Tak był dwutorowy na niektórych przystankach (chyba to było Ubocze) są zachowane jeszcze krawędzie. Ja mam w posiadaniu Mapę z wydawnictwa komunikacji z roku 1978 i tam na odcinku Jelenia Góra- Zgorzelec jest oznaczenie linia dwutorowa z jednym torem rozeranym
_________________ Województwo Dolnośląskie nie kończy się na Wrocławiu, walczmy o połączenia do innych miast regionu!!!
Na odcinku Gryfów Śląski - Węgliniec była na pewno dwutorowa. Widać to nawet dzisiaj z okna pociągu. W Olszynie Lubańskiej jeszcze kilka lat temu była mijanka.
wlasnie mi sie wydaje ze na bank byla dwutorowka;) nawet mialem kiedys taki sen xD hehe.a tak apropo to teraz przez te "tymczasowe"ograniczenia sa takie opoznienia ze szok. SA 105 - 101 relacji Zielona Góra - JG(19.06) caly czas sie spoznia i w relacji JG-Żary(19.13 z JG) tez nabiera maxymalnego opoznienia.z tego co widze na lini jezdzi sporo ludzi ale tory powoli dochodza do bardzo zlego stanu;/
Tory pomiędzy Olszyną Lubańską a Jałowcem, a także pomiędzy Lubaniem a Gierałtów Wykroty są w katastrofalnym stanie. Przez lata nie było tam żadnych remontów. Koniecznie trzeba usunąć te zwolnienia na tej trasie, by zmniejszyć czas przejazdu z Gryfowa Śl i Lubania do Węglińca ( do E 30) skąd znacznie szybciej dojedziemy do Wrocławia.
najbardziej masakrycznie to dojechac do Olszyny;/ i wogle ta linia to masakra;/ dzisiaj o dziwo pociag relacji JG - Zgorzelec ktory prawie nie ma nigdy spoznien mial 17 minut spoznienia od planowego przyjazdu do Lubania,SA134 relacji JG - Zielona ok.40min
po takim torowisku sie dziwie ze Pogórze jeszcze jeździ.w Lubaniu na moscie nad Kwisą ogr.20km/h masakra z reszta mam filmik jesli ktos chce zobaczyc zapraszam na str w podpisie!
Zdjęcie przedstawia skład osobowy między Jelenią Górą a Rybnicą na szlaku z Jeleniej Góry w kierunku Węglińca. Pociąg prowadzi lokomotywa Baureihe E18. Zdjęcie zostało wykonane najprawdopodobniej na przełomie lat trzydziestych i czterdziestych. Na ówcześnie od dawna zelektryfikowanym szlaku z Jeleniej Góry w kierunku Berlina i Drezna pociągi prowadzone tym typem lokomotywy były w stanie rozwinąć prędkość nawet do 150 km/h. Po zakończeniu działań wojennych na Dolnym Śląsku, Armia Czerwona pośpiesznie zdemontowała trakcję elektryczną, urządzenia kolejowe oraz jedną nitkę torów. Linie zelektryfikowano ponownie dopiero w latach 80 - tych, jednak już nigdy nie została przywrócona prędkość 150km/h.
Tapeta pulpitu.jpg Skład prowadzony lokomotywą E18 jadący z Jeleniej Góry w kierunku Lubania Śląskiego, sfotografowany pomiędzy stacjami Jelenia Góra - Rybnica około 1940r.
Plik ściągnięto 136 raz(y) 47.05 KB
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Ostatnio w nd jechałem pociągiem z Gryfowa Śl odj 16:59 do Węglińca. Martwi mnie czas podróży- trwał 60 minut , czyli bitą 1h do Węglińca. Pociągi na tym odcinku jeżdzą coraz wolniej, nawet za Lubaniem, , był kiedys krótki odcinek po którym pociągi śmigały 70 czy 80 km/h, po czym zwalniały i wlokły się 20 km/h do Gierałtowa Wykroty, teraz pociag wlecze się z samego Lubania, chyba musieli zmniejszyć prędkość. Jedyny dobry odcinek jest z Gierałtowa Wykorty do Węglińca, chyba 80 km/h .
Od lat nie widać żadnych robót i poprawy, PLK wprowadza tylko ograniczenia a czas podróży ciągle się wydłuża.
Przecież powinno się teraz remontować lub doprowadzić tory do prędkości 80 km/h conajmniej do Gryfowa Śl by mieszkańcy także Lubania, Olszyny Lubańskij i Gryfowa Śl mieli szybki dojazd do zmodernizowanej E30 w kierunku Wrocławia.
Rafi, to jest świadome wygaszanie popytu. Chodzi o to, aby sztucznie wydłużyć czas przejazdu pociągu, zniechęcić ludzi do korzystania z kolei i napędzić klientów kolesiom-busiarzom. Jest to praktyka od wielu lat stosowana przez PLK, często w porozumieniu z PKP PR lub wręcz na żądanie przewoźnika. I stąd dochodzi do absurdów, gdzie na tej samej linii ciężkie pociągi towarowe jeżdżą szybciej (lub z tą samą prędkością) niż lekkie szynobusy.
Ale dlaczego PR godzi się na zmniejszanie prędkości ich pociągów?
To nie tylko niewiarygodne, ale także pewnie niezgodne z prawem (działają na szkodę spółki). Podejrzewam, że gdybyście mieli dowody czarno na białym, że pr partycypuje w takim procederze, o którym mówi Naczelnik, to można by śmiało iść do prokuratury i lub mediów.
A swoją drogą, czy są jakieś plany remontowe tej linii?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum