No cóż no, do (chyba) 2008 roku jakoś się dało, a domyślam się, że to połączenie padło z racji wprowadzenia relacji Wieliczka-Oświęcim. Więc gdyby podzielić te koszty wg długości trasy danego pociągu w danym województwie to może mimo wszystko jednak....
Oczywiście że to bez sensu. Przecież MZPR nie płaci za odcinek Katowice-Oświęcim.
Musieliby okroić pociągi na linii Oświęcim-Trzebinia a prawda jest taka że pomimo marnej prędkości na tej linii jeździ dość dużo ludzi(ale nie jest to ideał). Wiadomo w nocy jest pustawo, ale ja pamiętam jak tam było mało pociągów to ludzie nie jeździli bo podstawą tego żeby ludzie jeździli jest dobry rozkład bez dziur, nawet mogą być przesiadki, dowód? W D jest pociąg jakoś po 5 rano z Oświęcimia do Trzebini i potem jest przesiadka i przyjeżdża do Trzebini pełny, jedzie wtedy EN57.
A czemu te wiochy na Kryniczance mają czynne kasy? Przecież tam jest mało pociągów, a przez Trzebinię leci cały tranzyt zachód-wschód? Ja wiem że niby ma być remont, ale pociągów jest trochę mniej a remontu ni ma. A może to celowa robota? I nie napisali jeszcze co będzie z poczekalnią? Może będzie dechami zabita?
A może to jest kolejne lanie wody? Bo niby mają też Oświęcim zamknąć a słyszałem z innego źródła że dworzec w Oświęcimiu ma iść do generalnego remontu(czyli kasy też będą albo automaty).?
Podejrzewam że kasa pewnie pozostanie, chrzanowski24 czasem pisze głupoty.
Obawiam się, że to prawda. PRy zapowiadają wszak, że będą stawiać coraz mocniej na Internet i telefony oraz automaty. Kasy odchodzą (niestety) w przeszłość.
Tyle że jest wielka rzesza ludzi do których nie dociera informacja o kupowaniu biletów przez internet. Po za tym jest jeszcze sporo miejsc w Polsce w których nie można korzystać z internetu, albo jest to utrudnione albo jest jeden operator(wiadomo jaki zaczyna się na T***).
W Trzebini zatrzymują się pociągi spółek PKP IC. Ja sobie nie wyobrażam żeby ludzie jeździli po rezerwacje do TLK do Krakowa albo Katowic. To się nie będzie w ogóle opłacało. Ludzie pokupują auta i zaczną nimi jeździć. I pomimo tego że dużo ludzi nie zdaje prawka, dużo jeździ bez prawka(kolejna patologia).
Ciekawe czy zlikwidują posterunek SOK w Trzebini i Oświęcimiu? Znacie jakąś stację kolejową bez kasy z posterunkiem SOK gdzie jest ruch pasażerski?
Ciekawostka:
Pociąg 30410 przechodzący w Trzebini na 30411 (Kraków Główny-Oświęcim) jedzie na dwóch kiblach! Wszyscy siedzą w 1 jednostce, a druga jest zamknięta i na niej pisze "Trzebinia". Skład stoi w Trzebini 12 minut i odczepiają w niej drugą jednostkę, która potem wraca jako pociąg Trzebinia-Kraków Główny.
Za to pociąg 30123(na pewno ten tzn. jest to pociąg 30122 który w Trzebini przechodzi na 30123)bardzo często jedzie na EN71+EN57. Nie wiem czy jedzie całą trasę na 2 jednostkach, ale w Płaszowie ma 8 minutowy postój. To już 3 razy widziałem ten skład (w dni robocze) i jechał na 2 jednostkach. W Libiążu w obydwu było powietrze i 5 ludzi ale podejrzewam że na odcinku Kraków-Krzeszowice-Trzebinia jechał dziki tłum dlatego taki wielki skład. Jest to także zapewne podsył na późniejsze pociągi na odcinku Oświęcim-Kraków Gł oraz Oświęcim-Trzebinia, po za dniami roboczymi jest mniej pociągów więc potrzeba mniej jednostek dlatego zapewne w C skład jedzie solo EN71.
EDIT: Wcześniejszy skład który przyjeżdża do Wieliczki i przechodzi na 30123 jedzie na jednej jednostce i przyjeżdża z Oświęcimia. Także pewnie w Płaszowie go podczepiają, bo w Krakowie Głównym stoi tylko minutę.
Po za tym zauważyłem że jest kilka takich składów Oświęcim-Wieliczka które mają długi postój w Trzebini i w Płaszowie może podczepiają i odczepiają jednostkę? Tylko jak to robią w Trzebini jak kibli nie ma? Ciekawe...
[ Dodano: 15-08-2012, 14:48 ]
Nie jestem pewny ale w dzień roboczy skład 30128 /30219 jest łączony w Trzebini ze składem który przyjeżdża o 7:40 do Trzebini i razem jadą aż do Płaszowa i tam go rozłączają(są długie postoje w Trzebini i Płaszowie). Po co stoi ten skład 12 minut i powyżej 12 minut w Płaszowie? I jak wraca niby ten drugi skład z Trzebini bo byłem o 8:30 w Trzebini i już składu nie było, czyżby podsył?
Wczoraj widziałem koło 19 przez Chrzanów Śródmieście jechał podsył EN71-005+EN57-1050 bez zatrzymania. Wcześniej na dworcu w Chrzanowie na torze w kierunku Trzebini widziałem odstawionego EN57-1050, czyżby awaria?
Odnosząc się do lokalnych marzeń o doprowadzeniu szybkiej kolei aglomeacyjnej do Chrzanowa, wyjaśnił, że miasto nie ma na to szans, gdyż nie leży na planowanej trasie tej SKA (Katowice -Kraków). Chrzanów nie ma też na razie szans na dofinansowanie budowy parkingów w ramach projektu “Parkuj i jedź”, gdyż obejmuje on tylko pięć stacji węzłowych, m.in Trzebinię, a przystanków kolejowych już nie.
Marszałek Sowa rozwiał też nadzieje na wprowadzenie biletu zintegrowanego dla pasażerów spoza aglomeracji krakowskiej tłumacząc, że na przeszkodzie stoją trudności w rozliczeniach pomiędzy organizatorami transportu zbiorowego (komunikacji miejskiej i kolejowej).(...)Wśród komunikacyjnych wniosków do programu rozwoju subregionalnego na lata 2014-2020 trafi niemal na pewno trafi projekt modernizacji połączenia kolejowego Oświęcim-Libiąż-Chrzanów-Trzebinia, o co jak powiedział burmistrz Ryszard Kosowski zabiegają zgodnie wspomniane samorządy. I ma duże szanse na sukces(...)
źródło http://www.przelom.pl/przelom-online/7925/CHRZANOW-Malopolska-Zachodnia-2020-komunikacja-to-podstawa/
Czyli mimo wcześniejszych obietnic, zapewnień itd. SKA z Krakowa na zachód zakończy bieg w Trzebini a nie 4km dalej w powiatowym niemal 50tyś. Chrzanowie - pogratulować głupoty. I co niby nawet jeśli gdzieś tak w 2016 czy 2020 zrobią z linią 93 Oświęcim-Chrzanów-Trzebinia to takim ogryzkiem ludzie będą się przesiadać w drodze do Krakowa? Wolne żarty
_________________ linia 103 Trzebinia-Wadowice
www.linia103.pl
Adamus - pewnie będą forsować włączenie Chrzanowskiego do woj.Śląskiego, a odcinek Oświęcim-Trzebinia przejmą KŚ. Słyszałem że chcą zmieniać podział administracyjny. A marszałek Marek Sowa prawdopodobnie jest za tym żeby Chrzanów włączyć pod Katowice(mój instruktor prawa jazdy jest jego szwagrem a wiem że on wolałby żeby Chrzanowskie włączyć pod Katowice).
Oczywiście podział typu Chrzanowskie w Katowickim ma bardzo wiele plusów. Lepsza współpraca z kopalniami na Śląsku. Katowice są po prostu bliżej. Mentalność ludzi z Chrzanowskiego i ich problemy bardziej pasują pod Katowice niż Kraków.(np. w Chrzanowskim jest plaga pijanych kierowców a w Krakowie to przypadki na palcach jednej ręki, z tym że w Krakowie jest więcej pobić i zabójstw po pijanemu i inna "kultura" picia alkoholu, gdzie w niektórych podkrakowskich wsiach na pętlach autobusowych chleją dziadki, młodzież, dzieci i reszta ale do rzadkości należy jeżdżenie autem i rowerem po pijanemu, prędzej przyjezdni w Krakowie). Śmieci przyjeżdżają ze Śląska, prąd elektryczny też. PCK oczywiście jak rozdaje ulotki to też katowickie(a nie z Krakowa). Maszt telewizyjny z którego Chrzanów odbiera TV to RTCN Katowice Kosztowy lub RTON Wisła-Skrzyczne(a nie RTCN Kraków-Chorągwica). Na kursie prawa jazdy jeździmy po Tychach i szkolą pod egzamin właśnie tam(a nie do Krakowa ale to akurat bardzo pochwalam ). W zasadzie mnie to obojętne pod kogo Chrzanowskie przynależy, byle by kolej normalnie funkcjonowała. Nie przekonują mnie argumenty o historyczności przynależenia Chrzanowa do Krakowa(od 1975 do 1998 należeli pod Katowice). Jednak pod względem kolejowym gdyby tak się stało sytuacja się bardzo skomplikuje.(przesiadki i brak połączeń bezpośrednich do Katowic i Krakowa).
Pamiętam jak w latach 90 jeździły pociągi przez Libiąż. Był chyba jeden obieg z katowickimi jednostkami, reszta robiły krakowskie.
PS: Nie wiem czy to jest stale czy tylko przypadkowo ale jest jeden obieg Oświęcim-Czechowice Dz(rok 2012)że jeździ na nim kibel krakowski. : ) Widziałem osobiście pod koniec sierpnia.
W takim razie musiał być to jednorazowy przypadek(np. defekt jednostki, a w Oświęcimiu mało mają rezerwy).
Na pewno nie był to EN57-1575. Ja go doskonale znam, dużo się nim najeździłem po Małopolsce jak jeszcze był że tak powiem "krakowski z krwi i kości" . Raz nim jechałem po przejściu do katowickiego ZPR. Bardzo dobry, mięciutki skaj : ) To nawet w jamnikach krakowskich niektórych mają gorsze kanapy pociągowe .
Szkoda że tak dobrego kibla dali na Śląsk, teraz mało takich kibli w Małopolsce(nie licząc jamników). Po za tym zaraz po wyjeździe na Śląsk skład został zgraffitowany.
Dzięki za informacje na temat obiegów : ).
PS: Ciekawe czy ta jednostka wróciła przez Oświęcim czy Katowice do Krakowa?
Ciekawostką jest dla mnie pomysł zmiany granic wojewódzkich, zwłaszcza tak istotnej. Podchodzą do niego z rezerwą. Z tego co się orientuję, to jednak Chrzanów bardziej ciąży do Krakowa ale żadnym ekspertem nie jestem. Niemniej połączenia ze Śląskiem mają jeszcze gorsze: pociągów brak i autobusów bezpośrednich brak, trzeba się przesiadać. Moim zdaniem relacji z Krakowa do Oświęcimia nie zlikwidują całkowicie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum