no może być nieciekawie... Jutro wysyłam list do Urzędu Marszałkowskiego z prośbą o udostępnienie nowego rozkładu jazdy... Zobaczymy co z tego będzie... Mam nadzieje że już nie będzie tej KKA
A żebyście się nie zdziwili, że żadnego TLK z Gorzowa w dalszy kierunek Polski (obojętnie czy przez Krzyż czy przez Zbąszynek - co uważam za chore) nie będzie.
Mnie w tej spółce już nic nie zdziwi
_________________ 01.12.2008 - początek końca przewozów dalekobieżnych w Polsce - przejęcie pospiesznych przez IC.
Marduq, PKP IC nic nie utrzymuje co jest na spalinówce, poza nielicznymi wyjątkami. TLK do Gorzowa jest nieekonomiczne, jeździ z frekwencją rzędu 10-15 %. Za to większość popołudniowych Regio (z Gorzowa 11:43, 14:03, 16:03) jeżdżą z frekwencją często przekraczającą 100 %.
Nie myśl że to, że w jakimś tam dokumencie jest napisane, że TLK z Gorzowa do Warszawy przez Zbąszynek będzie, bo PKP IC z MI jest bardzo zżyte i bez problemu mogą to zmienić.
_________________ 01.12.2008 - początek końca przewozów dalekobieżnych w Polsce - przejęcie pospiesznych przez IC.
TLK ma być utrzymana tak jak teraz jeździ czyli górą via Piłą, Bydgoszcz. Obsługę spalinową mają zapewniać PRy, tak jak teraz się to odbywa. Tyle w temacie.
Skoro nie będzie TLK-i z Gorzowa do Warszawy, to po jaką cholerę remontowali linie ? Przecież ona była robiona tylko z tego względu, aby jechała przez Zbąszynek TLK-a. Niedługo to jeszcze nawet wycofają Regio i będzie wielka dupa, pieniądze pójdą w błoto... tragedia co się dzieje na kolei....
Po raz pierwszy słyszę aby ktoś remontował linię kolejową tylko po to by wytrasować po niej jedną tlk-ę.Linia ta tak samo jak i linia Zbąszynek-Czerwieńsk-Zielona Góra remontowane są po to by umożliwić uruchomienie w miarę możliwości szybkich połączeń kolejowych między dwoma największymi miastami naszego województwa.Dodatkowo czas jazdy skróci się jeszcze bardziej po wybudowaniu kolejowej obwodnicy Czerwieńska.Zresztą Gorzów i tak będzie posiadał połączenie z Warszawą tak jak funkcjonuje ono w dniu dzisiejszym.Moim zdaniem już bardziej przydałoby się nocne połączenie Zielonej Góry z Warszawą które funkcjonowało do 2009 roku.
Polska jest durnym krajem absurdów, ale nawet ja nie uwierzyłbym w to, że linia kolejowa jest remontowana tylko po to, żeby raz dziennie przejechała sobie po niej lokomotywa z dwoma wagonikami. Nie widzę tu logiki i też nigdzie nie słyszałem, żeby ktokolwiek coś takiego mówił.
A niech mi ktoś odpowie jak to jest z odcinkiem Rzepin - Międzyrzecz bo wg tabelek SRJP od 7 VIII jeżdżą pociągi - faktycznie zdarza się im jechać torami ? Czy to pic na wodę i dalej na gumie ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum