Ależ właśnie o tym piszę, że tylko przygotowanie dobrego rozkładu jazdy o 7-8 parach może stanowić konkurencje dla autobusów i spowodować przejście pasażera do pociągu. Może szanse na to w rozkłądzie 2009/2010 są znikome, ale na 2010/2011 zupełnie realne. Tworzenie oferty na 3 pary niestety może doprowadzić osoby odpowiedzialne za organizowanie przewozu do wniosku, że linia nie ma potencjału. Tak się teraz właśnie dzieje między Jelenią Górą a Zgorzelcem.
Pożyjemy- zobaczymy. Może jednak DB zgodzi się na reaktywacje tras kolejowych do siebie z Jeleniej przez Zgorzelec. W najgoszrym wypadku pociągi mogłyby jechać przez Węgliniec. Dłużej ale za to pasażerów więcej by zebrały. Wiemy przecież dobrze, ze Niemcy bardzo dokładnie śledzą nasze forum i wyciągają pewne wnioski z informacji, które są tu wypisywane, więc może wysłuchają naszych próśb. Ostatni rok kursowania pospiesznego Frankfurt Main- Krtaków Główny pokazuje, że okrężną trasą przez Węgliniec na Jelenią Górę puścić skład można.
_________________ Kolej to najlepszy środek transportu.
Ostatnio zmieniony przez grzesiu24 dnia 31-05-2009, 17:51, w całości zmieniany 1 raz
Ok22-17, na 7-8 par w relacji Zgorzelec - Lubań - JG nie liczyłabym z jednej prostej przyczyny. Są jeszcze pociągi relacji JG - Lubań - Węgliniec - Wrocław/Żary/Zielona Góra i mielibyśmy "przesyt" na odcinku JG - Lubań. Ponadto zwracam uwagę na to, że jest to linia jednotorowa, a więc ma bardzo ograniczoną przepustowość.
Należy przygotować ofertę z "przymusowymi" dogodnymi przesiadkami w Lubaniu, ewentualnie ruch częściowo prowadzić przez Węgliniec z pominięciem Mikułowy.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema
Może 8 par to nie, ale 5 napewno mogłoby wejść. Wystarczy ułozyć rozkład na tej linii tak, aby możliwa było dogodna mijanka na pociągi w Lubaniu. Możnaby było pokombinować też tak, żeby puścić np 3 pary pociągów Jelenia Góra- Gorlitz przez Mikułową 1 parę do Drezna i tu postulowałbym za tym, zeby był to właśnie ten pociąg z Krakowa, a 2 pary pociągów które jada z Jeleniej Góry do Węglińca wydłużyć do Zgorzelca przez Węgliniec. W ten sposób oferta będzie atrakcyjniejsza bo Zgorzelec zwiększy liczbę osobówek z Węglińcem. Odrazu dodaję, że tu nik nie musi jechać z Jeleniej do Zgorzelca przez Węgliniec, bo wymiana podróżnych nastąpi w Węglińcu.
_________________ Kolej to najlepszy środek transportu.
@Noema - A jaki problem stworzyć wahadło Lubań - Węgliniec skomunikowany w Lubaniu właśnie z tymi osobówkami. Poszedł bym nawet dalej. Niech to wahadło kursuje na odc. Lubań - Węgliniec (tutaj skomunikowanie z poc. z Wrocławia) i dalej do Zgorzelca. W ten sposób zapewniamy dobre, skomunikowane w całym regionie. Np. takie SA134 myślę, że ucieszyłoby mieszkańców Co o tym myślicie?
Co do DB. Jeżeli ktoś myśli, że wjedzie na jakąś linię bez gwarancji zabezpieczenia finansowego w postaci dotacji UMWD to się grubo myli. DB nieprowadzi działalności charytatywnej i rachunek ekonomiczny się musi zgadzać. Aby spr. kto jest w stanie to zrobić najtaniej wystarczy ogłosić przetarg.
My tutaj dyskutujemy o połaczeniu Jeleniej Góry ze Zgorzelcem a nie o pociągach z przesiadką. Dla mnie to ta trasa bez połączenia z Jelenią nie ma szans na przetrwanie. Po drodze na trasie Lubań- Zgorzelec- Węgliniec z większych miejscowości jest tylko Pieńsk i Mikułowa. Może pociąg byłby popularny na trasie Zgorzelec- Węgliniec ale od Lubania do Zgorzelca świeciłby pustkami. Z resztą po co tworzyć jakieś nowe połączenia i wydawać pieniądze na dodatkowe składy, które będą świeciły pustkami, jak można obecne 2 pociągi relacji Jelenia Góra- Zgorzelec puścić o bardziej dogodnych porach, a pociąg Jelenia Góra- Węgliniec wydłużyć do Zgorzelca i pociąg Jelenia Góra- Węgliniec- Wrocław przetrasować na Jelenia Góra- Węgliniec- Zgorzelec przesówając go o godzinę do przodu. Dlaczego? Z jasnych przyczyn. Pociąg Jelenia Góra- Węgliniec wyjeżdża o bardzo dogodnej porze bo o godz. 16:06. Przybywając do Węglińca o 17:58 i odjeżdżając do Zgorzelca po 18 wypełni lukę, jaka w tej chwili istnieje w rozkładzie, oraz skomunikuje się doskonale z pociągiem z Wrocławia, juz nie mówiąc o szczytowej godzinie 18 gdzie ludzie z pracy i szkoły do domów wracają. Spowrotem wyjedzie on ze Zgorzelca o 5:00 dając doskonałą alternatywe na przesiadkę w Węglińcu na pociąg Lubań- Wrocław.Pociąg Jelenia Góra- Węgliniec- Wrocław przypuszczam , że w przyszłym roku pojedzie od Węglińca lub nie pojedzie wogóle, bo już teraz ograniczono jego kursowanie od 1 do 5. Zresztą na odcinku Jelenia Góra- Węgliniec wozi powietrze. W tym wypadku przyjeżdżając do Węglińca o 14:39 odwiezie ludzi i uczniów do domów. Tłumy zapewnione. Spowrotem wyjeżdżałby ze Zgorzelca o 15:30. Tu też załatałby dziurę komunikacyjną i jechałby w godzinach szczytu.
Co do połączeń Jelenia Góra- Mikułowa- Zgorzelec pociąg o 7:27 przesunąć na 5:27- jako alternatywę rannego połączenia w porannych godzinach szczytu. Spowrotem ze Zgorzelca o 7:32 w Jeleniej Górze o 9:11- tu skomunikowanie na pociąg KARKONOSZE do Szklarskiej Poręby. Drugi pociąg wyjazd z Jeleniej Góry o 14:06 w Zgorzelcu o 15:47. Spowrotem ze Zgorzelca o 17:54 a w Jeleniej Górze o 19:35. Tu doskonałe skomunikowanie na pociąg KARKONOSZE do Białegostoku. Pozdrawiam.
_________________ Kolej to najlepszy środek transportu.
Pociąg Jelenia Góra- Węgliniec- Wrocław przypuszczam , że w przyszłym roku pojedzie od Węglińca lub nie pojedzie wogóle, bo już teraz ograniczono jego kursowanie od 1 do 5.
Zanim znów napiszesz podobne bzdury to najpierw sprawdź rozkład jazdy! Nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie siej zamętu. Ponieważ to nie pierwszy raz w twoim wykonaniu, dostajesz ostrzeżenie!
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Ostatnio słyszałem że PKS w Jeleniej Górze likwqiduje osobówki do Wrocławia. Bardzo się cieszę, bo już widzę jak zarobi na tym jeleniogórska KRYCHA i kolej.
Nie rozśmieszaj mnie. Krycha może zarobi ale kolej złamanej złotówki z tego nie przybędzie.
A nawet jeżeli wycofają osobówki to mam nadzieję, że puszczą ekspresy JG - Wrocław - JG bez przysnatków taki jak kursuje w piątek po południu.
Gdyby chcieli to PKS wykończyłby Krychę.
Kolej na tej trasie nie ma żadnych szans i prze kolejne 10 lat mieć nie będzie.
A co do pociągu do Zgorzelca to oczywiście przydałby się remont i to jak najszybciej. Jedzie się coraz gorzej i PLK może w końcu zamknąć linię. Sam remont zresztą może zamknąć tą linię na sezon lub nawet cały rok. No właśnie - ile wg Was potrzeba czasu na wyremontowanie trasy JG - Węgliniec z odnogą do Zgorzelca przez Mikułową?
skoro E30 remontuja to dlaczego nie mogla zrobic odcinka Wegliniec-JG oraz Zgo-Luban? rozumiem,ze w E30 pieniadze wkladaja Niemcy.ale jak sie sypnie ten odcinek Węg-JG oraz ZGO-Lub to wtedy 0 polaczen do Zielonej Góry/Szczecina/Warszawy/Zgorzelca ;/ tragedia
pieniadze pchaja do wlasnych kieszeni ale na remonty to 0
Jakiekolwiek skomunikowania poc. rel. JG - Zgorzelec z miastem Goerlitz (i oczywiście całymi Niemcami) nie poprawią oferty tak jak wydłużenie rel. JG - Zgorzelec do Goerlitz. To jest 2 km dalej
Niestety, decyzje o kolejowym ruchu przygranicznym zapadają jakieś 500 km od granicy - w Warszawie, zamiast na poziomie województwa.
Dopóki nie będzie wystarczającej ilości taboru reaktywowanie tego odcinka nie ma sensu, skoro KD nawet na liniach, które obsługuje wprowadza tyle komunikacji zastępczych lub w ogóle ich nie wprowadza (jak na linii Kłodzko-Wałbrzych).
Doszły 3 szynobusy z Mińska, co wcale sytuacji nie poprawiło.
Według UMWD do listopada ma być dostarczone jeszcze 6 szynobusów - wtedy może skończą się problemy z odwoływaniem kursów, ale i tak uważam, że najpierw powinny być przeznaczone jako rezerwa, gdzie obecnie w ogóle jej nie ma. Dopiero po kilku miesiącach będzie można stwierdzić, czy ilość szynoszajsów jest wystarczająca. Jeśli tak - to można reaktywować ten odcinek (tylko mam nadzieję, że jednak nie w takiej formie jak teraz, bo jest to tragiczne rozwiązanie, szczególnie jakie konsekwencje będzie to miało dla całości odcinka Jelenia Góra - Węgliniec). Dlatego reaktywacja tego odcinka powinna nastąpić w czerwcu - ale 2012 roku.
_________________ Koniec degradacji-gminy dla Chełmska Śl. i Ruszowa
Co wygaduje? To, że jak nie ma czym jeździć na liniach czynnych, to po co reaktywować odcinek przez Mikułową? Żeby nawet nie jeździła komunikacja zastępcza jak się posypią szynobusy?
Na razie plany są takie, że mają tam jeździć szynobusy dolnośląskie - a te przy obecnym stanie taborowym powinny być na pozostałych liniach, które teraz się "wyludnią", skoro więcej tam komunikacji zastępczych niż jazdy pociągów.
Jakby się udało powtórzyć "Drezno-Wrocław" na "Görlitz-Jelenia Góra" i zaprosić do współpracy DB to byłoby świetnie - tylko na razie to marzenie - a fakty są takie, że od czerwca mają tam jeździć KD.
_________________ Koniec degradacji-gminy dla Chełmska Śl. i Ruszowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum