Tak. Szopka się zaczęła. Dziś rano w Lesznie na peronie, z którego rusza szynobus do Ostrowa Wlkp stało 3 Panów w odzieniu eleganckim i jeden z nich nagrywał odjazd składu w kierunku Ostrowa Wlkp oraz Jarocina. Oba składy ruszyły z ponad 10min opóźnieniem. Aż strach pomyśleć co dalej będzie.
_________________ Przejechane koleją:
2012 r. 748 km (!!!)
2011 r. 15 635 km
2010 r. 8 272 km
Z ostatniej chwili...
Takiego obliczania opłaty nie stosuje się w przypadku częściowego korzystania z pociągów interREGIO i REGIOekspres.
Bo wie Pan, Panie prezesie Wilkanowicz, Interrredżiu nalezy przeciwstawiać się siłom i godnościom osobistom. Widać Krieger sparafrazował.
Czekam na news, że w przypadku przejazdu poza granicę województwa (do Głogowa, Chojnic itd.) nie obowiązuje łączne naliczanie odległosci oraz obowiązuje taryfa przejściowa. 5zł od każdego biletu na fundusz "Kolej dla Wielkopolan, a nie hołoty zza Konina"
a to konduktorzy beda mieli ubaw po pachy jak mikole zaczna tamtedy na InterRail'ach jezdzic .. w ogole tfu, tfu! Gumobus na 203 to by sie nadawalo do Steinbach na donos
geordi, Uważaj lepiej bo znam przypadki gdzie pracownicy PR, nie honorowali interreailów albo biletów CIVoskich, spotkałem się już nawet o bilecie "niewykorzystanym, zmiana przewoźnika!"
na +
Z Leszna do Ostrowa po raz pierwszy pojawił się SA132 - o wiele wyższy komfort jazdy od wynalazku zntk (sa108) co prawda z niewielkim opóźnieniem, ale można wybaczyć
na -
Zlikwidowanie promocji, (2 krotnie wyższa cena biletu)
Przez to odbiło się to na frekwencji - zero młodzieży co źle wróży temu połączeniu ...
Punktualnie o godzinie 4.40. ze stacji Wolsztyn do Leszna wyruszył pierwszy pociąg spółki Koleje Wielkopolskie, należącej w 100 proc do województwa wielkopolskiego. – To dla nas wielki dzień, ale zdajemy sobie sprawę, że tak naprawdę to dopiero dziś rozpoczęła się dla nas najtrudniejsza praca – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Włodzimierz Wilkanowicz, prezes Kolei Wielkopolskich.
Uchwała o powołaniu spółki Koleje Wielkopolskie została podjęta przez radnych Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w październiku 2004 roku. Pierwszy pociąg wyruszył jednak dopiero dziś.
Przez najbliższe pół roku Koleje Wielkopolskie będą jeździć tylko na południu województwa: z Leszna do Zbąszynka, Jarocina i Ostrowa Wlkp. – Zakładamy w tym półroczu pracę przewozową na poziomie ok. pół miliona pociągokilometrów – mówi Włodzimierz Wilkanowicz.
Początkowo Koleje Wielkopolskie miały jeździć od razu na wszystkich liniach spalinowych w regionie – także z Poznania do Wągrowca i Wolsztyna. – Oczywiście plany są znacznie szersze. Należy pamiętać, że na dwóch głównych liniach niezelektryfikowanych, na których w pierwszym etapie mamy operować, czyli w kierunku Wągrowca na północny-wschód od Poznania i w kierunku Leszna, Wolsztyna i Poznania mamy w tej chwili przeprowadzaną rewitalizację torów. W związku z tym dzisiaj linia do Wągrowca została wyłączona całkowicie i tam będzie przeprowadzana kompleksowa przebudowa torów. Linia zostanie włączona do ruchu wraz z nowym rozkładem jazdy, czyli 11 grudnia. Wówczas już będziemy na tym szlaku operować jako jedyny przewoźnik – wyjaśnia prezes Kolei Wielkopolskich.
Równolegle do linii do Wągrowca prace odtworzeniowe prowadzone są na linii do Wolsztyna. – Prace na tej linii prowadzone są na poszczególnych odcinkach, w związku z czym operujemy w środku tej części województwa, czyli od Leszna w Kierunku na Ostrów, Zbąszynek i Jarocin. Natomiast cześć tych połączeń, - powiedzmy „szczątkowych” -które się będą pojawiały i znikały, obsługują Przewozy Regionalne. Od nowego rozkładu jazdy na tej linii będą operowały Koleje Wielkopolskie – zapewnia Wilkanowicz.
Koleje Wielkopolskie będą uruchamiały łącznie 60 pociągów w dobie. Do ich obsługi spółka potrzebuje 9 autobusów szynowych. – To są autobusy, które są założone w obiegach, czyli objeżdżające plus rezerwa – tłumaczy szef wielkopolskiego przewoźnika. Potwierdza jednocześnie informacje, że tabor, którym dysponują Koleje Wielkopolskie, jest dość awaryjny. – Liczby nie kłamią. Na 22 szynobusy w tej chwili w ruchu jest nie więcej niż 15. To się oczywiście będzie zmieniać każdego dnia, gdyż przegądy tych pociągów będą realizowane i będą one sukcesywnie wracać do ruchu – zaznaczył.
Prezes Kolei Wielkopolskich zwraca także uwagę, że wspominane 22 szynobusy wykorzystywane są przez dwóch przewoźników – Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie. – Koleje Wielkopolskie zapewniają utrzymanie techniczne, czyli przeglądy, naprawy bieżące, natomiast Przewozy Regionalne dzierżawią te szynobusy. W związku z tym Przewozy Regionalne mają o wiele większe możliwości ruchu, jeżeli chodzi o niesprawne pojazdy. Mają na przykład możliwość formowania składów chociażby z użyciem lokomotywy spalinowej. Także oni powinni sobie spokojnie powinni dać radę. Jedno co trzeba powiedzieć na pewno to, że nie można liczyć na to, że nagle z dniem 1 czerwca, jak zaczną funkcjonować Koleje Wielkopolskie wszystko zmieni się, jak za dotknięciem różyczki. Natomiast tendencje już widać. Coraz więcej taboru jest przywracane do ruchu. Pamiętajmy także, ze okres użytkowania szynobusu jest liczony na co najmniej 20 lat. Tymczasem te pierwsze szynobusy produkcji ZNTK Poznań, były dość eksperymentalne, więc 10 lat to dla nich już jest dużo – tłumaczy szef wielkopolskiego przewoźnika.
W przyszłym roku Koleje Wielkopolskie wzbogacą się o pierwsze elektryczne zespoły trakcyjne Elf, które powstaną w zakładach bydgoskiej PESY. Łącznie województwo zamówiło 22 takie pojazdy. - Kolejny etap jeśli chodzi o rozwój naszej działalności, to jest przymiarka do operowania od nowego rozkładu jazdy na linii zelektryfikowanej z Poznania do Gniezna i Mogilna, czyli pierwszej stacji węzłowej poza terenem województwa wielkopolskiego. Tutaj chcielibyśmy wykorzystać tabor elektryczny EN57, który w liczbie 12 sztuk zakupił samorząd Wielkopolski. Pojazdy te są w tej chwili dzierżawione przez Przewozy Regionalne i mogą spokojnie przejść jako tabor Kolei Wielkopolskich – wyjaśnia prezes Kolei Wielkopolskich.
– A robimy to z myślą o tym, że w roku 2012 rozpocznie się dostawa Elfów. Pociągi te są dedykowane na konkretne linie, bo w ramach funduszy unijnych, z których są współfinansowane, musiały mieć dedykację do linii i do operatora. Operatorem przypisanym są Koleje Wielkopolskie, a przypisanymi trasami jest linia E20 na odcinkach od Konina do Zbąszynka i od Poznania do Kutna. W związku z tym rozpoczelibyśmy obsługę tych linii z wykorzystaniem pociągów EN57, które województwo już ma i będziemy sukcesywnie poszerzali flotę pojazdów o nowoczesne Elfy. Kierunek jest taki, żeby zmodernizować dostępny tabor w całości i potem połączyć to z nowymi Elfami. Wtedy już będzie na tych kierunkach ta nowa jakość, której oczekujemy - mówi Włodzimierz Wilkanowicz.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Emillex, był to kw 7720
PR'y puszczały ostatnio su42+ wagona, najprawdopodobniej z powodu defektu sa108 więc niestety raczej nie będzie to częsty widok ;(
Swoją drogą mam nadzieję że przywrócą "połączenie w dobrej cenie", gdy to nie nastąpi może to się stać powodem ubicia linii ...
SA132 do Ostrowa jeździł już wcześniej. Raz nawet jechałem nim do Gostynia.
Ale to są szczegóły. Do tej pory myślałem, że przebicie PR jeśli chodzi o nieprofesjonalizm będzie niemożliwe ale po pierwszym dniu działąń KW już taki pewien nie jestem. MAKABRA! Spóźnienia za spóźnieniami...
_________________ Przejechane koleją:
2012 r. 748 km (!!!)
2011 r. 15 635 km
2010 r. 8 272 km
Dziś jechałem z Leszna do Wilkowic (pociąg na Zbąszynek) więc miałem okazję zapoznać się z nową spółką jaką jest KW. Po pierwsze - nikt nic nie wie. Podszedłem do kas (są cztery w Lesznie) a bilety na KW można kupić tylko w dwóch pierwszych, czyli koooolejki na maksa. Pytam pani w kasie, czy KW będą miały jakieś swoje kasy czy coś, na co dostałem odpowiedź - wiem tyle co pan, czyli nic.
Później poszedłem na pociąg. Właśnie zajmowali się zdzieraniem godła wielkopolski i napisu i przyklejali naklejki z logo KW. Tabor - kilka SA105 i SA108 które już wcześniej jeździły na tej trasie, teraz po prostu zmienili logo i tyle.
Miałem też kilka minut więc postanowiłem zrobić zdjęcia. Podszedł do mnie konduktor (niestety nie zdążyłem z nim już porozmawiać) i mówi mi: - Tak panie, rób zdjęcia, wyślij do internetu i ich tam wszystkich zbluzgaj, bo jest taki burdel z tą spółką, że to ludzkie pojęcie przechodzi!
Poza tym, nie bardzo rozumiem po cholere kolejna spółka? PR nie sprawdzały się? Przecież to jest tylko zmiana loga na tych samych pociągach i postawienie kolejnych stołków dla kolegów. Rozumiem - gdyby mieli nowszy tabor, postawili automaty biletowe albo chociaż swoją kasę, albo pociagi by częściej jeździły, to okej. Ale tutaj jest tylko zmiana z PR na KW i przesunięcie rozkładu jazdy o +/- 5 minut. No to o czym my tu kuźwa rozmawiamy? ;/
najlepiej zdejmij zdjecia 3 i 5 (albo mod chwilowo niech zdejmie) i wstaw czarny prostokąt na miejsce postaci.
Nadprezes Krieger reprezentuje frakcje - reakcjonistyczną, a po co żeby ten Pan miał kłopoty, jak mu kiedyś przyjdzie zmienić pracodawce przymusowo, jesli go ktos rozpozna jako tego z Twojej wypowiedzi.
Po co spółka? A po co były KD? Może Pirat, Beatrycze, Modliszka etc. sie wypowiedza?
Poza wątkiem kolesiowym, marszałek pyrasów twierdzi, ze nie miesci mu sie w glowie, zeby kolejka na którą placą (np. osobowka miedzywojewodzka) jezdzila do tej "holoty zza Konina".
Wymuszenie tego na PRach nie wchodzilo w gre. Ludzie by ich zasypali worem skarg, media przycisnely, az ktos by puscil farbe, ze to "na zyczenie organizatora". I bylby klops, trzeba by sie tlumaczyc, nie daj Boże przed wyborami. A że jakieś wybory mamy średnio co roku ostatnio, nie ma dobrego czasu na trudne pytania ze strony mediów.
Więc ora się kolej po cichu. Bez fleszy, cyrku i eksplozji fajerwerkow, jak to ma miejsce na Slasku.
Mam tylko nadzieje, że Żmuda ma dość szerokie tabelki w Excelu, coby opanowac sytuacje i stosowne restrukturyzacje (w tym remonty trupo-taboru) przeprowadzić.
Zreszta, ciekawe jak dlugo utrzymaja sie potoki przy obecnym chaosie, likwidacji PWDC (chyba na wiekszosci spalinowek) i RębiKKZ. Jakis dygnitarz ostatnio z rozbrajajaca szczeroscia tlumaczyl, ze PRy mają loki, KW - nie. Więc jak plastikobus zdechnie, pojedzie gumobus. Chyba w tym filmiku w tym/sasiednim watku.
PS. Wielkopolska czasem nie probuje sie okoniem z projektu taborowego PR wycofac? Cos mi sie tak kojarzy tez..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum