Ustawa o czasie pracy maszynistów – skutki dla kolei mogą być fatalne
Opublikowany w pierwszej połowie października projekt ustawy o czasie pracy maszynistów wywołał duże poruszenie w branży. Z wielu stron słyszeć głosy bardzo krytyczne. Trudno się temu dziwić. Wejście w życie nowych przepisów w proponowanym kształcie może znacząco zaburzyć funkcjonowanie rynku transportu kolejowego w Polsce. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, z jakimi problemami związanymi z niedoborem maszynistów, borykają się obecnie przewoźnicy kolejowi - pisze Paweł Rydzyński w pierwszej części komentarza na temat projektu nowej ustawy.
Fatalne skutki ustawy o czasie pracy maszynistów - cz. 2
- Nie może być tak, że dla partykularnych interesów niektórych związków zawodowych jedna z kluczowych branż dla gospodarki dostanie poważny cios - pisze w drugiej części komentarza do projektu ustawy o czasie pracy maszynistów Paweł Rydzyński.
Interes związkowca vs interes gospodarki
Nie jest tajemnicą, że nowe przepisy są wyjściem naprzeciw zgłaszanym od lat postulatom związków zawodowych działających w największych, państwowych spółkach przewozowych. Absolutnie uprawniony jest zatem wniosek, że projekt ustawy jest efektem skutecznego lobby maszynistów związkowców. Lobby to jedno, a sedno problemu to drugie.
Bezsensownych nowości, nieuzasadnionych utrudnień i komplikacji dla przewoźników i maszynistów jest w tym projekcie mnóstwo.
Były jakieś konsultacje z zainteresowanymi?
Brakuje mi jednej istotnej kwestii w temacie czasu pracy maszynistów, więc w temacie bezpieczeństwa.
Otóż wspomniane jest jedynie o obowiązku zagwarantowania 15 minutowej przerwy podczas służb dłuższych niż 6 godz. Kierowcy zawodowi mają bardzo szczegółowo określone konieczne częste przerwy podczas pracy. Mało tego, gdy kierowcę zmorzy, przyciśnie, to zjedzie sobie na parking i odpocznie. Maszynista zaś? Teoretycznie, ale i praktycznie służba może zawierać 5-6 godzin jazdy do stacji zwrotnej jedynie z handlowymi 1-2 minutowymi postojami, tam na przejście 20-30 min. i droga powrotna do 6 godz. Taki rygor wykańcza, pod koniec służby sprawność psycho-fizyczna jest znacznie zmniejszona. Dodajmy wiek maszynistów, dodajmy noc, jazdę w pojedynkę. Nikt tu z piszących projekt nie widzi zagrożeń bezpieczeństwa? Co na to UTK, medycyna pracy...
Pamiętam, że kiedyś były jakieś były ograniczenia pracy w nocy (chyba w pojedynkę?), coś tam jeszcze. A obecnie? Maszyna, jej urządzenia czuwają nad bezpieczeństwem. Te zaś, podobnie jak przemęczony człowiek są zawodne o czym wiedzą wszyscy, mimo to...
Nie każdy wie, że to również zawód z przyszłością. Liczby nie kłamią – według danych Urzędu Transportu Kolejowego - w 2031 r. na kolei powinno być zatrudnionych około 22 tys. maszynistów. Biorąc pod uwagę odejścia z zawodu z powodu osiągnięcia wieku emerytalnego czy przyczyn zdrowotnych oraz wzrost pracy przewozowej, istnieje konieczność zatrudnienia minimum 16,7 tys. nowych maszynistów.
Pracodawcy RP: Nowe przepisy o czasie pracy maszynistów nie podniosą bezpieczeństwa
Projekt ustawy o czasie pracy maszynistów, wbrew celowi określonemu w ustawie, nie podniesie poziomu bezpieczeństwa w transporcie kolejowym. Może wręcz skutkować ograniczeniem dostępności maszynistów na rynku pracy i podniesieniem kosztów funkcjonowania przewoźników kolejowych.
Ministerstwo Infrastruktury przygotowało ustawę o czasie pracy maszynistów i otwarcie mówi, że pogorszy ona konkurencyjność kolei.
Projekt ustawy o czasie pracy maszynistów krytykują wszyscy przewoźnicy kolejowi. Krytyczna jest nawet spółka PKP Cargo, pod którą ten akt prawny został napisany.
Ciekawostka z Czech. Tamtejszy rząd chce karać maszynistów za popełnione w trakcie pracy błędy. W tym celu przygotowano nowelizację ustawy o kolejach. Dotyczy ona wprowadzenia "systemu sankcji dla maszynistów". Jeżeli rząd dopnie swego, maszyniści będą jedynym zawodem na kolei, prawnie karanym za błędy.
Wiktoria, właściwa konkurencyjność jest wówczas gdy wszyscy mają takie same zasady. W tym wypadku czas pracy maszynistów. Spółka CARGO napisała uwagi do tego projektu w jednym zakresie - aby czas powrotu maszynisty do tzw stacji macierzystej nie zaliczał się do czasu pracy maszynisty. Ustawa potrzebna reguluje podstawowe zasady bezpieczeństwa na kolei. Powinna być jak najszybciej przyjęta. Wówczas się okaże jakie spółki przewozowe są wstanie prowadzić transport kolejowy w bezpiecznych uwarunkowaniach.
Ustawa o czasie pracy maszynistów: Kontrowersje wokół projektu
Jak długo może i powinien pracować maszynista? Od którego momentu powinien być liczony czas pracy? Czy wprowadzenie stacji macierzystych dla wszystkich przewoźników byłoby dobrym pomysłem? Te i inne zagadnienia były tematem dyskusji przedstawicieli przewoźników oraz przewodniczącego związku zawodowego maszynistów podczas konferencji „Maszynista 2021”. Polemika bywała gorąca.
Komunikat w sprawie wielokrotnego zatrudnienia maszynistów i przekraczania norm czasu pracy
Nieprzestrzeganie ustawowego czasu odpoczynku maszynistów może powodować nieuzasadnione ryzyko i mieć negatywne konsekwencje dla bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. Przedsiębiorstwa kolejowe zatrudniające maszynistów pracujących u innych przewoźników powinny potraktować wielokrotne zatrudnienie jako ryzyko wspólne dla prowadzenia działalności. Przewoźnik, który nie jest w stanie kontrolować przestrzegania czasu wypoczynku maszynistów pracujących w kilku miejscach, nie powinien korzystać z ich usług.
Komunikat w sprawie wielokrotnego zatrudnienia maszynistów i przekraczania norm czasu pracy
Nieprzestrzeganie ustawowego czasu odpoczynku maszynistów może powodować nieuzasadnione ryzyko i mieć negatywne konsekwencje dla bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. Przedsiębiorstwa kolejowe zatrudniające maszynistów pracujących u innych przewoźników powinny potraktować wielokrotne zatrudnienie jako ryzyko wspólne dla prowadzenia działalności. Przewoźnik, który nie jest w stanie kontrolować przestrzegania czasu wypoczynku maszynistów pracujących w kilku miejscach, nie powinien korzystać z ich usług.
Rząd chce poprawić bezpieczeństwo transportu kolejowego i wprowadzić państwowe egzaminy na stanowisko maszynisty. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o transporcie kolejowym, przedłożony przez ministra infrastruktury.
Państwowe egzaminy dla kandydatów na maszynistów. Jest podpis prezydenta
Od 1 stycznia 2023 r. egzaminy na licencję maszynisty oraz pierwsze świadectwo maszynisty będą państwowe. Przeprowadzi je Prezes Urzędu Transportu Kolejowego. Nowością będzie m.in. wykorzystanie do egzaminowania symulatorów. Zmiany w ustawie o transporcie kolejowym wiążą się również z utworzeniem krajowego rejestru maszynistów i prowadzących pojazdy kolejowe.
Daniel Filochowski, starszy maszynista w Szybkiej Kolei Miejskiej, opowiedział „Rynkowi Kolejowemu” o swojej drodze do zawodu, specyfice pracy w miejskim przewoźniku kolejowym oraz innowacjach takich jak symulatory czy eco-driving. Wywiad publikujemy z okazji dzisiejszego Dnia Maszynisty. Wszystkim prowadzącym pojazdy serdecznie życzymy wszystkiego najlepszego!
Maszyniści pociągów jak piloci. Jeden język w całej Europie
Europejskie Stowarzyszenie Kolejowych Przewoźników Towarowych (European Rail Freight Association - EFRA) w swoich dorocznych rekomendacjach podniosło sprawę ustanowienia dla europejskich maszynistów uniwersalnego języka. Posługiwaliby się nim jak piloci samolotów, którzy na całym świecie, niezależnie od kraju pochodzenia, używają angielskiego. Branża nie mówi nie, ale bije od niej sceptycyzmem. Jedną z barier jest system szkolenia językowego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum