Te wagony (168A) są przypisane do stacji Wrocław, więc spotkasz je przeważnie w składach wystawianych przez tę wagonownię. Wagony te w ostatnim czasie przechodzą przeglądy P4, stąd może ich być w pociągach mniej.
Dla ułatwienia dodam, że wagony "inwalidzkie" z PPESA (II etap) mają oznaczenie 111Arow, dokłądnie to samo, co wagony "rowerowe".
Jeszcze przez parę lat ich bazowa trasa musi zachaczać o Przemyśl-Kraków-Wrocław-Szczecin.
Rozumiem, dziękuję. Czyli zapewne w IC Czcibór jako następcy zeszłorocznego IC Szkuner ten wagon mógłby się pojawić.
A właśnie co do trasy Przemyśl-Wrocław, to czy te wagony mają jedynie o tę trasę zahaczać, czy mają obowiązek generalnie nie zjeżdżać z niej nigdzie indziej? Za przykład dam IC Szkuner Kraków-Kołobrzeg, który jeździ chyba na tych samych wagonach co IC Czcibór, a jednak trasa na odcinku Poznań-Kołobrzeg wychodzi poza ramy programu. Podobnie IC Zefir, który omijał Wrocław, czy też wydłużane IC jak Bryza, czy Wyspiański, które jednak pojawiają się poza tą trasą. Jechałem w tym roku IC Orion do Świnoujścia i na odcinku Szczecin Główny - Świnoujście "witano w pociągu TLK Orion", mimo, że siedziałem w wagonie 170A, więc jak to jest? Oczywiście nie mam nic przeciwko pojawianiu się nowszych wagonów poza tą trasą, ale czy to nie wiąże się z jakimiś konsekwencjami?
Trasa podstawowa jest jasna, ale Intercity dostało zgody na odgałęzienia od trasy bazowej do wielu miejsc, np. Zamość, Jelenia Góra/Zielona Góra, Słupsk, Kołobrzeg itd. Ale generalnie podstawą ma być trasa bazowa.
168A widuję też w Wyspiańskim.
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 06-10-2016, 17:24
6 października w siedzibie PKP Intercity doszło do podpisania listu intencyjnego pomiędzy Pesą Bydgoszcz a przewoźnikiem. W ramach wspólnego projektu PKP Intercity będzie testowało lokomotywę elektryczno-spalinową, którą wyprodukuje m.in. za pieniądze NCBiR.
Szczegóły: Rynek Kolejowy
Na których pociągach można teraz spotkać bezprzedziałowe wagony z niebieskimi iluminacjami na suficie oznaczone niegdyś jako 168A (obecnie chyba jako 111Ainw)?
Matejko i Malczewski. Ciągle oznaczone 168A (i nie widzę powodu żeby zmieniać), w okresie sierpień - wrzesień spotkane:
50 51 28-70 014-1 B7bnopuz
50 51 28-70 015-8 B7bnopuz
50 51 28-70 016-6 B7bnopuz
50 51 28-70 018-2 B7bnopuz
50 51 28-70 020-8 B7bnopuz
PKP Intercity jedzie na zakupy. Będzie tabor za 2,5 mld.
Przewoźnik PKP Intercity postanowił przyćmić spółkę Przewozy Regionalne, która w ubiegłym tygodniu ogłosiła trzy przetargi taborowe dzięki 630 mln zł kredytu od BGK, PKO BP i BZ WBK. Zakupy taborowe PKP Intercity mają być warte ponad cztery razy więcej niż zasilany kredytem projekt rozwojowy Przewozów Regionalnych.
Na których pociągach można teraz spotkać bezprzedziałowe wagony z niebieskimi iluminacjami na suficie oznaczone niegdyś jako 168A (obecnie chyba jako 111Ainw)?
Matejko i Malczewski. Ciągle oznaczone 168A (i nie widzę powodu żeby zmieniać), w okresie sierpień - wrzesień spotkane:
50 51 28-70 014-1 B7bnopuz
50 51 28-70 015-8 B7bnopuz
50 51 28-70 016-6 B7bnopuz
50 51 28-70 018-2 B7bnopuz
50 51 28-70 020-8 B7bnopuz
111Ainw to pierwowzór serii i raczej nikt już do niego nie wróci.
168A to nowszy odpowiednik, powstały w Newagu, tak jak napisałeś mają numery 28-70 014-1 do 023-2.
Nieco późniejsza wersja z Pesa to niestety 111Arow, gdyż producent zrobił te wagony wykorzystując posiadane papiery dla 111Arow. Ale dzięki tym papierom numeracja jest też inna, bo wybrane numery z zakresu 84-78 039-1 do 060-7, przeplatana z wagonami rowerowymi.
Victoria napisał/a:
PKP Intercity jedzie na zakupy. Będzie tabor za 2,5 mld.
Jak widac nastąpiła drastyczna zmiana w polityce zakupowej, EZT nie są już tak atrakcyjne, jak kilka lat temu i stawiamy wyłącznie na wagony.
Pierwsze przetargi są już poogłaszane, powstaną na razie nowe wagony rowerowe i tu odmiana, bo będą z Newagu (wszystkie wcześniejsze robiła Pesa), będą nowe wagony restauracyjne - powstaną z wagonów przedziałowych, część jako uzupełnienie serii wagonów 406A, powstałych z wagonów Z1A (200km/h), a część w zbliżonej formie powstała z wagonów 144A/145A (160km/h).
Czekamy na wyniki przetargów na naprawy P5 z modernizacją wagonów 144A i 141A, które pozostaną przedziałowymi wagonami 2 klasy oraz 140A, które będa przedziałowymi wagonami 1 klasy.
Ciekawe, jakie będą pozostałe wagony z puli tych 455 sztuk, ale na przeglądy P5 z modernizacją załugują już bezprzedziałowe wagony 152A i 154A oraz pozostałe Z1A i Z1B oraz całe stado wagonów Y, które będą dawcami nowych rowerówek, inwalidów, restauracyjnych, a może też nowych wagonów "combo"?
Mój post nie dotyczy co prawda najnowszego taboru PKP IC, jednak wydaje mi się, że do tego tematu powinien pasować. Otóż ostatnio jeżdżąc co tydzień pociągiem TLK Dionizos bardzo często trafiam na awarie elektryki w wagonach (nie działa światło ani ogrzewanie), zdarza się to głównie w wagonach 141A (a tydzień temu także w Z2B) po modernizacji w Newagu, nigdy nie zdarzyło się w starych 111A. Czy ktoś z Was orientuje się, co z tymi wagonami się dzieje? Z tego co obserwuję to w Poznaniu do składu przybiegają elektrycy z IC którzy próbują to uruchomić m.in. poprzez podpięcie się do skrzyni akumulatorowej przewodami z innego wagonu. Czyżby problem polegał na tym, iż po kilku latach eksploatacji akumulatory w tych wagonach są już tak słabe, że po kilku godzinach postoju w Zielonej Górze bez wysokiego napięcie na nich spada tak, że nie jest możliwe załączenie sterownika? Za tą teorią przemawia fakt, że tydzień temu przez oszklone drzwi szafy elektrycznej w Z2B na tym pociągu (wagon nr 15) dojrzałem na wyświetlaczu napięcie niecałych 8V (stawiam, choć nie jestem pewien, bo było ciemno, że było to napięcie na bateriach).
Dokładnie na wagonach 141 jest to bardzo częsty problem. Wyjezdżając z Grochowa na Odolany bez załączonego WN baterie w ciągu tej godziny były już tak rozładowane że nie była wstanie wzbudzić przetwornicy.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
A orientujecie się, czy jest to problem wynikający tylko i wyłącznie z zużycia akumulatorów, czy też po prostu duży pobór mocy z baterii praktycznie wymusza natychmiastowe odłączanie wszelkich odbiorników elektrycznych po odłączeniu WN nawet przy nowych akumulatorach (co sugerowałoby w sumie wadę fabryczną)? Ja osobiście pamiętam, że zdarzały mi się takie problemy już w roku 2011, wcześniej nie miałem za dużo okazji podróżować wagonami 141A by Newag. Nie wiem też, na ile ~czasu eksploatacji przewidziane są akumulatory w tych pudłach i czy od czasu modernizacji były kiedykolwiek wymieniane.
I niestety jak widać likwidacja prądnic na wózkach wychodzi teraz bokiem, w przeciwnym razie po ruszeniu składu przetwornica załączana byłaby napięciem z prądnicy...
Na wagonach za bardzo się nie znam. Logika by sugerowała, że na wzbudzenie przetwornicy powinny być osobne akumulatory niż na podtrzymanie oświetlenia, a jak jest w rzeczywistości nie wiem.
Cytat:
I niestety jak widać likwidacja prądnic na wózkach wychodzi teraz bokiem, w przeciwnym razie po ruszeniu składu przetwornica załączana byłaby napięciem z prądnicy...
Utrzymywanie prądnicy tylko do wzbudzenia przetwornicy jest bez sensu, te klamoty też są dość problematyczne a to szczotki a to przekładnia a to układ prostujący. Przewoźnik powinien tak zorganizować pracę żeby była osoba odpowiedzialna za wyłączenie zasilania na wagonach odstawionych lub żeby były warunki żeby tę przetwornice wzbudzić (wystarczy zwykły "booster" rozruchowy jak do samochodów)
_________________ Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Logika owszem, ale obawiam się (choć to tylko moje domysły), że wszystko idzie z jednej baterii...
Co do prądnic oczywiście trudno się z Tobą nie zgodzić, niemniej fakt faktem że byłyby one jednak pewnym zabezpieczeniem w przypadku takiego bałaganu jaki panuje dzisiaj. Inna sprawa, że gdyby wagony zasilane były napięciem przemiennym a nie stałym, to starczyłby prosty układ z transformatorkiem do wzbudzenia przetwornicy po załączeniu WN... (oczywiście wiem, że w Polsce wagony zasila się bezpośrednio napięciem sieciowym).
Choć piszesz, że na wagonach się za bardzo nie znasz, to może będziesz widział - czy przetwornica w tego typu wagonach egzystuje jako samodzielny byt, który może funkcjonować niezależnie od innych urządzeń, czy też współpracuje ona ze sterownikiem całego wagonu (domyślam się, że siedzi tam jakiś PLC albo coś innego, co chyba, że to wszystko jest zintegrowane w przetwornicy?).
PKP IC rozważa zakup 10 elektrycznych zespołów trakcyjnych typu 43We z wykorzystaniem prawa opcji przewidzianego w pierwotnym postępowaniu na zakup 20 Dartów. Jednakże ostateczna decyzja odnośnie zakupu składów zostanie podjęta m.in. po przeprowadzeniu technicznej oceny stanu obecnie użytkowanych pojazdów – stwierdził Andrzej Bittel, wiceminister ds. kolejnictwa w odpowiedzi na interpelację poselską.
Nie tak dawno IC komentowało że te składy mają "wady" ze nie da się ich dostosować do ilości podróżnych tj. odjąć wagonów jak jest mniejsza frekwencja ani dodać jaj jest większa a teraz planują zakupy kolejnych. Nie zawsze występuje logika w tym wszystkim
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum