Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
UMWD wykupi PR Wrocław i połączy z KD?
Autor Wiadomość

morpheo
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-01-2011, 16:34   UMWD wykupi PR Wrocław i połączy z KD?

Zwracam uwagę na ostatnie akapity:

---
Marszałkowie chcą wyższych kar dla kolei za spóźnienia

Od 1 stycznia oficjalnie umowy między Przewozami Regionalnymi a Urzędem Marszałkowskim nie ma, co nie oznacza, że pociągi nie jeżdżą. Do czasu podpisania nowego porozumienia obowiązują zapisy starej, trzyletniej umowy. Obie strony muszą się dogadać, bo przewozy są nierentowne (PR potrzebuje dopłat) a prawo zobowiązuje samorządy województw do dopłat.

Negocjacje od samego początku nie idą jednak najłatwiej. W bieżącym roku samorząd deklaruje przekazanie Przewozom Regionalnym 98 mln zł (o 15 więcej niż w poprzednim). Kwota ta ma zabezpieczyć stałość i ciągłość rozkładu jazdy, a także koszty pilnych napraw taboru. Potrzeby są ogromne, bo w środę z 98 składów elektrycznych, których właścicielem jest PR tylko 58 mogło kursować. Reszta byłą albo zepsuta, albo czekała na kontrolę stanu technicznego.

Wydawać by się mogło, że skoro oferta była o 15 mln zł wyższa rozmowy z kolejarzami powinny być łatwe. Tyle że siadając do stołu negocjacyjnego z Urzędem Marszałkowskim Przewozy Regionalne (zwane peerką) chciały 116.

Samorząd województwa chce jednak wprowadzić wyższe kary za spóźnienia (do tej pory obowiązuje jedna stawka za spóźnienie 10 minutowe w wyjeździe ze stacji, gdy wina za spóźnienie leży po stronie peerki) i jakiekolwiek za nie podstawienie pociągu (stara umowa w ogóle nie przewidywała takiego przypadku).
Zgodnie z przedstawioną wczoraj propozycją wynosić one mają:
· Opóźnienie większe niż 5 min. odjazdu pociągu ze stacji początkowej – 50 zł. za każde opóźnienie
· Opóźnienie większe niż 10 min. przyjazdu pociągu do stacji końcowej – 50 zł. za każde opóźnienie
· Odwołanie pociągu w całej lub części relacji 1 500zł w przypadku braku zapewnienia komunikacji zastępczej. W przypadku uruchomienia komunikacji zastępczej na warunkach odbiegających od warunków umowy (dot. np. czasu jej uruchomienia) – 1 000 zł.
· Uruchomienie pociągu w mniejszym lub innym zestawieniu – 200 zł. za każdy pociąg
· Niewykonanie lub nienależyte wykonanie postanowień umowy dot. w szczególności zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków podróżowania np. za brak ogrzewania w pociągu zimą, nie zamykające się okna, drzwi – 50 zł. za każde stwierdzone uchybienie
· Punktualność pociągów wg czasu odjazdu – 5 000 zł. za każdy procent poniżej 95%,
· Punktualność pociągów wg czasu przyjazdu – 5 000 zł. za każdy procent poniżej 95%,

Kary nie byłyby wcale takie drakońskie. Umowa nie ma nic wspólnego z minutowym ich naliczaniem. Pociąg spóźniony o 11 minut byłby obłożony taką samą karą jak ten, który spóźni się 111 minut. Batem na PR miałby być ogólny współczynnik spóźnień pociągów – bo liczony byłby każdy odchodzący pociąg. Jeśli na 100 spóźnionych byłoby 6 – niezależnie od tego z jakiej przyczyny – PR płaciłoby karę.

Jest jednak prostsze rozwiązanie – można by wykupić tę część PR, która wozi ludzi po Dolnym Śląsku. Urząd Marszałkowski ma już swoją własną spółkę – Koleje Dolnośląskie – w tej chwili wożąca Dolnoślązaków szynobusami, ale która ogłosiła już przetarg na kupno 5 składów elektrycznych (tzw. ezetów, czy jak kto woli żółtków).

Nie byłby to precedens. Na podobny krok już dawno zdecydowało się Mazowsze, po którym Przewozy Regionalne już nie jeżdżą. Dlaczego my jeszcze nie?

- Myślimy o tym – przyznał nam Jerzy Łużniak, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego. - Według moich szacunków kosztowałoby to 100 do 150 milionów złotych. I musieliby się na to zgodzić inni marszałkowie województw z całej Polski – dodaje.

Żadnych konkretów jednak nie ma.

autor: Bartłomiej Knapik
źródło: portal TuWroclaw.com
http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,marszalkowie-chca-wyzszych-kar-dla-pkp-za-spoznienia,wia5-3266-5487.html
Przejdź na dół

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 22-01-2011, 16:40    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jest jednak prostsze rozwiązanie – można by wykupić tę część PR, która wozi ludzi po Dolnym Śląsku.

Po co wykupywać coś co i tak jest już moje? Przypominam, że Dolny Śląsk ma 7,3% udziałów w PR. Mało marszałkowi kłopotów z kolejowym betonem? Ma już przecież pekapistowski żelbeton w KD. Chce jeszcze użerać się z betonem PR Wrocław, brać na swój kark przerośniętą biurwę i związkową mafię?

Najlepsze rozwiązanie to zbycie tych 7,3% udziałów w PR i zlecanie przewozów na podstawie przetargów. Swoją drogą KD też są kulą u nogi, a raczej pryszczem na dupie samorządu wojewódzkiego, który kosztuje nas podatników baaardzo dużo. Za dużo!

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-01-2011, 16:45   

Noema napisał/a:
Najlepsze rozwiązanie to zbycie tych 7,3% udziałów w PR


Zasadnicze pytanie, które nurtuje mnie już od dłuższego czasu. Jak to zrobić? Kto by miał przejąć te udziały w PR-ach?
Powrót do góry

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 22-01-2011, 16:52    Odpowiedz z cytatem

mk1992, prawo pierwokupu udziałów w PR mają inne samorządy wojewódzkie, w dalszej kolejności Skarb Państwa. Jeśli tu i tu nie znajdą się chętni wtedy swoje udziały można opylić każdemu chętnemu. Pytanie, czy znajdzie się frajer, który kupiłby te udziały. Bo potencjalny nabywca bierze udziały z całym inwentarzem w postaci załogi wraz ze związkowcami i przerośniętą biurwą. No i trzeba wziąć na siebie 7,3% straty spółki, czyli kilkanaście milionów zł.

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-01-2011, 17:14   

Rozumiem. Ja z kolei proponowałbym Marszałkom (jako właścicielom PR-ów), aby w ramach walki ze zbędną biurokracją w tej firmie, bo o związkach zawodowych nie wspomnę, zamiast 15 zakładów PR, utworzyli 6 ZPR-ów (czytaj: połowę scalili), tzn.:

- Opolski Zakład Przewozów Regionalnych w Opolu zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. dolnośląskim, opolskim i śląskim
- Wielkopolski Zakład Przewozów Regionalnych w Poznaniu, zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. lubuskim, wielkopolskim i łódzkim
- Podkarpacki Zakład Przewozów Regionalnych w Rzeszowie, zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. podkarpackim, małopolskim i świętokrzyskim
- Warmińsko-Mazurski Zakład Przewozów Regionalnych w Olsztynie, zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim
- Podlaski Zakład Przewozów Regionalnych w Białymstoku, zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. Podlaskim i Lubelskim
- Zachodnio-Pomorski Zakład Przewozów Regionalnych w Szczecinie zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. zachodnio-pomorskim i pomorskim

Każdy z sześciu wyżej wymienionych zakładów powinien zatrudniać (mam na myśli biurokrację) 3/4 osób, które pracują obecnie w każdym pojedynczym ZPR. Ponadto, ludzie ci powinni otrzymywać wynagrodzenie za widoczne efekty wykonywanej przez nich pracy. Nie znam dokładnej struktury organizacyjnej każdego ZPR-u, dlatego ciężko mi tutaj cokolwiek w tej kwestii powiedzieć, aczkolwiek jestem pewien, że sporo trzeba by zmienić.

Ponadto zlikwidowałbym trzy niepotrzebne moim zdaniem siedziby centrali spółki, tj. w Warszawie, Gnieźnie i Olsztynie, natomiast zostawiłbym funkcjonującą obecnie bodajże w Poznaniu (tzn. tych z Warszawy przeniósł do Poznania), bo tak na prawdę PR-y w woj. mazowieckim nie mają czego szukać, a i dojechać tam ich pociągami jest jeszcze dosyć ciężko.

Uważam, że takie rozwiązania przyczyniłoby się do wzrostu efektywności pracy całej spółki, jak również rozwoju kolei regionalnej w każdym regionie Polski. Nie byłoby już problemów w postaci dogadywania się dwóch sąsiednich zakładów w sprawie danego połączenia, bo na terenie któregoś ZPR-u pociąg ma do pokonania 5 kilometrów, co się jakiemuś dyrektorowi nie podoba.

Zawsze powtarzałem i powtarzać będę, że grunt, to dobra organizacja, która może wiele zmienić. A z tym niestety w Przewozach Regionalnych jest ciężko.
Powrót do góry

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 22-01-2011, 17:27    Odpowiedz z cytatem

mk1992, prędzej PR padną niż ograniczą swoją biurokrację. Ograniczenie liczby zakładów to mniej związkowych komisji zakładowych co wiąże się ze zmniejszeniem liczby etatów związkowych i przy okazji dyrektorskich. Na to beton związkowy nie pozwoli, bo oni trzymają z biurwą. Zauważ, że protesty i strajki związkowców nigdy nie mają związku ze zwalnianiem szeregowych pracowników, a wyłącznie z planami redukcji liczby zakładów, czyli biurwy.

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

mk1992
-Usunięty-
Gość

PostWysłany: 22-01-2011, 17:38   

Ja o tym wiem, ale jeżeli centrala nie będzie nic z tym robić, to ta firma prędzej czy później spadnie na dno. Z tak przerośniętą administracją i związkami zawodowymi nigdy nie będą sprawnie funkcjonować. Scalenie zakładów to jest wręcz konieczność.
Powrót do góry

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 22-01-2011, 18:06    Odpowiedz z cytatem

mk1992 napisał/a:
Scalenie zakładów to jest wręcz konieczność.

Ty o tym wiesz, ja o tym wiem, nawet zarząd PR o tym wie. I marszałkowie też wiedzą. Tylko że nikt nic z tym nie zrobi, bo decydentom na tym nie zależy.

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

yusek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 14 Cze 2008
Skąd: Gdańsk Jasień

PostWysłany: 22-01-2011, 18:48    Odpowiedz z cytatem

Zachodnio-Pomorski Zakład Przewozów Regionalnych w Szczecinie zajmujący się przewozami pasażerskimi w woj. zachodnio-pomorskim i pomorskim.

Jak już to w Gdyni. I przy okazji pomorskie jeśli już to z warmińsko-Mazurskim. Pomiędzy Szczecinem a Gdańskiem jest za daleko. Do zachodniopomorskiego to oprócz Szczecinka i Koszalina nic z Pomorza Gdańskiego nie jeździ. Zresztą i tak najwięcej przewozów międzywojewódzkich jest do Elbląga i dalej na wschód.

A i u nas jeśli zrobią metropolitalną i dadzą tam SKM to oprócz relacji Tczew-Chojnice, Czersk-Kościerzyna, Malbork - Gdynia, oraz linii z miast powiatowych nad morze. Wszystko będzie albo międzywojewódzkie albo SKM.

_________________
Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 22-01-2011, 18:53    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
No i trzeba wziąć na siebie 7,3% straty spółki,

Co przy stracie -296 318 400 za 2009 rok daje kwotę 21 631 000!
Wielkość ta widać robi coraz to większe wrażenie na włodarzach Dolnego Śląska i stąd szukanie rozwiązań.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Krakonos Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 24 Lut 2009

PostWysłany: 22-01-2011, 19:39    Odpowiedz z cytatem

Kiedyś sam byłem za utworzeniem jednego Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Teraz mam jednak duże wątpliwości czy należy łączyć w miarę sprawie funkcjonujący zakład w Opolu z przeżywającymi ogromne kłopoty zakładami we Wrocławiu i Katowicach. Zaraz pojawiłby się pomysły uzupełnień zdezelowanych jednostek tymi lepiej utrzymanymi (z Opola). Zawsze mniejszy cierpi na takich układach.
Można natomiast pomyśleć nad jakąś spółką stworzoną na bazie sprzętu przejętego z ZPR przez wszystkie trzy województwa. Jednostki byłby własnością poszczególnych województw i ewentualna pomoc w uzupełnianiu braków byłaby obwarowana konkretnymi przepisami. Dajmy na to: jednostka danego województwa musi wszystkie swoje kursy wykonywać przynajmniej w jakiejś części (konkretnie dookreślonej) na terenie macierzystym.

Cytat:
No i trzeba wziąć na siebie 7,3% straty spółki, czyli kilkanaście milionów zł.
Nie dałoby się spłacić tego długu w zamian za x EZT DZPR?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

yusek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 14 Cze 2008
Skąd: Gdańsk Jasień

PostWysłany: 22-01-2011, 19:50    Odpowiedz z cytatem

A kto kupi stare EZT? Skoro nawet Rumunia ma lepsze?

_________________
Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Krakonos Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 24 Lut 2009

PostWysłany: 22-01-2011, 19:54    Odpowiedz z cytatem

Jakąś liczbę trzeba i tak dalej ekploatować. Chyba że ogłosimy jakiś narodowy zakup EZT. Przy kwotach jakie każda przeszła, obecna i przyszła władza daje na zakupy jednostek, można co najwyżej kilka kupić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

maszynista Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Cze 2010
Skąd: Dolnyśląsk

PostWysłany: 22-01-2011, 23:04    Odpowiedz z cytatem

Prędzej kaktus mi wyrośnie na dłoni jak UMWD połączy PR z KD. Przewozy Regionalne upadną tak szybko jak nam się tu wszystkim wydaje - a nowelizacja ustawy o upadłości spółek tego dokona - i nikt (przy aprobacji neoliberalnego rządu PO i jego psów z TVN24) nie będzie się tym przejmował. Czy jak stocznie upadały ktoś tym się przejmował?? Dziś już nawet śladu po całym procederze nie ma. Trudno mi o tym mówić bo to moja firma ale prawda jest przykra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

yusek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 14 Cze 2008
Skąd: Gdańsk Jasień

PostWysłany: 23-01-2011, 18:43    Odpowiedz z cytatem

Nie wiem jak to wygląda ze Śląska ale tak naprawdę upadły tylko dwie stocznie przy czym w samym Gdańsku stoczni jest 6. Większość stoczniowców albo znalazła pracę w innych stoczniach (np. stocznia Wiślana w Gdańsku zwiększyła zatrudnienie o 100%) albo odeszła na emeryturę. Zresztą upadek stoczni to wyraz niegospodarności ich prezesów podobną pomoc dostała kilka lat wcześniej Remontowa, unowocześnili warsztat i szybko spłacili pożyczkę.

Nie wierz w to co mówią w mediach, bo niestety media są upolitycznione.

A co do PR to nie zbankrutują.

_________________
Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl