Może trudno w to uwierzyć, ale ja na prąd w pociągu trafiam bardzo często po prostu w kibelku. Tak było w Monciak - Krupówki, Karkonoszach,TLK Zielonogórzanin i w węgierskiej części Chopina
raz byłem świadkiem jak u mnie w przedziale (chyba to były Pieniny) dwóch pasażerów chciało korzystać z laptopów Pracowali na bateri bo nie było prądu w gniazdkach (które były przy każdym siedzeniu) W czasie kontroli biletów było zapytanie do konduktora co z prądem na co ten odpowiedział że to trzeba zgłosić do kierownika pociągu i ten coś tam gdzieś tam włączy i na pół godziny będzie a potem trzeba czynność powtórzyć nie wiem o co chodzi ale było to dość śmieszne bo faktycznie po 30 minutach ponownie nie było prądu w żadnym gniazdku w wagonie
Kontakty w tych nowych wagonach są takie lipne, że szybko padają. Ja tak samo raz w "Pieninach" bylem świadkiem ciekawej sytuacji - facetowi padła bateria, to podłączył laptopa do gniazdka obok siedzenia i... nic. spróbował do gniazdka dalszego - też nic. Podpowiedziałem mu, żeby spróbował jeszcze do tego przy siedzeniu naprzeciwko i... był. Tak więc co najmniej 2 gniazdka w przedziale nie działały.
to jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze do tematu prądu w pociągu
Z relacji żony wiem, że ostatnio śp. "Oleńka" posiadała na tyle nowoczesny skład, że w każdym przedziale (sześciomiejscowym, 2 kl.) były gniazdka i to działające.
Natomiast w listopadzie jadąc z Katowic do Warszawy EC "Sobieskim" (trafiliśmy akurat na wielką awarię trakcji elektrycznej pod Dąbrową Górniczą, więc podróż trwała 7h), chcieliśmy umilić sobie czas obejrzeniem filmu na laptopie (już po ruszeniu z długiego postoju). Przeszliśmy się więc do jedynego wagonu z gniazdkami w przedziałach, ale te niestety nie działały. Ponieważ właśnie pojawił się konduktor, zapytaliśmy go o tą kwestię, na co ten odparł, żebyśmy zaczekali, "bo muszą się skalibrować". Możliwe, że było to związane ze zmianą kolejności wagonów - po udrożnieniu przejazdu okazało się bowiem, że w ostatnim wagonie 1 kl. nie działały hamulce, więc musiano go przemieścić na początek. I faktycznie, po pewnym czasie gniazdka zadziałały, dzięki czemu podróż zrobiła się tak przyjemna, że w Warszawie nie chciało się wysiadać (a była to już prawie godz. 21. - opóźnienie wyniosło 240 min.)
Z kolei w porannej "Odrze" w kierunku Wrocławia, w wagonach bezprzedziałowych 2 kl, gniazdka niby są, ale nie działają (w części pasażerskiej) albo konduktorzy przestrzegają przed ich używaniem (w toalecie).
Wysłany: 10-08-2010, 19:24 Pytanie o gniazdka 230V
Witam,
We wrześniu wybieram się pociągami do Szwajcarii i mam pytanie - czy w wagonie bezprzedziałowym drugiej klasy w BWE znajdują się gniazdka 230V? Druga sprawa - to samo pytanie, tylko odnoszące się do wagonów ICE 1 po modernizacji (też druga klasa).
Dzięki. Pytałem bardziej z ciekawości. Ale nie zaprzeczam, że kiedyś może mi się przydać, a wówczas nie omieszkam sprawdzić, które połączenie do celu podróży posiada bezprzedziałówki .
A nie lepiej po prostu zabrac ze soba dodatkowa baterie do laptopa? Zawsze jak gdzies jade to wlasnie tak robie - na kazdej z nich laptop pracuje 4.5-5.5 godzin (zaleznie co robie) wiec lacznie daja one spokojnie 10h pracy. Najczesciej wystarczy na cala podroz, wliczajac przelot samolotem po Europie....
Wiesz targanie dodatkowej baterii czasem mija się z celem. To jednak troszkę wagi ma. Z własnego doświadczenia wiem , że TLK o 15 z Katowic do Warszawy ma prąd w dwójkach. Kursuje zmodernizowany skład z wyświetlaczami. Za lokiem jedzie pekaes z granatowymi fotelami i ma dobre gniazdka a za nim dwa przedziałowe z takimi samymi fotelami i tysh mają sprawne gniazdka. Gniazdka działają też w Górniku i Korfantym. Niedawno w porannym Chopinie do Warszawy jechała austriacka 2kl i działały w przedziałach gniazdka
_________________ PKP PLK - SWOJE KADRY BETONUJEMY PROFESJONALNIE
A nie lepiej po prostu zabrac ze soba dodatkowa baterie do laptopa? Zawsze jak gdzies jade to wlasnie tak robie - na kazdej z nich laptop pracuje 4.5-5.5 godzin (zaleznie co robie) wiec lacznie daja one spokojnie 10h pracy. Najczesciej wystarczy na cala podroz, wliczajac przelot samolotem po Europie....
A jeśli bateria trzyma 20-30 minut?
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum