Jeśli chodzi o Vltave , to często korzystam z tego pociągu w soboty wracając z Warszawy do Katowic i zawsze jest napełnienie 100%. Wagonach rosyjskich też nie ma pustek, stawiam że jest to ponad 50% nie wiem jak wygląda sytuacja w tygodniu.
Od 1 lipca PKP Intercity likwiduje pociąg EuroNight „Jan Kiepura” kursujący między Warszawą a Amsterdamem – dowiedział się „Rynek Kolejowy”. To jedyne połączenie PKP Intercity kategorii EuroNight i zarazem najdalej wyjeżdżający na zachód Europy skład polskiego przewoźnika. Najprawdopodobniej jednak na tym cięcie siatki połączeń międzynarodowych PKP Intercity się nie skończy.
snajper - tak właśnie wygląda planowanie podróży z dużym wyprzedzeniem czasowym, gdzie jednym ze środków transportu jest polska kolej... Jak w zeszłym roku lecieliśmy ze znajomym do Holandii, to kilkanaście dni przed wylotem z rozkładu wypadło najlepsze połączenie jakim mogliśmy się dostać do Wrocka.
@up
Zawsze trzeba się przygotować na niespodziewane zmiany planu podróży i mieć w gotowości inne środki transportu. Nawet jeśli podróż planowana jest kilka tygodni wcześniej trzeba być przygotowanym na ewentualne strajki, bądź inne utrudnienia w ruchu.
Do wakacji jeszcze dużo czasu, także kolega Snajper na pewno znajdzie inną opcję dojazdu.
Być może jestem przesadnym optymistą, ale mam nadzieję, że IC jednak pójdzie po rozum do głowy, i zamiast wywalać Kiepurę, wywali ze dwa muchowozy na południe, a w ich planie uruchomi TLK albo Ex do Katowic, tak aby ludzie nie tracili zbyt wiele.
@up
Zawsze trzeba się przygotować na niespodziewane zmiany planu podróży i mieć w gotowości inne środki transportu. Nawet jeśli podróż planowana jest kilka tygodni wcześniej trzeba być przygotowanym na ewentualne strajki, bądź inne utrudnienia w ruchu.
Lub też ciemny semafor zaraz po wyjeździe osobowym z Katowic W Bohuminie 45 minut na przesiadkę do Pendolino, a tymczasem w Mikołowie już 30 minut w plecy...
Remonty, modernizacje, co chwila nowe rozkłady - i weź tu coś zaplanuj
snajper, Jeszcze do lata trochę czasu. Wydaje mi się że jesteś chyba z południa więc spróbuj znaleźć jakieś samoloty z Krakowa/Rzeszowa/Katowic/Wrocławia/Koszyc/Bratysławy/Żyliny/Ostrawy/Budapesztu/Wiednia czy Pragi do Duesseldorfu/Dortmundu czy Kolonii. Powodzenia!
No cóż, w państwowej firmie z mega przerośniętą administracją nawet dotowane przez państwo pociągi są nieopłacalne. Niech likwidują! Zarobią busiarze i tanie linie lotnicze!
Czy wiecie, że w centrali PKP IC pracuje ok. 500 osób? Zbliżona liczba osób pracuje w centrali PKP PLK. Z tym, że PKP IC zatrudnia ogółem niespełna 8 tys. osób, a PKP PLK zatrudniają prawie 40 tys. osób. No i jak te pociągi międzynarodowe mają nie być deficytowe, skoro muszą utrzymać hordę bezproduktywnej biurwy?
PKP IC jest jak LOT. I skończy jak LOT. Zaś Pendolino będą tym dla PKP IC czym Dreamlinery są dla LOT-u. Kulą u nogi, ciągnącą firmę na dno.
Znalazłam w sieci ciekawą grafikę porównawczą, którą równie dobrze można odnieść do PKP.
Nie no wiem, że są samoloty tylko w skrócie chodzi o to, że wychaczyłem bilety z tego Dusseldorfu za 320 zł w jedną stronę, kiedy z Polski w to samo miesce kosztują co najmniej 800 zł. Z kupionym w przed sprzedaży Kiepurą wychodziło dalej połowe taniej niż lot z PL. A tak jak polecę tam samolotem to wyjdzie podobnie jak bym kupił od razu lot z Polski. No ale cóż ja nic nie poradzę na to co robi Polska kolej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum