I wyjaśniła się ikonka dotycząca klimatyzacji w TLK Ustronie . Będzie to zmodernizowna kuszetka przez Pojazdy Eksperymentalne Strasznie Awaryjne(PESA). ZAŁAMKA:( Lepszy już wagon sypialny starszy za to .
[ Dodano: 08-12-2017, 00:39 ]
W zestawieniach na stronie PKP IC jest że TLK Uznam prowadzi kuszetkę a w internetowej sprzedaży jest sypialny ? O co kaman ?
Dziwne te rozkłady dla niektórych, nawet ważnych tras, jak np. Warszawa - Katowice. Znajomy ma za tydzień szkolenie piątek i sobota. Kończy szkolenie w Warszawie o godz.17 w sobotę i co się okazuje, że pociąg EIP odjeżdża do Katowic 16.45, potem 17.45 EIC sobota nie jeździ, 18.26 IC sobota nie jeździ, 18.45 EIP sobota nie jeżdzi. Kasa IC w Katowicach radziła mu, żeby kombinował dojazd do Katowic przez Częstochowę lub Kraków, ewentualnie czekać do godz.20.15 na IC który ma przyjazd do Katowic przed północą.
Nieco dziwna sytuacja, ostatni skład przez CMK o godz.16.45, potem zupełnie nic, a przecież nawet niektóre wyższe uczelnie prowadzą zajęcia w piątki i soboty, nawet dla studentów będzie problem z powrotami w sobotnie popołudnia/wieczory. Moim zdaniem mogli przynajmniej zostawić IC Zamenhof o 18.26, z dość fajną godziną przyjazdu do Katowic przed 22. Ewentualnie w miejsce nie jadących w soboty EIC/EIP, uruchomić jakiś TLK do Katowic p.CMK między 17 a 19.
Szkoda że nie ma już TLK Wit Stwosz, który jechał krócej niż TLK Sienkiewicz, który to jedzie w godzinach Wita Stwosza. Dla mnie, mieszkającego poza Krakowem już nie mogę nim wracać, bo bym musiał nocować w Krakowie Z kolei IC Chopin jest oznaczony w rozkładzie niebieską ikoną pociągu i gdy odklikałem EIC/EIP to mi go nie wyszukiwał.
Rozkład jazdy wprowadzony bez utrudnień. Kolejny odcinek z 200 km/h na CMK.
O północy w niedzielę 10 grudnia zaczął obowiązywać nowy rozkład jazdy pociągów 2017/2018. Nastąpiły zmiany w rozkładzie jazdy PKP Intercity, a także w ruchu regionalnym. Oddano do użytku łącznice Kraków Zabłocie - Kraków Krzemionki, na Pomorzu pasażerowie mają do dyspozycji dwa nowe przystanki PKM. Trwają duże inwestycje kolejowe, m.in. na linii nr 7 z Warszawy do Lublina i na magistrali E20, które w dalszym ciągu wymuszają korzystanie z tras objazdowych.
Szkoda że nie ma już TLK Wit Stwosz, który jechał krócej niż TLK Sienkiewicz, który to jedzie w godzinach Wita Stwosza. Dla mnie, mieszkającego poza Krakowem już nie mogę nim wracać, bo bym musiał nocować w Krakowie Z kolei IC Chopin jest oznaczony w rozkładzie niebieską ikoną pociągu i gdy odklikałem EIC/EIP to mi go nie wyszukiwał.
Nic nie szkoduj, nie smuć się tylko kupuj bilet na Chopina, bo jest w taryfie IC/TLK - to decyzja PKP IC wprowadzona jakieś dwa tygodnie temu. Kategoria może mu została, ale na odcinki krajowe bilety nadal są w przyjaźniejszej taryfie
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
Jak bezproblemowo to ciekawe jak rozwiązano taką sytuację z mojego "podwórka" z dziś:
Przyjazd nocnego TLK Uznam z Rzeszowa/Chełma do Gorzowa planowany 5:09 przyjechał +60 czyli 6:09.
Wagony z tego składu( 2 wagony + 2 wagony z łącznika do IC Mehoffer które nocują w Krzyżu) przechodzą na TLK Kociewie/IC Mehoffer, planowany odjazd z Gorzowa 6:09 odjechał +65 czyli 7:10.
W Krzyżu planowany przyjazd TLK Kociewie/IC Mehoffer o 6:52 przyjechał +62 czyli 7:54.
Według aplikacji Rozkład Jazdy PLK, IC Mehoffer ze Szczecina do Przemyśla do którego dołączane w Krzyżu są 2 wagony z Gorzowa przyjechał do Krzyża z opóźnieniem +2 czyli 6:59 i odjechał z opóźnieniem +7 czyli o 7:24, czyli odjechał 30 minut przed przyjazdem łącznika z Gorzowa???
Ciekawe co z pasażerami z Gorzowa, którzy mieli jechać dalej IC Mehoffer??
I jeszcze jedno zakładam, że sporo opóźnień będzie wieczorem przez zaplanowane tylko 30 minut( przyjazd 22:34 odjazd 23:04 ) na przejście składu z TLK Kociewie na TLK Uznam w Gorzowie.
Po przyjeździe skład musi zostać wycofany do Wawrowa tam lokomotywa musi zrobić oblot składu, który powinien być chociaż trochę posprzątany i wrócić do Gorzowa.
_________________ 2016 - 15995 km, 2017 - 12197 km, 2018 - 9460 km, 2019 - 8278 km, 2020 - 9476 km,
Bardziej komfortowo z Warszawy do Czech, ale mniej – do Łodzi. Sliperetki, wagony od początku kojarzone z połączeniami międzynarodowymi, zniknęły wczoraj z tras krajowych, zakończył się bowiem długi i zaskakujący okres, w którym obsługiwały one najszybsze codzienne połączenie Łodzi z Warszawą. Zgodnie z zapowiedziami nietypowe wagony włączane są do międzynarodowego pociągu „Chopin” i kursują w ramach grupy bezpośredniej do Pragi.
Co z pasażerami IC Mehoffer z Gorzowa? A to że te wagony nawet nie dojechały do Gorzowa.Około 40 osób najpierw dostało informacje że mogą jechać do Krzyża regio(nie wiem skąd)ale konduktor z regio nie miał takich informacji i nie pozwolił jechać osobówką.Były 2 wagony Kociewia którymi można było jechać do Krzyża a później kombinowanie jak tu dalej jechać na Wrocław... Nie wiem jak to było dziś ale wczorajsze Kociewie na zdeklasowanych 1 a to niby skład IC...
A przez niego spóźniony automatycznie Uznam do Warszawy i Krakowa, a więc i Rozewie do Szklarskiej Poręby. Człowiek chce sobie na jeden dzień pojechać w góry w taki sposób, żeby być w Szklarskiej jak najwcześniej, a tu zamiast o 9 przyjazd o 11.... brawo.... łączenie Uznama z Rozewiem na odcinku Poznań - Wrocław to jest głupota, te pociągi powinny jechać osobno tak jak w ubiegłym rozkładzie.
Powinni wprowadzić stałą kom.zastępczą za Uznama do Gorzowa.Bynajmniej do czasu zakończenia remontu estakady w Gorzowie bo te ciągłe manewry z wycofywaniem składu na przystanku wschodnim w Gorzowie generują jeszcze większe opóźnienia. A wtedy i Kociewie mogło by wieczorem opóźnić się ile chce ale bynajmniej rano planowo by wyjechało
Bzdura!
Wystarczy żeby ICki dogadały się z Polregio w sprawie honorowania biletów na odcinku Krzyż - Gorzów - Krzyż w przypadku opóźnienia ponad 30 minut. I wystarczy przesadzić podróżnych do szynobusów, a skład zostawić w Krzyżu.
Odjazd TLK Uznam z Krzyża do Gorzowa 4:20 - 5:09 (49 min.)
Odjazd Regio Krzyż - Gorzów 5:25 - 6:18 (53 min.) oraz 6:32 - 7:25 (53 min.)
Komunikacja zastępcza autobusem Krzyż - Gorzów to minimum 75 minut.
Odjazd IC Kociewie/Mehoffer z Gorzowa do Krzyża 6:05 - 6:52 (47 min.)
Odjazd Regio Gorzów - Krzyż 6:26 - 7:17 ( 51 min.)
O 7:17 planowany jest odjazd IC Mehoffer z Krzyża, wystarczy opóźnić go o 2-3 minuty wystarczające na przesiadkę z Regio i problem z opóźnieniem rozwiązany.
_________________ 2016 - 15995 km, 2017 - 12197 km, 2018 - 9460 km, 2019 - 8278 km, 2020 - 9476 km,
To co się od wejścia w życie nowego rozkładu dzieje z nocnymi pociągami na trasach Świnoujście - Przemyśl to jest jakaś szopka. Czy to w Świnoujściu czy w Przemyślu pociągi są na starcie sporo opóźnione z powodu oczekiwania na drużyny/lokomotywy z opóźnionych składów. Przykład z dzisiaj: IC Przemyślanin na starcie z Przemyśla +152, TLK Uznam na starcie ze Świnoujścia przewidywane na tą chwilę +57, poza tym praktycznie wszystko jadące ze strony Przemyśla do Krakowa łapie spore opóźnienia, IC Mehoffer zrobił godzinę z niczego. Siemiradzki też prawie 2h w plecy. W przypadku większości z tych pociągów opóźnienia te występują codziennie od niedzieli. Nieciekawie to wygląda....
Te opóźnienia to jakaś masakra. W niedzielę debiutująca BIEBRZA w Krakowie (kierunek:Rzeszów) miała 105 minut opóźnienia, które w Płaszowie zwiększyło się do co najmniej 120 minut. Dlaczego IC powtarza corocznie te same błędy przy zmianie rj? co roku za krótkie przejścia, dziwne obiegi wagonów i loków,wygląda na to że czeskie wagony powinny jeździć CAŁY ROK, przynajmniej byłby jakiś zapas i nie trzeba byłoby robić kuriozalnych obiegów i przejść.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum