Kalat, z tego co słyszałem, to pracownicy kas biletowych we Wrocławiu Gł. PR Wrocław, boją się późniejszych konsekwencji, nawet do zwolnienia .
W poprzednim miesiącu zbierały podpisy do Prezesa Moraczewskiego ,Marszałka i prasy na Naczelnika sekcji. Ale nagle zmieniły front, z powodu obawy przed zwolnieniami.
Uważam , ze powinniśmy iść śladem Deutsche Bahn. Tam zamyka się kasy w miejsce tanich w utrzymaniu automatów biletowych. U nas też tak powinno być. Z tym, że żyjemy w Polsce i zawsze powstanie problem bezrobocia zwolnionych osób, a nie łudźmy się w takiej Jeleniej Górze 40 czy 50 letnia kobieta całe życie pracująca na PKP nie znajdzie pracy. Ewentualnie na kasie z pampersem w spodniach w takiej Biedronce.
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Ja nie rozumiem tylko jednego - kasjerzy dostaja skierowania na badania do druzyn konduktorskich (bo za duzo kasjerow) a informatorzy z tych samych jednostek dostaja skierowania na badania na kasjerow...
a czy w Chojnowie i Ścinawie istnieje jeszcze kasa? wie ktoś może?
W Scinawie kasa jest w ajencji.
[ Dodano: 04-11-2009, 11:50 ]
Noema napisał/a:
Przybywa konduktorów (konduktorek), ale pociągów raczej nie przybywa. A wręcz przeciwnie. Co w związku z tym? Pasażer będzie utrzymywał przerost zatrudnienia?
Gdzie ci Noema przybywa konduktorów , bo ja jakos nie przypominam sobie zeby kogos przyjeli ostatnio do Głogowa ,
Wiekszosc słuzb obsadzonych jest 1/0
I jak czytam takie brednie to mnie krew zalewa
Gdyby na kazda słuzbe była obsada zgodna z dodatkiem to przynajmniej wpływy by były zabezpieczone w 100% a tak pieniadze uciekaja ( a własciwie podrózni )
A ja sam na 2 X EZT nic nie zdziałam
A na marginesie pociagów nie przybywa , a wrecz przeciwnie ciekawe dlaczego bo monopolista u którego pracujesz nic nie robi tylko kase zbija bez wzgledu czy przewoznik jedzie 100km czy 30km na godzine
Wiec moze trzeba sie wziasc za PLK która dyktuje najdrorzszy dostep do torów w Europie
Poinformowanie mediów o wyczynach jest PKP PR jest jak najbardziej dobrym pomysłem. Media zdecydowanie za mało patrzą na ręce temu zbiurokratyzowanemu przedsiębiorstwu, które zatrudnia dużo zbędnych pracowników. 16 tysięcy zatrudnionych i niecałe trzy tysiące uruchamianych pociągów dziennie to jakaś paranoja!
Przelicz liczbę pracowników na przewożonych pasażerów w ciągu jednego dnia - to jest dopiero paranoja...
Gdzie ci Noema przybywa konduktorów , bo ja jakos nie przypominam sobie zeby kogos przyjeli ostatnio do Głogowa ,
Wiekszosc słuzb obsadzonych jest 1/0
I jak czytam takie brednie to mnie krew zalewa
Wczoraj widziałam w Legnicy szynobus, który przyjechał z Leszna. Wysypał się z niego tłum ludzi: jeden pasażer, kierownik pociągu, konduktor(ka) i mechanik. To jest dopiero paranoja!
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Gdybys miała troche rozeznania w temacie to bys wiedziała ze ten pociag prowadza druzyny Weglinieckie a nie Głogowskie
Kierownik , maszynista owszem ale konduktora to tam nie uraczysz obsada zawsze 1/0
chyba ze do pracy jechał
I to nie jest paranoja tylko zwykła szara rzeczywistosc , dopuki PLK bedzie monopolistom doputy czasy jazdy na takich trasach beda beznadziejne i zarazem frekwencja!
Co do obsad pociagow 1/0 to, o ile mnie pamięc nie myli, zasady takie weszly pod koniec lat 90-tych, czyli przed podziałem na spółki. Wtedy maszyniści na jednostkach otrzymywali dodatek za jazde "na lusterkach".
Więc obsady 1/0 to nic nowego...
Dzisiaj na dworcu Wrocław Główny po godz. 15:00 czynne były dokładnie 4 (słownie: cztery) kasy biletowe: 2 PR i 2 IC. Średnia długość kolejki przy każdej z nich: 20 osób. Przecież to jest po prostu skandal na skalę światową. Dochodzi do tego, że aby gdzieś pojechać, trzeba stawić się na dworcu godzinę przed pociągiem, by odstać swoje w kolejce i kupić bilet.
Skandal to mało powiedziane ,
wystarczyło by zmienic przepisy i zakup biletu w pociagu bez opłaty dodatkowej i problem znika.
ja osobiscie jak ktos uczciwie przychodzi zgłosic na Wr.Gł.daje poswiadczenie i przy kontroli pisze z nastepnej stacji a pozostałym osobom wypisuje z dopłata.
To taka moja zasada moze nie do konca zgodna z przepisami ale tak doceniam uczciwosc podróznych.
Co do obsad pociagow 1/0 to, o ile mnie pamięc nie myli, zasady takie weszly pod koniec lat 90-tych, czyli przed podziałem na spółki. Wtedy maszyniści na jednostkach otrzymywali dodatek za jazde "na lusterkach".
Więc obsady 1/0 to nic nowego...
Obsada 1/0 tyczy sie obsugi Kierownik bez konduktora
Maszynisci na jednostkach maja dodatek za jazde w pojedynke, i nie ma czegos takiego jak jazda na lusterkach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum