Przepustki na PKP
Odpowiedz do tematu

Temat: Przepustki na PKP
Czyli komuny ciąg dalszy...

...na PKP. W czwartek byłem w siedzibie jednej ze spółek grupy PKP i o Boże. Przed wejście dokładnie wypytali mnie do kogo idę, potem spisali z legitymacji, dostałem przepustkę (!) do konkretnej osoby. Jak się u niej zameldowałem, to dała mi autograf, że byłem i tę przepustkę oddałem przy wyjściu.

Chciałem tylko powiedzieć, że chyba PKP to ostatni bastion komuny, bo o wojsku nie wspomnę.

Temat:
to samo jeszcze jest w firmie Sokółka Okna i drzwi:d


_________________
w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Temat:
Iktorn, a dlaczego zdziwiony jesteś? za czasów PR na Grójeckiej to norma była, więc nie wiem skąd takie halo....


_________________
Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Temat:
W "Pentagonie" na Grójeckiej to ja w 2004 roku ostatnio byłem. A zdziwiony jestem, że coś takiego przetrwało. W np Urzędzie Miasta żadnych przepustek nie trzeba, w Urzędzie Wojewódzkim też - tylko PKP to (gdzie kończy się logika zaczyna się - wojsko? - nie! PKP). Ot, cała prawda.

Temat:
Iktorn, Smile fakt, masz rację! Ale odkąd pamiętam, że jako pracownik spółki wchodzac na Grójecką, gościu (czyt. łochrona) dawał Ci identyfikator i dopiero po zgłoszeniu mogłeś wejść,co prawda jak komuna ale tak było, choc na Wileńskiej jeszcze nie byłe, bo nie mam potrzeby Smile


_________________
Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Temat:
Ja też zauważyłem, że już wejścia nie pilnują pracownicy SOK, tylko zwykła firma ochroniarska, przynajmniej w Trójmieście tak jest.

Temat:
Ależ Iktorn! W tak "zacnym" instytucie, jakim jest KZK GOP w Katowicach, też wchodząc do budynku, musisz pokazać ochronie legitymację (my pokazujemy kontrolera Razz), a jak nie masz "wejścia" to wpisują Cię w zeszyt z dowodu, do kogo i gdzie idziesz i też dają "przepustkę"! Smile Jedynie jak idziesz do kasy to a nie do biur to nie musisz mieć tej "przepustki" Razz

Aha! Gdy kilka razy szedłem do biurowca "Chorzowska 50" w Katowicach do jednej z gazet po odbiór nagród, to tak samo na dole mi dawali "przepustkę" i pytali kto ja jestem i do kogo idę i dzwonili potem do tej osoby z "recepcji". A więc - jak widać - nie tylko PKP ma takie praktyki Wink

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl