Numeracja w pierwszym poście autora jest poprawna. Trzy dwuczłony SN83 i jeden pojedynczy SN82. Tylko wszystkie z tych pojazdów nie stacjonują w Gdyni, lecz w Chojnicach. To samo tyczy się:
SA101, SA102, SA103, SA104, SN81.
SA131 i SA132 po usprawnieniu wszystkich 6 szynowych pojazdów z Newagu także powinny trafić do Chojnic (niektóre z nich już jeżdżą na Regio z Chojnic).
stacja_kozłów napisał/a:
Fizycznie nie został skasowany. Stoi jako pomnik ( cholera nie pamiętam gdzie) ponieważ wypadek naruszył konstrukcje w takim stopniu ze nieopłacalne (niemożliwe ? ) było jego remontowanie.
Póki co cały czas pojazd stoi w szopie w Chojnicach (lecz już nie będzie użytkowany), silnik faktycznie ma wyjęty.
Tam gdzie jeździ SA134, to na stacjach nie trzeba go widzieć, żeby wiedzieć, że właśnie dojechał. Pisku hamulców przypominającego stare Ikarusy nie da się nie usłyszeć. Ale to nic. Stojąc na stacji w Piechowicach i czekając na pociąg do Jeleniej Góry, zanim jeszcze mogłem dostrzec skład na "zetce" przed stacją, już wiedziałem, że to SA134. Rzecz jasna usłyszałem jego hamulce... A odległość była spora. Czym ten hałas jest spowodowany? Czy tak mają tylko dolnośląskie SA134? Hamulce np. w SA132 nie hałasują.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Troche dawno pisałeś, ale mimo wszystko napisze odpowiedź.
W naszych- Lubelskich Sa134 hamulce wyją tylko jakieś 5 metrów przed tym jak szynobus stanie- w ostatniej fazie hamowania, przy zwolnieniach przed przejazdami tego nie słychać.
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
A dolnośląskie niestety wyć zaczynają dużo wcześniej... Jak wspomniałem, hamulce tego wozu słyszałem daleko przed stacją (pociąg miał do pokonania dwa długie zakręty, co dawało jemu około 3 km do stacji, ale w linii prostej to było około 1600 m), a tylko utrzymywał prędkość 40 km/h...
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Nie jestem specjalistą od hamulców kolejowych,ale piszczenie hamulców może być spowodowane nierownością powiechrzni tarcz hamulcowych(jeśli SA mają hamulce tarczowe),albo materiałem z jakiego wykonano klocki.Podobne zjawisko występuje w samochodach,gdy hamulce piszczą ze względu na klocki.
O ile mi wiadomo hamulce piszczą bo występuje zjawisko tak zwane slick stip ( czy jakoś tak ). Podczas tego procesu powstaje hałas jak i wydziela się ciepło które jest efektem przydatnym w zimie. Kiedyś podobno zamontowano hamulce z jakiegoś kompozytu i okazało się że w zimie one zamarzły. Takie coś obiło mi się o uszy
SA134 z tego co mi wiadomo ma hamulce tarczowe. Nie wiem, czy takie wydzielanie ciepła mogłoby powodować hałas jak w hamulcach starego i zajeżdżonego Ikarusa... Który dodatkowo słychać z 1600 metrów...
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Ścierne klocki hamulcowe podczas hamowania przylegają do gładkiej powierzchni tarczy zestawu kołowego. Stąd charakterystyczny odgłos podczas hamowania.
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Proszę o odpowiedź na pytanie bo jestem w tej materii zupełnie ciemny. Czy dopuszczenie do ruchu przez UTK (uzyskanie odpowiednich świadectw i homologacji) to jest jakiś postkomunistyczny zbetoniały archaizm (utrudniający np lokalną komunikacje przygraniczną, która ostatnio jest na wykończeniu), czy bezwzględnie konieczna rzecz i super poważna sprawa? Dziekuję
A czy dopuszczenie pojazdu do ruchu to jakiś postkomunistyczny archaizm czy coś potrzebnego.
Każdy kraj ustala swoją normę, którą musi spełnić pojazd. Tymi normami są np. skrajnia, oświetlenie, palność materiałów, wydajność ogrzewania itd.Gdyby nie było żadnych norm jeździlibyśmy w nierozwojowych wagonach na jakiś łatwopalnych gąbkach itd.
Z drugiej strony czy nie warto wzorem samochodów opracować norm Euro obowiązujących w całym cywilizowanym świecie (czytaj. Europie i kilku innych krajach?).
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum