200zł netto
Czyżby przykład szedł z góry?
Teraz przypomniałem sobie,że nie jeden tylko znajomy się tym zajmował swego czasu. Pijani ludzie, agresywne zachowanie.
A wiesz co jeszcze wyeliminowano? Nielegalną sprzedaż piwa....
Sama praca - praca w ochronie jest specyficzna, wiele rzeczy robi się na doróbkę, w wolnym czasie
I nawet jak uda Ci się przysnąć to ile wyjeździsz 500h/miesięcznie? na umowę zlecenie? To jest życie?
Taki konduktorzyna zarobi etatowo ze 2500zł....
Przypominam,że ochroniarz "peLnowartościowy" to ochroniarz z tzw. licencją POF wartą około 2 tysiące z badaniami, które pracownik musi na swój koszt prolongować sam, więc nie róbmy ich szczęśliwcami za 200zł, gdzie czasem trzeba się z ludźmi dosłownie szarpać...
ale czy ktoś im każe pracować za te marne 200zł brutto? Nie startuje na kolej były rekrutacje w różnych regionach polski, na konduktorów i na maszynistów, dlaczego ich nie było na rekrutacji?
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Stary,zadaj sobie troszkę trudu i przewertuj tematy na Info - kolej.
Spotkasz zdania typu "należy mieć dobre geny" itp.
Słuchaj nawet do urzędów miejskich są ogłoszenia (muszą być, bo ktoś mógłby ich posądzić o jakieś kumoterstwo) Tyle,że już wiadomo, kto zostanie przyjęty. Tego nie przeskoczysz
Poza tym nie każdy realizował by się jako kolejarz. Jeszcze (tylko) 10 lat temu pracownik ochrony na grupie interwencyjnej zarabiał 12-14 zł netto rbg na umowę o pracę. Może kogoś bardziej "jara" zrobić porządek na dyskotece, zrobić porządek z koleżką w sklepie i inne, a tym samym wzbudzać rumieńce u dziewczyn, niż sprawdzać, czy do biletu ulgowego jest ważna legitymacja.Poza tym (jeździłem z kolejarzami) to jedynie do kolegi kolejarza możesz zadzownić,żeby ci colę kupił jak wsiądzie na stacji i zainwestuj w dobry chlebak, zaprzyjaźnij się z piekarzem,bo będziesz kanapki wcinał. A na ochronie jeździsz sobie po mieście i tu na kebab, tam zapiekankę...
Niestety teraz większość branż ( w tym niestety prace fizyczne) cierpią na niskie wynagrodzenie, z tąd wiele powołań, zwłaszcza w osobie absolwenta jakiejś głupkowatej uczelni humanistycznej do mundurówki w tym policji i wiele innych. Jedyny argument:umowa o pracę oraz ponad 2 tysiące netto. Takie czasy nastały...
Może kogoś bardziej "jara" zrobić porządek na dyskotece, zrobić porządek z koleżką w sklepie i inne, a tym samym wzbudzać rumieńce u dziewczyn, niż sprawdzać, czy do biletu ulgowego jest ważna legitymacja
No i co w związku z tym? Jak chcesz zostać ochroniarzem to idź na ochronę. A jak chcesz na kolej, to złóż podanie na kolej. Nikt nikogo nie zmusza do bycia konduktorem.
leszo napisał/a:
do kolegi kolejarza możesz zadzownić,żeby ci colę kupił jak wsiądzie na stacji i zainwestuj w dobry chlebak, zaprzyjaźnij się z piekarzem,bo będziesz kanapki wcinał. A na ochronie jeździsz sobie po mieście i tu na kebab, tam zapiekankę...
Nie rozumiem do końca tego Twojego bełkotu. To kolejarz nie może już sobie kebaba czy zapiekanki kupić?
mateusz123 mam kolegę ochroniarza z powołania. Oczywiście nie takiego ze sklepu Tesco. Na co dzień jest konwojentem, posiada oczywiście licencję pracownika ochrony fizycznej I-go stopnia, posiada broń palną, dodatkowo prowadzi szkołę ochrony w Zgorzelcu. I uwierz jest ochroniarzem z powołania. Nie mówię, aby nocne pociągi ochraniali tacy konwojenci ale myślę, że po dwóch pracowników na każdy nocny skład z takiego np. Solid'u bardzo by poprawiło bezpieczeństwo i nie nadwyrężyło zbyt poważnie budżetu IC.
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Jak chodzi o nocne pociągi, to swego czasu (jak jeszcze byłem w wojsku, to były lata 2005-2009 (siedziałem na termicie)) starałem się sam czuwać, aby reszta przedziału mogła spać. Będąc przyzwyczajony do nocnych służb nie miałem z tym większych problemów. Tak było jak jeździłem z Zegrza do Jeleniej (zawsze jeździłem Karkonoszami), tak też robiłem w każdym innym nocnym pociągu.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Witjo
Spieszę z wyjaśnieniem bełkotu, otóż jadąc pociągiem 6 godzin bez przerwy nie wiem gdzie można kupić gorący kebab. Być może Ty Witjo zarejestrujesz działalność i będziesz na większych stacjach z gorącymi kebabami po przedziałach latać...
Mateusz 123 ochrona (praca) czasem nie jest taka zła.Problem jest ten głowny, czyli wynagrodzenie które w oparciu o umowę cyilnoprawną jest mniejsze od ustawowego minimum.
EUO7 -469
Tak, ochronę w pociągach IC miał Solid.Szkoda,że już jej nie ma...
Nie mówię, aby nocne pociągi ochraniali tacy konwojenci ale myślę, że po dwóch pracowników na każdy nocny skład z takiego np. Solid'u bardzo by poprawiło bezpieczeństwo i nie nadwyrężyło zbyt poważnie budżetu IC.
I ochroniarze jeździli, jednak jak widać IC z tego zrezygnowało. Ochrony nie było na wszystkich pociągach i złodzieje doskonale wiedzieli gdzie jest ochrona i byli gdzie indziej...
Nie wiem czy ktoś gdzieś tu pisał, ale obecnie zauważyłem że w Czechach właśnie CD podpisały umowę z jakąś agencją ochrony i ochroniarze jeżdżą w nocnych pociągach.
leszo napisał/a:
Spieszę z wyjaśnieniem bełkotu, otóż jadąc pociągiem 6 godzin bez przerwy nie wiem gdzie można kupić gorący kebab. Być może Ty Witjo zarejestrujesz działalność i będziesz na większych stacjach z gorącymi kebabami po przedziałach latać...
Hmm, to polikwidowali wszystkie kebaby w okolicach dworców w Polsce?? Jeszcze w tym roku widziałem/jadłem coś ciepłego w okolicach lub bezpośrednio na dworcach Warszawa Wschodnia, Warszawa Centralna, Wrocław Główny, Częstochowa, Katowice, Kraków Główny...
Witjio
Nie wiem co wiesz o kolei,ale jeśli konduktor czy maszynista zamiast przestrzegać czasu przejazdu,wyjdzie sobie na 15 minut po kebaba, zostawi skład tak sobie na dworcu i przyczyni się do opóźnienia - to rzeczywiście w każdym mieście i miasteczku są fast - foody
Ic zrezygnowało z ochrony. A może byli zbyt skuteczni i przewoźnik z powodu braku czynów zabronionych w pociągach stwierdził,że ochrona nie jest potrzebna. I takie rzeczy się zdarzają...
A kto tu mówi o opóźnianiu pociągu? Myślisz, że kolejarz na 12 godzin służby 12 godzin spędza w pociągu?
Widać, że nie masz zielonego pojęcia o pracy kolejarza.
Witjo
Spieszę z wyjaśnieniem bełkotu, otóż jadąc pociągiem 6 godzin bez przerwy nie wiem gdzie można kupić gorący kebab.
Z twoich wywodów wnioskuję, że wg ciebie w pracy najważniejsze jest to żeby...zjeść kebapa Albo może twierdzisz, że ochroniarze to pasibrzuchy wcinający na każdym roku fast food? Przepraszam, ale w ogóle nie można zrozumieć tego co chcesz nam przekazać, piszesz kompletne bzdury. Pamiętaj, że posty nie wnoszące nic do dyskusji są usuwane, a ich autorzy nagradzani ostrzeżeniami.
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Stary,zadaj sobie troszkę trudu i przewertuj tematy na Info - kolej.
Spotkasz zdania typu "należy mieć dobre geny" itp.
skończ gadać głupoty bo ja i inne osoby z tego forum [odsyłam do tematu rekrutacja na maszynistę PKP Intercity] jakoś sie dostały do IC bez znajomości. Wbiłeś sobie coś do bani i nie chcesz odpuścić.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Stary,zadaj sobie troszkę trudu i przewertuj tematy na Info - kolej.
Spotkasz zdania typu "należy mieć dobre geny" itp.
skończ gadać głupoty bo ja i inne osoby z tego forum [odsyłam do tematu rekrutacja na maszynistę PKP Intercity] jakoś sie dostały do IC bez znajomości. Wbiłeś sobie coś do bani i nie chcesz odpuścić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum