Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Czesław Warsewicz - prezes spółek PKP
Autor Wiadomość

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 09-05-2007, 14:21    Odpowiedz z cytatem

Dobrze, że mój brat - rencista państwa niemieckiego - na stałe miweszka w Hamburgu. Nikt mi go nie wytknie. Miałem wprawdzie żonę - absolwentkę Akademii Teologii Katolickiej, ale się z nią rozstałem 21 lat temu. Do PZPR należałem chyba od 1975 r. (dokładnie nie pamiętam) do (napewno) 13 stycznia 1989 r. Oriętacji jestem hetero, choć nie w parze. Gdy byłem komendatem w SOK mówiono o mnie, że prowadzę działalność konkurencyjną i mam dwie spółki ochroniarskie. Dwie kochanki, panie naczelnik działów też mi wypominano. Gdy zostałem dyrektorem w Warsie, mówiono o mnie, że doprowadziłem do upadłości w 2002 roku ZNTK Ostrów Wlkp. Byłem tam członkiem rady nadzorczej w latach 1997/98. Że przyjąłem kochankę do pracy też mówiono.
Co ma piernik do wiatraka? Bez fachowców od kolei, ludzi tę kolej znających Warsewicz o giełdzie może sobie pomarzyć, bo dyletanci tę spółkę wcześniej rozwalą. Osobiście nie lubię Partyki, bo zarozumialec i smarkacz nie ukłonił mi się, gdy stałem w kolejce w dniu rozruchu biura (czy jak mu tam?) obsługi klienta na Dworcu Centralnym. On wtedy obserwował jak młodzież nieporadnie klientów obsługuje.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Picolo Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 13 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 16-05-2007, 12:25    Odpowiedz z cytatem

Czy mi się wydaje, może coś przegapiłem, czy od kilku dni "Puls Biznesu" nic nie napisał na temat PKP IC? Dziwne! Wow

_________________
"Demokracja to rządy hien nad osłami."
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Wojtek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 10 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 30-05-2007, 09:07    Odpowiedz z cytatem

Rozmowa z prezesem zarządu spółki „PKP Intercity” Czesławem Warsewiczem

Za co wnoszona jest do każdego biletu na przejazd pociągiem TLK opłata w wysokości 3 zł?

Jest to opłata za rezerwację miejsca, potocznie zwana „miejscówką”, w pociągu kategorii TLK. Wszystkie pociągi Spółki objęte są systemem elektronicznej rezerwacji miejsca i we wszystkich ponosi się opłatę za bilet i za rezerwację miejsca.

Spółka za rok 2006, w stosunku do roku 2005, odnotowała wzrost przychodów. Co złożyło się na ten wzrost?

Miniony rok był dla naszej Spółki rokiem rekordowych wyników przewozowych i finansowych. Z naszych usług skorzystało niemal 11 mln osób, a wypracowany zysk netto wyniósł 32 mln zł. Należy również wspomnieć o poniesionych nakładach inwestycyjnych. W roku ubiegłym wyniosły one 135 mln zł. Cieszy nas taki wzrost zainteresowania podróżnych naszą ofertą przewozową. Nie tylko coraz więcej osób podróżuje koleją i coraz chętniej jeździ pociągami naszej Spółki, ale również zauważa i pozytywnie ocenia dokonywane przez nas zmiany. O wynikach zadecydowała przede wszystkim dobrze skonstruowana oferta przewozowa. W nowym rozkładzie jazdy 2006/2007 uruchomiliśmy o osiem pociągów więcej, wzrosła liczba pociągów kategorii EuroCity i InterCity, Ekspress. Inwestujemy w rozwój Spółki i to przynosi wymierne efekty. Najważniejsze jest to, że odzyskujemy zaufanie pasażerów.

Jaki jest coroczny przyrost procentowy przewożonych przez spółkę podróżnych?

W 2002 r. przewieźliśmy 8.921 tys. pasażerów, w 2003 r. 8.500 tys., w 2004 roku 7.954 tys., w 2005 9.600 tys. i w roku ubiegłym 10.664 tys., a więc tendencja wzrostowa jest wyraźna. Cieszy nas przede wszystkim powrót pasażerów do kolei. Ciężko pracujemy, by odbudować zaufanie naszych klientów.

Ciągle się mówi o prywatyzacji spółki „PKP Intercity” w przyszłości. Czy według Pana, prywatyzacja spółki powinna nastąpić poprzez giełdę, czy inwestora strategicznego?

Decyzja o prywatyzacji jest decyzją właściciela. Zadanie wyznaczone mnie, jako prezesowi i całemu Zarządowi, to podniesienie wartości Spółki. Mogę tylko powiedzieć, że „PKP Intercity” nie potrzebuje inwestora strategicznego. Mamy know - how, potrzebne do efektywnego działania doświadczenie. Naszym core biznesem jest przewożenie ludzi i robimy to dobrze. Jeśli chodzi o pozyskiwanie kapitału na finansowanie szybkiego rozwoju Spółki, to giełda jest jednym z takich instrumentów.

Czy mógłby Pan określić jakiś przedział czasowy, w którym mogłoby dojść do prywatyzacji spółki, i jakie musiałyby być spełnione warunki, aby do tego doszło?

Decyzyjny w tym zakresie jest nasz właściciel. Spółka jest w stanie formalno - prawnie przygotować się do upublicznienia w ciągu ok. 2 lat od momentu podjęcia decyzji o prywatyzacji.

Czy boi się Pan konkurencji, krajowej i zagranicznej?

Nie, nie boję się. Sumiennie przygotowujemy się do rywalizacji na zliberalizowanym rynku przewozów międzynarodowych. Inwestujemy znaczne kwoty w tabor, rozbudowujemy siatkę połączeń, usprawniamy obsługę. To zagraniczni konkurenci powinni się nas obawiać. Poza tym już dziś mamy do czynienia z konkurencją międzygałęziową - samochody, samoloty, autobusy. Konkurencja, to wyzwanie, jest to element potrzebny, podnosi jakość usługi, a na tym korzystają pasażerowie.

Czy aktualne zatrudnienie w spółce jest optymalne?

Spółka dynamicznie się rozwija i dlatego będziemy zwiększać zatrudnienie. W 2007 r. średniorocznie chcemy zatrudnić dodatkowo około 138 osób. Tę tendencję chcemy utrzymywać, a nawet stopniowo dynamizować.

Jak się ma średnia zarobków w spółce w porównaniu do średniej krajowej?

W 2006 r. średnie wynagrodzenie w Spółce wynosiło 99% średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Będziemy dążyć do tego, by w tym roku średnia w spółce osiągnęła przynajmniej średni poziom w gospodarce narodowej.

W spółkach grupy PKP zwiększa się różnica pokoleniowa między pracownikami, i tym samym wzrasta średnia wieku obecnie zatrudnionych pracowników. Jak to wygląda w spółce Intercity?

Spółka jest jedną z „młodszych”, w przedziale do 35 lat zatrudniamy 32,5% pracowników. Nie odczuwamy, zatem problemu wzrostu średniej wieku naszych pracowników. Cieszymy się z tego, że chcą z nami pracować zarówno młodzi z zapałem, energią i pomysłami, jaki i starsi z potrzebnym do pracy na kolei doświadczeniem i wyczuciem.

Skąd pochodzą środki na zakup i modernizację taboru?

Są to w dużej mierze środki własne, na takie inwestycje pozwala dobra i stabilna pozycja finansowa spółki. Są to również fundusze unijne i kredyty, takie, jak ten z lipca ubiegłego roku zaciągnięty w Europejskim Banku Inwestycyjnym oraz kredyty komercyjne.

Czy mógłby Pan zdradzić jakieś nowe przedsięwzięcie, które podejmie spółka w najbliższym czasie w celu zachęcenia nowych klientów do korzystania z usług spółki?

Przyśpieszyliśmy decyzje o zakupie 20 składów zespolonych. Chcielibyśmy, by wjechały na polskie tory w 2010 roku, jeszcze przed Euro 2012. Zainwestujemy ok. 1,5 mld zł. Będziemy ubiegać się o to, by w 50% zakup sfinansowany został ze środków Sektorowego Programu Operacyjnego Transport 2007 - 2013.

Dlaczego na czapki kolejarzy z IC nie wraca orzełek?

Wraca, stopniowo będą wymieniane mundury, tak by każdy pracownik miał mundur z orzełkiem.

Perspektywy?

Stawiamy na dynamiczny rozwój, poprawę jakości oferowanych usług. Chcemy proponować klientom najwyższą jakość za rozsądną cenę.

Dziękuję za rozmowę.

źródło: Wolna Droga

_________________
Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Stann Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 13 Kwi 2007

PostWysłany: 01-06-2007, 06:40    Odpowiedz z cytatem

Prezentuje list otwarty opublikowany na ic forum.

"Warszawa, dnia 2007-05-28
Pan
Czesław Warsewicz
Prezes PKP Intercity sp. z o.o.

LIST OTWARTY

Szanowny Panie Prezesie,
Szczerze zatroskani o los naszej firmy zdecydowaliśmy się z powiadomieniem mediów przekazać Panu naszą opinię o obecnej, niepokojącej nas sytuacji Spółki.

1. Nepotyzm z jednej - psychoza strachu z drugiej strony:
- Przez kilka miesięcy zatrudniał Pan swojego szwagra na stanowisku super-kontrolera w PKP Intercity. Po artykułach prasy w ub. wakacje ujawniających ten fakt załatwił mu Pan pracę w PKP PR.
CV Pana żony nadal oczekuje w Wars SA (spółce zależnej) na sprzyjające okoliczności.
Proszę powiedzieć – czy to są zachowania godne Managera? W jakim świetle stawia Pan siebie w oczach załogi, która dała Panu potężny, wielomiesięczny kredyt zaufania?

- Brakuje konduktorów i kasjerów. Wielu zapowiada odejście. Pan nas obraził oskarżeniem na łamach prasy i metodami, którymi chce Pan walczyć z występującą nieuczciwością – jednostek. Pan na nowo pozamykał ludziom usta i umysły. Zabił kreatywność, nadzieję i chęć do pracy. Tym spowodował Pan obecny brak ludzi do obsługi pociągów i kas. Ostatnio wspomaga się Pan drużynami z PKP Przewozy Regionalne, jednocześnie pogarsza Pan jakość usługi dla klientów, ponieważ z pociągów z „obsługą zastępczą” wycofano np. terminale do obsługi kart płatniczych. A terminale są przecież jednym z elementów ograniczania przepływu gotówki w pociągu. Spółka się cofa!

2. Komunikacja z załogą i klientami:
Panie Prezesie, Pan swoimi wypowiedziami kompromituje Spółkę w mediach. Uprawia politykę nie znoszącą sprzeciwu. Całkowicie odrzuca Pan konstruktywną krytykę załogi i proponowane przez partnerów społecznych rozwiązania. Komunikacja z załogą jest zerowa – o tym co Pan planuje lub realizuje dowiadujemy się z „Pulsu Biznesu”.

Jeszcze niedawno byliśmy dumni z pracy w Intercity. Teraz wielu straciło zapał, a nawet wstydzi się przyznać gdzie pracuje.

Prawdziwe problemy przykrywa Pan wizją zakupu pociągów TGV! To jest mydlenie oczu społeczeństwu i nam! (Skąd weźmie Pan środki? Niedługo zacznie się spłata kredytu EBI zaciągniętego na zakup lokomotyw. Ile spłacono już ze 100 milionowej straty, którą Spółka wypracowała przez pierwsze trzy nieudane lata? Jaki bank da nam kredyt na zakup tych TGV? Czym Spółka wypracuje w tym roku zysk, mając problemy wagonowe? Czy prywatyzacja Spółki odbędzie się na drodze dokapitalizowania jej – czy też zysk ze sprzedaży przejmie Skarb Państwa? Wszak prywatyzację planuje się na okres tuż przed wyborami!) Mamy bardzo wiele pytań, na które nie uzyskujemy odpowiedzi.
Strona Internetowa Spółki jest martwa. W prasie czytamy same frazesy.

Zafałszowuje Pan rzeczywistość. Przekazuje Pan do mediów, lub zgrabnie nie prostuje informacji o pierwszym w historii Spółki, wypracowanym zysku pod Pana kierownictwem. Otóż pierwszy zysk – odwracający koniunkturę – został wypracowany za 2005 rok. Wówczas zarobiliśmy prawie 53 mln zł, dźwigając się z 49 milionów złotych straty do 4 milionów zysku! (2004 – minus 49 mln; 2005 – plus 4 mln). Jednocześnie potrafiliśmy wiele milionów zainwestować w nagromadzone przez lata zaległości taborowe, system sprzedaży, promocję usług. Pana wówczas jeszcze nikt w Intercity się nie spodziewał.

Pod Pana zarządem większość niezbędnych inwestycji zostało wstrzymanych lub opóźnionych. W 2006r. było zaplanowane – i zapisane w budżecie Spółki – uruchomienie kolejnych trzech COK-ów (Centra Obsługi Klienta) – zaledwie jedno zostało otwarte i to dopiero w ubiegłym miesiącu, w Poznaniu. Remont sali recepcyjnej na Dworcu Centralnym miał być przeprowadzony przy udziale finansowym Wars SA (który miał tu prowadzić działalność) najpóźniej jesienią ub. roku. Teraz fetuje Pan otwarcie z ponad półrocznym opóźnieniem. Pan nie zrealizował ubiegłorocznego planu działalności, Panie Prezesie!

Większość wypracowanego w tym roku zysku osiągnął Pan poprzez zaniechania zaplanowanych przez poprzedni zarząd remontów. Dobrze, ze umowy na remonty wagonów w ub. roku były już podpisane i nie można było ich wstrzymać, bo dziś sytuacja taborowa spółki byłaby zupełnie katastrofalna!

3. Wagony i oferta przewozowa:
Wagony są w opłakanym stanie i mogą stwarzać zagrożenie dla podróżnych. Brak (od początku roku) niezbędnych napraw wagonów spowodował, że kilkadziesiąt stoi „pod płotem”. Kolejnym mijają terminy dopuszczenia do ruchu i podczas wakacji nieczynnych będzie już kilkaset. Czym?, jakimi wagonami obsłużymy wzmożony ruch wakacyjny? Oczywiście istnieje możliwość prolongaty rewizji wagonów. Tylko czy to nie będzie pogorszeniem bezpieczeństwa, nawet jak będzie legalnie wykonane?!

Te kilka wagonów, które remontuje od kilkunastu dni – w ramach pogotowia – zakład naprawczy w Mińsku Mazowieckim to kropla w morzu potrzeb. A naprawę tą można porównać do robieniem badań okresowych u kowala.

Przetarg na naprawy wagonów dotychczas rozstrzygany był najpóźniej w pierwszym kwartale roku. Do dnia dzisiejszego nie ma żadnego postępu w tej kwestii. Zakłady naprawy taboru mają inne zlecenia i wagonów IC tak łatwo teraz nie wpuszczą. Pan popełnił zaniechania, działał Pan na szkodę spółki, nie podpisując umów na naprawę wagonów. Za chwilę stanie tabor do obsługi pociągu Jan Kiepura – wydaliśmy na jego zakup 50 milionów złotych. Czy krzaki będą najlepszym miejscem do przechowania tych wagonów?





4. Oferta przewozowa dla podróżnych:
Ostatnio wprowadzone – nieliczne – oferty dla podróżnych, nie cieszyły się zainteresowaniem. Najbardziej popularne (SuperBilet, TaniBilet, Wojażer, Latawiec itp.), które przynosiły wymierne zyski, planuje się wycofać. Powoli zaczynamy się też zastanawiać czy planowane, nowe oferty są właściwie konstruowane i odpowiednio promowane. Co w Pana mniemaniu oznacza słowo PREMIUM? Żałosne ciasteczko hucznie wprowadzone pod hasłem – nowe poczęstunki w IC? Podróżni się z tego śmieją, widać to nawet w programach telewizyjnych. A przecież my i Pan – żyjemy z klienta!

Wprowadzenie jakichkolwiek ofert wakacyjnych w czerwcu, jest już raczej bardzo spóźnione, dlatego że ludzie w większości planują wyjazdy wakacyjne z wyprzedzeniem, wykupując wczasy itp.. Chodzi zapewnienie sobie miejsca siedzącego w pociągu przez dokonanie rezerwacji, a ta w miesiącach urlopowych i wakacyjnych jest robiona z dużym wyprzedzeniem.

To tylko niektóre, ale najbardziej bolące nas problemy, jakie pojawiły się w firmie wraz z wprowadzeniem nowej – Pana – polityki zarządzania Spółką.

Nie chcemy i nie możemy pozwolić na zniszczenie tak ciężko wypracowanej przez ostatnie dwa lata dobrej kondycji Spółki! Polepszającego się wizerunku Intercity w oczach podróżnych i nadziei samych pracowników – na rozwój firmy, na perspektywy wybicia się z dołka, i w końcu – na normalność!

Dzisiaj ten pociąg, zwany PKP Intercity, jedzie jeszcze tylko siłą rozpędu zapoczątkowaną przez politykę poprzedniego zarządu – zaakceptowaną przez pracowników i potwierdzoną naszą ciężką pracą.

Załodze PKP Intercity – zaszczepiono wiarę w to, ze na kolei może być lepiej, że może być dobrze. I to przyniosło wymierne rezultaty.

Dzisiaj mamy frazesy w prasie i rzeczywistość, którą obserwujemy od środka! – jak mamy Panu ufać?

Pan swoimi decyzjami zaciera wszystko co wiąże się z poprzednim czasem – najlepszym w całym okresie Spółki. To nie tylko niepokoi – to nas przeraża!

W imieniu pracowników


Przewodniczący
Związek Zawodowy Drużyn Konduktorskich Regionu śląskiego
z siedzibą w Gliwicach
44-100 Gliwice, ul. Bohaterów Getta Warszawskiego 12/11
tel./fax. 032-719-42-69, tel./fax. kolejowy 719-42-69,
mobile: 605-239-335, 697-048-439"
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 01-06-2007, 08:11    Odpowiedz z cytatem

Z wywiadu prezesa Warsewicza dla "Wolnej Drogi"

Cytat:
Dlaczego na czapki kolejarzy z IC nie wraca orzełek?

Wraca, stopniowo będą wymieniane mundury, tak by każdy pracownik miał mundur z orzełkiem.


Ustawa z dnia 30 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczpospolitej Polskiej oraz pieczęciach państwowych, tekst jednolity Dz. U. z 2005 r.nr 235, poz. 2000 wymienia w art.2 podmioty i instytucje uprawnione do posługiwania się godłem państwowym. Są to:
1) organy władzy państwowej
2) organy administracji rządowej
3) gminy, związki gminne oraz ich organy
4) powiaty, związki powiatów oraz ich organy
5) samorządy województw oraz ich organy
6) sądy, prokuratury i komornicy sądowi
7) samorządowe kolegia odwoławcze
8) regionalne izby obrachunkowe
9) jednostki oraganizacyjne Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej
10) jednostki organizacyjne Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Obrony Cywilnej Kraju
11) jednostki organizacyjne Straży Więziennej
12) szkoły publiczne, niepubliczne o uprawnieniach szkół publicznych, państwowe szkoły wyższe, niepaństwowe szkoły wyższe
13) inne podmioty, jeżeli przepisy szczególne uprawniają je do używania wizerunku orła.

Ani be, ani me o PKP, ani o PKP Intercity. Czyżby istniały przepisy szczególne (patrz p.13), które by do tego PKP i spółki zależne uprawniały?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 01-06-2007, 10:55    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Przez kilka miesięcy zatrudniał Pan swojego szwagra na stanowisku super-kontrolera w PKP Intercity. Po artykułach prasy w ub. wakacje ujawniających ten fakt załatwił mu Pan pracę w PKP PR.

Ktoś wie, co szwagier Warsewicza robi w PR? Grzeje jakiś stołek w Centrali?

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Kuszeta Płeć:Kobieta
Użytkownik


Dołączyła: 22 Kwi 2007

PostWysłany: 01-06-2007, 16:28    Odpowiedz z cytatem

Odnośnie orzełka - to jeden konduktor z PKP IC, dumnie noszący symbol kolejowego orzełka w klapie oraz odznakę zasłużony dla kolei, mówił mi że ponoć to PKP PLK rości sobie prawo do używania tego godła! Mówię tu o kole kolejowym ze skrzydłami orła - bo takim godłem zawsze posługiwali się kolejarze...
A jak będzie z godłem państowym? Nie wiem...

_________________
Kto mi dał ten ch..jowy avatar?? Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Zwitt Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2006
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: 04-06-2007, 11:02    Odpowiedz z cytatem

Romuald Marczak, orzełek kolejowy nie jest godłem państwowym w rozumieniu ustawy. Nowy wzór orzełka powstał z inicjatywy Związku Pracodawców Kolejowych (choć raz coś pozytywnego ;-)
Jest to coś na kształt "godła" branżowego. Mundur kolejowy czy orzełek lub dystynkcje kolejowe w sensie prawnym nie istnieją. Nosi się je wyłącznie na mocy wewnętrznych uregulowań poszczególnych spółek kolejowych, tak więc każda może mieć inne umundurowanie tzw. odzież identyfikująca (twu Język ) czy oznaczenia.
Moim zdaniem mundur i dystynkcje kolejowe z orzełkim powinny być wzorem prawnie zastrzeżonym w wydanym przez MT rozporządzeniu. Mundur kolejarski powinien funkcjonować na zasadach podobnych do mundurów górniczych tzn. uprawnieni do jego noszenia byliby wszyscy kolejarze jako grupa zawodowa po spełnieniu określonych warunków niezależnie od spólki w jakiej pracują z prywaciarzami włącznie. U górników jest podobnie mundur przysługuje niezależnie do kogo należy kopalnia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

directorpkp Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 20 Kwi 2007

PostWysłany: 06-06-2007, 23:04    Odpowiedz z cytatem

Do Stann:
L.Ruta pracował kiedyś w zarządzie PKP IC potem był prezesem PKP PR i przed odejściem swojego krewnego Szymona Rutę "zrobił" dyrektorem Biura Zarządu PKP PR. Jakoś nikt na Forum IC tego nie skrytykował. Bo L.R. być może dlatego, że przymykał oko na łpówkarstwo konduktorów IC, a może miał w tym jakiś cel ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

innocenty3 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 07 Cze 2007
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 07-06-2007, 07:13    Odpowiedz z cytatem

Witam Pana panie "DirectorPKP".
Dziwię się Panu, że jako człowiek postawiony prawdopodobnie na wysokim stanowisku swoimi wypowiedziami obraża Pan człowieka, który poświęcił swoje życie na PKP.
Pomijam fakt Pańskiej bezczelności wkraczania w życie prywatne Pana dyrektora Partyki.
Jak Pan śmie oskarżać jednego z najbardziej porządnych ludzi o kumoterstwo i łapówkarstwo?
Dziwię się Dyrektorowi Partyce że jeszcze nie wytoczył Panu procesu o zniesławienie.
Pana wypowiedzi pełne są jadu i nienawiści.
Oskarża Pan człowieka, który stracił zdrowie w wyniku całkowitego zaangażowania się w sprawy spółki PKP Intercity. Pana wypowiedzi są kłamliwe, a oskarżenia kierowane pod adresem dyrektora Partyki świadczą o Pana wielkiej niewiedzy dotyczącej tego człowieka. // Zmoderowano ~Anubis
Dziękować że nie mam takiego zwierzchnika jak Pan.

Z poważaniem,
innocenty3 - podwładny dyr. Partyki
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Romuald Marczak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 19 Kwi 2007

PostWysłany: 07-06-2007, 08:29    Odpowiedz z cytatem

directorpkp napisał:
Cytat:
Brat pani Krystyny to H.Goryszewski ZCHN. A mąż pani Krystyny to wysoki rangą funkcjonariusz Policji ds.gospodarczych (węszył również PKP) P.

Goryszewski nie jest bratem pani Krystyny P. czyli pani Krystyny Pękała, byłej dyrektor Zakładu Przewozów Pasażerskich w Warszawie. Gdyby tak było zapewne pani Krystyna nie zostałaby zwolniona przez Terka w marcu br. z art.52 ( inaczej nie można było tego ugryźć ze względu na ochronę przedemerytalną) z pracy w Warsie ze stanowiska dyrektora Oddziału Centrum w Warszawie. Nie chronił jej zatem biskup Głódź - bo i takie plotki są rozpowszechniane. Mąż pani Krystyny faktycznie pracuje w Policji ale w laboratorium kryminalnym. Jej brat mieszka w Stanach i nie ma żadnego wpływu na jej karierę zawodową, co udowodnił Terek, przewodniczący Stowarzyszenia Młodzieży Katolickiej Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Modliszka Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 15 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 07-06-2007, 19:11    Odpowiedz z cytatem

innocenty3:

Jak Pan śmie oskarżać jednego z najbardziej porządnych ludzi o kumoterstwo i łapówkarstwo?

Widocznie ma powody, więc śmie. Jak Ty śmiesz twierdzić, że nie brał łapówek? Siedzisz przy nim 24 godziny na dobę i masz wgląd w jego konta bankowe? Czy po prostu bronisz swego kolesia?

Oskarża Pan człowieka, który stracił zdrowie w wyniku całkowitego zaangażowania się w sprawy spółki PKP Intercity.

Ja też jestem całkowicie zaangażowana w swoją pracę w PKP Cargo, a dodatkowo mam na głowie drugi "etat" w domu (mąż, dzieci, gary, sterta prania itd.) i jakoś z tego powodu się nie rozchorowałam. Wręcz przeciwnie, na zdrowie nie narzekam. Jeśli pan Partyka jest taki chorowity to niech idzie na rentę skoro nie nadaje się do pracy na kolei. A może tylko udaje, że choruje? Albo rozchorował się, bo brudy wyszły na wierzch? Przez tyle lat był zdrowy i nagle teraz zaniemógł? Podejrzane...

_________________
Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 07-06-2007, 22:35    Odpowiedz z cytatem

Panie i panowie, tematem wątku jest prezes PKP IC, a nie pan Partyka i korupcja w spółce. Zapraszam do wątku Korupcyjny proceder w PKP IC.

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 09-06-2007, 14:53    Odpowiedz z cytatem

Zwitt napisał/a:
Romuald Marczak, orzełek kolejowy nie jest godłem państwowym w rozumieniu ustawy. Nowy wzór orzełka powstał z inicjatywy Związku Pracodawców Kolejowych (choć raz coś pozytywnego ;-)

W PKP nie ma większych problemów, tylko orzełek?! Niech zajmą się tym czym powinni, a nie pierdołami! Rolling Eyes

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 13-07-2007, 13:49    Odpowiedz z cytatem

Wywiad z szefem PKP IC

Rozmowa z Czesławem Warsewiczem, prezesem PKP Intercity, przeprowadzona przez dziennikarza "The Wall Street Journal Polska".

Cezary Pytlos: Aż huczy od plotek o nowej strategii marketingowej, którą właśnie tworzy pan w zaciszu swojego gabinetu. Czy to prawda, że zmieniona zostanie nazwa PKP Intercity?

Czesław Warsewicz: Jeżeli już, to w grę wchodzi jedyni lifting marki. Nie to jest jednak najważniejsze w nowej strategii, lecz zmiana podejścia do produktu. Obecnie mamy w swoim portfelu kilka różnych marek. Nie tylko Intercity, ale także EuroCity, Ekspres oraz Tanie Linie Kolejowe. Posiadamy także międzynarodowy pociąg hotelowy Chopin oraz EuroNight Jan Kiepura. Do tej pory nie przeprowadzono jednak wyraźnej segmentacji produktów firmy na podstawie przesłanek rynkowych. Czas to zmienić. Chcemy mieć klarowny i przejrzysty podział oferowanych produktów, np. wyższy standard zarezerwowany powinien być dla marki - umownie nazwijmy ją Intercity bis - a klasa turystyczna być może dla Tanich Linii Kolejowych bis.

Dwie marki?

Nie wiem. Być może. Wciąż jednak w grę wchodzi kilka wariantów zmian. Bez merytorycznej analizy nie poznamy odpowiedzi na to pytanie. Niezależnie pracujemy też nad stworzeniem programu lojalnościowego dla pasażerów.

Kolejowe mile?

Mniej więcej. Chodzi o to, żeby dobrze rozpoznać naszego klienta i przywiązać do naszych usług. Przewrotnie wymaga to wielu skomplikowanych prac związanych ze stworzeniem odpowiedniego oprzyrządowania technologicznego. Ale powinniśmy być z tym gotowi do końca roku. Podobnie jest ze strategią marketingową. Wraz z agencją kreatywną rozpatrujemy kilka wariantów przekształceń, ale ostateczna wersja strategii będzie gotowa do końca roku. Od przyszłego roku stopniowo zaczniemy ją wdrażać.

Do realizacji nowej strategii potrzebny jest wam jednak tabor.

I nad tym pracujemy. Niedawno rozstrzygnęliśmy przetarg na modernizację 238 wagonów. Jeszcze w lipcu rozstrzygniemy przetarg na zakup 10 nowych lokomotyw, a najprawdopodobniej w ciągu tygodnia ogłosimy przetarg na 30 nowych wagonów konwencjonalnych.

A co z szybkimi pociągami, czyli zespolonymi składami pociągowymi?

Ten przetarg ogłosimy na przełomie roku. Obecnie przygotowujemy wniosek do Ministerstwa Transportu o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych. Ubiegamy się o 50 proc. środków. Zamierzamy kupić 20 składów zespolonych, które trafią na tory za dwa, trzy lata. Opracowana właśnie strategia marketingowa musi oczywiście uwzględnić adresata tej oferty i jej formę. Zastanawiamy się, czy dla tych pociągów stworzyć osobną markę, czy usługę sprzedawać pod marką Intercity. Teraz pytanie to jest otwarte.

Do pełni szczęścia brakuje tylko superszybkich pociągów. Niedawno na łamach "The Wall Street Journal Polska" wiceminister transportu Mirosław Chaberek ogłosił, że resort planuje przyspieszenie prac nad projektem. Linię miałby zbudować inwestor prywatny w partnerstwie publiczno-prywatnym. To chyba niemiła informacja dla PKP Intercity?

Dlaczego? W takiej formule jest też dla nas miejsce. Ba! Nie wyobrażam sobie, żeby ten projekt był realizowany z pominięciem tak ważnego gracza na polskim rynku, jakim jest PKP Intercity. Jesteśmy gotowi włączyć się do inwestycji na każdym jej etapie. Począwszy od wejścia w skład konsorcjum, które będzie budowało taką linię, a na przyjęciu roli operatora tej linii kończąc.

Obecnie jesteście jednak w trakcie realizacji dość kapitałochłonnego programu modernizacji i zakupu nowego taboru. W ramach realizowanego właśnie trzyletniego programu inwestycyjnego spółka wyda miliard złotych. Jeżeli doliczyć do tego planowany zakup 20 składów zespolonych, kwota wzrośnie o kolejne 1,5 mld zł. Czy Intercity będzie stać jeszcze na superszybkie pociągi?

Nie zapominajmy jednak, że planujemy wejście na GPW w Warszawie. Ten fakt otwiera przed nami szerokie możliwości pozyskiwania dodatkowych źródeł finansowania inwestycji przez akcjonariuszy prywatnych. A perspektywa debiutu giełdowego nie jest znów tak odległa. Teraz pracujemy nad przekształceniem firmy w spółkę akcyjną. Zmiana formalno-prawna z rejestracją do KRS włącznie powinna być dokonana do końca tego roku. A zatem debiut giełdowy jest jak najbardziej prawdopodobny na przełomie lat 2008/2009.

Nie obawia się pan, że najzwyczajniej w świecie przeinwestujecie?

Nie ma takich obaw. Nasze zadłużenie wynosi około 15 proc. kapitałów własnych. Struktura pasywów pozwala spółce na bezpieczne zadłużenie się do przynajmniej 1 mld zł. Składy zespolone zamierzamy natomiast w połowie sfinansować ze środków unijnych. Przygotowujemy właśnie wniosek w tej sprawie. Jedno jest pewne - musimy inwestować w nowy tabor, bo bez niego nie jesteśmy w stanie się rozwijać.

Jak to? Przecież przez ostatnie lata Intercity z starym taborem notuje 10-proc. wzrosty przewozów?

Tak, ale obecne wzrosty to walka o klienta na jeszcze nie w pełni zagospodarowanym rynku przewozów pasażerskich, który dodatkowo w ostatnich latach przeżył poważną zapaść. Teraz pracujemy nad odbudowaniem zaufania klientów, a nasze wyniki przewozowe pokazują, że działamy skutecznie. Choć mogłoby być jeszcze lepiej.

To dlaczego nie jest?

Obecnie rozwój spółki ogranicza posiadany tabor. Dynamiczniejszy rozwój i ostrzejsza rywalizacja o klienta z liniami lotniczymi wymagają inwestycji w tabor. Nie możemy tylko modernizować i unowocześniać już posiadanego taboru, ale przede wszystkim kupować nowy, bo nie możemy przewozić coraz większej liczby pasażerów, mając stałą liczbę wagonów. Zresztą do agresywniejszej ofensywy zmusi nas tez jakiś czas sytuacja rynkowa. Wcześniej czy później rynek kolejowy ustabilizuje się i wtedy będzie rósł maksymalnie od 5 do 6 proc. rocznie. Stanie się tak za dwa, trzy lata. Wtedy będziemy najbardziej potrzebowali nowego taboru i wtedy też taki tabor będziemy już mieli.

źródło: Dziennik

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 5 z 9 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl