[Emillex]

O nową siedzibę Urzędu Marszałkowskiego, regionalne przewozy kolejowe i zadłużenie województwa pokłócą się radni podczas budżetowej sesji sejmiku

Dochody województwa w 2011 r. wyniosą prawie 972 mln zł, wydatki 1 mld 220 mln zł. Planowany deficyt to zatem ok. 248 mln zł.

Największe czekające nas inwestycje to m.in. drogowe połączenie Poznania z zachodnią obwodnicą Poznania w Zakrzewie, remont drogi nr 434 ze Śremu w kierunku Rawicza, obwodnice Murowanej Gośliny, Kleczewa i kolejny odcinek obejścia Wągrowca. Kontynuowana będzie budowa "orlików" w kolejnych 54 gminach. Na kilkanaście milionów dotacji inwestycyjnych mogą też liczyć wielkopolskie szpitale.

Jednak nie o to kłócić się będą w poniedziałek radni. Lewica, choć jej pomysł odrzuciła już sejmikowa komisja budżetowa, ponownie zaapeluje o wstrzymanie budowy nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego koło hotelu Polonez. 150 mln zł lewica chce przeznaczyć na szpital dziecięcy. - Nie można wygody urzędników przedkładać nad zdrowie dzieci. W kryzysie musimy podejmować takie decyzje - mówi Marek Niedbała, szef klubu SLD.

Marszałek Marek Woźniak uważa, że to polityczna rozgrywka przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. - Szukamy potencjalnych źródeł finansowania. W tej kadencji samorządu jest szansa na rozpoczęcie budowy szpitala dziecięcego - zapewnia. Kadencja kończy się w 2014 r.

Z kolei PiS chce obniżenia dotacji dla PKP Przewozy Regionalne, które w tym roku mają dostać 113 mln zł. - Proponujemy przeznaczyć 6,5 mln zł na dokapitalizowanie naszej spółki Koleje Wielkopolskie, która powinna ruszyć w grudniu z nowym rozkładem jazdy. Jak funkcjonują Przewozy Regionalne, widzi każdy pasażer. Zamiast szynobusów kursują autobusy zastępcze - tłumaczy Zbigniew Czerwiński, szef klubu PiS.

- Obcięcie dotacji sprawi, że będziemy musieli zmniejszyć liczbę połączeń kolejowych, a do tego nie chcemy dopuścić. Taka zmiana w budżecie nie przyniesie korzyści pasażerom - odpowiada wicemarszałek Wojciech Jankowiak (PSL).

PiS chce także szukać oszczędności w wydatkach administracyjnych, twierdząc, że wstrzymanie podwyżek dla urzędników i oszczędności w zakupach np. energii elektrycznej przyniosą dodatkowe 14 mln zł. - To są mechaniczne wyliczenia, które trudno zastosować w praktyce - odpowiada Jankowiak.

I chociaż emocji nie zabraknie, to wynik głosowania jest przesądzony. Koalicja PO-PSL ma 24 z 39 głosów, więc bez problemu przegłosuje budżet.

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

[sympatyk]

Wielkopolskie: Wobec problemów PR-ów ciągłość przewozów zapewnią własne koleje.

Decyzja o odmowie przyznania środków na restrukturyzację Przewozów Regionalnych stawia samorządy wojewódzkie w trudnej sytuacji. – To potwierdza przyjęcie słusznego kierunku w tworzeniu własnej spółki Koleje Wielkopolskie – mówi Włodzimierz Finke z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Własny przewoźnik jest gwarantem zachowania ciągłości przewozów. Ministerstwo Finansów odmówiło zarezerwowania w budżecie na przyszły rok 1,2 mld zł na dokończenie procesu usamorządowienia Przewozów Regionalnych. Urzędnicy uzasadniają tę decyzję brakiem potwierdzenia dokładnego planu restrukturyzacji. – Przyjmujemy tę informację z ubolewaniem i naszym zdaniem brak na dzień dzisiejszy przedłożenia planu restrukturyzacji przewoźnika powinien skutkować utworzeniem w budżecie rezerwy celowej z pewnymi uwarunkowaniami – komentuje Włodzimierz Finke z
Departamentu Transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.
Przedstawiciele województwa mają nadzieję, że decyzja Ministerstwa nie jest ostateczna. – Województwo Wielkopolskie liczą na zmianę decyzji Ministerstwa Finansów oraz przyspieszenie prac związanych z wypracowaniem wspólnej koncepcji restrukturyzacji spółki Przewozy Regionalne, wraz z podjętymi uchwałami organów korporacyjnych spółki – mówi Anna Parzyńska-Paschke, rzecznik prasowy marszałka.

Koncepcja znana od czterech lat.
Jak zapewniają przedstawiciele województwa, Ministerstwu został przedstawiony plan restrukturyzacji. – Województwo Wielkopolskie przedstawiło Ministrowi Infrastruktury i Gospodarki Morskiej plan restrukturyzacji spółki wraz deklaracją wicemarszałka Wojciecha Jankowiaka pomocy w restrukturyzacji i wykorzystania potencjału województwa, który wypływa z doświadczeń związanych z usamorządowieniem Przewozów Regionalnych, jak i stanu obecnego, gdzie na terenie Województwa operują dwie spółki przewozowe – informuje Anna Parzyńska-Paschke.
Koncepcja restrukturyzacji jest niezmienna od 2009 r. i zakłada powstanie samobilansujących oddziałów jako zorganizowanej części przedsiębiorstwa Przewozy Regionalne Sp. z o.o., z przypisanym majątkiem pod wartość udziałów wraz z zobowiązaniami również pod wartość udziałów. Przy czym takie podmioty miałyby być utworzone także w województwach śląskim i mazowieckim do prowadzenia ruchu pociągów międzywojewódzkich i systemu rozliczeń.
Utworzone podmioty, zapisane w KRS-ie, stanowiłyby podstawę do dalszych przekształceń zgodnie z wolą wspólników – wszystkich i każdego z osobna. Kwota 1,2 mld zł, o którą wnioskowali marszałkowie, miałaby zostać skierowana do województw, które oddłużyłyby swoje części zorganizowanego majątku Przewozów Regionalnych do wysokości przypisanego zadłużenia według posiadanych udziałów.
Ratunek w Kolejach Wielkopolskich
Decyzja Ministerstwa Finansów nie pozostaje bez znaczenia dla przyszłości Przewozów Regionalnych, zwłaszcza w świetle projektu ustawy znoszącej zakaz upadłości przewoźników kolejowych. – Decyzja motywowana brakiem przedłożenia wiarygodnego planu restrukturyzacji ma przede wszystkim powoduje poważne perturbacje finansowe spółki, które mają bezpośredni wpływ na ciągłość wykonywanych zadań – mówi Anna Parzyńska-Paschke.
Nawet jeśli Przewozy Regionalne upadną, pasażerowie województwa wielkopolskiego nie zostaną na peronach bez połączeń. – Decyzja o odmowie stawia spółkę, a tym samym województwo w trudnej sytuacji. Stwarza zagrożenie dla wykonywania zadań własnych przez Przewozy Regionalne, ale jednocześnie potwierdza przyjęcie słusznego kierunku w tworzeniu własnej spółki Koleje Wielkopolskie – przekonuje Włodzimierz Finke z Departamentu Transportu.
Przyczyną utworzenia własnego przewoźnika były wcześniejsze problemy w funkcjonowaniu Przewozów Regionalnych, w tym rozbieżność interesów poszczególnych województw. – Województwo Wielkopolskie, monitorując prace spółki Przewozy Regionalne po usamorządowieniu oraz odpowiadając na niemożność określenia wspólnych celów dla wszystkich samorządów wojewódzkich, utworzyło samorządową spółkę Koleje Wielkopolskie, która jest gwarantem prowadzenia ciągłości kolejowych przewozów pasażerskich na terenie Województwa Wielkopolskiego – przypomina Anna Parzyńska-Paschke, rzecznik marszałka.

http://www.rynek-kolejowy.pl/47709/wielkopolskie_wobec_problemow_pr_ow_ciaglosc_przewozow_zapewnia_wlasne_koleje.html