E-peron wychodzi na przeciw oczekiwaniom podróżnych.

Choć z zimą nie zawsze można wygrać, PKP postanowiło ulżyć pasażerom, których podróż wydłuża się z powodu niskich temperatur i opadów śniegu. Jak dowiaduje się ASZdziennik, kolej w zagrożonych opóźnieniami składach montuje właśnie… kamerki internetowe.

– Chcemy zrekompensować pasażerom i ich rodzinom wydłużony czas oczekiwania na przyjazd pociągu – dowiadujemy się od przedstawiciela PKP. – Dzięki kamerkom bliscy będą się mogli spotkać o tej godzinie, o której planowali.

Co ważne, E-peron – bo tak będzie nazywać się aplikacja i strona z transmisjami wideo – nie będzie dostępny przez cały czas podróży.

– Transmisje będą się aktywować w momencie planowanego przyjazdu pociągu – wyjaśnia nasz informator. – Pociąg może być 200 km od celu, ale skoro niejako obiecaliśmy na bilecie, że bliscy zobaczą się o konkretnej godzinie, dzięki kamerkom chociaż częściowo dotrzymamy słowa.

źródło: ASZdziennik

Kto wie, może kiedyś...

Beatrycze napisał/a:

źródło: ASZdziennik

Podtytuł źródła: Najlepsze zmyślone newsy. Codziennie

>tender<, zepsułeś...