INFO KOLEJ - forum kolejowe :: Temat: Nowi dyrektorzy w centrali PKP PR

INFO KOLEJ - forum kolejowe

Administracja - Nowi dyrektorzy w centrali PKP PR

czarna1 - 15-10-2008, 18:50
Temat postu: Nowi dyrektorzy w centrali PKP PR

Uprzejmie informuję, że decyzją Zarządu Spółki na stanowiska Dyrektorów Projektów zostały powołane nw. osoby:
1. Z dniem 01 października 2008 r.
 Pani Monika Giler – Projekt „Zmiany organizacyjne w Spółce „PKP Przewozy Regionalne” spółka z o.o.,
 Pan Ryszard Rębilas - Projekt „Plan ochrony infrastruktury krytycznej w „PKP Przewozy Regionalne” spółka z o.o.
2. Z dniem 13 października 2008 r. Pan Mikołaj Sidoruk – Projekt „Współpraca taborowa z przewoźnikami zagranicznymi”.
Beton

Dolnoślązak - 15-10-2008, 19:08
Temat postu: Nowi Dyrektorzy w centrali PKP "Przewozy Regionalne&quo

Jestem zdziwiony, że Prezes Tereszczuk powołuje nowych Dyrektorów, skoro już w niedługim okresie czasu "Przewozy Regionalne" przejdą pod samorządy wojewódzkie Evil or Very Mad

Naczelnik - 15-10-2008, 19:15
Temat postu:

Dolnoślązak, nie wiadomo czy przejdą. Wszystko tkwi w zawieszeniu.

reru - 16-10-2008, 17:48
Temat postu:

Ryszard Rębilas jednak nigdy nie odpuści Smile

chyba jedyne co odpuścił to sędziowanie meczy Twisted Evil

teolog - 17-10-2008, 19:32
Temat postu:

Czy to ten Sidoruk co był kiedyś w PR Lublin a następnie w Kolejach Mazowieckich skąd dostał wypowiedzenie?

czarna1 - 14-11-2008, 17:07
Temat postu:

No i proszę powołany nowy Beton w PR
Treść:

Uprzejmie informuję, że decyzją Zarządu Spółki „PKP Przewozy Regionalne” spółka z o.o. z dniem 01 listopada 2008 r. na stanowisko
Dyrektora Biura Bezpieczeństwa Przewozów został wyznaczony
Pan Ireneusz Troszczyński.

Krycha - 14-11-2008, 22:12
Temat postu:

Ja mam informację:

Ireneusz Troszczyński - Naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Przewozów "PKP Przewozy Regionalne" sp. z o.o.

A więc naczelnik czy dyrektor? Biura czy Wydziału? Bo wg mojej wiedzy dotąd nie było takiego Biura w centrali PKP PR. Było (jest?) Biuro Eksploatacji i Organizacji Przewozów.

Torreador - 15-11-2008, 00:07
Temat postu:

Dotychczas I. Troszczyński pracował jako naczelnik wydziału bezpieczeństwa w Biurze Eksploatacji i Organizacji Przewozów a ponieważ Zarząd za zgodą Rady Nadzorczej postanowił utworzyć oddzielne Biuro Bezpieczeństwa Przewozów czy (?) Pasażerów to on zostanie dyrektorem. Nie ma co wszystkich krytykować.Ten człowiek zasługuje na gratulacje, co niniejszym anonimowo czynię.
I. Troszczyński prracę w PKP rozpoczynał od niższych stanowisk. Pracował w PKP PLK, był chyba kiedyś dyżurnym ruchu, od około 2002r. zatrudnił się w PKP PR jako gł. specjalista ds. bezpieczeństwa (nie mylić z BHP). Jak wiadomo centrala PKP PR pęczniała wyrastały stanowiska naczelników i on po pewnym czasie nim został. Naczelnikiem wydziału został po tym jak K.Supa - dyr. projektu ds. bezpieczeństwa odszedł na komendanta do SOK. I.T. nie miał wówczas takich układów jak K.S. i został "jedynie" naczelnikiem wydziału bo ktoś te sprawy musiał prowadzić nadal. Unia Europ. narzuciła zajmowanie się takimi pierdółkami wszystkim krajom. A tak ogólnie to facet jest ambitny i jeśli wymaga od kogoś jako szef to i sobie stawia wysoko poprzedzkę. Trochę taki pozytywny służbista ale chyba takiego potrzeba w zakresie bezpieczeństwa podróżnych. Można więc powiedzieć, że to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Uprzejmy nawet wobec młodszych wiekiem. Ogólnie z dobrą opinią, może czasem rygorystyczny i zawarczy czasem Mad

ale w tym bajzlu grzeczny i cichy może być tylko ciemniak i oportunista. Piszę tak obszernie bo zawsze tu się krytykuje ludzi. Szkoda, żeby jemu ktoś d... obrobił pisząc źle. A osobiście to nie znam człowieka ale wiem kto go zna i tą garść informacji publikuję na forum.

Krycha - 17-11-2008, 19:31
Temat postu:

Odnośnie nowego dyrektora nowego biura... aktualny schemat organizacyjny PKP PR (pdf).

jóśko - 20-11-2008, 19:42
Temat postu:

Czy pamiętacie dyr. Rębilasa jak rządził w Krakowie? Otóż za jego rządów wdrożono kompozytowe klocki hamulcowe do ezt i były stosowane do czasu wypadku na linii Sucha B. - Żywiec, i tylko dzięki doświadczeniu i opanowaniu wszystkich pracowników nie doszło do tragedii ale najgorsze jest to iż maszyniści pisali raporty na kompozyty ale podobno zaginęły. Sprawę kompozytów przejęła ABW.