Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Zestawienie i frekwencja w śląskich pociagach
Autor Wiadomość

Leniwiec Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 10 Lip 2012

PostWysłany: 25-06-2013, 23:44    Odpowiedz z cytatem

rejent, jeszcze raz powiem, mikolstwo nie ma nic do podróży koleją. Typowy pasażer chce dotrzeć szybko, w klimatyzowanym i wyciszonym pociągu. To, że ty myślisz, że EN57 "najlepiej radzą sobie na polskich torach", nie oznacza, że inni tak myślą. Tak samo z starymi 105, uwierz, że na Górnym Śląsku ludzie 30x bardziej wolą Karliki i Wiedenki. EN57 może być kultowym pojazdem ale ich czas na torach już minął, kilkanaście do skansenów, reszta na złom.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 26-06-2013, 06:06    Odpowiedz z cytatem

Dziennie jechać starym EN57 to prawdziwa frajda, a takie skanseny obsługują regularnie linie z Lublińca do Katowic. Wyjechane, zarżnięte, pościągane z całej Polski, głównie Kujawsko - Pomorskiego.
Wszystko było fajne 10-20 lat temu, a dziś, w większości są to zarżnięte, oczekujące remontu albo wysyłki na złom jednostki. Wystarczy pokonać odcinek Katowice - Tarn. Góry, żeby poznać ten cudowny komfort.
Beznadziejne torowisko, zajechane stare kible i cennik KŚ, odstraszający pasażerów. Gdyby chociaż tabor był zaletą a niestety, płacić za ten komfort i czuć każdy kilometr trasy, to faktycznie jedziemy skansenem po prehistorycznych torach.
Też mam sentyment do kibli, ale w dzisiejszych czasach, oczekuję jak większość pasażerów, przynajmniej tych zmodernizowanych, czystych, zachęcających do podróży. Czasem trafie na porannym Krzepice - Katowice, na jednostkę po modernie w Newagu, to faktycznie, jest to całkiem nieżle zrobiona moderna, wszystko w miarę dopracowane, czyste toalety, elektronika na każdym kroku. Jazda turbokiblem odpowiada dzisiejszym wymaganiom, ale reszta złomów EN57, to koszmar i albo do moderny albo na złom.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

rejent Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 03 Sty 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 26-06-2013, 17:19    Odpowiedz z cytatem

Jechałem dzisiaj Kiblem z Katowic do Gliwic. Była to jednostka EN57-1762 z ZPR w Bydgoszczy. Bardzo przyjemna podróż. Pociąg był podstawiany w Katowicach.
Z powrotem jechałem też Kiblem. Były to już godziny szczytu, a jechała jedna jednostka. Moim zdaniem to nieporozumienie, żeby w godzinach szczytu z Gliwic do Częstochowy jechał tak krótki skład. Uważam, iż powinny być 2 jednostki EN57 lub Elf. W Zabrzu brakowało już miejsc siedzących. Jednak mimo sporego zapełnienia w pociągu i tak jest możliwość swobodnego dostania się do wyjścia lub otworzenia okna, w przeciwieństwie do ciasnych prywatnych busików, w których jest tak duszno i ciasno, że nie mogę wytrzymać.
Według mnie największym problemem w województwie Śląskim jest mała ilość połączeń kolejowych, zbyt krótkie składy oraz ceny biletów (brak strefówek), natomiast rodzaj i wiek taboru ma mniejsze znaczenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 26-06-2013, 19:05    Odpowiedz z cytatem

Powrót strefówek, rozkłady jazdy dopasowane pod pasażera i dogodne skomunikowania, to podstawa normalności na śląskich torach. Tabor jest jaki jest, kiblem da sie jechać i czasem fajnie, że w ogóle jeszcze coś jeżdzi na niektórych trasach.
Jasne, że fajnie jechać czymś nowocześniejszym, ale też bardziej mnie martwią ceny biletów i garstka ludzi na niektórych trasach. Dzisiaj w pociągu Lubliniec - Katowice(16.51), od TG w strone Bytomia może z 7 pasażerów a skład: 4 wagony CD i 2 konduktorów.
Oznaczenie pociągu na tablicach kierunkowych:Gliwice - Lubliniec p.Pyskowice, Paczynę!
Błędne informacje tabliczkowe, powietrze w 4 wagonach, po prostu rozpacz jak sie to ogląda.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

rejent Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 03 Sty 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 26-06-2013, 19:26    Odpowiedz z cytatem

Po likwidacji strefówek cena biletu z Katowic do Bytomia i Tarnowskich odstrasza Sad

[ Dodano: 26-06-2013, 19:32 ]
Te błędne tabliczki widziałem już też kiedyś na pociągu z Katowic do Lublińca. Pisało Katowice - Kłobuck.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

hanys Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Cze 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 26-06-2013, 19:34    Odpowiedz z cytatem

Kiedys na pociagu Katowice-Zwardon bylo napisane Katowice-Lubliniec.
Nie raz na TG-Krzepice pisalo Kato-Lubliniec lub TG-Lubliniec.

A jakiej cenie jest bilet z Kato do Bytomia i TG ?


Ostatnio zmieniony przez hanys dnia 26-06-2013, 19:40, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

rejent Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 03 Sty 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 26-06-2013, 19:39    Odpowiedz z cytatem

Do Bytomia 6,20 zł.
Do Tarnowskich 9,20 zł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

hanys Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Cze 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 26-06-2013, 19:40    Odpowiedz z cytatem

Uuu sporo. Faktycznie za dużo.

Sebek, te cztery wagony CD jadace na Lubliniec 14.30 - Katowice to skład który rano przyjechal do Lublińca z Żywca. Jest to pociąg Żywiec 3.40 - Lubliniec. Na ten pociag 4 wagony są w sam razy na całej trasie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 27-06-2013, 18:48    Odpowiedz z cytatem

Często jade Katowice(14.40) - Krzepice, dziś i prawie zawsze, frekwencja odcinka Kat - Tarn. Góry, waha się w granicach 10 osób. Godziny szczytowe, jedzie kilku niedobitków. Z cenami przesadzili, nikt nie zapłaci ponad 9zł do TG. To jakies wariactwo cenowe. Czas przejazdu - cena - stare EN57 = upadek.
Każdy dzień to mniej pasażerów, czy to rano do Katowic, czy powrotnie z Katowic. Studenci prawie przestali jeżdzić, pociągi zupełnie puste.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

hanys Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Cze 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 27-06-2013, 19:02    Odpowiedz z cytatem

Coś mi sie wydaje ze gdyby pociag ten jechał zamiast do Krzepic to do Lublińca to frekwencja znacznie by sie poprawiła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 27-06-2013, 19:20    Odpowiedz z cytatem

Tak, Lublińce jadą lepiej zapełnione od Katowic i sporo osób wsiada w Bytomiu. Tak jest z pociągami wyjeżdżającymi z Katowic o 13.40 i 15.45. Zawsze w miarę dobra frekwencja a ten skład do Krzepic, niestety, przyjeżdża do Tarn. Gór jakieś 7-8 minut po odjeżdzie pociągu Tarn. G - Lubliniec.
TG - Lubliniec - odjazd 15.30,
Katowice - Krzepice, przyjazd TG - 15.38,
Zawsze sie mówiło, TG to stacja węzłowo - przesiadkowa, jak widać, to już przeszłość.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

hanys Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Cze 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 27-06-2013, 20:50    Odpowiedz z cytatem

Teraz Tarnowskie Góry są bardziej przelotowe niż węzłowo-przesiadkowe. Węzła tak naprawde juz nie maja (jesli chodzi o ruch pasażerski) odkąd zlikwdowano linie do Fosowskiego a gdyby nie pare pociągów do Krzepic do których można wskoczyć z pociagów Kato-Lbc to były by całkiem jak Olesno Śląskie.

Poza tym Tarn. Góry nigdy nie były az tak dużą stacją węzłowo-przesiadkową jak np. Lubliniec/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

rejent Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 03 Sty 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 27-06-2013, 21:06    Odpowiedz z cytatem

Jak były bilety strefowe to sporo ludzi jeździło z Katowic do Bytomia i Tarnowskich pociągiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Leniwiec Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 10 Lip 2012

PostWysłany: 27-06-2013, 21:24    Odpowiedz z cytatem

hanys, Tarnowskie Góry są węzłem towarowym, pasażerski z nich taki węzeł jak Pszczyna, kto się tam przesiada, prawie nikt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

hanys Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 08 Cze 2013
Skąd: Katowice

PostWysłany: 27-06-2013, 21:26    Odpowiedz z cytatem

Towarowym tak. Są poprostu dużą stacją towarową i tyle. Stacją, nie węzłem.

Co do Pszczyny to tam mozna sie przesiąść w z Katowic czy Bielska na Żory, w Tarn. Górach nie masz praktycznie zadnej opcji przesiadkowej,
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 4 z 7 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl