INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. wielkopolskie - Koleje Wielkopolskie - plany rozwoju

pospieszny - 19-01-2012, 16:39
Temat postu: Koleje Wielkopolskie - plany rozwoju
Oferty specjalne dla podróżnych, sytuację firmy i niedawno wprowadzony system SMS-owej informacji dla podróżnych zaprezentowali przedstawiciele Kolei Wielkopolskich na konferencji 18 stycznia w Poznaniu.

Wprawdzie spółka powołana została przez samorząd województwa wielkopolskiego już w 2009 roku, to jednak faktycznie swoją działalność przewozową rozpoczęła nieco ponad pół roku temu - 1 czerwca 2011 r. Najpierw pociągi Kolei Wielkopolskich jeździły na oddalonych od Poznania trasach: Leszno – Zbąszynek, Leszno – Ostrów Wielkopolski, Leszno – Jarocin, ale od nowego rozkładu jazdy, który wszedł w życie 11 grudnia 2011 roku uruchomiono przewozy na kolejnych odcinkach – z Poznania: Poznań – Wągrowiec – Gołańcz, Wągrowiec – Rogoźno, Poznań – Wolsztyn.

Transport pasażerski spółka zapewnia przy pomocy 18 pojazdów szynowych. Teoretycznie, bo de facto do dyspozycji jest 13 pojazdów, pozostałe są na przeglądach i w naprawach po kolizjach.

Od sierpnia 2012 roku do końca 2014 roku spółka ma jednak otrzymać od samorządu do dyspozycji 22 nowoczesne elektryczne zespoły trakcyjne ELF i pozyskać 12 częściowo zmodernizowanych EZT EN57, będących również własnością samorządu Wielkopolski. To da możliwości rozszerzenia oferty.

Obecnie długość eksploatowanych linii kolejowych w województwie wielkopolskim wynosi 1582 km, z czego przez KW – 416 km. W planach jest jednak operowanie przewoźnika na kolejnych trasach Wielkopolski. – W roku 2012/13 planujemy chcemy prowadzić przewozy na linii Poznań-Gniezno, a w 2013/14 – Poznań- Zbąszynek.

Specjalne oferty

Na konferencji zaprezentowano tez specjalne oferty dla pasażerów. – Zgodnie z życzeniem organizatora przewozów, czyli samorządu województwa wielkopolskiego nasza taryfa podstawowa jest taka sama jak Przewozów Regionalnych – mówił prezes Wilkanowicz. Koleje Wielkopolskie wprowadziły jednak także oferty specjalne tj. Bilet Wielkopolski, Kartę Wielkpolską, Wielkopolski Bilet Weekendowy GRUPA, Bilet Plus i Rower/ Bike +. – Największym powodzeniem cieszy się Karta Wielkopolska, ważna 6 miesięcy od daty zakupu, która i umożliwiająca zakup biletów jednorazowych z 30-proc. zniżką i okresowych ze zniżką 15-proc.

Jeśli podróż odbywa się składami prowadzonymi przez Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie opłata jest jedna za całą trasę i nie ma w związku z tym żadnego wzrostu opłat za przejazd.

- Nasze oferty specjalne mają być honorowane przez tego przewoźnika na terenie Wielkopolski lub do pierwszej stacji węzłowej poza granicami Wielkopolski. Trwają negocjacje z Przewozami Regionalnymi – dodawał prezes KW. Z kolei w naszych pociągach respektowane będą Regio Karty wydawane przez Przewozy Regionalne – zaznaczył. Od 1 lutego oferty specjalne Kolei Wielkopolskich mają być także sprzedawane wraz z biletami Przewozów Regionalnych a w kasach Kolei Wielkopolskich dotępne będą oferty PR.

W Kolejach Wielkopolskich nie będą honorowane jednak bilety ze zniżkami kolejowymi dla pracowników spółek kolejowych. – Pracodawca, który chce dla swoich pracowników wprowadzić takie dodatkowe świadczenia może w naszej spółce wykupić bilet miesięczny imienny. Przy grupowej sprzedaży będziemy stosować spore ulgi – wyjaśniał Wilkanowicz. Ofertą interesuje się m.in. spółka PKP Cargo oraz PKP PLK.

SMS o podróży

2 stycznia br. Koleje Wielkopolskie uruchomiły system komunikacji sms. Pasażerowie, którzy wyrażą zgodę poprzez wysłanie sms-a pod numer telefonu 661 000 250 i wskażą kod trasy, otrzymują powiadomienia o istotnych wydarzeniach i zmianach w rozkładzie jazdy na danej trasie czy w działalności przewoźnika. Informacja o kodach rejestracyjnych dostępna jest na ulotkach, plakatach umieszczonych w pociągach i na stacjach kolejowych, na stronie internetowej Kolei Wielkopolskich na Facebooku oraz na specjalnej stronie internetowej skierowanej do Pasażerów www.ISMS.pl.

- SMS-y wysyłane są do godz. 24, a rano od godz. 5. Nie ma więc obaw, że sms obudzi kogoś w środku nocy – mówił Krzysztof Ryfa, dyrektor pionu finansowo-handlowego Kolei Wielkopolskich.

System cieszy się dużym zainteresowaniem. Działa dopiero dwa tygodnie, a zrejestrowało się już 340 osób. A nie są to przecież najbardziej oblegane trasy – zaznaczał.


źródło: Koleje Wielkopolskie
Pawel_15 - 19-01-2012, 18:07
Temat postu:
A co z Ostbahnem ? Tam też jeździ sporo plebsu. Nie planują na tej linii nic robić ?
enstone - 19-01-2012, 19:22
Temat postu:
Ostbahn lepiej zostawić tak jak jest, ale przydało by się więcej połączeń. Czy można zaufać KW..??
conen - 20-01-2012, 08:35
Temat postu:
Znowu fałszerstwo: "od nowego rozkładu jazdy uruchomiono" co sugeruje, że KW dalej obsługują te wszystkie linie, a przecież Leszno-Jarocin to ONI własnie zamordowali.
rob21 - 26-01-2012, 18:11
Temat postu:
A Głogów - Leszno kolega zapomniał jeszcze wymienić Smile
Bonifas - 26-01-2012, 21:33
Temat postu:
No do listy dopisuję Rogoźno Wągrowiec do zawieszenia bo w myśl poprawki od Lutego pojedzie tam rozkładowa KKA
pospieszny - 26-01-2012, 23:41
Temat postu:
Cytat:
A Głogów - Leszno kolega zapomniał jeszcze wymienić

A w którym to roku KW obsługiwały ten odcinek ?

To było przed nieudolnym PR-em czy już po nich jak go wykończyły Rolling Eyes
rob21 - 28-01-2012, 13:11
Temat postu:
W sumie też prawda, w Głogowie mówi się głośno że KW ma obsługiwać te trase od 1 Marca ,ale czy tak będzie zobaczymy, bo nie wierze żeby długo potrwało to Sad
Torreador - 06-02-2012, 21:57
Temat postu:
Gdyby miało się tak stać to dostęp do lini musiałby być zarezerwowany dużo wcześniej.
Wielkopolanin - 18-02-2012, 23:36
Temat postu:
Podobno KW chcą zlikwidować połączenia Leszno - Gostyń, Rogoźno Wlkp. - Wągrowiec od 1 marca. Do tego skrócić relacje połączeń z Leszna do Zbąszynka.
pospieszny - 19-02-2012, 13:37
Temat postu:
Żadna strata nawet gdyby miło się to stać faktem, przecież mamy jeszcze "niezawodne" PR-y Śmiech
sheva17 - 19-02-2012, 14:23
Temat postu:
@pospieszny swoje fobie w stosunku do PR-ów zachowaj dla siebie. Nie ma przeszkód byś korzystał z usług innych przewoźników.
pp - 29-02-2012, 13:05
Temat postu:
Jak na razie KW wszystko zwijają a nie rozwijają, więc może warto zmienić temat wątku na adekwatny do rzeczywistości?
pospieszny - 29-02-2012, 21:05
Temat postu:
Od sierpnia 2012 roku do końca 2014 roku spółka ma jednak otrzymać od samorządu do dyspozycji 22 nowoczesne elektryczne zespoły trakcyjne ELF i pozyskać 12 częściowo zmodernizowanych EZT EN57, będących również własnością samorządu Wielkopolski.

To da możliwości rozszerzenia oferty.

W planach jest jednak operowanie przewoźnika na kolejnych trasach Wielkopolski. – W roku 2012/13 planujemy chcemy prowadzić przewozy na linii Poznań-Gniezno, a w 2013/14 – Poznań- Zbąszynek.

Jeśli to jest zwijanie to bardzo proszę o jeszcze Śmiech
Matt139 - 29-02-2012, 23:32
Temat postu:
pospieszny napisał/a:


W planach jest jednak operowanie przewoźnika na kolejnych trasach Wielkopolski. – W roku 2012/13 planujemy chcemy prowadzić przewozy na linii Poznań-Gniezno, a w 2013/14 – Poznań- Zbąszynek.



Po prostu nie mogę się doczekać... Jak rozumiem to koniec bezpośrednich połączeń z Gniezna do Leszna i Jeleniej Góry (a więc jednak zwijanie)? A co z pociągami do Kuj-Pomu?

Niestety, ale jak na razie KW kojarzą mi się z najgorszym. Zero marketingu, brak możliwości zakupu biletów w kasach iC, skomplikowane i co chwilę zmieniane warunki honorowania biletów z PR, likwidacja "Połączeń w dobrej cenie", "Ty i raz dwa trzy", dopłaty do regiokarnetów i stała KKA, o której nawet nie informowaliście pasażerów (vide Gołańcz)... Pasażerowie zniknęli (nie dziwię się) a teraz z żalem i "na wniosek organizatora przewozów" likwidujecie pociągi. To się nazywa kompromitacja!

Jakoś nie potrafię dostrzec żadnych korzyści z uruchomienia KW. Miały być tańsze od PR, ale chyba nadal nie są mimo przejęcia intratnych (jeszcze) tras?
pospieszny - 01-03-2012, 17:25
Temat postu:
KW nie mają i nie będą miały w swej ofercie połączeń do Jeleniej Góry, w przeciwieństwie więc do PR nie będą musiały niczego zwijać Śmiech

W ofercie dla podróżnych KW nie posiadały nigdy:
Cytat:
likwidacja "Połączeń w dobrej cenie", "Ty i raz dwa trzy", dopłaty do regiokarnetów

To na koszt podatnika funduje pasażerom świetna zarządzana i nietnąca połączeń konkurencyjna spółka Śmiech
Cytat:
skomplikowane i co chwilę zmieniane warunki honorowania biletów z PR

No tak, jeden raz to stanowczo za dużo, przynajmniej dla co niektórych Rolling Eyes
kolejfan - 01-03-2012, 17:26
Temat postu:
Sądze, że Gniezno będzie stacją graniczną, zatem pojawią się połączenia Gniezno- Mogilno- Inowrocław - Bydgoszcz/Toruń.

Możliwy jest też wariant Poznań-Września-Gniezno-Mogilno-Inowrocław-Bydgoszcz/Toruń.

Ale gdybać to można zawsze. Jedno jest pewne, że KW ma ambitne plany, ale sama ambicja to za mało. Rzucili sie na niezelektryfikowane linie => raczej nie poradzili sobie z tym. Co dopiero jak wejdą na najbardziej uczęszczane trasy: do Leszna, Gniezna, Zbąszynka, czy Krzyża (bo o nich tylko wspominali w swoich planach). Wydaje im się, że jeden letni dworzec, z dwiema (nie wiem ile dokładnie tam jest kas) wystarczy im na obsłużenie takiej ilości pasażerów w ciągu doby? to coś na zasadzie: I believe i can fly.

Ja nie potrafie dostrzeć żadnych plusów jeśli chodzi o wejście KW na trasę do Gniezna.
Raz, że zostanie przerwana jakby ciągłość odcinka Inowrocław- Wrocław, a dwa że wątpie by byli w stanie obsłużyć taką ilość pasażerów. Pożyjemy, zobaczymy
michal26 - 01-03-2012, 18:39
Temat postu:
Myślę, że największą stratą po przejęciu przez KW odcinka Poznań-Gniezno będzie właśnie zniknięcie połączeń Poznań-Bygdoszcz lub Poznań-Toruń. Jest tych pociągów kilka dziennie i naprawdę dużo ludzi jedzie nimi cała trasę.

Cytat:
Możliwy jest też wariant Poznań-Września-Gniezno-Mogilno-Inowrocław-Bydgoszcz/Toruń.


Bardzo ciekawy pomysł, Cool ale wątpię żeby coś takiego wypaliło niestety.

Poza tym z Poznań-Gniezno znikną składy wagonowe, a to wielka strata, przynajmniej w godzinach szczytu takie składy są na pewno pojemniejsze, wygodniejsze niż EZT.

Ale to przyszłość, na razie KW tylko likwiduje połączenia, nic nowego się nie zapowiada nawet, Może się okazać, że Poznań-Zbąszynek "ma za małe potoki" i zostaną np. 3 pary na dobę, jak to jest na Zbąszynek-Wolsztyn, albo stałe KKA jak było na Leszno-Gostyń przez pewien czas, a potem likwidacja. Twisted Evil
Anonymous - 01-03-2012, 19:13
Temat postu:
@pospieszny

Spółka ma rzeczywiście świetne plany rozwoju. Już teraz skraca i odwołuje połączenia. 3 pary Wolsztyn-Zbąszynek super Twisted Evil. Ostatni pociąg z Poznania do Gołańczy 15:30. A co ze studentami/pracownikami kończącymi później. Do Wągrowca dojadą dalej rozumiem niech się tłuką busem. Strach pomyśleć co będzie jak przejmie trasy Poznań-Gniezno i Zbąszynek-Konin, a ma przejąć w 2013. Przypominam - ELFy nie są jeszcze poskładane, mamy raptem 3 AKW plus dwa klasyki w barwach UMWW. Nie sądzę aby starczyło to na obsługę 2 linii. Do tego brakuje kadry liniowej, a ta która jest, to "emeryci" z IC Poznań i PR Poznań. Zero naboru, szkoleń dla pracowników, kiepskie utrzymanie taboru i zaplecz, brak rezerw taborowych oraz własnych wagonów (do obiegów parowozowych). Wszystko aby "Polska nie zginęła" lub "jakoś to będzie" Szkoda słów panowie i panie. Sad
Matt139 - 01-03-2012, 21:37
Temat postu:
[quote="pospieszny"]
W ofercie dla podróżnych KW nie posiadały nigdy:
Cytat:
likwidacja "Połączeń w dobrej cenie", "Ty i raz dwa trzy", dopłaty do regiokarnetów


Zobacz, że na stronie KW (dwa różne antywirusy twierdzą, że zawirusowanej!) w zakładce o taryfie po dziś dzień mamy informację (już nieaktualną), że KW sprzedają bilety jednorazowe wg oferty "Ty i raz dwa trzy". W jakimś komunikacie pod koniec stycznia było natomiast napisane, że od lutego tylko przy przejazdach PR/KW. No a dopłata do regiokarnetów? Przecież właśnie od lutego trzeba dopłacić 10zł!

Likwidacja "Połączeń w dobrej cenie" nastąpiła wraz z przejęciem tras przez KW. Właśnie to miałem na myśli, więc o co Ci chodzi?


A może chociaż wiesz, czy w gabinetach zapadły już decyzje o wygaszeniu popytu na trasach Poznań-Bydgoszcz i Poznań-Toruń przez przekazanie całego ruchu Poznań-Gniezno Kolejom Wielkopolskim?
kwiaciol - 03-03-2012, 12:10
Temat postu:
W całym tym przejmowaniu tras brakuje logiki, dlaczego są plany przejęcia przez KW trasy Poznań-Gniezno, co spowoduje likwidację opisywanych tutaj relacji Toruń-Wrocław, Bydgoszcz-Wrocław? Druga sprawa, że elfy nie będą wykorzystywane na tej trasie według swoich możliwości, 160 km/h do Gniezna nie pojadą. Nie lepszym pomysłem myślę byłoby przejęcie najpierw trasy Poznań-Kutno. Gdzie jedynie jedna para pociągów REGIO jedzie dalej do Skierniewic. Raczej mniejsza strata niż połączenia Toruń-Wrocław. No i można te 160 km/h jechać. Według mnie kolejność przejmowania tras powinna być taka: najpierw Poznań-Kutno, potem Poznań Zbąszynek, a następnie po modernizacji do prędkości 160 km/h (odcinka Poznań-Czempiń) trasy Poznań-Rawicz. Co o tym sądzicie? Może powodem przejmowania Gniezno-Poznań są przychody z biletów? Ktoś się orientuje w tej kwestii?

Virakocha napisał/a:

mamy raptem 3 AKW plus dwa klasyki w barwach UMWW


Już nie pierwszy raz spotykam tę informację, że są dwa zwykłe EN57 w barwach UMWW, jeden to EN57-1025, a drugi?

Orientuje się ktoś, co dzieje się z 4 zakupionymi przez KW wagonami od IC?
kolejfan - 03-03-2012, 14:36
Temat postu:
Przychody z biletów może i też mają jakiś wpływ, ale sądze, że na odcinku Poznań-Leszno są większe. A jakoś do przejęcia tego odcinka się wolno kwapią.

Oczywiście, że elfy nie pojadą tych 160 km/h po raz, że przystanki są blisko siebie, dwa że są jeszcze liczne przejazdy nie strzeżone, a trzy, to chycha ta linia jest na prędkość 120 (poprawcie mnie, jeśli się mylę).
Groźny Fanatyk - 05-03-2012, 12:26
Temat postu:
Tytuł tego wątku to czysty oksymoron Very Happy Twisted Evil

KW mają u mnie przechlapane od zamknięcia relacji Leszno-Jarocin i już nie odzyskają mojego zaufania choćby nie wiadomo co zrobili. Neutral
R3miX - 05-03-2012, 17:25
Temat postu:
Jak ta spółka ma się rozwijać skoro ubiła sobie całą frekwencję ciągłą KKZ - przykład - Poniedzialek czyli jeden z dni z najwyższą frekwencją a Leszno-Ostrów chyba wszystko odwołane (może jedna para pojechała na SzynoBUSie).
adamec21 - 05-03-2012, 19:52
Temat postu:
Takie są plany KW. Najpierw gadka, że remont jakiegoś mostu jest i wprowadzenie ZKK. Potem durne godziny odjazdów. Potem mowa, że ludzie nie jeżdżą. I na koniec zawieszenie czyli de facto likwidacja danego połączenia.
KW mają u mnie przechlapane od zamknięcia relacji Leszno-Jarocin.
pawlaklubuski - 05-03-2012, 20:31
Temat postu:
nie chcę być głupio-mądry, ale czy ktoś wskaże chociaż jeden argument, dla którego Kolejom Wielkopolskim miałoby zależeć na wysokiej jakości usług i zadowoleniu pasażerów?
pp - 06-03-2012, 14:50
Temat postu:
pospieszny napisał/a:
W ofercie dla podróżnych KW nie posiadały nigdy:
Cytat:
likwidacja "Połączeń w dobrej cenie", "Ty i raz dwa trzy", dopłaty do regiokarnetów

To na koszt podatnika funduje pasażerom świetna zarządzana i nietnąca połączeń konkurencyjna spółka Śmiech
No to kolego sobie poczytaj coś więcej na ten temat:
"ANTY podwyżki. Da się wozić jeszcze więcej pasażerów i zarabiać jeszcze więcej pieniędzy. Trzeba tylko obniżyć ceny biletów"
http://www.zbs.net.pl/zbs39.pdf
Rafaello1973 - 06-03-2012, 15:10
Temat postu:
Z tego co piszecie to lepiej by było by nie wchodzili na E20 , bo wtedy cienko widzę na tej ruchliwej linii połączenia do Wrześni ,Słupcy , Konina i Kutna.Zostanie ich kilka plus TLKi
pospieszny - 07-03-2012, 00:10
Temat postu:
pp, Większe bzdury serwują nam tylko posłowie na sejmowej sali Śmiech

Proponuję zapoznać się z wielkością dotacji dla ZOPR w 2006 i jej udział w roku 2007.

Promocje na koszt płatnika/podatnika są specjalnością wspomnianego w artykule przewoźnika.
Anonymous - 16-03-2012, 18:41
Temat postu:
Owszem, tylko że wtedy było PKP PR (uruchamiało pospieszne) i zarządzał poznańskim oddziałem PR twój guru Wilkanowicz. Ze skutkiem wiadomym. Wolę nie myśleć co będzie po przejęciu przez KW ruchu na E20 (KKA z powodu padniętego Elfa). Sorry ale macie wyjątkowo krótkowzroczne myślenie, skoro za kadrę liniową robią u was "spady" z PKP IC - oficjalnie emeryci i renciści

PS - przyznaj się, pracujesz w KW że ich tak bronisz Śmiech Question
sympatyk - 04-11-2014, 22:23
Temat postu:
Koleje Wielkopolskie chcą jeździć do Niemiec?

Koleje Wielkopolskie ogłosiły w październiku przetarg na dzierżawę czterech spalinowych zespołów trakcyjnych z opcją wykupu. W warunkach zapisano, że mają być dopuszczone do eksploatacji na terenie Niemiec. Przeciw temu zaprotestował Newag, jednak Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/54605/koleje_wielkopolskie_chca_jezdzic_do_niemiec.html
blakop - 05-11-2014, 01:14
Temat postu:
Ostatnio KW prowadziły ciekawą ankietę w pociągach dotyczącą zwiększenia ilości połączeń bądź pojemności składów na linii Wągrowieckiej. Aż jestem ciekaw co z tego wyszło.
sympatyk - 06-11-2014, 22:46
Temat postu:
blakop, To poniżej to chyba właśnie ciąg dalszy tej sprawy:

http://www.rynek-kolejowy.pl/54633/linia_356_wiecej_polaczen_czy_dluzsze_sklady.html
blakop - 09-11-2014, 12:28
Temat postu:
Linia Wągrowiecka pada ofiarą własnej popularności niestety. Niestety już teraz jest źle - wiele relacji ma abstrakcyjne czasy postoju na mijankach, stałych ograniczeń też jest więcej niż kiedyś, a jak do tego dojdą dodatkowe pociągi, a co gorsze dodatkowe przystanki to czas przejazdu zbliży się do tego sprzed modernizacji. Linia modernizowana na 120km/h - jasne. Tylko w ilu miejscach pociąg osiąga tą prędkość? Z tego co się orientuje na odcinku do Skoków nigdzie.
ET05 - 09-11-2014, 13:42
Temat postu:
Co za problem spiąć 2 szt SA132? Arriva nawet spinała MRówę z SA106 i dałosię...
blakop - 09-11-2014, 14:54
Temat postu:
A taki problem, że ich po prostu tyle nie mają. Zresztą na wybranych relacjach już od dawna jeżdżą w trakcji podwójnej, jak również wybrane poranne połączenia są taktowane co 20 minut. Również kursy przyśpieszone były już stosowane. Ale to ciągle mało.

A szynobusiki też nie zawsze wszystkie są do dyspozycji, bo wypadkowość na tej linii jest dość spora. Niestety mści się to, że modernizację prowadzono bez uwzględnienia konieczności zabezpieczenia dużo większej ilości przejazdów niż przed modernizacją. Bo tu już się teraz nie toczy fiacik z bipą 4 razy na dobę, tylko pociągi śmigają w obie strony co chwilę, a i tereny osiedlowe wokół linii wyglądają inaczej niż 10 lat temu i nic nieznaczące dróżki dziś są drogami dojazdowymi do całkiem sporych osiedli i osad. W efekcie na każdym takim przejeździe pociąg musi hamować niemal do zera, na innych zwalniać na tyle znacznie, że rozpędzenie się do prędkości przewidzianej linią i taborem nie następuje prawie nigdy. Zresztą jak szynobus przepełniony to mechanicy i tak boją się jechać na 100%
Ciągle jednak w godzinach szczytu KW oferuje najszybszy i najtańszy czas przejazdu, więc ludzie tak szybko nie uciekną z powrotem do aut - szczególnie wobec ciągnącego się w nieskończoność remontu drogi do Wągrowca i mglistych planach co do wiaduktu na Bałtyckiej.
I dlatego właśnie ta linia paradoksalnie padła ofiarą swojej popularności. Mimo, że przy lepszej organizacji przewozów można by tam jechać jeszcze szybciej, bo możliwości techniczne są.
ET05 - 09-11-2014, 22:38
Temat postu:
To po co się biorą za przewozy jak nie mają taboru?
blakop - 09-11-2014, 23:36
Temat postu:
Po prostu sytuacja ich przerosła. Pokaż drugą taką linię w Polsce - tej klasy, a z takim obciążeniem. 13-14 par pociągów (również w podwójnej trakcji), to by się i dwutorowe zelektryfikowane linie magistralne pewnie znalazły z gorszym wynikiem. Po prostu modernizacja przebiegła tu za dobrze można powiedzieć, jeśli chodzi o podwyższenie parametrów, a do tego wszystko zgrało się z wleczącymi się inwestycjami drogowymi na równoległych odcinkach drogowych. Do tego dodaj wysoką wypadkowość i recepta gotowa.
A i tak KW mają najwięcej szynobusów klasy 132/134 (mniejsze nie wchodzą tu nawet w grę obecnie).

Ja myślę, że takiej modernizacji z takim efektem wzrostu przewozów jeszcze nie było i teraz uczą się na błędach. Może też i faktycznie nie wszystko szło przewidzieć, chociaż...
rail_user - 10-11-2014, 15:40
Temat postu:
Można było przewidzieć. Za chwilę czkawką się odbiją krótkie perony. A KW niech nie lamentują tylko niech szukają taboru. Pomorskie jakoś mogło pożyczyć tabor z Małej Polski”
blakop - 10-11-2014, 16:26
Temat postu:
Pewnie, że można było przewidzieć, tak samo jak można było nieco przewidzieć szerszą infrastrukturę samych dworców i wszystko zrobić od razu, a nie teraz dopiero się widzi, że te malutkie dworce stały się ważnymi lokalnymi miejscami przesiadek z autobusów, samochodów i rowerów na pociąg właśnie. Ale gdzie tam żebyś uświadczył choć na jednej stacji kawałek wiaty i stojaki na rowery chociażby (teraz dopiero w Czerwonaku). Ale to akurat wszędzie tak wygląda. Ważne żeby walnąć szary pozbruk, czerwone płyty i niebieski płot, żeby ładnie wyglądało. Funkcjonalność na drugim miejscu.
Mści się tez moim zdaniem szczędzenie na mijankach. Czy naprawdę to by tak podniosło koszty projektu?
A z taborem - no przez następne kilka lat na pewno nie będzie nowego. A czy stać ich na pożyczanie - nie wiem.
A za krótkie perony? Gdzie? Przecież wszędzie są takie same mniej więcej i nigdzie nie zauważyłem, żeby SA się nie mieściło - nawet w trakcji podwójnej, a raczej innych składów nie należy się tam spodziewać w przyszłości.

[ Dodano: 10-11-2014, 19:47 ]
Jeszcze jedno - od nowego rozkładu ma być 18 par pociągów. Czyli oprócz przerwy nocnej właściwie takt godzinny. Nie wiem czy to nie nazbyt ambitny plan. Chyba nie ma drugiej takiej linii w Polsce... Nie wiem czy wąskie gardła na tej linii to wytrzymają... różnice przejazdu w zależności od godziny sięgają nawet 30 minut Rolling Eyes
wodkangazico - 11-11-2014, 03:49
Temat postu:
Nowe sygnalizacje na przejazdach, na których obecnie pociągi zwalniają, mają powstać w przyszłym roku.

Kolorystyka płyt i płotów się zmieniła - tera robią wszystko na szaro.
rail_user - 11-11-2014, 10:52
Temat postu:
Tak, krótkie perony. Rozporzadzenie mowi o min. 200 m. Na "wagrowieckiej" wszystkie stacje i przystanki przebudowane maja 100 m ( uzyskano odstępstwo). Wyjątkiem będzie st. Wągrowiec.
Co do przepustowości - w zupełnosci wystarczy. Mijanki Cr, Bl, MG i SW w zupełności wystarczą. "Problemem" może być P. Wschód - P. Główny. Problemem jest r.j. - tzn. terminy kursowania pociągów. Oraz czs oczekiwania na mijankach. Nowoczesny LCS a rozkladowcy nie potrafią wykorzystać jego zalet ( chodzi o czas oczekiwania na mijankach.).
blakop - 11-11-2014, 13:57
Temat postu:
Cytat:
Nowe sygnalizacje na przejazdach, na których obecnie pociągi zwalniają, mają powstać w przyszłym roku.


Tak, wiem. Ale powstaną też dwa nowe przystanki więc wszystko się skompensuje niestety. A już są nieśmiałe głosy o następnych. Może dojść do tego, że ta popularność w końcu z powrotem zabije tą linię, bo w końcu ktoś zda sobie sprawę, że znów jeździmy tyle co przed modernizacją Rolling Eyes


Cytat:
Kolorystyka płyt i płotów się zmieniła - tera robią wszystko na szaro.


Ale chyba jeszcze nie wszędzie - E59 przecież jest teraz robiona a wszystko nadal szaro/czerwono + niebieski płotek


Cytat:
Nowoczesny LCS a rozkladowcy nie potrafią wykorzystać jego zalet ( chodzi o czas oczekiwania na mijankach.).


No właśnie - czyli może im mijanek za mało? Może jakby mieli więcej coś by ich tknęło, żeby nie trzymać pociągu na stacji po ok. 10 minut czasami? Mr. Green


Cytat:
Tak, krótkie perony. Rozporzadzenie mowi o min. 200 m. Na "wagrowieckiej" wszystkie stacje i przystanki przebudowane maja 100 m ( uzyskano odstępstwo).


No ale po co tam 200m?? Na 100m dwa szynobusy się mieszczą spokojnie, a tam więcej na jeden kurs raczej nie trzeba - nie przesadzajmy. To lokalna linia i raczej zawsze taka już będzie - składów dalekobieżnych na wagonach nie należy się tam spodziewać. Połączenie do Bydgoszczy na pewno już tam nie wróci, więc po co miałyby tam być perony 200m? Co to by wniosło do sprawy?
wodkangazico - 12-11-2014, 06:46
Temat postu:
Cytat:
Ale powstaną też dwa nowe przystanki więc wszystko się skompensuje niestety. A już są nieśmiałe głosy o następnych.

Cytat:
Może dojść do tego, że (...) znów jeździmy tyle co przed modernizacją.

Pozostanie chyba puszczać "tramwaje" w ustalonym takcie, ale zatrzymujące się na przemian, w takim - dajmy na to - Bolechowie, Łopuchowie i paru innych strategicznych węzłach komunikacyjnych.

Malatura (fajne słowo Smile ) ma być ponoć "mięszana" - nowe ze starym, czyli kompletne "rokokoko".

Cytat:
No ale po co tam 200m?? Na 100m dwa szynobusy się mieszczą spokojnie...

Niby racja, ale pod warunkiem, że mech w takiego kurzbahnsteig-a trafi.
A przy stówie i dwudziestu to "sam Pan wisz". Smile
blakop - 12-11-2014, 15:10
Temat postu:
Dużo tam jeżdżę, w okresie letnim codziennie i nigdy nie miałem przypadku żeby mech nie trafił w peron. O jakichś pojedynczych możliwych incydentach nie mówię, bo to zawsze i wszędzie się może zdarzyć - podobnie jak w ogóle nie zatrzymanie się na stacji "bo zapomniałem" Wink

A Bolechowa - przynajmniej w porannym szczycie bym nie lekceważył. Troszkę tam ludzi jest. Natomiast umieram z ciekawości jakie tłumy będzie generować "dworzec kolejowy" w takim Przebędowie czy Gaci Mr. Green
wodkangazico - 12-11-2014, 22:56
Temat postu:
Cytat:
O jakichś pojedynczych możliwych incydentach nie mówię, bo to zawsze i wszędzie się może zdarzyć - podobnie jak w ogóle nie zatrzymanie się na stacji "bo zapomniałem"

Nie mów głośno, bo jak któryś "łyżew" z uteku zwietrzy - dalej nie pojedziesz. Smile
W zeszłym roku bodajże, za zatrzymanie za peronem, zrobili w Arrivie taką zadymę, że aż szofera odsunęli od nastawnika.
Anonymous - 13-11-2014, 12:00
Temat postu:
Mam pytanko. Czy autobusy szynowe, które mają być wydzierżawione, muszą być wyposażone w urządzenia systemu ERTMS?

Wszak na Wągrowca zabudowany jest obecnie ETSC poziom 1LS.

Natomiast w planach PLK jest zabudowa systemu ETCS na E20, GSMR na E20 jest zabudowywany, a jest przetarg na dokumentację zabudowy GSMR na wielu wielkopolskich liniach.
blakop - 13-11-2014, 15:58
Temat postu:
Cytat:
Wszak na Wągrowca zabudowany jest obecnie ETSC poziom 1LS.


Już jest zabudowany? Czy dopiero zabudowują?

Owszem - jakieś dodatkowe cudactwa w torach koło semaforów ostatnio się obserwuje...
rail_user - 13-11-2014, 16:47
Temat postu:
Nie "cudactwa' tylko balisy. Jeszcze maja czas na oddanie etcs.
krzychu12231 - 14-11-2014, 12:00
Temat postu:
ET05 napisał/a:
To po co się biorą za przewozy jak nie mają taboru?


Święte słowa. SU45 + 3 Bohuny i byłoby po sprawie. Ale nie, muszą jeździć koniecznie KW.....
blakop - 14-11-2014, 14:57
Temat postu:
Cytat:
ET05 napisał/a:
To po co się biorą za przewozy jak nie mają taboru?


Święte słowa. SU45 + 3 Bohuny i byłoby po sprawie. Ale nie, muszą jeździć koniecznie KW.....


Jak się słyszy takie wypowiedzi to aż trudno określić czy się śmiać czy płakać Rolling Eyes

I która z kolejowych spółek miałaby te przewozy prowadzić, co? No i czemu nie prowadzi? Porównaj sobie ofertę przewozową z czasów przed KW i teraz. Porównaj ile par pociągów jeździło wtedy ile teraz, jakie są potoki podróżnych, a nie pleciecie takie brednie.
wodkangazico - 15-11-2014, 11:12
Temat postu:
No, ale zgodzisz się chyba, że do porównań trzeba by mieć równie porównywalne warunki "terenowe".
PR-y jeździły przed modernizacjąlinii, a kiedy ta wreszcie nastąpiła, byli zmuszeni oddać szynobusy KW.
blakop - 15-11-2014, 12:00
Temat postu:
Ale nic lepszego dziś by nie zaproponowali. Skąd niby by te lokomotywy i wagony wzięli? Jaki koszt ich eksploatacji w porównaniu z szynobusami? Dlatego jak najbardziej porównuję stan dzisiejszy i śmiem twierdzić, że PR (bo chyba koledzy nie myślą, że tam IC miała jeździć??) nie zagwarantowała by 14 par pociągów. Nie jestem przekonany czy PR tak chętnie inwestowały by w nowe szynobusy jak czynił to UMWW. Poza tym to od początku były szynobusy zakupione przez UMWW przecież, więc tak chyba nie do końca pasuje to słowo "oddali". Nawet gdyby to była linia nadal obsługiwana przez PR jeździli by tylko tym co samorząd województwa by kupił.
A bohunów ledwo na Leszno starcza. Zresztą - jak tak mówimy o nie dawaniu sobie rady z przewozami. Zapraszam na popołudniowe pociągi z Poznania do Leszna między 16 a 17 obsługiwane przez PR. Skomentujcie ten ścisk i rzućcie propozycje komu tu PR'y mają oddać przewozy?? Bo ewidentnie sobie nie radzą. Tylko jakoś się jeszcze nie spotkałem z ankietami wśród podróżnych w PR'ach na tej linii.

Poczekajmy do tego nowego rozkładu - zobaczymy jak sobie poradzą. Czarno to widzę, choć z punktu widzenia pasażera wolałbym się mylić. Generalnie zmierzam do tego, że KW na linii Wągrowieckiej spotkały się z problemem, który generalnie w Polsce nie występuje i wymaga rozwiązań typowych dla linii głównych (np. 20 par pociągów), a jest to jednak linia lokalnego znaczenia, jednotorowa, bez druta, obsługiwana przez lokalnego przewoźnika. Chyba żaden inny lokalny przewoźnik się jeszcze z takim problemem nie mierzył (w tej skali na tego typu linii).

Spójrzcie na podobne modernizacje w kraju - czy linia do Szklarskiej zrewolucjonizowała połączenia na tej linii??, albo moderna do Kudowy i Kłodzka? Albo nawet modernizacja Lublin-Parczew?
rail_user - 15-11-2014, 19:11
Temat postu:
wodkangazico napisał/a:
No, ale zgodzisz się chyba, że do porównań trzeba by mieć równie porównywalne warunki "terenowe".
PR-y jeździły przed modernizacjąlinii, a kiedy ta wreszcie nastąpiła, byli zmuszeni oddać szynobusy KW.


Jezeli KKA mozna nazwać "pociagiem" to rzeczywiście jeździly ale po asfalcie.
wodkangazico - 16-11-2014, 11:16
Temat postu:
Cytat:
Spójrzcie na podobne modernizacje w kraju - czy linia do Szklarskiej zrewolucjonizowała połączenia na tej linii??, albo moderna do Kudowy i Kłodzka? Albo nawet modernizacja Lublin-Parczew?

A 403? Tam to dopiero nastąpił wzrost frekwencji! Smile
Smerfy Szczecin - Wałcz obsługują PR- y.
I (chyba) dają radę.
402 - podobnie.
Cytat:
ezeli KKA mozna nazwać "pociagiem" to rzeczywiście jeździly ale po asfalcie.

Ale dlaczego jeździły? Brak taboru, czy remontowane klepisko - nibytor, znaczy?
blakop - 16-11-2014, 11:32
Temat postu:
Ile par pociągów masz na wymienionych liniach? Ilu średnio podróżnych na pociąg? To porównuj. Na wspomnianej przeze mnie modernie Lublin-Parczew też frekwencja wzrosła - ale nie do takiej skali jak na Wągrowieckiej.
rail_user - 16-11-2014, 11:47
Temat postu:
wodkangazico napisał/a:

Cytat:
ezeli KKA mozna nazwać "pociagiem" to rzeczywiście jeździly ale po asfalcie.

Ale dlaczego jeździły? Brak taboru, czy remontowane klepisko - nibytor, znaczy?


Piszę o sytuacjach z przed 2011 roku i "polityce" taborowej PR Poznań. Jak był defekt SA to jechano "na gumach". I to dość często. I to nie jednym a kilkoma "H9". W tym "ekspresowym" do Wągrowca

Sytuację jeżeli można porównać to ze wzrostem frekwencji na kier. Gniezno czy Września. W przypadku linii wagrowieckiej dosc pozytywną rolę prezentuje UMWW. Niejako linia jest "pod opieką" urzedu. Jest wzrost frekwencji jest znaczy się popyt na przewozy. Są dodatkowe pociągi. Dlaczego na drugiej wyremontowanej linii ( wolsztyńskiej) nie ma takiej sytuacji ?
blakop - 16-11-2014, 12:00
Temat postu:
A tego nie wiem dlaczego Wolsztyn odpuszczają. Rzeczywiście różnice widać gołym okiem.
Tak - Gniezno i Konin to też niezła frekwencja, ale tam ani KW nie ma wyłączności, ani tym bardziej nie są to linie lokalne (tylko o znaczeniu państwowym), ani nie są to linie "ślepe", więc ich w ogóle nie porównuję.
wodkangazico - 16-11-2014, 13:42
Temat postu:
Porównując, można oczywiście brać pod uwagę różne dane.
Tutaj trzeba by uwzględnić również stopień zaludnienia w "dorzeczu" linii i liczbę wszystkich osób dojeżdżających do stolicy województwa wszelkimi środkami lokomocji.
Szacując - 403 na odcinku Kalisz Pomorski - Szcecin wypadłoby wówczas chyba podobnie do Wągrowca.

Chodziło mi jednak o to, że PR-ów nie można tak potępiać w czambuł - przynajmniej lokalnie próbują się sprężać.
Choć - macie rację - jeśli wziąć pod uwagę działaność całgo molocha - powinni się zaorać.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group