Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Plany rozwoju kolei w lubuskim
Autor Wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 10-01-2010, 21:23   Plany rozwoju kolei w lubuskim Odpowiedz z cytatem

Województwo lubuskie od lat aktywnie działało na rzecz rozwoju kolei regionalnych i choć niedawne decyzje rzucają cień na tą tezę, to jednak zaangażowanie władz w przewozy regionalne jest na tle całego kraju imponujące.
Województwo lubuskie, jeszcze według dawnego podziału kraju jako zielonogórskie, było pionierem w zakresie kolei regionalnych w kraju. To właśnie w tym województwie w ciężkim okresie przemian gospodarczych lat 1990-tych powstała pierwsza niezależna od PKP regionalna spółka kolejowa. Lubuskie Koleje Regionalne (LKR) nie odegrały większego epizodu w historii i poza jednym rokiem działalności stały się przykładem problemów, jakie niesie ze sobą realizowanie regionalnych przewozów kolejowych. Przykład LKR prędzej, czy później znajdzie swoje miejsce w polskiej historii kolei, ponieważ jako pierwszy próbował przełamać monopol w regionalnych przewozach pasażerskich. Patrząc z perspektywy czasu można uznać, iż przedsięwzięcie to było uruchomione z hurra optymizmem, bez większych analiz. Podmiot mający operować na bocznych liniach kolejowych i to na zasadzie komercyjnej nigdy nie miał szans powodzenia. Jednak pomimo zakończenia się fiaskiem pozwolił nieco inaczej spojrzeć na kolej.
Być może dzięki LKR nowo utworzone województwo lubuskie bardzo pozytywnie podeszło do nowego obowiązku, jakim stał się zakup taboru kolejowego do regionalnych przewozów pasażerskich. W latach 2002-2008 samorząd zakupił 9 SZT, które pozwoliły utrzymać przewozy na licznych bocznych liniach kolejowych w Województwie. Obecnie w ruchu regionalnym wykonywane są przewozy na poziomie 2,4 miliona pociągokilometrów, z czego 1,3 miliona pociągokilometrów wykonywane jest za pomocą SZT. Oznacza to, że ponad 50 % przewozów jest obsługiwane nowym taborem. Na 2010 rok planowany jest zakup kolejnego SZT, który ma trafić na linię Kostrzyn –Gorzów –Krzyż –Poznań. Z kolei na 2012 rok zaplanowano zakup 2 EZT dla obsługi linii Sulechów –Zielona Góra –Nowa Sól. Docelowo województwo zamierza zastąpić wszystkie klasyczne składy wagonowe ciągnięte lokomotywami poprzez zespoły trakcyjne.
Całkowita długość linii kolejowych na terenie województwa lubuskiego wynosi 1234 km, z czego linie z ruchem pasażerskim stanowią 676 km. Niestety trasa biegnąca od dworca w Zielonej Górze przez obszar miasta do dużych dzielnic, mająca duży potencjał rozwojowy została bardzo pochopnie zamknięta i przeznaczona do likwidacji. Na jej miejscu powstanie ciąg pieszo rowerowy. Pomijając ten niezbyt pozytywny aspekt, to jednak kolej w lubuskim ma perspektywy rozwoju. Oczywiście są one skromne, ale na tle całego kraju mogą budzić uznanie. Województwo planuje utworzenie szybkiej kolei „Lubuskiego Trójmiasta”. Pomysł ten zakłada znaczne usprawnienie połączenia między Zieloną Górą a Gorzowem, oraz między Zieloną Górą a Nową Solą.
W celu realizacji tego projektu zdecydowano się na dofinansowanie w ramach wojewódzkiego RPO inwestycji kolejowych, związanych z infrastrukturą torową. Pierwsza dotyczy modernizacji torów kolejowych na odcinku Zbąszynek –Gorzów Wielkopolski. Inwestycja ta pochłonie 28 milionów złotych, z czego 60% zostanie sfinansowane w ramach RPO. Wcześniej zawarta została umowa na dofinansowanie modernizacji linii kolejowej nr 358 na odcinku Zbąszynek - Czerwieńsk wraz z budową łącznicy kolejowej Pomorsko-Przylep długości 2,625 km. Dzięki temu pociągi udające się z Zielonej Góry w kierunku Poznania lub Gorzowa nie będą już musiały zmieniać czoła w Czerwieńsku. Pozwoli to na skrócenie rozkładowych czasów jazdy o 5 do 10 minut. Dodatkowe skrócenie czasu jazdy ma przynieść zwiększenie prędkości maksymalnej do 100 km/h. Ma to łącznie skrócić czas jazdy aż o 40 minut. Szacunkowa wartość zadania wynosi 107 mln zł. Z tego 60% to środki Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, pozostałe 40% to środki PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Odcinek Zbąszynek –Gorzów ma być gotowy w 2011 roku, natomiast Zbąszyń - Czerwieńsk wraz z torami omijającymi w 2013 roku.
W ramach podpisanej 30 grudnia umowy modernizacji poddana zostanie linia kolejowa znana pod nazwą „Ostbahn”, a dokładniej jej odcinek Krzyż- Kostrzyn. Wartość tego projektu wynosi 36 milionów złotych, z czego 60 % jest dofinansowywane w ramach RPO. Po remoncie na linii zostanie wprowadzona prędkość maksymalna 120 km/h dla lekkich pojazdów szynowych oraz 70 km/h dla ciężkich pociągów o nacisku 22,5 t na oś. Planowane zakończenie inwestycji to rok 2011.
Województwo lubuskie aktywnie zabiega również w sprawie przywrócenia do właściwych parametrów linii magistralnych przechodzących przez jego obszar. Jako strategiczny cel określono modernizację linii nadodrzańskiej (C-E-59), która ma być prowadzona w ramach POIiŚ. Przywrócenie parametrów eksploatacyjnych dla tej linii jest ważne zarówno dla transportu towarowego na trasie Szczecin –Wrocław, jak również dla przyszłości przewozów pasażerskich, ponieważ obecne niskie prędkości determinują bardzo niekorzystne czasy jazdy, przez co Zielona Góra za wyjątkiem kierunku do Warszawy nie posiada atrakcyjnych połączeń z resztą kraju. Dużo uwagi poświęca się również spopularyzowaniu zapomnianego obecnie szlaku Miłkowice –Żary –Forst. Dawna szybka linia łącząca Berlin z Wrocławiem jest obecnie w bardzo kiepskim stanie, jednak mimo tego przejeżdża po niej pociąg EC jak również składy towarowe.
Oczywiście zrównując lubuskie z landami Niemieckimi widać bardzo wyraźną różnicę, jednak z drugiej strony porównując z innymi regionami Polski lubuskie bardzo dużo inwestuje w kolej. Już w ramach samego RPO na lata 2007-13 na rewitalizację infrastruktury zostanie wydane przeszło 100 milionów złotych! Jak na samorząd wojewódzki są to w skali kraju kwoty wręcz astronomiczne. Dodatkowo przeszło połowa przewozów na terenie województwa jest realizowana nowym taborem, gdzie najstarszy pochodzi z 2002 roku. Patrząc na to można uznać województwo lubuskie za lidera pod względem rewitalizacji kolei regionalnej w Polsce.

za inforail.pl

[ Dodano: 27-01-2010, 16:56 ]
Marszałek kupuje nowy szynobus, ale to dopiero początek większych zakupów. W ciągu kilku najbliższych lat na lubuskich torach pojawi się 10 nowych pojazdów wartych ponad 100 mln zł. Na początek Urząd Marszałkowski chce kupić szynobus, który wyjedzie na trasę Kostrzyn-Poznań. Już ogłosił przetarg. - Otwarcie ofert i rozstrzygnięcie zaplanowaliśmy na 3 marca - mówi członek zarządu województwa Tomasz Hałas. Nowy pojazd ma kosztować niecałe 10 mln zł. Będzie miał minimum 130 miejsc siedzących. W środku i na zewnątrz wozu zostanie zamontowany monitoring, w specyfikacji przetargowej zapisano także konieczność instalacji "foteli wandaloodpornych".
Szynobus powinien wyjechać na tory w połowie maja, zaraz po dostarczeniu pojazdu przez zwycięzcę przetargu. Marszałek ma licencję na używanie magistrali od 1 czerwca, ale nie wyklucza, że zapłaci za korzystanie z torów jeszcze w maju.

Pojazd ma przede wszystkim wzmocnić obsługę połączenia Kostrzyn-Krzyż przez Gorzów. - Obecnie na trasie Gorzów-Krzyż kursuje osiem par pociągów, jeden więcej jeździ do Kostrzyna. Zakup nowego szynobusu w praktyce oznacza całkowitą likwidację na tym odcinku starego taboru wagonowego. Dodatkowo do Krzyża i z powrotem gorzowianie zyskają dwa nowe połączenia. Ze wszystkich 10 przejazdów dwa przedłużymy do Poznania. Jesteśmy na etapie negocjacji dofinansowania kursów na tym odcinku z wielkopolskim Urzędem Marszałkowskim - tłumaczy Bogdan Mucha, wicedyrektor lubuskiego departamentu gospodarki i transportu w Urzędzie Marszałkowskim.

Nowy zakup uatrakcyjni także komunikację Gorzowa z Berlinem. Należąca do marszałka spółka Przewozy Regionalne dołoży jedno połączenie z Kostrzyna w godzinach wieczornych. O problemie pisaliśmy w grudniu. - Uruchomienie wieczornego połączenia planowało PKP Intercity. Gdy jednak zrezygnowało z pomysłu, w rozkładzie została luka. Jeśli spółka nie przywróci tego pociągu, z początkiem czerwca chcemy w tym miejscu wprowadzić dodatkowy wieczorny kurs autobusu szynowego umożliwiający późniejszy powrót z Berlina oraz dojazd do Krzyża na nocny pociąg do Warszawy - podkreśla wicedyrektor Mucha.

Ciekawych połączeń może być więcej. Do uruchomienia pociągu do Berlina już w tym roku przymierza się Poznań. Ten skład na pewno nie pojedzie przez Gorzów, bo bardziej optymalną trasą jest przejazd przez Rzepin. Według planów wielkopolskiej kolei pociąg zatrzyma się m.in. w Świebodzinie i Słubicach, ale nie stanie np. w Zbąszynku. - To może być ważne połączenie dla mieszkańców naszego regionu, dlatego pociąg powinien zatrzymywać się w Zbąszynku. Tam, dzięki skomunikowaniu, Zielona Góra i Gorzów zyskałyby dwa kolejne połączenia, przede wszystkim z Poznaniem. Będziemy o tym rozmawiać z naszymi sąsiadami - opowiada Mucha.

Marszałek na zakupach

W tym roku marszałek na dofinansowanie przewozów regionalnych na terenie Lubuskiego wyda 31 mln zł (w ciągu doby na lubuskich stacjach ruszają 153 pociągi). Kolejne około 19 mln zł ze swojej puli Funduszu Kolejowego województwo przeznaczy na zakup autobusu szynowego i modernizację taboru. Więcej pieniędzy nasz region może wydać w najbliższych latach. Marszałek dopiero rozpoczął bowiem wielkie zakupy. Oprócz szynobusu, który wzmocni północ województwa, chce kupić jeszcze dziewięć pojazdów. W ten sposób Lubuskie dwukrotnie pomnoży swój tabor szynobusowy (obecnie jeździ dziewięć autobusów szynowych). - Oczywiście w dalszej perspektywie. Zakupy rozłożymy na 10 lat - mówi Hałas. Nowe pojazdy będą kosztowały ponad 100 mln zł.

Na jakie trasy trafią? Jeszcze jeden szynobus jest potrzebny na odcinku Kostrzyn - Krzyż. Ten nie jest jednak pierwszy w kolejce. Najpierw marszałek kupi dwa nowe pojazdy spalinowe, które będą jeździły na trasie Gorzów - Zielona Góra. Są przymiarki, aby uruchomić te połączenie jesienią przyszłego roku (po zakończeniu remontu węzła w Czerwieńsku). Dwa pojazdy tego typu potrzebne są także w rejonie węzła Żagań - Żary.

W planach jest też uruchomienie szybkiej kolei Lubuskiego Trójmiasta. Tu też urząd chce kupić dwa pojazdy. Trasa Sulechów - Zielona Góra - Nowa Sól ma być obsługiwana dwoma supernowoczesnymi zestawami elektrycznymi klasy ED 74. Jeden taki pociąg kosztuje ponad 15 mln zł.

Urząd Marszałkowski myśli też o obsłudze bezpośrednich transgranicznych połączeń Zielona Góra - Cottbus, Gorzów - Berlin. Tu potrzebne będą dwa spalinowe szynobusy z certyfikatem do wjazdu na teren Niemiec.

Źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

gaabula Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 31 Sty 2010

PostWysłany: 31-01-2010, 12:26    Odpowiedz z cytatem

Rozwija się północ i południe lubuskiego a środek niedługo będzie jeżdził wołami. Nie wiem skąd te zachwyty Marszałka.Optymalna trasa połączenia do granicy biegnie ze Zbąszynka do Rzepina a ostatni pociąg z tej stacji wyjeżdża o godz 16.59 czy to powód do dumy? Embarassed Śmiech
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pp Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 28 Gru 2009
Skąd: Skądinąd

PostWysłany: 01-02-2010, 11:27   Re: Plany rozwoju kolei w lubuskim Odpowiedz z cytatem

pospieszny napisał/a:

Niestety trasa biegnąca od dworca w Zielonej Górze przez obszar miasta do dużych dzielnic, mająca duży potencjał rozwojowy została bardzo pochopnie zamknięta i przeznaczona do likwidacji. Na jej miejscu powstanie ciąg pieszo rowerowy. Pomijając ten niezbyt pozytywny aspekt, to jednak kolej w lubuskim ma perspektywy rozwoju.



No właśnie. Gdyby w tym kraju ktoś myślał nad rozwojem i planowaniem sieci kolejowej, to ta linia juz dawno byłaby odcinkiem jednej trasy Zielona Góra- Kożuchów - Przemków - Chojnów - Legnica. Zamiast tego mamy ciągi pieszo-rowerowe (kto tam będzie jeździł?), rozpadające się kawałki ogryzków typu Kożuchów-Niewiadomoco, i masę ruin. Wszystko to ku uciesze i zachwytom bezgranicznie tępej władzy i kolejowych "strategów". Żenada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Doctor No Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Lut 2010
Skąd: Poznan

PostWysłany: 13-02-2010, 00:43    Odpowiedz z cytatem

Jak tylko kryzyz paliwowy w przeciagu 2 lat sie zaostrzy, wszyscy wroca do pociagow i komunikacji zbiorowej wogole. Przy cenie 8zet/1L paliwa, wg mnie 75% odstawi samosmrody na cegly.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 22-09-2010, 15:03    Odpowiedz z cytatem

Inwestycje na lubuskiej kolei przyspieszają!

Szybka kolej łącząca lubuskie trójmiasto i połączenie Zielonej Góry z Gorzowem - to najważniejsze komunikacyjne cele marszałka. Nawet na kolej dotarł optymizm. Zamiast za dwa lata, zaplanowane inwestycje kolejowe będą gotowe już pod koniec przyszłego roku
- Znacznie przyspieszyliśmy prace. To już nie jest etap umów czy papierów, ale konkretna realizacja - cieszy się Bogdan Mucha, zastępca dyrektora departamentu gospodarki i infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim. Chodzi o modernizację linii kolejowej na odcinku Zbąszynek - Czerwieńsk. Zakładano w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (LRPO), że inwestycje kolejowe za 20 mln euro skończą się w grudniu 2012 r. Jednak już w umowach z wykonawcami termin przesunięto o cały rok, na grudzień 2011 r. - Po tempie prac widać, że i wykonawcom, i nam zależy na szybkim oddaniu inwestycji. Zimą rozstrzygnęliśmy przetargi, w lipcu przekazaliśmy place budów - mówi Mucha. Robotnicy pracują na dwie zmiany. Teraz odnawiają węzły w Sulechowie i Babimoście. Wymieniają tory i podbudowę oraz urządzenia sterownicze. Za tydzień rozpocznie się modernizacja linii kolejowej na odcinkach Kostrzyn - Gorzów i Gorzów - Zbąszynek.

Przetarg za blisko 56 mln zł wygrało konsorcjum, w skład którego wchodzi Strabag z Pruszkowa i Strabag z Niemiec, Tracke z Czech oraz Tracke Tor z Cieszyna.

W ramach unijnych projektów budowana jest też mała łącznica kolejowa z Przylepu do Pomorska, omijająca Czerwieńsk. Dzięki temu podróż pociągiem ekspresowym z Zielonej Góry do Poznania może trwać zaledwie godzinę z kwadransem. Teraz pociąg ślimaczy się z powodu postoju w Czerwieńsku i zmiany kierunku jazdy (przeczepienie lokomotywy). Dalej pociąg będzie jechał tak jak dotąd, przez stary most na Odrze. Jak obliczyli kolejarze, przejazd nową trasą z Zielonej Góry do Sulechowa potrwa jedynie 16 minut.

Według Bogdana Muchy tempo inwestycji jest tak szybkie z dwóch powodów. Z jednej strony marszałek chce jak najszybciej doprowadzić do połączenia bez przesiadek Gorzowa i Zielonej Góry, a z drugiej strony najszybciej utworzyć szybką kolej, łączącą lubuskie trójmiasto. To sztandarowy pomysł w ramach współpracy Zielonej Góry, Sulechowa i Nowej Soli. - To ma być alternatywa dla tych, którzy dotychczas wybierają samochód, by dojechać do któregoś z trzech miast. Jeśli wsiądą sobie do klimatyzowanego szynobusu i bez korków dojadą na miejsce, to wybór jest prosty - zapewnia Mucha. Aby jednak to się udało, konieczne są dalsze modernizacje. Szansą dla regionu są rządowe rezerwy i ewentualny bonus za wzorowe wykorzystanie unijnych pieniędzy. Wówczas do końca 2012 r. zostanie zmodernizowana trasa Gorzów - Drezdenko - Krzyż. Całkowicie przebudowana będzie też stacja w Sulechowie. Pojawią się nowe tory, perony, podziemne przejścia dla pasażerów. - To bardzo ważny węzeł z punktu widzenia planowanej szybkiej kolei trójmiejskiej. Trzeba tak rozwiązać technicznie ten węzeł, by szynobusy nie kolidowały z innymi liniami przecinającymi stację w Sulechowie - tłumaczy Mucha.

Na czas remontu pasażerowie muszą liczyć się z utrudnieniami. Podróżujący pociągami Intercity, na odcinku z Zielonej Góry do Zbąszynka fragment trasy będą pokonywać autobusem, podobnie pasażerowie pociągów należących do Przewozów Regionalnych.



Źródło: Gazeta Wyborcza
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

ostbahn1 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 15 Mar 2009
Skąd: Gorzów/Wrocław

PostWysłany: 23-09-2010, 19:45    Odpowiedz z cytatem

Marszałek na siłę forsuje bezpośrednie połączenie Gorzów - Zielona Góra. Pytam się dla kogo to połączenie ???? Oba miasta nigdy ku sobie nie ciążyły, za to zawsze do Wrocławia/Poznania - Zielona Góra i Szczecina/Poznania - Gorzów. I na tych kierunkach należy się skupiać. Tymczasem Gorzów....szkoda gadać - jeden wagon na dobę do Poznania. To jest jakaś groteska. I remont Krzyż-Gorzów, który choć jeszcze jest w przyzwoitym stanie, to już miejscami zaczyna się sypać, dopiero jak znajdą się jakieś pieniądze (przedwyborcza kiełbasa). Natomiast już za tydzień remont Gorzów-Zbąszynek. Czy ktoś w Urzędzie Marszałkowskim w ogóle myśli ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

McCm Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 11 Mar 2010

PostWysłany: 23-09-2010, 20:17    Odpowiedz z cytatem

Czy wie ktoś jakie szykują się utrudnienia na linii Zbąszynek - Gorzów w trakcie modernizacji? Mam tylko nadzieję, że na ten czas nie dadzą na stałe KKA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Marduq Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 26 Sie 2009
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: 25-09-2010, 14:45    Odpowiedz z cytatem

Na pierwszy ogień ma iść odcinek Zbąszynek - Lutol Suchy - Międzyrzecz. Na tym odcinku ma być wprowadzona KKA. W związku z tym ruch pasażerski i towarowy (zdawki do Rokitna, przesypowni cementu w międzyrzeczu) będzie tylko prowadzony na odcinku GW - Międzyrzecz. Takie info mam od Cargowskiej wiewiórki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 28-12-2011, 16:12    Odpowiedz z cytatem

Kilkanaście projektów przy dużym wsparciu funduszy UE. Wymiana ponad 30 km torów, remonty na 20 dworcach - spółki kolejowe wydały w regionie ponad 60 mln zł

Ktoś powie, że mało, bo przecież sama filharmonia w Gorzowie kosztowała 140 mln zł. Ale biorąc pod uwagę to, co się w ostatnich latach na lubuskich torach (nie) działo, wydatek to godny uwagi.

Sporo dzieje się na dwóch największych dworcach w Lubuskiem. W Zielonej Górze trwa trzeci etap przebudowy: za ponad 2 mln zł remontowany jest hol główny. - Prace trwają tam zresztą od pięciu lat, obiekt w tym czasie zyskał nową elewację, wyremontowano też pomieszczenia biurowe - przypomina Tomasz Nowak, dyrektor rejonu Dworców Kolejowych w Poznaniu.
Szynobus 120 km na godzinę

W Gorzowie nowy hol główny oddano blisko dwa lata temu. Teraz najwięcej dzieje się na peronie pierwszym. Wymieniono krawędzie peronowe, nagłośnienie, wybudowano windę.

- Początkowo miała służyć jedynie niepełnosprawnym. Zdecydowaliśmy jednak, że będą mogli z niej korzystać wszyscy pasażerowie - mówi Ryszard Magdziak, kierownik kontraktu w szczecińskim oddziale Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK.

Remont peronu to część dużej inwestycji na linii z Gorzowa do Kostrzyna. Wszystkie prace na tym odcinku kosztowały 29,5 mln zł. Pociągi pasażerskie do Kostrzyna będą jeździły 100 km na godz., a szynobusy nawet 120 km na godz.

- Dobiega już końca wymiana podkładów na długości 10,4 km i kompleksowa wymiana nawierzchni kolejowej na odcinku 3,2 km. Wymieniono dziewięć rozjazdów. Oprócz peronu w Gorzowie, remontowano też krawędzie peronowe w Łupowie i Kostrzynie. Tam trwa obecnie remont wiaty i przejścia między peronami. Na całym odcinku stanęło pięć nowych wiat przystankowych - wylicza Romana Nakoneczna ze spółki PKP PLK.

Jeszcze przed Nowym Rokiem ruszą odbiory tej inwestycji. Najpewniej w lutym rozpocznie się za to remont budynku dworca w Kostrzynie.

Łącznica w Czerwieńsku w 2013 r.

Kończą się też prace na linii 367 z Gorzowa do Zbąszynka, tam pasażerskie mają jeździć 80 km na godz., szynobusy - 100 km na godz. Inwestycja kosztowała 26,4 mln, podobnie jak trasa do Kostrzyna w 60 proc. była współfinansowana z programu LRPO. Wymieniono tam 11,4 km nawierzchni i podkładów od Zbąszynka do Międzyrzecza, zamontowano wiaty peronowe na 12 stacjach, zmodernizowano też most na Obrze koło Skwierzyny.

Dwie ważne inwestycje prowadzi w naszym regionie także poznański oddział PKP PLK. Na Odrzance zrewitalizował w tym roku odcinek z Bytomia do Nowej Soli (za 18 mln zł). Do końca 2013 r. ma powstać tzw. obejście stacji w Czerwieńsku.

- Chodzi o 2,15 km torów na odcinku Pomorsko-Przylep. Czekamy na pozwolenie na budowę. Dzięki tej inwestycji podróż z Poznania do Zielonej Góry skróci się o 33 minuty - podkreśla Zbigniew Wolny z poznańskiego Centrum Realizacji Inwestycji. Razem z remontem torów ze Zbąszynka do Czerwieńska inwestycja ma kosztować 73 mln zł.

Za 11 mln zł zmodernizowano 6 km linii kolejowej na odcinku Kostrzyn-Namyślin. Dzięki temu pociągi pojadą tam 120 km na godz. zamiast 50... Szczeciński oddział inwestycji na kolei chwali się też modernizacją przejazdów kolejowych w Witnicy i przy przystanku Gorzów Wieprzyce oraz przejazdów w okolicy Goraja koło Przytocznej. Prace na przejazdach kosztowały niecałe 4 mln zł.

W przyszłym roku kolejarze zapowiadają też drobny remont torów z Rzepina do Kostrzyna. Jest już dokumentacja projektowa.

Powstają też studia wykonalności dla dwóch ważnych inwestycji planowanych na najbliższą dekadę. To remont estakady kolejowej w Gorzowie (dokument ma powstać do końca października przyszłego roku) i modernizacja linii z Krzyża do Gorzowa.

- Prace nad tym studium się przeciągają. Plan miał być gotowy do połowy grudnia. Dziś wygląda na to, że ten odcinek będziemy remontować do identycznych parametrów, jak na odcinku Gorzów-Kostrzyn - zdradza Ryszard Magdziak.



źródło: Gazeta Wyborcza
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Bajemba Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 26 Lis 2010
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 28-12-2011, 16:36    Odpowiedz z cytatem

Plany bogate, ale zgadzam się z kolegą osbahn1, że połączenie Gorzów - Z. Góra wydaje sie być bardziej chwytem marketingowym niż rzeczywistą potrzebą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

enstone Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 07 Paź 2011
Skąd: Wlkp.

PostWysłany: 28-12-2011, 22:07    Odpowiedz z cytatem

Przydało by sie połączenie Gorzów/Kostrzyn-Piła, i żeby był to bezpośredni pociąg bez przesiadki w Krzyżu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 28-12-2011, 22:12    Odpowiedz z cytatem

A to już z Kolejami Wielkopolskimi będzie realizowane Very Happy plan od przyszłego r.j.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Kuba MK Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 27 Gru 2010
Skąd: Poznań

PostWysłany: 29-12-2011, 00:03    Odpowiedz z cytatem

pospieszny, naprawdę powróci bezpośrednie połączenie do Piły? No to całe szczęście Smile

_________________
01.12.2008 - początek końca przewozów dalekobieżnych w Polsce - przejęcie pospiesznych przez IC.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Marduq Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 26 Sie 2009
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: 29-12-2011, 11:37    Odpowiedz z cytatem

Jak z KW to chyba tylko w formie KKA Śmiech
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 29-12-2011, 11:50    Odpowiedz z cytatem

A to jak "fachowcy" z PR-ów znów jakimś cudem zajęli by się "obsługą techniczną" taboru Śmiech
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 8 Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl