kraina_solvati, Ja także apeluję do moderatora o sprostowanie, a przy okazji artykuł "z okazji"
Jubileusz 167-lecia Berlinki.
Fundacja Kolejowa Stacja Lubsko/Sommerfeld zaprasza wszystkich miłośników kolei oraz mieszkańców woj. lubuskiego i dolnośląskiego na imprezę związaną z Jubileuszem 167-lecia Berlinki, dawnej magistrali kolejowej Berlin-Wrocław Kolei Dolnośląsko-Marchijskiej. Z tej okazji zostanie zorganizowany pociąg specjalny rel. Lubsko-Wrocław Główny - Lubsko.
Pociąg odjedzie ze stacji Lubsko 28 września w godzinach wczesnoporannych. Dokładny rozkład oraz informacje i możliwość rezerwacji/zakupu biletów pojawią się na stronie stacjalubsko.pl oraz na profilu na Facebooku.
Impreza będzie doskonałą okazją do zaliczenia całej obecnie istniejącej linii Berlinki (starej i tzw. skrótowej trasy), zaliczenia linii-łącznicy nr 389 Żagań-Jankowa Żagańska po której nie jest prowadzony ruch pasażerski. Będzie to także pierwsze bezpośrednie połączenie Lubska z Wrocławiem od 1990 r. oraz pierwszy pociąg równocześnie rozpoczynający i kończący bieg w Lubsku od 1995 r. Pociąg zestawiony będzie z lokomotywy spalinowej SM42/ST43/ST44 lub SU45 (w zależności od ilości uczestników) oraz 3-4 wagonów pasażerskich 2 klasy.
Pamiątką z imprezy będą specjalnie wydane bilety kartonikowe oraz specjalna koszulka. W programie imprezy również wiele innych atrakcji. Na imprezę zapraszają: Fundacja kolejowa "Stacja Lubsko/Sommerfeld" oraz Stowarzyszenie Miłośników Kolei z Jaworzyny Ślaskiej.
Wraz z wejściem w życie, 15 grudnia nowego rozkładu jazdy pociągów na sieci PKP PLK, nastąpiła tzw. optymalizacja, czyli wyłączenie linii kolejowych z sieci zarzadzanej przez PLK. Mieszkańcy i sympatycy kolei z województwa lubuskiego „pogrążyli się w smutku” po zamknięciu odcinka Żagań – Bieniów – Lubsko.
W wyniku działań optymalizacyjnych zarządcy polska sieć kolejowa skurczy się o 800. km szlaków kolejowych. Społecznicy ze z Fundacji „Stacja Lubsko” uważają, że pozostawiona sama sobie infrastruktura zostanie rozebrana przez "złomiarzy".
Naczynia połączone
Przypominają też, że w okresie 1989-2012 r. zamknięto ok. 6-7 tys. km szlaków kolejowych i każde zamknięcie argumentowano poprawą kondycji PKP PLK lub większym finansowaniem kolei oraz polepszeniem jakości infrastruktury.
- Jak dotąd przewozy z każdym rokiem pasażerskie się kurczą, co raz mniej osób korzysta z kolei, gdyż kurczy się jej oferta. Kolej to system naczyń połączonych. Im więcej likwidacji linii kolejowych i połączeń pasażerskich, tym mniej osób jeździ koleją i mniej przewozów towarów – argumentuje fundacja. Według niej nie bierze się w ogóle pod uwagę skutków społecznych a „przecież kolej spełnia bardzo ważną rolę społeczną a przewozy pasażerskie (kolej lokalna/regionalna) zawsze będą deficytowe, bo tak jest w każdym państwie”.
Sprzeciw społeczny
Przedstawiciele „Stacji Lubsko” przypominają, że przeciw wyłączeniu naszej linii są: marszałek Lubuski, wszystkie gminy leżące przy szlaku: Lubsko, Jasień, gmina Żary i miasto Żagań a zastrzeżenia ma starosta żarski. Dodatkowo protestują: Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej, Związek Niezależnych Przewoźników Kolejowych, Ogólnopolska Kampania "Tiry na tory" oraz PGE Gubin (przyszły inwestor kompleksu energetyczno-wydobywczego).
Przeciw wyłączeniu szlaku Żagań – Bieniów – Lubsko zebrano pod petycją online oraz na ulicach miasta Lubska 1712 podpisów. Pisma oraz petycje przeciw wyłączeniu wysłano do wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, prezesa PKP PLK, Remigiusza Paszkiewicza.
- Choć bitwa może być przegrana, to walka o nasza linię trwa i trwać będzie! To nie koniec. Już w 2014 r. będziemy organizatorami kolejnej imprezy w 168-lecie Berlinki (o ile będzie przejezdność szlaku kolejowego i nie rozbiorą go "złomiarze") – zapowiada Fundacja „Stacja Lubsko”.
W związku z wyłączeniem odcinka Żagań – Bieniów – Lubsko mieszkańcy i sympatycy kolei z województwa lubuskiego stworzyli swoisty nekrolog.
Przypomnijmy. Po wielu konsultacjach ze stroną społeczną PLK zdecydowały o czasowym wyłączeniu z eksploatacji - począwszy od 15 grudnia 2013 r. - 800 kilometrów odcinków linii kolejowych.
Optymalizacja wynika z trudnej sytuacji finansowej, w której nie stać PLK na utrzymanie w takim samym stopniu wszystkich odcinków linii kolejowych, szczególnie tych, z których pociągi korzystają sporadycznie. Aktualnie 90 proc. ruchu kolejowego w Polsce odbywa się po ok. 12 tysiącach km linii kolejowych z ok. 19,2 tysięcy km zarządzanych przez PLK.
Redukcja sieci ma przynieść spółce kilkadziesiąt milionów złotych oszczędności rocznie i w ten sposób pozwoli wygenerować dodatkowe nakłady na utrzymanie linii intensywnie eksploatowanych przez przewoźników. Dzięki temu przychody z udostępniania torów będzie można w pełni wykorzystać na utrzymanie funkcjonujących linii w jak najlepszym stanie technicznym.
Zarząd PLK nie wyklucza możliwości dalszego wyłączania z eksploatacji najmniej wykorzystywanych przez przewoźników linii kolejowych. Zapewnia jednocześnie, że zarządca narodowej sieci kolejowej w Polsce robi wszystko, aby nie było to konieczne.
Może dla naprawy ?Rozumiem , że to ten wiadukt "trącony" przez ciężarówkę ? Bo jak nie dla naprawy to można powiadomić ubezpieczyciela co wyłożył kasę z polisy na ten cel.
szlak Żagań - Świętoszów jest nieprzejezdny. Za Żaganiem prawie wszystkie szyny w lesie skradzione już od ponad 3 lat.
A tak na marginesie to dokąd przewieziono te przęsła wiaduktu znad DK 12?? Po naprawie na miejsce wróci tylko jedno przęsło to nad którym jest tor czy oba?
Dla wszystkich pracowników i żołnierzy korkujących drogę DK12 od 6:30 do 6:50 przy wylocie z Żagania położyłbym te brakujące tory Problemem formalnym, być może nie do pokonania, byłby fakt, że takie połączenie byłoby międzywojewódzkie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum