Jeżeli jest tak, to automatycznie powinno to kursować jako połączenie Zagórz - Rzeszów:
- już nie "teoretycznie, ale praktycznie" połączenie bezpośrednie;
- połączenie bezpośrednie powoduje wzrost pasażerów - ludzie jak będą wiedzieli że mają coś z rana do Rzeszowa, to może wybiorą kolej;
- turyści: zmniejszenie liczby "przesiadek", "praktycznie" lepsze połączenie
A ja myslę, że akurat w tym przypadku nie ma sensu łączenia relacji.
Jeszcze ktoś wsiądzie i będzie chciał jechać do Rzeszowa Zapłaci więcej a z np Sanoka będzie jechał ok 4,5 godz. Zwykły kurs PKS Sanok (Veolia) -10zł czas ok 2 godz. Więc taka jazda w większości przypadków nie ma sensu. Później byliby sami tylko narzekacze jaka ta kolej jest wolna i droga.
Ja przyznam się jechałem na takiej trasie w ramach testów lub wtedy gdy mnie to prawie nic nie kosztowało:
- dwa razy jeszcze za pośpiesznych w PR: w Rzeszowie było skomunikowanie z pośp. z Wroclawia i sezonowo z Warszawy. Jednak wytrzymać w szynobusie taki czas ledwo co się da - twarde niskie siedzenie (bez oparcia na głowę) - masakra.
- dwa razy z Sanoka ok 13:00 (tak jak jest teraz) "skomunikowane" w Reszowie z IR do Gliwic. To też niemiło wspominam było jeszcze gorzej - zamiast szynobusu wieczna komunikacja zastępcza - stare autobusy z zachodu bez możliwości otwarcia okna, kierowcy łaskę robili że nawiew włączyli, oczywiście nigdzie im się nie spieszyło - zawsze łapali opóźnienie - na styk udawało się zdążyć na IR. Raz spotkałem dwie studentki jadące z Sanoka do Krakowa (nietutejsze) jak się dowiedziały ile pojedziemy to w Krośnie wysiadły i poszły na autobus
Podsumowując kwestie stosunku czasu i ceny dla zwykłego śmiertelnika takie połączenie Zagórz-Jasło-Rzeszów- dalej nie ma sensu. No chyba że masz za darmo bilety, masz duuuzo czasu.
Sens jako taki miały by połączenia tylko Zagórz-Jasło-Stróże-Tarnów-Kraków... Oczywiście przydałby się remont torów żeby poprawić czas przejazdu. Swojego czasu pamiętam przejazd pociągiem Sanok-Kraków był porównywalny z autobusem - ok 5h.
Druga opcja to poprawienie czasu dojazdu do Rzeszowa przez wybudowanie łącznicy Krosno - Wojaszówka - jednak o tym w dzisiejszych czasach i przy dzisiejszych władzach możemy tylko sobie pomarzyc.
Kaszub,
Oczywiście, załapałeś o co mi chodziło. I właśnie o tą turystyczną formę kursowania mi chodziło. Szkoda, że termin kursowania póki co nie wróży dotrwania do pełni letniego sezonu turystycznego...
pavlo,
To dobrze że jest ta Veolia o której piszesz, jednak nie każdy że tak powiem jedzie sobie z niczym. Są pasażerowie z rowerem; są też chociażby z wózkiem dziecięcym. Który autobus Veolia umożliwi mi zabranie roweru? Oczywiście na tym odcinku Sanok-Rzeszów to jest duża różnica w czasie i to jakoś tłumaczy zasadność korzystania z autobusu. Nie mniej jednak chodzi tutaj o dalsze połączenia koleją. Co więcej na możliwie jak najdłuższej trasie można jechać na jednym bilecie bo jest jeden przewoźnik, wskazane wręcz oferty regio karnet, ewentualnie też bilet turystyczny. I na pewno lepsze to od pociągu widmo "Zagórz-Jasło-Stróże-Tarnów-Kraków" czy jakiegokolwiek innego, który mógłby w tym rejonie kursować. Lepsze też od historyjek o łącznikach, które wsadzić sobie można pomiędzy bajki.
W sumie po tej dodatkowej parze Rzeszów-Jasło-Rzeszów otworzyły się nowe możliwości połączenia, bez większych problemów można dotrzeć i wrócić z Zagórza do Krakowa, a nawet dalej np. Katowice, Oświęcim.
Swoją drogą ciekawi mnie czy ten dołożony obieg (1. i 2.) właściwie to przyjmując: Jasło-Rzeszów-Jasło, nie jest obsługiwany tym samym składem co odpowiednio przyjeżdża z Zagórza do Jasła (4.) i jechałby dalej do Rzeszowa (1.) a po powrocie z Rzeszowa do Jasła(2.), i dalej jechałby do Zagórza (3.) Czyli taki rozkładowo dzielony na dwa osobne Zagórz-Rzeszów i powrót.
mowa o tu o tych kursach:
1. poc. nr 824 rel. Jasło odj. godz. 8.15 - Rzeszów przyj. godz. 10.03
2. poc. nr 825 rel. Rzeszów odj. godz. 11.40 - Jasło przyj. godz. 13.27
I dalej się nie dogadali w sprawie odc. Biecz -jasło. A na marginesie wie ktoś jaka frekwencje maja te nowe połączenia m/narodowe?
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Od tygodnia za reaktywowane połączenia Rzeszów/Jasło - Zagórz jeździ autobusowa komunikacja zastępcza. Na dworcu w Sanoku, przy rozkładzie jazdy jest informacja na której pasażerowie spontanicznie dopisują swoje uwagi do ww stanu rzeczy. No ale wiadomo, termin kursowania tych "zadośćuczynień" niedługo mija, więc trzeba jakoś przecipieć i udowodnić że jednak się nie opłacało...
ale taki pociag warto zaliczyc poki jest, a cyrki z zka pewnie celowe... pozdr
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
16 czerwca, oraz od 20 będzie kursował do końca wakacji we wszystkie piątki bezpośredni pociąg przyspieszony z Rzeszowa do Zagórza, odjazd o 2:45 z Rzeszowa. Powrót w każdą niedzielę o 18:55 z Zagórza.
Dodam, że jest to baardzoo przyspieszony pociąg - do Sanoka jedzie 3h17
Niestety nie da się z przesiadką na niego jechać na Regiokarnecie.
Mimo to chętnie bym się nim przejechał gdyby jeździł w nocy z piątku na sobotę no a a jeździ z czwartku na piątek
Zobaczymy ile osób będzie wiedziało w ogóle o tym połączeniu, a przede wszystkim czy w jakimkolwiek stopniu będzie rozreklamowane. No i najważniejsze - frekwencja. A nuż się uda...
świetny jest ten nowy pociąg akurat jest sie na rano w Bieszczadach czas przejazdu jest bardzo dobry, ale ten pociąg będzie na wagonie przedziałowym ? najważniejsza jest reklama żeby jak najwiecej osób wiedziało o tym nowym połączeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum