LoloPendolo, co zrobić... Tak się zastanawiam, po co komuś wiedza o projekcie rozkładu jazdy, który wejdzie w życie dopiero za 9 miesięcy (tyle trwa ciąża u człowieka) i w międzyczasie zmieni się jeszcze wiele razy. Rozumiem działaczy społecznych, którzy walczą o lepszą kolej na swoim terenie i muszą monitorować plany kolejowego betonu. Ale zwykłemu mikolowi do czego to potrzebne? Do szczęścia?
Poczekajcie do wakacji, wtedy będzie już po wiążących uzgodnieniach przewoźników z PKP PLK. Raptem dopiero w zeszłym tygodniu PKP IC przeprowadziło konsultacje społeczne:
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
I co w tym złego? PKP IC robi sobie żarty z konsultacji społecznych to przeprowadzimy je na forum. Być może coś do decydentów z Al. Jerozolimskich trafi .
Czy przez Racibórz przejeżdżać będzie PRZELOTOWY ( ) pociąg łączący Polskę z Czechami tak jak to miało miejsce dwa rozkłady temu, czy BEZSENSOWNY ( ) pociąg kończący/zaczynający tam jazdę, z którego sześciu wagonów ostatnio wysiadło 9 osób?
LoloPendolo -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-03-2017, 16:22
sympatyk napisał/a:
LoloPendolo napisał/a:
Boże... Zaczyna się
Czy przez Racibórz przejeżdżać będzie PRZELOTOWY ( ) pociąg łączący Polskę z Czechami tak jak to miało miejsce dwa rozkłady temu, czy BEZSENSOWNY ( ) pociąg kończący/zaczynający tam jazdę, z którego sześciu wagonów ostatnio wysiadło 9 osób?
Skarbek z Raciborza jeździł z dobrą frekwencją, Korfanty o innych godzinach już nie.
[ Dodano: 24-03-2017, 16:23 ]
Noema napisał/a:
LoloPendolo, co zrobić... Tak się zastanawiam, po co komuś wiedza o projekcie rozkładu jazdy, który wejdzie w życie dopiero za 9 miesięcy (tyle trwa ciąża u człowieka) i w międzyczasie zmieni się jeszcze wiele razy. Rozumiem działaczy społecznych, którzy walczą o lepszą kolej na swoim terenie i muszą monitorować plany kolejowego betonu. Ale zwykłemu mikolowi do czego to potrzebne? Do szczęścia?
Poczekajcie do wakacji, wtedy będzie już po wiążących uzgodnieniach przewoźników z PKP PLK. Raptem dopiero w zeszłym tygodniu PKP IC przeprowadziło konsultacje społeczne:
Czy przez Racibórz przejeżdżać będzie PRZELOTOWY ( Jupi) pociąg łączący Polskę z Czechami tak jak to miało miejsce dwa rozkłady temu, czy BEZSENSOWNY (Młot ) pociąg kończący/zaczynający tam jazdę, z którego sześciu wagonów ostatnio wysiadło 9 osób?
Pojedzie IC Skarbek na Darcie w relacji Warszawa Wschodnia - Racibórz przez Częstochowę, Katowice, Gliwice i Kędzierzyn Koźle. Przyjazd do Raciborza o godzinie 21:44, rano wyjazd z Raciborza o godzinie 6:11.
Taa... Na Darcie, jak Darty nie mają "kontraktu" unijnego na trasę do Raciborza, zwłaszcza przez Kędzierzyn-Koźle. Poza tym na obecny rozkład "zabrano" (a raczej zamieniono obiegi i godziny odjazdów) Darty z popołudniowych kursów z Wawy do Katowic/Bielska przez Koluszki i Czewę i zamieniono na sporą ilośćwagonów (8 lub piątki więcej) bo w poprzednim rozkładzie "Ondraszek" o obleganej godzinie nie mieścił (zwłaszcza w piątek i niedziele) pasażerów głównie do Skierniewic i Żyrardowa, to mieliby do tego wracać? Wątpię.
W Darty do Raciborza tak wierzę, jak w nocne IC na tychże jednostkach w porze dzisiejszych wagonów. Chociaż biorąc pod uwagę niedostatek wagonów, zwłaszcza sypialnych i kuszetek i dobre dokmnięcie w takiej sytuacji obiegów, kto wie? ...
Dave, Pendolino nie miało "kontraktu" unijnego do Jeleniej Góry i Kołobrzegu a jeździ (mało tego, od grudnia planowany jest kurs do Zakopanego). Dart nie ma tegoż "kontraktu" do Węglińca, a od czerwca pojedzie. I można tak wyliczać... Wystarczy tylko zgoda CUPT, by nowy tabor PKP IC jeździł tam gdzie kolejarze chcą by jeździł. W końcu nowe pociągi są dla pasażerów, a nie dla unijnych urzędasów!
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Dave, ale to nie są żadne urojenia, tylko projekt Twojej spółeczki. Miejmy nadzieję, że te fantasmagorie nie wejdą w życie, podobnie jak np. nocne pociągi na Darcie (Białystok - Jelenia Góra) i Flircie (Katowice - Gdynia Pogoria).
Co do nowych składów i tras na jakich mają jeździć, Impulsy z PGZ jeżdżą np. w KŚ na trasach do Wisły, Tychów Lodowiska, Gliwic czy Zwardonia, a to nie są trasy, które były im dedykowane, tak że wszystko da się załatwić tak jak napisała Beatrycze, Pendolino jakoś jeździ do JG, Kołobrzegu czy Rzeszowa. Poza tym, bądźmy szczerzy, kto dzisiaj w Europie przejmuje się unijnymi komisarzami, to jest gnijący trup, który de facto nie ma zbyt wielkiej mocy sprawczej mimo tego, jak się ten cały brukselsko-urzędniczy żydo-komunizm przedstawia, ale to taka tylko dygresja na boczku.
Ostatnio zmieniony przez Jack Daniel's dnia 25-03-2017, 13:34, w całości zmieniany 1 raz
No jak wcześniej, jak później Obecnie jest 14.50, będzie zatem to pora dzisiejszego Górnika, lepsza zdecydowanie opcja. Powrotu do godziny wyjazdu Skarbka nie będzie ze względu na konkurencję z EIP...
Może w tych godzinach więcej ludzi pojedzie do Raciborza, trzeba pamiętać, że frekwencję robi mu też KK, bo to jedyny bezpośredni pociąg do stolicy z tego miasta.
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
podobnie jak np. nocne pociągi na Darcie (Białystok - Jelenia Góra) i Flircie (Katowice - Gdynia Pogoria).
Czyli grup wagonów też nie będzie? Aż tak źle z wagonami ? Poprzednie władze postawiły sobie na cel stopniowe wygaszanie marki TLK, no to dobra zmiana zamiast wagonów nocne Darty i Flirty a zamiast EIC Tatry Pendolino?
Zamuliłem. Przepraszam!
A teraz już na serio i całkiem trzeźwo:
Czy forumowicze, którzy posiadają tę tajemną wiedzę mogliby uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić czy Intercity planuje prędzej czy później puścić coś dalekobieżnego przez Nysę i Kamieniec Ząbkowicki?
Z tego co słyszałem to Pidolino miałoby wyjeżdżać z Zakopanego rano i wracać wieczorem, a nie zamiast Tater. Gdyby jednak zastąpiło Tatry to byłaby to wielka szkoda. Komfort jazdy w EIC jest nieporównywalnie wyższy przy niższej cenie, a w przypadku pociągu dziennego do Zakopanego różnica czasu jazdy między EIP a EIC na poziomie kilku/kilkunastu minut jest zupełnie bez znaczenia.
Te kombinacje z nocnymi kursami EZT to jest szopka jakaś po prostu. No tak, ale z drugiej strony zamknięcie obiegu spowoduje zwolnienie składu wagonowego. W przypadku Karkonoszy to chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby zdegradowanie dziennego połączenia Białystok - JG do TLK na wagonach i wtedy tym samym składem obsłużyć połączenie nocne (na dzień śpiochy zostawić w JG/SPG). A Darta przerzucić na jakiś krótkorelacyjny IC.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum