INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Jastrzębie Zdrój i PKP

Anonymous - 25-09-2008, 17:44
Temat postu: Jastrzębie Zdrój i PKP
Witam. Zakładam ten temat, aby podyskutować na bardzo kontrowersyjny temat. Dlaczego kolej w Jastrzębiu Zdroju została totalnie uwalona? Kto jest za to odpowiedzialny i na jakiej podstawie podjął taką decyzję? Dlaczego miasto, które posiada 100 tyś. mieszkańców nie ma żadnego połączenia kolejowego ze stolicą województwa, nie wspominając o innych regionach Polski? To jest totalna paranoja!

Czy zmieni się coś na lepsze? Czy UM i PKP są zainteresowane tym miastem pod kontem wprowadzenia tam połączeń kolejowych? Jak myślicie, PKP podjęłoby się ponownego uruchomienia pociągów w tym mieście? Oczywiście wiąże się to z kosztami naprawy linii, jak wiemy sieć trakcyjna została całkowicie zdemontowana a torowisko rozkradzione.

Czy nie uważacie, że ktoś powinnien słono za to zapłacić?

Pozdrawiam i przepraszam za taką ilość pytań... Wink
KaBe - 26-09-2008, 09:26
Temat postu:
Cytat:
Czy nie uważacie, że ktoś powinnien słono za to zapłacić?

Naturalnie. Za dekapitalizację mienia narodowego każdy urzędas, który bez rzetelnej analizy (czyli w stu procentach przypadków) podpisał się pod wyrokiem na linię kolejową - powinien sobie na parę lat usiąść!
Tylko jak ich znaleźć?
Anonymous - 26-09-2008, 10:57
Temat postu:
No właśnie, jak rozliczyć tych, którzy doprowadzili do upadku kolei? Obawiam się, że te osoby nigdy nie zostaną należycie rozliczone. Niestety, ale chyba tak własnie będzie.
Lban - 30-10-2008, 10:38
Temat postu:
Myśłe że, władze Jastrzębia Zdróju nie są zainteresowane koleją w mieście. Nic nie robia w tym kierunku, nie ma nacisku na PKP czy UM. Tak im sie żyje wygodnie, po co problemy, jakieś wizje, autobusy wystarczą.
A przecież trasa kolejowa Jastrzębie - Wodzisław - Rybnik napewno usprawniłaby komunikacje między tymi miastami ( droga jest często zakorkowana). które w sumie maja około 400 tysięcy.
PKP czy UM samo nic nie zaproponuje, bo tam nie ma ludzi, którzy mają pomysł na siatke połączeń kolejowych w województwie. Tam tylko trwają i czekaja na mane z nieba( a może jakis szynobus spadnie).
filolog - 30-10-2008, 12:27
Temat postu:
Gdzieś pisało, lecz niestety nie umiem znaleźć źródła, że albo ŚZPR albo UM w Katowicach bierze się za remont odcinka Orzesze-Żory, a docelowo również do Jastrzębia. Komentarz był taki, że naprawiają to, co sami udupili. Trudno się z tym nie zgodzić...
Seblit - 01-11-2008, 00:16
Temat postu:
Winę za rozkład kolei w Jastrzębiu ponoszą w równym stopniu durnie z PKP i durnie z samorządu. Kiedy w 2001 likwidowano tam kolej pasażerską samorząd miasta (oczywiście były to barany z SLD - partii bezkonkurencyjnej pod względem głupoty, obstrukcjonizmu i złodziejstwa) nie stawiał zadnego sprzeciwu. Krótko potem w ekspresowym tempie zwinięto trakcje i rozebrano tory między stacją Jastzęnie Zdrój a J-Z Moszczenica piernicząc cos o szkodach górniczych, zeby brzmialo wiarygodnie i nikt sie nie burzył. Wyłączono w ten sposób Wodzislaw, to samo zrobiono z torami do Zebrydowic które unicestwiono na całej długości. W międzyczasie do stanu nieprzejezdności doprowadzono Orzesze-Żory, żeby i do Katowic nie dało się dojechać. Bo przecież są PKSy i inne drabasy, których jeździ multum, to nic, że są drogie i cuchną skoro nie mają konkurencji. Szczątki kolei istanieją gdzieś na peryferiach i jest to ruch towarowy. A w budynku dworca głównego odciętego juz od wszelkiej możliwej kolei znajduje sie jakiś bazar czy inny chłam - tak przynajmniej mówi moja koleżanka która mieszka w tym miescie.
A to, że remontują Orzesze-Żory to raczej prawda tylko nie wiem czy dadzą radę busikom.
Osobiście uważam, ze to jest skandal na miarę światową, żeby tak udupić miasto tej wielkości.
Anonymous - 01-11-2008, 06:45
Temat postu:
Seblit ma rację, wiem z pewnego źródła, że to była celowa robota. Co zrobić, żeby już nigdy pociąg nie pojechał do Jastrzębia? Zwinąć tory najlepiej. No i się udało. Ale teraz prokuratura powinna znaleźć winnych i dla przykładu dać im takie kary, żeby raz na zawsze wszyscy sie nauczyli, że nie można bezkarnie niszczyć dorobku wielu pokoleń.
Marcin - sjz - 02-12-2008, 22:39
Temat postu:
Moje pytanie do Adama Zdźiebły - aktualnie przedstawiciel Urzędu Wojewódzkiego, wcześniej do końca lutego 2008 przedstawiciel Sub Regionu Zachodniego

Czy zmieniło się coś w temacie studium komunikacyjnego, a dokładniej rewitalizacji połączenia kolejowego w Jastrzębiu Zdroju?

Temat likwidacji kolei ciągle budzi wiele kontrowersji. Proszę sobie wyobrazić, że jak likwidowano koleje w Jastrzębiu to mówiono, że "Jak to!? 2 godziny do Katowic?", a teraz autobus Firmy XXX, jedzie 1:30 i jest tak zapchany, że nie da sie w takich warunkach dłużej jeździć!!! O połączeniach autobusowych do Rybnika, Wodzisławia, Cieszyna, tez nie wspomnę, są na granicy przepustowości, a dojeździe do Wisły autem lepiej całkowicie nie wspominać, jak i o dojeździe chociażby autobusem do Raciborza nie ma mowy.

I odpowiedź

Nowy Przewodniczący Związku zapowiedział, że podczas jego prezydencji
uporządkowanie systemu komunikacji będzie jednym z priorytetów.
Tyle mogę odpowiedzieć, ale tylko dlatego, że od 1 marca zmieniłem pracę.
Nie bardo wypada abym się wypowiadał w imieniu Związku.

Odnośnie rewitalizacji połączenia kolejowego do Jastrzębia Zdroju.
Spotkałem się w tej sprawie dwukrotnie z wiceszefem Przewozów
Regionalnych. Niestety PKP postrzega cały nasz Subregion, jako tę część
systemu, która nie będzie przynosiła dochodu i dlatego nie jest dla nich
najważniejsza.
Jednocześnie rozmawiam z członkiem zarządu woj. śląskiego odpowiedzialnym
za transport. Przekonuję go do współpracy w powyższym zakresie.

Natomiast po tych wszystkich rozmowach dochodzę do następującego wniosku.
W Sejmiku przeznaczyliśmy środki na zakup czterech nowoczesnych pociągów
Flirt. Od czerwca dwa pierwsze składy mają zacząć kursować. Planujemy
zakup kolejnych. Sam Pan wymienił kolejne argumenty żeby korzystać z
pociągów. Korki, itp. Natomiast trzeba zainwestować w dwie rzeczy. Po
pierwsze w tabor (to się zaczyna dziać), po drugie w parkingi. Tak żeby
można było wdrożyć system "parkuj i jedź". I tu dochodzimy do sedna sprawy
PKP musi porozumieć się z samorządami co do przejęcia / użyczenia dworców
wraz z terenami na których będą mogli parkować pasażerowie. Jednocześnie
samorządowcy winni mieć możliwość współuczestniczenia w projektach
dotyczących modernizacji szlaków kolejowych. Wtedy dopiero będziemy mieli
realny instrument nacisku i jednocześnie możliwość wskazywania propozycji
remontu pewnych tras. Tak jak to się dzieje z drogami.

Może ktoś z Was napisze tym razem w tej sprawie? Minęło 10 miesięcy i nic nie słychać Sad podaję e-mail
poczta@zdzieblo.pl

Co do podjęcia decyzji o zawieszeniu połączeń w 2001 podjął ją Sejmik Województwa Śląskiego z przedstawicielami Lewicy na czele...wcześniej bo chyba w 1997 roku zawiesili połączenia w stronę Wodzisławia...

Mam też propozycję, jak nagłośni się tą sprawę w Telewizji Publicznej to ktoś poleci ze stołka za zmarnotrawienie tylu milionów złotych, ma ktoś tyle chęci i czasu aby to gdzieś dalej puścić - teraz telewizja to władza??


Co do odcinka Orzesze - Żory - to Sejm się nie zgodził na tą modernizację - wnioskował o to Gadowski z grupką posłów...

Pozdrawiam
Marcin
Anonymous - 03-12-2008, 11:36
Temat postu:
Nie rozumiem, czemu oni chcą rozmawiać tylko i wyłącznie z PKP. Wiadomo, że z nimi raczej nie da się porozmawiać. I dochodzimy do tego, co powtarzam niemal jak mantrę: tylko i wyłącznie wolna konkurencja!
valeo - 03-12-2008, 15:31
Temat postu:
Trzeba poczekac do 2010 r na uwolnienie rynku. a tutaj zamieszczam dosac ciekawa wizje na slasku oby sie udala. Plany PLK na kolejne lata http://www.przetargi.plk-sa.pl/kprzetarg_szczegoly.php?szczegoly_id=0cfdea9e890b423bb6bb48ad42ef40e2&futix=-7621000. Szkoda ze nic nie pisza o Jastrzebiu no moze sie cos jednak zmieni bo samorzady beda mogly teraz szybciej dzialac wsprawie lini kolejowych niz rok temu
Anonymous - 05-12-2008, 04:03
Temat postu:
Dokładnie Valeo, trzeba poczekać do 2010r. Smile To już dość bliska data w sumie. A plany PLK ciekawe, tylko to są plany. A co z tego będzie to czas pokaże.
Anonymous - 12-02-2009, 22:47
Temat postu:
Jaki jest obecny stan infrastruktury kolejowej na terenie Jastrzębia Zdroju?
acmechb - 13-02-2009, 20:22
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
Jaki jest obecny stan infrastruktury kolejowej na terenie Jastrzębia Zdroju?


1.Linia Orzesze-Pawłowice-Jastrzębie-Wodzisław:
nieprzejezdna, trakcja rozebrana


2.Linia Zebrzydowice-Jastrzębie:
-rozebrana

Zobacz:
http://www.kolej.one.pl/index.php?dzial=linie&id=421&okno=przebieg
http://www.kolej.one.pl/index.php?dzial=linie&id=432&okno=przebieg

Pozostają tylko linie kopalniane,ale te nie posiadaja dogodnej lokalizacji i stacji osob.

Ps.1 Procedura wydania zgody na rozbiórkę linii kolejowej przez Min. Transportu poprzedza oferta darmowego przejęcia linii przez Samorząd Wojewódz./lokalny. Jak zwykle nasz UMarsz i władze J-Zdroju nie wyraził zainteresowania przejęciem więc jest decyzja o rozbiórce. TAKIE CZASY!
A busiarze typu DRABAS zarabiają:
http://www.drabas.pl/index.php?p=rozklad


Ps.2 Polityka taborowa UM - zakup kolejnych nowych EZT ala Flirt z zupełnym pominięciem (jak się deklaruje) szynobusów -o czym pisałem tutaj:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=6278
oznacza że nie tylko nie będzie wznowienia ruchu na zamkniętych szlakach, ale zagrozone są linie na których zamknięto lub znacznie ograniczono ostatnio ruch (np. Czy Cieszyn spotka los Jastrzębia za kilka lat?)
sympatyk - 13-02-2009, 23:35
Temat postu:
Mam to szczęście, że jeszcze jako nielat jeździłem i trasą Gliwice-Zabrze Makoszowy-Gierałtowice-Orzesze-Pawłowice Śląskie-Jastrzębie Zdrój-Wodziaław Śląski (CIEKAWOSTKA: istnieje na niej JEDYNE W POLSCE SKRZYŻOWANIE LINII KOLEJOWYCH(!!!) z trasą Orzesze Jaśkowice-Tychy) i Jastrzębie Zdrój Moszczenica-Zebrzydowice. Pamiętam czterowagonowe zielone bipy z białym pasem wzdłuż wagonu ciągnięte przez zielone Parowozy Tkt-48! Z prędkością TO SZAŁU nigdy nie było, ale ludzie jeździli. Naprawdę żal tego wszystkiego Sad Jastrzębie Zdrój to jedno z największych (obok Siemianowic Śląskich, Piekar Śląskich, Sandomierza i Łomży) miast w Polsce bez pociągów!
A propos trasy Jastrzębie Zdrój Moszczenica-Zebrzydowice: Ciągnie się ona tuż przy granicy z Czechami wzdłuż rzeki Olzy, a u naszych sąsiadów Czechów dwa kilometry dalej po drugiej stronie rzeki Czesi mają swoją trasę, która można by rzec jest kręgosłupem tranzytowym. Kursuje nią kilkadziesiąt pociągów na dobę od najzwyklejszych osobówek do pociągów najwyższej kategorii. Z miast położonych na tej trasie można dojechać w wiele zakątków Czech, do Niemiec, na Słowację. Trasą tą (na odcinku Petrovice u Karvinu-Bohumin) oprócz Intercity i Eurocity do Pragi, Budapesztu i Wiednia KURSUJE JEDEN MIEDZYNARODOWY POCIĄG OSOBOWY relacji Katowice-Ostrava!!! SKANDAL Evil or Very Mad !!!
acmechb - 14-02-2009, 02:26
Temat postu:
sympatyk napisał/a:
Mam to szczęście, że jeszcze jako nielat jeździłem i trasą Gliwice-Zabrze Makoszowy-Gierałtowice-Orzesze-Pawłowice Śląskie-Jastrzębie Zdrój-Wodziaław Śląski !


Pamiętam z dawnych czasów studenckich pociągi relacji Gliwice-Żory p.Gierałtowice Orzesze oraz Gliwice-Jastrzębie p. Makoszowy Wodzisław Rybnik. Było jak dojechać na Politechnikę.

Sytuacja absurdalna:

1. Ile mniej byłoby samochodów w korkach dojazdowych do Katowic,gdyby istniało sprawne połączenie kolejowe Jastrzębie-Zory-Katowice ,o ekologii nie wspominając.

2. podobnie: zelektryfikowana linia Jastrzębie-Wodzisław-Rybnik mogłaby być szybką koleją łączącą centra trzech miast ROW-u. Nie stalibyśmy w korkach m.in na sławnych rybnikich rondach.I Ile mniej pieniedzy trzeba by wydawać na nieustającą przebudowę układu drogowego dla ruchu samochodowego

A tak możemy tylko powspominać dobre czasy. Łza się kręci Sad
I ciągle brak perspektyw na zmianę polityki transportowej naszych decydentów Shocked
Mick M. - 15-02-2009, 14:26
Temat postu:
sympatyk napisał/a:
(CIEKAWOSTKA: istnieje na niej JEDYNE W POLSCE SKRZYŻOWANIE LINII KOLEJOWYCH(!!!) z trasą Orzesze Jaśkowice-Tychy)


Czepiam się, ale trochę nieprecyzyjnie sformułowane - znalazłoby się wiele więcej miejsc w PL gdzie są skrzyżowania linii. Oczywiście mam na myśli skrzyżowania na stacjach np. z zastosowaniem RKPD jak w Damasławku.

Tym niemniej jak piszesz jest to jedyne skrzyżowanie linii pod kątem ~90 st. na szlaku.
Anonymous - 15-02-2009, 22:41
Temat postu:
"Szynobusy dla woj. śląskiego". Smile Przecież "Flirta" nie puścimy na Bielsko-Cieszyn, Żywiec-Sucha itd.
A co do Jastrzębia Zdroju. Wolę nie komentować, bo na forum nie wypada rzucać niecenzuralnych słów. Chciałbym jednak poznać tych odpowiedzialnych za uwalenie kolei w Jastrzębiu.
mały mi - 27-03-2009, 21:07
Temat postu:
to jest skandal, przez Żory nie można nigdzie własciwie dojechac..... Hmm był pociąg z jastrzębia do Katowic, zlikwidowali, mnóstwo osóbo dojezdza do katowic na uczelnię, do pracy i td.... to jest skandal, obcięli przez Żory połaczenia z Pszczyny do Rybnika w ten sposób że nie opłaca się kupowac miesiecznych do szkoły, były pociągi do Wisły, Krakowa, gliwic itd..... Nie ma nic.... Skandal, puste obietnice, jak jeden uczestnik forum internetowego w zorach napisal ze był pociag do jastrzebia to ludzie byli zdziwieni.... jak można tak traktować ludzi.... to jest straszne...
Anonymous - 27-03-2009, 21:44
Temat postu:
Mały mi: obawiam się, że będzie jeszcze gorzej. Jednym słowem: jeśli UMWŚ nadal będzie trząsł się ze strachu przed "usramorządowionym" PKP PR, to Żory mogą zostać zupełnie odcięte od pociągów. Masz rację, że to wszystko jest skandalem. Tylko widzisz: ludzie odpowiedzialni za ten burdel mają się całkiem dobrze dzięki dotacjom z naszych pieniędzy, natomiast my -którzy na ten cyrk łożymy kasę- mamy coraz mniej pociągów.
Ale: Jastrzębie ma "drabasa", czy jak to tam się nazywa. Mam wielu znajomych, co tłuką się tymi taradajkami do Katowic i klną na czym świat stoi.
Wniosek: skutki monopolu PKP PR są przerażąjące. Podobnie jak bezradność UMWŚ.
mały mi - 28-03-2009, 19:10
Temat postu:
Nie potrafię zrozumieć sposobu rozumowania urzedników UM i PKP - zamiast dbać o klienta, przyciągać go do siebie to oni go odpychają, a przecież ludzie dzisiaj chcą podróżować bezpiecznie, szybko, ekologicznie a nie męczyć się w korkach itd..
Anonymous - 09-04-2009, 10:43
Temat postu:
Mały mi: w Jastrzębiu nie ma już torów... Ale ważne, że autobusy "Drabas" pękają w szwach. Już rozumiesz? Nic nie insynuuję, żeby nie było... Smile
greg86 - 12-04-2009, 17:43
Temat postu:
Śledzę ten wątek i myślę, że pora się wtrącić. Apropos Drabasa vs PKP, ale i PKS, który też tnie kursy bo autobusy świecą pustkami. Drabas szaleje na drodze. Średni czas przejazdu to 55 minut, kurs co około pół godziny. Tego połączenia Jastrzębie-Katowice nic nie ma szans przebić, chyba, że na tą trasę dałoby się skrócić przejazd do jeszcze mniejszego odcinka czasu, ale nie trasą Jastrzębie-Orzesze-Katowice, bo tam, nawet przy wyłożeniu w 100% nowiusieńkich torów trzebaby jeszcze zainwestować w skład który osiągnąłby czas przejazdu niższy niż godzina, a to przy postępujących szkodach górniczych na tym odcinku będzie nierealne na dłuższy okres czasu. Poza tym wątpliwe jest, aby opłacalne było puszczanie składu częściej niż kursuje Drabas. No i jeszcze koszty. Cena przejazdu musiałaby być niższa niż w autobusie. A w przypadku polskich realiów to niemożliwe. Wydaje mi się, że cena biletu Jastrzębie-Katowice w pociągu wyniosłaby na dzisiejszy dzień koło 10-15zł. A szkoda, bo chętnie przesiadłbym się w pociąg nawet z samochodu.
Dave - 13-04-2009, 10:28
Temat postu:
EEe, stanowczo dużo mniej niż 10-15 złotych! Te 10 to może góra (zakładam, że oferta na tej trasie była by promocyjna w stylu "połączenie w dobrej cenie"), ale nie 15 zetów! A Drabas ma przebicie, bo:
1) jedzie bardzo często;
2) ma dość tani przejazd (najtańszy ze wszystkich chyba);
3) ma w miarę przyzwoity tabor (choć ja wolałem ten sprzed ponad 5 lat w postaci Jelczyków, czy "miejskich" wozów);
4) jedzie góra godzinę;
5) obsługuje dużo więcej przystanków niż pociąg i w razie potrzeby, stanie na dodatkowych.
greg86 - 14-04-2009, 13:25
Temat postu:
Drabas ostatnio dopiero jest tańszy, jeśli nie najtańszy. Przez długi okres czasu miał ceny wyższe od PKS, nie ma w ogóle ulg ustawowych, a autobusy "miejskie" moim zdaniem są do bani, bo komfort przejazdu na tak długim odcinku jest bardzo niski. A przyznam szczerze, że dawno nie widziałem już na trasie Drabasa wygodnych turystycznych autobusów jak jeszcze niecałe 3 lata temu. Co do obsługi przystanków to wydaje mi się, że jednak pociąg obsługiwałby więcej (Katowice, Ligota, Mikołów, Łaziska Górne, Orzesze i dalej...). a Drabas tylko gdy ma dobry humor zatrzyma się poza planowym przystankiem.
Dave - 20-04-2009, 12:50
Temat postu:
Nie gdy ma dobry humor, bo to są piniądzki dla niego i jestem pewny, że na każde życzenie pasażera w pojeździe zatrzyma się po trasie przynajmniej na dowolnym przystanku!

EOT
greg86 - 20-04-2009, 16:25
Temat postu:
No w sumie, raz mi się zdarzyło, że zatrzymał się w Łaziskach Górnych koło huty na skrzyżowaniu albo w Mikołowie też na skrzyżowaniu, gdzie ani widu ani słychu przystanku... Racja, kasa jest dla nich najważniejsza. To by wyjaśniało, dlaczego mandaty im niegroźne i dlaczego tak szarżują przy fotoradarach. Wracając do tematu, mam jednak nadzieję, że za mojego życia jeszcze będzie można kiedyś przejechać się trasą Katowice - Jastrzębie pociągiem.
Marta - 02-06-2009, 12:11
Temat postu:
A mógłby mi ktoś napisać na jakich przystankach w Katowicach zatrzymuje się ten Drabas?
I czy jego końcowy przystanek w Katowicach jest koło dworca czy niedaleko placu Piotra Skargi?
woland - 27-07-2009, 19:10
Temat postu:
Drabas swój końcowy przystanek ma koło dworca PKS na Skargi.
A wracając do linii Orzesze-Żory- Jastrzębie Zdrój pamiętam jak prowadziłem tam pociągi, fakt nie zawsze były pełne ale niektórymi jechało dużo osób szczególnie rano do szkoły. W Orzeszu przesiadka na Katowice i w ciągu półtorej godziny wygodnie było się w stolicy województwa.
Z tego co słyszałem na temat remontu odcinka Orzesze-Żory wynika że linia ma być otworzona z powrotem ponieważ ma być zamknięty na dłużej odcinek Leszczyny-Rybnik z powodu remontu mostów na Paruszowcu. Mostu są zabytkowe i muszą pozostać takie same(przynajmniej na zewnątrz). Miejmy nadzieję że zabiorą się w końcu za to.
Anonymous - 27-07-2009, 23:09
Temat postu:
woland, właśnie to jest najbardziej wkurzające. Sztucznie wygaszano zainteresowanie danymi pociągami! Piszesz, że te pociągi przed likwidacją nie jeździły puste. I komu przeszkadzały?
Anonymous - 27-07-2009, 23:58
Temat postu:
@woland, jeśli linia kolejowa do Jastrzębia Zdroju faktycznie zostanie odbudowana, to stawiam Ci zgrzewkę piwa!

Pociągi w Jastrzębiu są bardzo potrzebne, a przede wszystkim konieczne. Przypominam, że jest to 100-tysięczne miasto, w którym w bezkarny sposób zlikwidowano połączenia kolejowe! Cały czas, od wielu lat zastanawia mnie tylko jedna rzecz, kto jest za to odpowiedzialny? Kto podjął ostateczną decyzję? Czy ABW nie powinno się tym zainteresować?
Anonymous - 28-07-2009, 08:55
Temat postu:
Pociągi w Jastrzębiu są wręcz konieczne. Ale w odbudowę linii i reaktywację ruchu nie wierzę. Może za 20, 30 lat, kiedy armia betonowych pierników przestanie wreszcie degradować naszą regionalną kolej, a chory monopol PKP PR zostanie raz na zawsze przełamany.

Choć gdyby Marszałek był z Jastrzębia, to kto wie? Może zamiast do Tych Miasta, Flirty śmigały by do Jastrzębia?
MaRcin1987 - 28-07-2009, 12:14
Temat postu:
Ja również nie wierze w reaktywację ruchu pasażerskiego na trasie Orzesze- Żory . Trzeba by było odbudować całą trase !! Bardzo interesuje mnie ta informacja . Z kąd pochodzą takie wiadomości . Jeśli ktoś będzie wiedział coś na ten temat proszę pisać Pozdrawiam .
woland - 29-07-2009, 11:44
Temat postu:
mk1992 wypijemy to razem.
Podobno od pierwszego sierpnia ma być zamknięty tor nr1 z Leszczyn do Rybnika do remontu, zobaczymy to już za kilka dni
mały mi - 24-08-2009, 18:25
Temat postu:
może zrobić jakąś akcję???? żeby spróbować zainteresować media, innych ludzi, aby reaktywować połączenia...
Anonymous - 24-08-2009, 19:42
Temat postu:
mały mi, to nie jest takie proste. Uwierz mi. Kiedyś też miałem gorącą głowę i chciałem wszystko reaktywować. Wydawało mi się, że można pstryknąć palcem i już jest. Dzisiaj już ochłonąłem i przejrzałem na oczy. Posmakowałem tego miodu, zrozumiałem ten świat made in UMWŚ i PR Katowice i... wyleczyłem się z chorób wieku młodzieńczego (np. idealizm).

W obecnych realiach nie ma szans na reaktywację czegokolwiek! Może za kilka(naście) lat i owszem. Ale obecnie nie. Zobaczcie co dzieje się na głównych liniach naszego województwa. I jeszcze chcecie reaktywacje? Ja też chce. I to wiele linii mi się marzy i po głowie chodzi. Ale wiem też, że jest to niestety obecnie nierealne.
mały mi - 24-08-2009, 19:54
Temat postu:
nie mówię, że to jest proste, że wystarczy ot tak. Mam raczej na myśli akcję taką: zorganizować jakaś ankietę wśród mieszkańców, Jastrzębia, ba Wśród mieszkańców Wszystkich którzy mieszkają na tej trasie(np Jastrzębie - Katowice). Ankietę, w której spytać można by było o godziny w których by chcieli podróżować, tak aby im pasowało, zapytać o to co chieliby zmienić, czy mogliby jakos]ś pomóc, czy są wogóle za tym. Nie karzę nikomu jutro iść odbudowywać torów. Chciałbym raczej pokazać plusy z takiej inicjatywy, jak dzięki temu zadba się lepiej o środowisko itd. Chciałbym to traktować jako wspólne dzieło Wszystkich tych, którzy chcieliby jakoś pomóc. Nie uda się, to trudno. Przecież sam torów, pociągów, i podróżnych nie wyczaruję. Myślę, że do tego trzeba podejść trochę inaczej.
Anonymous - 24-08-2009, 20:03
Temat postu:
mały mi, no to do dzieła, organizuj i działaj! Bo my (OKOKŚ) nie damy wszystkiego rady. Powiem szczerze: moim marzeniem jest obudzenie pro-kolejowej świadomości w mieszkańcach woj. śląskiego. Od działań i głosu lokalnej społeczności zależy naprawdę bardzo dużo. I widzę, że -szczególnie po styczniowej rzezi pociągów- coś zaczyna dziać się na plus.

Pisaniem na forach nic raczej się nie zmieni. Ale działając w swoim mieście, regionie można zrobić już wiele.

Chcecie w Jastrzębiu kolei? To zacznijcie aktywnie o tą kolej walczyć. Złóżcie jakiś Komitet, Stowarzyszenie. I naciskajcie na media, polityków, przekonujcie mieszkańców, że kolej to przyszłość itd. Chętnie na początku pomożemy i podpowiemy to i owo. Tylko my zwyczajnie na wszystko nie mamy czasu. W komputerze mam kilkanaście pozaczynanych pism, na biurku kolejnych kilka do wysłania itd. O Jastrzębiu też coś napiszemy. Oczywiście, bo całym sercem to popieram.

Ale raz jeszcze: ruszcie coś sami w tej sprawie! Piszcie maile, pisma, wnioski itd. Kropla drąży skałę!

Pozdrawiam.
greg86 - 25-08-2009, 12:10
Temat postu:
MaRcin1987 napisał/a:
Trzeba by było odbudować całą trase !!


Racja. Nie wiem w jakim stanie jest odcinek Żory - Orzesze, ale w Jastrzębiu na odcinku Zdrój - Moszczenica torów już nie ma od dość dawna. Pamiętam natomiast że kilka tygodni po zamknięciu linii Jastrzębie - Wodzisław wybrałem się na przechadzkę i zobaczyłem teoretyczny powód zamknięcia. W paru miejscach tory przypominały wijącego się na ścieżce węża. Na odcinkach po około 10m tory były wygięte o około 2m od osi linii. Od tego czasu wyszło, że nikt nie będzie łożył pieniędzy na modernizację/odbudowę gdyż wtedy były to tylko dwa (tyle znalazłem) odcinki "węże". Jeden na odcinku między stacją Zdrój i mostem nad ul. Moszczeńską w Mszanie, drugi na rozjeździe przed wjazdem na stację Moszczenica od strony Zdroju. A linia Wodzisław - Zebrzydowice była jeszcze wtedy aktywna. Więc ogółem do modernizacji był wtedy w sumie tylko kilkuset metrowy odcinek. Teraz jest to kilkadziesiąt km linii od Wodzisławia do Pawłowic. Na odcinku Jastrzębie Zdrój - Pawłowice tory jeszcze leżą tylko przejazdy zostały rozebrane i elektryfikacja zdjęta.
mały mi - 25-08-2009, 12:59
Temat postu:
greg86 napisał/a:
Nie wiem w jakim stanie jest odcinek Żory - Orzesze,


odpowiadam: tak właśnie wygląda trasa Orzesze- Żory

http://www.youtube.com/watch?v=MO0nyXsgYAw
gajdzik - 19-09-2009, 17:15
Temat postu:
Linia kolejowa nr 159 Orzesze - Wodzisław Śląski została niestety uwalona na prawie całym odcinku. Pociągi z Żor do Orzesza cieszyły się dobrą frekwencją do ostatniego rozkładu. W Orzeszu było centrum przesiadkowe i pociągi z 4 kierunków (Rybnik, Katowice, Gierałtowice, Żory), a potem już z 3 (bez Gierałtowic) zjeżdżały się o jednej porze umożliwiając przesiadkę.

W ostatnim rozkładzie obowiązującym dla odcinka Żory - Orzesze zrobiono prostą rzecz. Osobówki w kierunku Katowic i Rybnika odjeżdżały 5 minut przed przyjazdem pociągu z Żor! Polityka "wygaszania popytu" była tutaj bezbłędna. Frekwencja nagle drastycznie spadła, bo kto pojedize do Orzesza, żeby tam czekać jakąś godzinę na pociąg w kierunku Katowic?

Ogromne "zasługi" w tej mierze ma dyrektor Draguła. Największy likwidator linii na Śląsku, wszędzie gdzie się pojawił to zamykał. Jak się zjawił na nastawni to było wiadomo, że posterunek już się długo nie ostanie. Żory - Orzesze to przykład jednej z najdurniejszych likwidacji:
1. Odcinek w dobrym stanie technicznym.
2. Wymagający utrzymania tylko post. osłonnego Olszynka.
3. Jedyny możliwy rozsądny objazd w przypadku nieprzejezdności odcinka Orzesze - Rybnik. Parę godzin po zamknięciu linii zerwała się sieć trakcyjna gdzieś koło Czerwionki. Objazdem przez Żory pociąg już nie pojechał... bo tor zamknięty...

Naciski z Warszawy były, aby jak najwięcej zamknąć. Za "zmiejszanie kosztów" dawano dyrektorom ogromne premie. Oczywiście nikt tego dobrze nie weryfikował i zamykano jak leci, bez żadnej ekonomii. Pan Draguła zamknął również posterunek Łaziska Średnie Huta gdzie Huta Łaziska płaciła kolei więcej za jego utrzymanie niż wynosiły koszty! Ale firma Draguły, która po zamknięciu przebudowywała urządzenia była ważniejsza...

Łaziska Górne Brada to już był mega przekręt. Mijanka po generalnym remoncie, modernizacji urządzeń sterowania ruchem kolejowym, wyremontowanej nastawni została na kilkanaście dni przed otwarciem zamknięta! Remont finansowała kopalnia bo był to teren szkód górniczych. Tego "zacnego" dyrektora z tego co wiem do dziś ściga prokuratura...

Jeszcze jedno. Draguła był tak gorliwy, że zamykał wszystko co się dało i tego czego się nie dało. Ze stacji Gierałtowice zrobił post. odgałęźny co spowodowało ogromne korki na linii Zabrze Makoszowy - Leszczyny. Obecny dyrektor ZLK Gliwice przywrócił Gierałtowicom status stacji! Oczywiście wymagało to nakładów na odbudowę głowicy rozjazdowej i urządzeń.
Paradoks - 20-09-2009, 06:42
Temat postu:
Witam, po ostatnich wydarzeniach związanych z prządkami w śląskich PR może pojawić się więcej szans na reaktywację kursów na liniach, które podstępem zostały zlikwidowane, nie od razu oczywiście ale niemniej regionalne grupy nacisku muszą się organizować i działać w tym kierunku!!!
Anonymous - 20-09-2009, 09:52
Temat postu:
Paradoks: w sytuacji monopolu jednej spółki przewozowej nie oczekiwałbym za wiele. Przetargi, konkurencja: tu jest szansa na rozwój.
Marcin - sjz - 24-10-2009, 01:24
Temat postu:
Napisałem do Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego - Adama Zdźiebło w sprawie rewitalizacji/modernizacji linii Orzesze - Wodzisław i Jastrzębie - Zebrzydowice oraz innych linii kolejowych Subregionu Zachodniego, otrzymałem informację, że został powołany przez Premiera Zespół ds PKP, który działa w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Adam Zdźiebło został powołany w jego skład. Mam nadzieję, że jako człowiek pochodzący z Żor bierze ten problem na poważnie. Dzisiaj nie miał dla mnie czasu, ale prosił o kontakt za 2 tygodnie, jak będę coś wiedział od razu Wam napiszę.
mały mi - 30-10-2009, 18:23
Temat postu:
tam na filmiku jest wypowiedz Ździebły, od 4:55

http://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,transport-publiczny-studenci-zabieraja-glos,wia5-3266-9773.html
Andrevs - 30-10-2009, 19:21
Temat postu:
Marcin - sjz napisał/a:
rewitalizacji/modernizacji linii Orzesze - Wodzisław i Jastrzębie - Zebrzydowice.


Tutaj raczej nie ma mowy o rewitalizacji nawet niestety. To trzeba od nowa by budować. Nie mówię tutaj bynajmniej o ubytkach torowiska. Na niektórych odcinkach (mówię tutaj o okolicach Jastrzębia w szczególności) teren zapadł się o żeby nie przesadzić metr, dwa! Ostatnio przeszedłem odcinek Jastrzębie-Bzie, wygląda to fatalnie. Oprócz brakujących słupów, bramek sieci trakcyjnej, torów, czy całych rozjazdów widać gołym okiem różnice terenu spowodowaną szkodami. Do tego zrobiło się dość spore jeziorko... Moim zdaniem budowa tej linii pochłonęła by ogromne środki finansowe i jest to obecnie chyba awykonalne. Gdyby linia funkcjonowała i remonty bieżące przeprowadzano co jakiś czas, jeszcze by to jakoś wyglądało. Podobnie sytuacja wygląda z kierunku Jastrzębia na Wodzisław.

Moim zdaniem jednak do uratowania jest Żory-Orzesze. Tego odcinka brakuje strasznie. Nie dość, że dzięki niemu można się w miarę szybko dostać z Żor do Katowic, to jest jeszcze świetną alternatywą dla Rybnik-Orzesze, w przypadku awarii, remontów itp.
Exsimus - 11-01-2010, 17:17
Temat postu:
Posiada ktoś może archiwalne zdjęcia jak przez Jastrzębie kursowały pociągi osobowe, bo ja tylko raz jedyny widziałem tam gdzieś kibla w Jastrzębiu, ale było to dawno...
m966 - 11-01-2010, 18:36
Temat postu:
Spróbuj tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=WGnkb7KGZJo

Pod koniec filmu (ok. 8:15) jest elegancka bipa za parowozem.
Marcin - sjz - 31-01-2010, 12:34
Temat postu: Ostatni odjazd pociągu ze stacji Jastrzębie Zdrój
http://www.youtube.com/watch?v=UgNU8vY_-iM
Anonymous - 31-01-2010, 16:29
Temat postu:
Wspaniały film. Aż łezka w oku się kręci, gdy można zobaczyć podstawiający się EZT na stacji Jastrzębie Zdrój.

Zwróćcie uwagę, że zanim zlikwidowano pociągi, można juz było zaobserwować postępującą degradację linii, np. leżące semafory, czy zdewastowaną nastawnię. Kolej (w każdym tego słowa znaczeniu) w Jastrzębiu została zlikwidowana z premedytacją. To było celowe działanie ówczesnych władz PKP, a z tego co się orientuję, w 2000 roku prezesem tejże firmy był nie kto inny, jak słynny Celiniak.

Od dawna zadaję sobie kilka pytań, dlaczego rozebrano linię kolejową w JZ? Czemu akurat tutaj? Komu ona przeszkadzała? Czy kiedyś zostanie odbudowana?
katowicer - 31-01-2010, 20:09
Temat postu:
Linia przeszkadzała betonowi PKP(TFU!). Wydaję mi się, że szans na jej odbudowę nie ma ( przynajmniej w najblizszych 10 latach). Zresztą i tak tam pociagami już nikt nie jeździł.
Anonymous - 31-01-2010, 21:20
Temat postu:
Przy takim rozkładzie jaki był oferowany pasażerom, to nawet największy miłośnik kolei by nie jeździł.

Dom (w naszym wypadku połączenie kolejowe), składa się z:

- fundamentów - dobrego rozkładu jazdy
- murów - zadowalającego czasu przejazdu
- dachu - odpowiedniej oferty taryfowej
- elementów wykończeniowych - reklamy

Taka jest prawda. Nie wierzę, że prawie 100-tysięczne miasto nie będzie w stanie wygenerować odpowiedniego potoku podróżnych w pociągu, który będzie spełniał powyższe kryteria.

Ale co ja się będę rozwodził nad tym tematem? Linia nieprędko zostanie odbudowana i chyba nie pozostaje nam nic innego, jak się z tym pogodzić.
Exsimus - 01-02-2010, 16:07
Temat postu:
Co sądzicie o tym gdyby np udało się dojść do porozumienia MZK Jastrzębie i PR Katowice i połączeniu linii autobusowej 120 z linią kolejową Zebrzydowice - Cieszyn. Teraz bilet do Zebrzydowic kosztuje 3,20 (tak wyczytałem w informacji MZK) + 3 zł Cieszyn - Zebrzydowice = 6,20 ulgowy 1,60+1,89 = 3,49.
Może kolej i MZK dogadały by się co do wspólnego biletu?
Ja ze swojej strony mogę zrobić plakat promujące połączenie według normalnych cen.
m966 - 02-02-2010, 00:56
Temat postu:
Śmiały pomysł jak zwykle może się rozbić o czas przejazdu. Pociąg + 120 to minimum godzina jazdy i to z przesiadką, a PKS - ok. 45 minut.
Exsimus - 02-02-2010, 12:39
Temat postu:
Rozkłady można zsynchronizować, bo na razie wygląda to nie za dobrze, ale jednak coś tam jest i jest taniej od busa i to dużo taniej w przypadku biletu ulgowego jakieś 3 zł
Anonymous - 06-09-2010, 22:02
Temat postu:
Dworzec w Jastrzębiu-Zdroju niszczeje

Kiedyś był oknem na świat. Dziś pamięta o nim niewielu. Jastrzębski dworzec kolejowy to zabytek, którego nikt nie chce ratować. Z lat jego świetności pozostały jedynie wspomnienia i legendy. To właśnie tutaj przyjmowano wielkich władców Europy. Teraz pociągi nie jeżdżą, podróżnych brak. Ta część historii Jastrzębia potrzebna jest chyba tylko bezdomnym.

Na jastrzębskim dworcu mieszkać chcieli bezdomni. - Wolą żeby się zniszczyło, niż żeby ktoś tam miał zamieszkać i pilnować tego - mówi Stanisław Putkowski, który mieszka na dworcu. Zarządca budynku ochotniczej ochronie zabytkowego mienia uwierzyć jednak nie chciał, dlatego wejście zostało zamurowane. - Przebywanie osób postronnych jest uciążliwe, w danym przypadku również to miało miejsce i dlatego zdecydowaliśmy się na takie właśnie zabezpieczenie - tłumaczy Jolanta Michalska, Oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach.

Od 1911 roku jastrzębskimi torami bezpośrednio dotrzeć można było do Warszawy, a nawet Wiednia. Dzisiaj to tory donikąd. Odkąd Jastrzębie pozbawione zostało pasażerskiego ruchu kolejowego dworzec zaczął popadać w ruinę. W jego bezpośrednim sąsiedztwie, również należącym do PKP od kilku lat koczują bezdomni. - Dostarczamy im wspólnie z opieką społeczną węgiel, żeby mieli czym palić, dostarczamy im ubrania ciepłe, koce - żeby nie zamarzli - informuje Marek Basiura, Straż Miejska w Jastrzębiu Zdroju.

Dziś trudno uwierzyć, że na otwarciu jastrzębskiego dworca prawdopodobnie był sam cesarz niemiecki Wilhelm II. Minął wiek, ale jubileusz uroczysty raczej nie będzie. Według historyka Marcina Boratyna tu trzeba murować, ale nie tylko wejścia. Jeśli budynek nie zostanie wyremontowany - wkrótce nie będzie się go dało już uratować. - On na pewno ma dużą wartość historyczną, ponieważ był oknem na świat dla mieszkańców Jastrzębia, dopóki nie było kolei kuracjusze przybywali do Jastrzębia bryczkami często z odległych miejscowości.

Zarządcy Obrotu Nieruchomościami są przekonani, że zapuszczony budynek najlepiej będzie po prostu sprzedać. - Oczywiście są zainteresowani. Mamy tutaj wystąpienia osób, które bardzo chętnie nabyłyby nieruchomość zabudowaną budynkiem dworca - oznajmia Jolanta Michalska, Oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach.

Kiedy to nastąpi na razie nie wiadomo. Innego rozwiązania trudno się jednak spodziewać, bo w tym wypadku o historycznych wartościach najwyraźniej decyduje tylko ekonomia.

Źródło: http://www.tvs.pl/informacje/28622/
vt624 - 22-09-2010, 15:29
Temat postu:
Tak z ciekawości... Czy wg was nie da się rozsądnie dojechać do innych miast za pomocą sieci kolei węglowej?
Kiedyś gdzieś mi się mapki odpowiednie o oczy obiły, ale nie pamiętam gdzie...
REGIOchłopak - 10-02-2011, 14:56
Temat postu: Pociągi wrócą do Jastrzębia?
Pociągi wrócą do Jastrzębia?

Od 10 lat w Jastrzębiu-Zdroju nie jeżdżą pociągi, ale jest szansa, że wkrótce to się zmieni. Wszystko dzięki pomysłowi Jastrzębskiej Spółki Kolejowej, która administruje kopalnianymi torami od Pawłowic aż po Rybnik.
- Tymi torami przebiega trasa pociągów towarowych, kursujących na potrzeby Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W sumie w ciągu doby trasą od Jastrzębia w kierunku stacji Rybnik Towarowy wyjeżdżają średnio cztery pociągi na dobę. Przez resztę czasu na torach nic się nie dzieje - mówi nam Bronisław Borski, prezes JSK. Właśnie dlatego tymi samymi torami mogłyby jeździć pociągi pasażerskie, które nikomu by nie przeszkadzały.

- To świetny pomysł, przede wszystkim dlatego, że autobusy jeżdżą ponad godzinę i kursują przez Wodzisław zamiast na przykład przez Świerklany i Boguszowice - mówi Tomasz Korulski z Jastrzębia. Rzeczywiście, nowy plan pozwalałby na pokonanie tej samej trasy w zaledwie pół godziny! - Pociąg ominąłby Wodzisław i jechał od razu w stronę Rybnika, przez Szeroką, Borynię, Boguszowice, Jankowice aż do Niedobczyc, a stamtąd można poprowadzić szybką linię do głównej stacji w Rybniku - mówi Jerzy Lis, radny z Jastrzębia.

Za ten komfort pasażerowie nie musieliby płacić kokosów, bo ceny mają być porównywalne do cen biletów autobusowych.

Żeby pomysł, który już spodobał się mieszkańcom, miał szansę na realizację, spółka już zaczęła działać. - Najpierw musimy zyskać sobie przychylność samorządowców i Urzędu Marszałkowskiego. Bez ich zgody nic nie będziemy mogli więcej zrobić, bo tory znajdują się na terenie należącym do województwa. Liczymy jednak, że ci wezmą pod uwagę dobro mieszkańców, którym pomysł jak najbardziej się podoba - mówi Borski.

Jeśli spółka otrzyma zielone światło, od razu rusza do realizacji planu.

Realizacja inwestycji mogłaby potrwać maksymalnie dwa lata i pochłonęłaby 40 milionów złotych z kasy urzędu marszałkowskiego i budżetu Jastrzębia.


Jastrzębie-Zdrój - Rybnik

Pociąg wyruszałby ze stacji KWK Jas-Mos w kierunku kopalni Borynia-Zofiówka. Tam w zależności od zapotrzebowania, mogłyby powstać dwie osobne stacje, najpierw Szeroka, a później Borynia. Kolejne przystanki mogłyby być w Boguszowicach, Jankowicach, Chwałowicach i Rybniku Towarowym, czyli Niedobczycach. Ponieważ w tym miejscu kończą się tory należące do Jastrzębskiej Spółki Kolejowej, dalszą trasę do dworca głównego w Rybniku można poprowadzić np. szybkimi kolejami tzw. flirtami. Cała podróż ma trwać około 35 minut.

Jastrzębie - Pszczyna

Trasa mogłaby się rozpocząć już na stacji KWK Jas-Mos, albo dopiero na stacji KWK Zofiówka, a stamtąd przez Bzie, Pawłowice Górnicze, Pawłowice Śląskie, Studzionkę, Warszowice, Kleszczów i Suszec aż do Pszczyny. Podróż powinna trwać około godziny.


źródło: http://www.dziennikzachodni.pl
tombou - 11-02-2011, 00:29
Temat postu:
no własnie
[img]http://img23.imageshack.us/img23/152/100220111026.th.jpg Uploaded with ImageShack.us[/img]
greg86 - 11-02-2011, 05:53
Temat postu:
Tak sobie to czytam i myślę: "Piękne" tylko czy te czasy przejazdu już są wyliczone z ograniczeniami prędkości? Swoją drogą, jak prezentują się ograniczenia na liniach JSK? Z tego co wiem, nie są one wprowadzone do rejestru PLK, a co za tym idzie pewnie i WOS jest dla nich odrębny, jeśli w ogóle istnieje.
Marcin - sjz - 11-02-2011, 08:06
Temat postu:
greg86 napisał/a:
Tak sobie to czytam i myślę: "Piękne" tylko czy te czasy przejazdu już są wyliczone z ograniczeniami prędkości? Swoją drogą, jak prezentują się ograniczenia na liniach JSK? Z tego co wiem, nie są one wprowadzone do rejestru PLK, a co za tym idzie pewnie i WOS jest dla nich odrębny, jeśli w ogóle istnieje.


http://www.jsk.pl/oferta/udostepnienie-linii-kolejowych/

tu jest wszystko
Smile
Anonymous - 11-02-2011, 16:38
Temat postu:
A kto powiesi sieć trakcyjną?
greg86 - 11-02-2011, 20:34
Temat postu:
Raczej nikt, większość maszyn na liniach JSK jest spalinowa. Zatem ewentualne składy pasażerskie można ciągnąć spalinówkami. Myślę, że w PTKiGK Rybnik znajdzie się wystarczająca ilość dostępnych maszyn.
Wojtek - 28-03-2011, 16:12
Temat postu:
Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju chcą powrotu pociągów

W grudniu informowaliśmy za „Dziennikiem Zachodnim” o planach Zarządu Jastrzębskiej Spółki Kolejowej odnośnie umożliwienia pasażerom z Jastrzębia-Zdroju ponownego korzystania z połączeń kolejowych. Mieszkańcy miasta pomysł przywrócenia kursowania pociągów popierają. Zwracają jednak uwagę, że aby przedsięwzięcie miało sens, pociągi muszą obsługiwać centrum Jastrzębia.

W grudniu ubiegłego roku „Dziennik Zachodni” pisał, że władze Jastrzębskiej Spółki Kolejowej, która administruje kopalnianymi torami w okolicy Jastrzębia i Rybnika, pod uwagę biorą dwie trasy: Jastrzębie - Rybnik oraz Jastrzębie – Pszczyna. W przypadku tej pierwszej, pociąg wyruszałby ze stacji KWK Jas-Mos w kierunku kopalni Borynia-Zofiówka. Tam w zależności od zapotrzebowania, mogłyby powstać dwie osobne stacje, najpierw Szeroka, a później Borynia. Kolejne przystanki mogłyby być zlokalizowane w Boguszowicach, Jankowicach, Chwałowicach i Niedobczycach. Czas przejazdu miałby wynosić około 35 minut.

Druga trasa także zaczynałaby się na stacji KWK Zofiówka, a stamtąd przez Bzie, Pawłowice Górnicze, Pawłowice Śląskie, Studzionkę, Warszowice, Kleszczów i Suszec pociąg jechałby aż do Pszczyny. Podróż powinna trwać w tym wypadku około godziny.

Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju pomysł reaktywacji połączeń popierają, jednak zwracają uwagę, że trasa pociągów powinna się zaczynać w centrum miasta, a nie obok kopalni Jas-Mos, która jest położona na uboczu miasta. Jedna z propozycji zakłada lokalizację przystanku w miejscu, gdzie już kiedyś zatrzymywały się pociągi, czyli w Jastrzębiu Górnym na ulicy Pszczyńskiej.

Tu jednak pojawia się problem. Jak mówi „Dziennikowi Zachodniemu” Krzysztof Baradziej, wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju, stacja w Jastrzębiu Górnym nie jest położona na trasie z Jastrzębia do Rybnika. Tory przy tej stacji biegną w kierunku Bzia i Zebrzydowic, a nie Rybnika, więc nie ma technicznej możliwości, żeby stworzyć tu przystanek dla pasażerów chcących podróżować właśnie do Rybnika. Jest jeszcze jeden problem. Stacja leży przy torach PKP, a pierwotny pomysł zakłada, że pociągi do Rybnika miałyby jeździć tylko po torach należących do Jastrzębskiej Spółki Kolejowej.

Więcej...

źródło: Dziennik Zachodni
greg86 - 28-03-2011, 21:46
Temat postu:
Wojtek napisał/a:
Stacja leży przy torach PKP


A czy te tory obecnie nie są "bezpańskie"? Poniżej odnośnik do bazy na kolej.one.pl

Historia linii Pawłowice Śląskie - Wodzisław Śląski
Anonymous - 07-04-2011, 01:34
Temat postu:
Z dedykacją dla Adama, który ostatnio przejął się tym, że w Jastrzębiu Zdroju nie ma druta, a tory są w wielu miejscach rozebrane... Film nie jest mojego autorstwa, znaleziony jakiś czas temu na youtube.


greg86 - 07-04-2011, 05:03
Temat postu:
Czy ktoś wie gdzie teraz stacjonuje bądź jeździ ta jednostka? Takie sentymentalne pytanie Smile
Adams - 07-04-2011, 10:15
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
Z dedykacją dla Adama, który ostatnio przejął się tym, że w Jastrzębiu Zdroju nie ma druta, a tory są w wielu miejscach rozebrane... Film nie jest mojego autorstwa, znaleziony jakiś czas temu na youtube.


@mk1992 dzięki za dedykację. Very Happy
Na filmie wyraźnie widać że już wtedy przygotowywano się do rozbiórki tej lini. Obok torowiska leżą jakieś słupy po semaforach i te zdewastowane nastawnie. Aż przykro to oglądać.
MaRcin1987 - 07-04-2011, 10:54
Temat postu:
Cytat:
Czy ktoś wie gdzie teraz stacjonuje bądź jeździ ta jednostka? Takie sentymentalne pytanie


Jednostka na powyższym filmiku to EN57 082 która obecnie nadal należy do PR Katowice i ma nadal takie samo wnętrze Smile lecz dawno jej nie widziałem - nie wiem czy obecnie jest na chodzie .
Anonymous - 09-04-2011, 20:49
Temat postu:
Adam, dokładnie. Poza tym, spójrz na prędkość, z jaką porusza się jednostka. Ok. 50-60 km/h, czyli całkiem nieźle jak na lokalną trasę. Ludzi rzeczywiście prawie nie było, ale nie ma co się dziwić, skoro wtedy z Jastrzębia kursowały 2 marne ochłapy w stronę Pawłowic Śląskich, więc co to za oferta? Mieliśmy do czynienia ze skuteczną "polityką wygaszania popytu na liniach kolejowych", która działała nie tylko na linii do Jastrzębia, ale na setkach kilometrów innych linii kolejowych w Polsce (podziękowania dla p. Krzysztofa C., którego nazwiska na szanujących się forach kolejowych raczej nie powinno się wypowiadać, bo dla mnie to jest bandyta i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej, skoro jednym podpisem skazał na śmierć ponad 1000 km. linii kolejowych w Polsce), np. na Bytom - Gliwice (w tym przypadku mamy powtórkę z rozrywki z 2001 roku - 4 pary pociągów z 7 godzinną dziurą przez cały dzień, ja się dziwię, że tym w ogóle ktoś jeździ, bo średnio 2-3 razy w tygodniu korzystam z połączenia o 17:14 do Gliwic i pociąg, który przyjeżdża na tę godzinę do Bytomia zawsze przywozi ok. 20 pasażerów, ale to tak na marginesie).

Linii do Jastrzębia na prawdę jest mi bardzo szkoda. Ale w momencie, kiedy sypią się główne ciągi komunikacyjne w województwie (Gliwice - Katowice, Tarnowskie Góry - Katowice, Katowice - Kraków) raczej nie ma co myśleć o odbudowie linii do JZ.

Co do jednostki, tak, jest to 082. Niedawno ktoś na forum napisał, że jest odstawiona. Trzeba by przejrzeć temat w dziale "tabor" pt.: "50 lat EN57". Co do wnętrza to rzeczywiście, ma takie samo po dziś dzień. Tylko malowanie inne (czerwono - pomarańczowe, o ile nie przeszła NR i nie dali jej szarych barw).

EDIT:

Swego czasu znalazłem w necie fotkę EN57-886 czekającego w Jastrzębiu Zdroju na odjazd do Skoczowa: CLICK

Takie zdjęcia są dzisiaj wręcz rarytasem. Kiedyś całe dnie spędzałem na googlach, żeby znaleźć jakiekolwiek zdjęcia EZT-ów w Jastrzębiu, z niewielkim skutkiem.
adrian033 - 18-04-2011, 13:08
Temat postu:
Czy już wiadomo jak sprawa się ma i czy wogulę jest szansa na ponowne uruchomienie tej trasy???

[ Dodano: 21-04-2011, 00:14 ]
http://www.youtube.com/watch?v=UlVXNnAWSQM&feature=player_embedded
Hewak - 13-11-2011, 20:30
Temat postu:
Czy może ktoś powiedzieć jak wygląda aktualnie linia 159? Wiadomo mi tyle że między Orzeszem a Żorami linia właściwie nie istnieje. A orientuje się ktoś co się dzieje od Pawłowic? Czy tam są zachowane jeszcze jakieś resztki infrastruktury? Tory, słupy trakcyjne? Przydały by się jakieś aktualne zdjęcia.
A szczególnie co z odcinkiem od Moszczenicy do Wodzisławia, bo tu widać wyraźnie że linia jest przerwana i raczej tak zostanie http://wikimapia.org/#lat=49.9528042&lon=18.443808&z=18&l=28&m=b
sobzor - 13-11-2011, 20:38
Temat postu:
Linia właściwie nie istnieje. Zaasfaltowano chyba już wszystkie przejazdy kolejowe na linii m.in. w Godowie, Turzy i w Wodzisławiu. Tor w Wodzisławiu został całkowicie rozebrany.
neospazmina - 14-11-2011, 10:10
Temat postu:
dziś natrafiłam na artykuł pani radnej z Jastrzębia która mówi o powrocie pociągów od września

oto link:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,28189,130656262,130656262,Wroca_pociagi_do_Jastrzebia_Zdroju.html
mały mi - 14-11-2011, 10:36
Temat postu:
@neospazmina

prosimy o większą ilość tak bardzo pozytywnych wiadomości. Smile
jeśli wszystko się uda - miejmy nadzieję, że to wielki początek przywracania połączeń kolejowych z Jastrzębia - nie tylko w kierunku Rybnika, ale z czasem w inne strony. Smile
neospazmina - 14-11-2011, 10:58
Temat postu:
boję się tylko że na obiecankach się skończy...chociaż JZ rozmawiało już o tym ze spółką JSK i podobno obie strony chcą kolei...więc zobaczymy Smile
adrian033 - 14-11-2011, 12:19
Temat postu:
Super wierze w ta jak najbardziej tory są wystarczy od świeżyć w niekturych miejscach położyć na nowo torowisko i będzie dobrze. 8 par pociągów to sporo.
Lil_Peter - 14-11-2011, 14:41
Temat postu:
Tylko jaka tam jest dozwolone prędkość dla pociągów osobowych? Bo jak mniejsza niż 60km/h to sama reaktywacja połączeń nie będzie niczym dobrym, a już na pewno nie frekwencyjnym.
adrian033 - 14-11-2011, 15:18
Temat postu:
z tego co maiętam to szlakowa jest między 40km/h a 60km/h ale niestety z przewagą tej pierwszej wydaje mi się że jak już mają uruchamiać to torowisko w tych miejscach będzie do wymiany w innym wypadku reaktywacja szybko się przerodzi w likwidacje
iploxi - 14-11-2011, 15:29
Temat postu:
Niewiedzieć czemu ale nie ufam pomysłom reaktywacji, nie to abym był przeciw czy twierdził, że władze Jastrzębia robią sobie PR, po prostu chodzi o kwestie natury podstawowej, a mianowicie:
1. kto będzie woził pasażerów z Jastrzębia (JSK, jakaś spółka miejska)?
2. czym będzie woził pasażerów?
3. jak wygląda stan infrastruktury - mówi się o liniach należących tylko i wyłącznie do JSK, jaki jest ich stan, czy można prowadzić nimi przewozy pasażerskie(linie PLK-i są raczej w stanie "rozczłonowania" więc nie bardzo się nadadzą)?
No i ostatnie podstawowe pytanie, czy ta "międzymiejska spółka kolejowa" będzie miała kogo wozić, czyli czy przewozy kolejowe będą konkurencyjne w stosunku do funkcjonującej tam komunikacji samochodowej, a w przypadku jeżeli nie będą konkurencyjne to kto dopłaci do tego biznesu?
Jednym słowem dla mnie idee słuszne i godne poparcia ale mimo wszystko tak prawdziwe jak te które stworzył T. More

ps. adrian 033 popraw proszę to "niekturych" na "niektórych" bo po oczach razi.
mały mi - 14-11-2011, 15:51
Temat postu:
Kto będzie woził ?
Odp.W artykule napisano, że rozmowy z przewoźnikami zaczną się na początku nowego roku.

Czym będzie wozić pasażerów?
Napisano, że Szynobusami z Małopolski. Tamtejszy zakład PR.

Stan infrastruktury?
Napisano, że od marca przyszłego roku rozpocznie się budowa nowych przystanków, odnowa starych. Dotyczyć to będzie również ubytków natury "szynowej".

Czy będzie miała kogo wozić - myślę, że przygotują się solidnie do otwarcia szlaku. Rozkład jazdy - z samego faktu, że wkład ma JSK - będzie z pewnością dostosowany do pracowników kopalni. Myślę, że to będzie strzał w dziesiątkę. Nowe przystanki w obszarach zabudowanych z pewnością przysłużą się frekwencji. Nie zapominajmy, że Stacja końcowa Rybnik, to również możliwość dalszej podróży - Racibórz, Wrocław, Warszawa. Gdyby prędkość wynosiła 40 km/h - chyba daliby sobie spokój. Biorąc po uwagę czas przejazdu autobusu,komunikacji miejskiej - pociąg wygrywa. Jestem przekonany, że prędkość - choć nie będzie rzędu 150km/h będzie zadowalająca. Smile

Myślę, że będzie początek (właściwie powrót) rozwoju przewozów osobowych pociągiem z Jastrzębia do Rybnika, ale z czasem myślę, że będą to inne kierunki - oby znów również do Katowic. :]
greg86 - 14-11-2011, 17:06
Temat postu:
Jak najbardziej trzymam kciuki. To dobre wieści. Oby tak dalej.
iploxi - 14-11-2011, 20:19
Temat postu:
mały mi napisał/a:
Kto będzie woził ? Odp.W artykule napisano, że rozmowy z przewoźnikami zaczną się na początku nowego roku.


Więc jednak nie wiadomo kto będzie woził...

mały mi napisał/a:
Czym będzie wozić pasażerów?
Napisano, że Szynobusami z Małopolski. Tamtejszy zakład PR.

Napisano, a jakaś umowa jest, chociażby list intencyjny... napisano wiele rzeczy, pytam o konkret - tego brak.

mały mi napisał/a:
Stan infrastruktury?
Napisano, że od marca przyszłego roku rozpocznie się budowa nowych przystanków, odnowa starych. Dotyczyć to będzie również ubytków natury "szynowej".

Naprawdę to będzie niezłe tempo jeżeli w przeciągu 6 miesięcy zbudują przystanki, odnowią stare i dokonają napraw infrastruktury. To w takim razie pytanie dodatkowe - kto za to zapłaci. Miasto? - czy w budżecie na 2012 rok przewidziano na to pieniądze. JSK - czy ma na to budżet i jaki ma w tym interes. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku mamy doczynienia z wydatkowaniem środków publicznych więc bez trybu przetargu się nie odbędzie... że o pozwoleniach wszelkiej maści nie wspomnę.

Co oczywiście nie oznacza, że nie jestem zwolennikiem reaktywacji kolei w Jastrzębiu, ale patrzmy na realia.
mały mi - 14-11-2011, 20:44
Temat postu:
@iploxi

Gdyby Pan przeczytał artykuł - nie zadawałby Pan tych pytań.
Jeśli przeczytałby Pan artykuł ze zrozumieniem - dotarłby Pan do informacji - którzy przewoźnicy (i w jakiej liczbie) są brani pod uwagę.

Gdyby w końcu przeczytał Pan artykuł z dużą dozą nieskrywanej ciekawości - zauważyłby Pan, że podpisała się pod nim Radna Jastrzębia z imienia i nazwiska. Może doszedłby Pan do wniosku, że jej dane kontaktowe są dostępne w sieci. Może nasunęłaby się Panu myśl, iż warto się skontaktować w celu pozyskania konkretniejszych danych.

Gdyby Pan był dość dobrze ustosunkowany - doszedłby Pan zaiste do wniosku, że żaden z użytkowników forum - jeśli nie ma dostępu do rzetelnych danych - z głowy ich brać nie będzie.
Gdyby ponadto zainteresował się Pan ww. sprawą doszedłby Pan znów do zaskakującego wniosku, iż sprawa wznowienia ruchu pasażerskiego na odcinku Jastrzębie - Rybnik toczy się dłuższy okres czasu, i część decyzji zapadła wcześniej.

Proszę zwrócić się - jeśli niecierpliwość pali, do Jastrzębskiej Spółki kolejowej ( adres internetowy, gdzie znajdzie Pan zakładkę z kontaktem bezpośrednim: http://www.jsk.pl/ , a także nic nie stoi na przeszkodzie, by sięgnął Pan do danych w UM Jastrzębia.

Oczekując informacji tak szczegółowych - proszę poszukać, popytać - a z chęcią sami się od Pana czegoś
dowiemy/ dowiem się. Czekać aż wszystko zostanie podane na tacy - nie przystoi jak się wydaje takiemu przyjacielowi transportu kolejowego jakim się Pan wydaje. Smile

[ Dodano: 14-11-2011, 22:20 ]
krótka relacja ze spotkania organizacyjnego w lutym 2011 dot. połączenia Jastrzębia z Rybnikiem znaleziona na you tube.
szlak Jastrzębie - Rybnik
iploxi - 14-11-2011, 22:28
Temat postu:
mały mi napisał/a:
@mały mi

Gdyby Pan przeczytał artykuł - nie zadawałby Pan tych pytań.
Jeśli przeczytałby Pan artykuł ze zrozumieniem - dotarłby Pan do informacji - którzy przewoźnicy (i w jakiej liczbie) są brani pod uwagę.


Z tego co pamiętam, aczkolwiek w moim wieku pamięć zawodzi - netykieta nie przewiduje zwracania się do poszczególnych użytkowników per "Pan" więc pomińmy tę formę.
Ad rem; nie sprawia mi problemów czytanie ze zrozumieniem - zapytałem kto będzie woził pasażerów - nazwy przewoźników wymieniłem nie w sposób enumeratywny tylko przykładowy. Nadal pytam jaki podmiot - odpowiedzi w artykule brak.

mały mi napisał/a:
Gdyby w końcu przeczytał Pan artykuł z dużą dozą nieskrywanej ciekawości - zauważyłby Pan, że podpisała się pod nim Radna Jastrzębia z imienia i nazwiska. Może doszedłby Pan do wniosku, że jej dane kontaktowe są dostępne w sieci. Może nasunęłaby się Panu myśl, iż warto się skontaktować w celu pozyskania konkretniejszych danych.


Wow, nie wiedziałem, że ta Pani jest radną Jastrzębia - ale gapa niedociekliwa ze mnie, no cóż liczba radnych kształtuje się w Polsce na poziomie ok. 50.000 więc wybacz nie znam tej Pani, i nie czuję pociągu aby nawiązać z nią jakikolwiek kontakt. Nadto z mojej wiedzy wynikającej ze znajomości ustawy o samorządzie gminnym wynika, że Rada Miasta jest organem uchwałodawczym, a nie wykonawczym więc wybacz ale decyzja Pani Radnej a nawet całej Rady pociągów w Jastrzębiu nie przywróci.

mały mi napisał/a:
Gdyby Pan był dość dobrze ustosunkowany - doszedłby Pan zaiste do wniosku, że żaden z użytkowników forum - jeśli nie ma dostępu do rzetelnych danych - z głowy ich brać nie będzie.


Drogi kolego, nie wiem czy jestem dobrze czy źle ustosunkowany, ale jaki ma to związek z oceną informacji przedstawianych przez użytkowników forum - pojęcia nie mam. Nadto nie mnie oceniać prawdziwość lub nie podawanych informacji, gdybyś był uprzejmy przeczytać mój post ze zrozumieniem to dostrzegłbyś, że nie podważam informacji przedstawionych przez użytkowników, a twierdzę, że projekt ów jest elementem PR-u władzy i utopią, która zostanie na papierze.

mały mi napisał/a:
Gdyby ponadto zainteresował się Pan ww. sprawą doszedłby Pan znów do zaskakującego wniosku, iż sprawa wznowienia ruchu pasażerskiego na odcinku Jastrzębie - Rybnik toczy się dłuższy okres czasu, i część decyzji zapadła wcześniej.


A gdybyś przeczytał moje powyższe wypowiedzi ze zrozumieniem, to zorientowałbyś się, że o tym wiem, i twierdzę że nadal takim pozostanie.

mały mi napisał/a:
Proszę zwrócić się - jeśli niecierpliwość pali, do Jastrzębskiej Spółki kolejowej ( adres internetowy, gdzie znajdzie Pan zakładkę z kontaktem bezpośrednim: http://www.jsk.pl/ , a także nic nie stoi na przeszkodzie, by sięgnął Pan do danych w UM Jastrzębia.

Oczekując informacji tak szczegółowych - proszę poszukać, popytać - a z chęcią sami się od Pana czegoś
dowiemy/ dowiem się. Czekać aż wszystko zostanie podane na tacy - nie przystoi jak się wydaje takiemu przyjacielowi transportu kolejowego jakim się Pan wydaje. Smile


Moja cierpliwość jest na pewno większa niż Twoja, i uwierz mi na słowo, że umiem posługiwać się przeglądarką internetową oraz wyszukiwarkami. Jeżeli jesteś tak ciekawy informacji dodatkowych to sam poszukaj i popytaj. To że jestem "przyjacielem transportu kolejowego" nie oznacza że jestem fantastą. Realna ocena sytuacji w przeciwieństwie do Ciebie nie jest mi obca i ma to uzasadnienie, bo jak jesteś przyjacielem kolei to zapewne pamiętasz wiele projektów kolejowych, które pozostały tylko na papierze i w sferze planów o których mówi się w związku z zapotrzebowaniem politycznym czy jakimkolwiek innym.
mały mi - 14-11-2011, 22:58
Temat postu:
Jak ma być podany do publicznej wiadomości podmiot odpowiedzialny za przewóz osób, skoro rozmowy się dopiero zaczną ? Smile (Podano konkretnych przewoźników - który z nich wyrazi chęć - nie wiadomo)

Pani z Jastrzębia: Publikowanie pod imieniem i nazwiskiem do czegoś zobowiązuje. Tym bardziej jeśli jest się oficjalnym reprezentantem Miasta. (czytając @ neospazminy - wiedziałbyś, że jest radną.)

Myślę, że ustawę można przeczytać raz jeszcze Smile bo część środków na modernizację a koszty szacowane są na 40 mln zł - będzie pochodziła z funduszy miejskich na które właśnie Rada musi wyrazić zgodę.

Wierzyłbym, że jest to teoria spiskowa - czysty PR, gdyby nie fakt, że zbyt ważne persony o tym mówią. Myślę, że Radni, Media, prezes JSK nie pozwoliliby sobie na tak swobodne rzucanie słów na wiatr. To nie te czasy. To nie jest ta polityka.
iploxi - 14-11-2011, 23:26
Temat postu:
Właśnie -sam przyznajesz rozmowy się zaczną (czas przyszły) - brak pewnika, że którykolwiek z przewoźników wyrazi chęć przejęcia połączeń (tryb przypuszczający.

Widziałem różne bzdury pisane pod nazwiskiem przez różne ważne persony więc tym argumentem mnie nie przekonasz.

Masz te 40 mln zapisane w budżecie na 2012 rok - a ustawę znam bardzo dobrze z uwagi na zawód oraz "firmę" w której pracuję. Nadto sam piszesz "część" - a kto da resztę?

Co do ważnych person, to nadmienię, że miesiąc temu z kawałkiem ważniejsze (z całym szacunkiem) od włodarzy czy radnych miast mówiły różne rzeczy, z czego jak doświadczenie uczy większość była delikatnie ujmując nieprawdziwa.
neospazmina - 15-11-2011, 01:47
Temat postu:
KOCHANI

z tego co ja zrozumiałam na odcinku JASTRZĘBIE ZDRÓJ - RYBNIK nigdy nie kursowały pociągi osobowe...są to PRYWATNE tory Jastrzębskiej Spółki Kolejowej po której kursują tylko pociągi towarowe...wydaje mi się (a może źle) że spółka chce wydzierżawić te tory pod kursowanie pociągów pasażerskich.

Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych ma tylko WYPOŻYCZYĆ szynobusy, co nie oznacza że będzie obsługiwał odcinek. Skoro PKP (obecnie PR) się z nich wycofało biorę pod uwagę: KŚ - które nie pchają się na ten odcinek, ARRIVA - której daleko na Śląsk i Ceskie Drahy które i tak mają wejść do Polski poprzez obsługę pociągów Frydek Mistek - Cesky Tesin - Cieszyn.

Nie zauważyliście że poprzez 'głupie' wydzierżawienia wagonów i wjazdy do Cieszyna /Polski/ (miejmy nadzieję od III.2012) i chęć opieki nad odcinkiem Jastrzębie Zdrój - Rybnik - Żory - Skoczów - Cieszyn spółka CD zdobywa najbliższe sobie (woj. Śląskie) tereny w Polsce? Jestem jak najbardziej za tym. Skoro od kilku-kilkunastu lat spółka PR (oddział Katowice) nie potrafi (nie chce!!!???) zadbać o odcinki do Wisły, Cieszyna, Rybnika, Tychów Miasta, Raciborza, Bytomia, Wodzisławia, itd... to ja byłabym zachwycona gdyby CD wjechały do Polski...i oby Oni zajęli się TYM ocinkiem.
iploxi - 15-11-2011, 12:11
Temat postu:
Na odcinku Jastrzębie - Rybnik nigdy nie jeździły pociągi osobowe - to fakt, tory należały do kopalni potem do JSW do czasu wydzielenia spółki kolejowej.
O tym, że UWM chce wypożyczyć szynobusy albo inaczej władze Jastrzębia chcą na ten temat rozmawiać właśnie pisałem, jednak spotkało się to ze sprzeciwem kolegi mała mi, co zresztą widać powyżej:-p. Podzielasz również moje wątpliwości co do zamiaru obsługi tego połączenia przez PR, KŚ czy Arrivę. Co do CD to wiele zależeć będzie od warunków proponowanej przez UM Jastrzębie umowy to raz, dwa owo zdobycie przyczółka przez CD moim zdaniem budzi pewne wątpliwości, Czesi mogą i chcą wjeżdżać do Polski z terytorium Czech ale czy będą porywać się na obsługę odcinka wewnętrznego - pojęcia nie mam i szczerze w to wątpię. Ale mam nadzieję się mylić.
neospazmina - 15-11-2011, 12:44
Temat postu:
zawsze mogłyby być to połączenia Cesky Tesin - Cieszyn - Skoczów - Żory - Rybnik - Jastrzębie Zdrój...

jak dla Mnie odcinkowo frekwencja byłaby bardzo dobra...brak połączeń Rybnika z Cieszynem, o co już o kilku lat walczą mieszkańcy obu miast...skomunikowania Rybnika z Wisłą oraz Wrocławia z Cieszynem i Wisłą..wszystko zależeć będzie od godzin kursowania przez / do / z Rybnika - ale jestem pełna optymizmu...dzisiaj wysłałam pismo z zapytaniami do Pani radnej
iploxi - 15-11-2011, 15:53
Temat postu:
@neospazmina - mam nadzieję, że podzielisz się informacją jeżeli dostaniesz odpowiedź od Pani Radnej. Relacja podana przez Ciebie owszem ciekawa ale chyba mało realna jak na ten moment, takie połączenie wymagałoby uzgodnienia rozkładu z PLK (dostęp do infrastruktury) oraz wszelakich zgód na wjazd taboru czy to polskiego do Czech, czy czeskiego do Polski, że o kwestii dotacji na takowe połączenie nie wspomnę - bo w to, że to połączenie będzie w pełni rentowne jakoś nie wierzę. Ale pożyjemy zobaczymy..
mały mi - 15-11-2011, 22:53
Temat postu:
rozkład jazdy Jastrzębie - Katowice
Jastrzębie - Katowice

Widać z tego, że podróż pociągiem z Jastrzębia bez przesiadki - trwała w 1995 roku 1,36 minut. Fakt - była tylko jedna para pociągów do Katowic w tamtym wycinku czasowym. Dziś "Drabas" z Jastrzębia wcale nie ma aż tak lepszego czasu przejazdu (około 1 godz. 15 min - Czas nie uwzględnia korków itd.), aniżeli pociąg, który jednak w korkach nie stoi.
W momencie, gdy infrastruktura byłaby odbudowana - czas przejazdu zmniejszyłby się jeszcze bardziej.
Warto walczyć ? - Widać z tego schematu, że chyba warto i to o połączenia w możliwe różnych kierunkach.
źródło: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?s=16ce6577c07fdde8da33b3de7a1b0db7&t=567980&page=172
Krzysiek - 01-01-2012, 00:07
Temat postu:
Witajcie.Jestem tutaj nowy,tak więc proszę o wyrozumiałość... .


Otóż kolej osobowa w Jastrzębiu-Zdroju stoi pod znakiem zapytania.Jak tę sprawę z przywróceniem opublikowano,to wszyscy byli za.Osobiście jestem za przywróceniem ruchu pociągów osobowych w tym mieście,jednak im więcej słucham na ten temat,tym bardziej odnoszę wrażenie że nic z tego nie będzie Crying or Very sad

przeczytajcie to:
http://jastrzebieonline.pl/news,1940,janecki-ucina-kolej-w-jastrzebiu-nieoplacalna.html
adrian033 - 01-01-2012, 00:52
Temat postu:
pod twoim linkiem nic nie ma po za tym idź się bawić bo sylwester Smile ja osobiście mocno wierzę w przywrócenie ruchu pasażerskiego w JZ
Krzysiek - 02-01-2012, 23:31
Temat postu:
też mam nadzieję,że kolej powróci Smile

Nie ukrywam,że mam pewne obawy co do tej kolei... .Otóż tak się składa że mieszkam ok.80m. od torów kolejowych.W odległości do ok.500m. znajdują się trzy przejazdy kolejowe.Przejazdy do niedawna były strzeżone przez dróżnika.Jakoś w połowie grudnia przy jednym z przejazdów pojawił się znak "stop" oraz krzyż Św.Andrzeja-przejazd wielotorowy.Dziś wybrałem się sprawdzić co tam majstrują pracownicy.Jak się okazało,pracownicy zdemontowali szlabany oraz wynieśli wszystko z budynku dróżnika oznaczonego jako "JP1" . Pracownicy podczas rozmowy powiedzieli mi kilka rzeczy.1)likwidują trzy budynki dróżnika ponieważ są one uciążliwe.2)Pociągi osobowe nie będą jeździły,ponieważ nie mają się jak rozpędzić-cokolwiek ma to znaczyć.3)Przejazdy nie będą oświetlone-a z tego co wiem,co jest jakaś ustawa,która mówi,że przejazdy kolejowe muszą być oświetlone.4)Pan wspominał też o nie najlepszym stanie torów.Jak by się dobrze przypatrzeć,w niektórych miejscach podkłady są zgniły,miejscami brak śrub .
W ok.ul.długiej szyny są kiepskie-ta "główka"po której jeżdżą pociągi jest płaska,a z tego co wiem,nie powinno tak być(chyba że mam błędnie wpojoną wiedzę).

Z tego co wiadomo,to pociągi miały by jeździć do stacji JZ-Górne,a stacja została sprzedana!.No niewiem,może JSK odkupi... .Dyskusyjna pozostaje również sprawa mostów.Przemierzyłem pieszo trasę od KWK jas-mos do nieczynnej stacji na "górnym".Z tego co dostrzegłem,to należało by wyremontować mosty... .Jeśli wolno mi powiedzieć most przy ul... Wodzisławska/Witczaka/Zdrojowa/Warszawska oraz 4 mosty przy ul.Północnej-zapomniałem nazw ulic Embarassed .Sami wiecie,remont/budowa mostu to koszty... .
Hewak - 30-01-2012, 23:04
Temat postu:
http://www.youtube.com/watch?v=WGnkb7KGZJo&feature=related
Polecam od około 8:10.
adrian033 - 31-01-2012, 00:07
Temat postu:
Tam bipy jeździły szok kiedy tak będzie ponownie
Krzysiek - 07-02-2012, 21:10
Temat postu:
temat ciut przycichł,tak więc czas go nie co odświeżyć Smile

Z tą koleją osobową w jastrzębiu jest dziwna sprawa.Mianowicie,jakiś czas temu ogłoszono,że pociągi będą jeździły do stacji Jastrzębie Zdrój oraz do stacji Jastrzębie zdrój-górne.Mieszkańcom bardzo się to spodobało,a to głownie dla tego,że pociągi będą jeździły blisko centrum.Niestety...ostatnio pojawiły się plotki,że pociągi osobowe będą jeździły do stacji,która ma się być przy kwk jas-mos.To się nikomu nie spodobało,i chyba nie trzeba mówić dlaczego(kopalnia jest na obrzeżach miasta).Pociągi mają nie jeździć w stronę centrum tylko dlatego,że ta linia osobowa jest własnością PKP PLK a nie JSK.Mnie osobiście zastanawia fakt,że nie chcą wyremontować linii łączącej kwk jas mos z nieczynną kopalnią moszczenica -tutaj istnieje EC moszczenica,linia jest,niestety od ok.12 lat nie używana.Moim zdaniem jej remont był by fajny,ponieważ pociągi jeździły w mniej więcej w środek miasta.Jak by to zrobiono,to nie było by problemu z parkingiem-tam jest sporo miejsca akurat na parking.

Jeśli te pociągi wrócą(a na 99,9 wrócą),to kto niby będzie chciał jechać np.autem na drugi koniec miasta tylko po to,by wsiąść do pociągu i jechać np.do Rybnika?wg.mnie każdy będzie wolał władować się do auta niż kombinować,jak dostać sie na stację.Ja mieszkam ok.1km od jas mos'a,tak więc dojście na stację nie będzie dla mnie problemem,i fajnie Mr. Green .Ciekawi mnie jak rozwiążą sprawę parkingu przy kwk jas mos.Tutaj mamy ok.9 parkingów Exclamation niestety,po mimo ilości ciężko zaparkować.Jak dojdą te pociągi osobowe,to osoby chcące jechać pociągiem będą musiały albo parkować gdzie popadnie,albo...no właśnie.


Ciekawostką jest też to,że pierwsze obiecali,że zrobią,ba,JSK powiedział nawet,że dostał jakieś dofinansowanie i że prace rozpoczną się w marcu.Teraz mówi się,że kolej nie opłacalna,że zły stan torów,że szkody górnicze... .Nie mam doktoratu z kolejnictwa,jednak odnoszę wrażenie,że tu nie chodzi wcale o pociągi osobowe,a o wyłudzenie kasy.


Jestem zmęczony,tak więc nie mówcie,że wypowiadam się nie zrozumiale.
Exsimus - 08-02-2012, 15:38
Temat postu:
Cytat:
Jeśli te pociągi wrócą(a na 99,9 wrócą)


Skąd ta pewność?
EP07-135 - 13-02-2012, 01:15
Temat postu:
Pewność co do faktu można mieć, jednakze pewności kiedy to nastąpi już mieć nie można Laughing
Jastrzębskie kopalnie mają perpsketywy nawet na 100 lat wydobycia węgla kamiennego, a to na pewno będzie się wiązać z modernizacją i rozbudową Jastrzębia. Przyszłe dekady wobec transportu indywidualnego i zapychających się dróg wymuszą rozwój transportu zbiorowego, więc dla kolei w Jastrzębiu znajdzie się miejsce.
greg86 - 10-03-2012, 05:01
Temat postu:
Odwiedziłem ostatnio Jastrzębie i muszę stwierdzić, że jeśli w grę wchodzi jakaś "modernizacja" to chyba z czynnikiem -1, wnioskowanym po anulowaniu semaforów wjazdowych i wyjazdowych z posterunku JP, degradacja zwrotnicy od strony kopalni do typu ręcznego, rozbiórka JP1, co jeszcze dodać? To raczej nie sprzyja powstaniu ruchu pasażerskiego w tym miejscu.

PS.: Swoją drogą, czy ktoś może w 100% potwierdzić tą zwrotnicę? Bo jednak widziałem jeszcze połączenie mechaniczne z nastawnią oprócz dźwigni ręcznej.
Krzysiek - 26-03-2012, 17:27
Temat postu:
owszem,posterunek dróżnika JP1(jastrzębie- posadzka 1)został całkowicie zamknięty,jednak że nie może zostać on rozebrany,gdyż znajduje się w nim rozdzielnia Smile. Oczywiście można by zrobić tzw.szafkę wolnostojącą,niestety,nikt niechce sobie zawracać głowy taką pierdółką.Przy przejeździe kolejowym-posterunek JP znajdowała się zwrotnica,która była obsługiwana w budynku dróżnika,jednak to od kilku tygodni jest nieczynne,ponieważ przy przejeździe zainstalowano zwrotnicę,która jest przestawiana ręcznie.Ta zwrotnica w tym roku ma zniknąć,ponieważ mają zostać rozebrane dwa tory na posadce.Również ciekawostką jest fakt,iż zamknięty został posterunek JP1,który to znajduje się po między posterunkami JP oraz JP2.Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie,dlaczego zamknięto tylko ten jeden posterunek,a nie od razu wszystkie trzy.

Z tymi pociągami osobowymi też jest coś nie tak,mianowicie,w zeszłym roku ogłoszono,że oficjalne roboty związane ze zrobieniem stacji rozpoczną się już w marcu.Na dzień dzisiejszy mamy końcówkę marca,niestety,po mimo wędrówek w okolicach torów-nie udało mi się napotkać żadnego miejsca,w którym to były by prowadzone jakieś prace.Termin związany z oddaniem linii do użytku został wyznaczony na 1.09.1212r. ,miejmy nadzieję,że JSK dotrzyma słowa.
greg86 - 26-03-2012, 19:08
Temat postu:
Jednym słowem rozbierane jest miejsce prawie gotowe pod przystanek osobowy i mijankę. Czarne chmury widzę nad projektem.
Krzysiek - 20-05-2012, 13:56
Temat postu:
no jak na razie nie widać żadnych robót związanych z powrotem pociągów osobowych do miasta.Jakoś ostatnio nachodzą mnie myśli,że ten cały powrót pociągów osobowych to bzdura.Dlaczego tak uważam?dlatego że prace z przygotowaniem linii miały zacząć się już w marcu.Dziś mamy 20 maj i jakoś nie dostrzegłem by gdzieś była budowana jakaś stacja,lub były prowadzone prace związane z np.wymianą zgnitych podkładów.

Ostatnio jakoś mi się nudziło,tak więc postanowiłem pokręcić się ogonem po tej starej,osobowej linii.Pieszo przeszedłem odcinek od stacji w Bziu do mostu przy ul.Profesor Rudolfa Ranoszka.A dalej to pokręciłem się już rowerem-dlatego,że miejscami tą linią nie da się przejść.Z tego co dostrzegłem,to:
1)osiadanie terenu wystąpiło jedynie przy ul.Cichej,reszta linii wydaje sie być "podejrzanie"równa.
2)W okolicach mostu na al.Piłsudskiego dostrzegłem powycinane krzaki,które rosły "na torach" ,wie ktoś czyja to robota?jakoś wątpię by to mieszkańcy okolicznych domów ścinali akurat te drzewa
3)zaniepokoił mnie stan mostów przy ul.Północnej(dwa mosty),Zdrojowej(most wydaje się byś w miarę dobry,jednak jest on bardzo wąski i brakuje chodnika.A auta jeżdżą ok.1m od pieszych.Bezpieczeństwo na poziomie głupoty...)most na ul.Witczaka-wydaje się być jeszcze w stanie dobrym,niestety jest on bardzo niski(wys.ok.2.5m)most na ul.Profesor Rudolfa Ranoszka(w str.Mszany)-most jest stalowy,wygląda na dość solidny,niestety jest niski(wys.ok.2.5m)Most nr.dwa na tej samej ul.(w stronę Gołkowic).Ten sam problem.Most solidny,bo stalowy,niestety niski.Most na ul.Komuny Paryskiej -z jakiegoś powodu został już rozebrany.Most na ul.Komuny Paryskiej/Szotkowickiej jest...moim zdaniem nie do remontu,a do rozbiórki.Most przy ul.Wyzwolenia/Frysztacka -most został zamknięty jakoś na wiosnę 2010r. ,ponieważ groził zawaleniem się.Most został zamknięty(barierki +znaki),niestety ludzie dalej chodzą.Co ciekawe,most został zamknięty,jednak jakoś nikomu jakoś nie zaspecjalnie śpieszy się z chodziarz by jego rozbiórką.Most na ul.Wiejskiej też nie wygląda zbyt bobrze.Most na ul.Torowej-odpuszczę sobie komentarz.Znając życie,to osoba odpowiedzialna za te mosty zainteresuje się nimi dopiero wtedy,gdy dojdzie do zawalenia się,albo nie daj boże,do jakiegoś innego,gorszego zdarzenia.
4)na skrzyżowaniu ul.Komuny Paryskiej z Szotkowicką -dosłownie parę metrów od mostu,tuż przy torach kolejowych znajduję się jakiś budynek,albo raczej ruina.Ktoś wie może co to mogło być?
iploxi - 20-05-2012, 16:12
Temat postu:
Jak mnie pamięć nie myli to pod koniec ub.r. na forum w tym wątku rozpętała się dyskusja na temat powrotu pociągów do Jastrzębia, od początku twierdziłem, że jest to tylko i wyłącznie czcza gadanina bo ani pieniędzy ani realnego pomysłu na kolej w Jastrzębiu nie ma. Po tym czasie ze smutkiem stwierdzam, że miałem racje. Pociągi osobowe w Jastrzębiu zobaczymy na starych zdjęciach oraz filmach.. niestety.
greg86 - 20-05-2012, 21:12
Temat postu:
Pozwolę sobie odpowiedzień na parę uwag o mostach w mojej z resztą okolicy.

Krzysiek napisał/a:
Zdrojowej(most wydaje się byś w miarę dobry,jednak jest on bardzo wąski i brakuje chodnika.A auta jeżdżą ok.1m od pieszych.Bezpieczeństwo na poziomie głupoty...)


Zawsze tak tam było. Odkąd pamiętam, wąsko i ruchliwie na tym chodniku, ale nieszczególnie ktokolwiek się tym przejmował, nawet po wypadkach w tamtym miejscu (conajmniej jednym śmiertelnym)

Krzysiek napisał/a:
most na ul.Witczaka-wydaje się być jeszcze w stanie dobrym,niestety jest on bardzo niski(wys.ok.2.5m)


Most na Witczaka to ruch wyłącznie osobowy do pobliskiego parku lub kąpieliska, nie ma potrzeby być wyższy i szerszy (również około 2,5-3m). Pamiętam jak byłem mały i chadzałem tamtędy na spacery, babcia zawsze mi opowiadała, jak kiedyś z wujkiem tam autem jechała, i z daleka widząc ten most zastanawiali się, czy się zmieszczą, nie dość, że jest wąski to jeszcze nieco ukośnie do osi jezdni, więc z daleka wydaje się być jeszcze węższy. Mimo wszystko jest to solidna betonowa konstrukcja.

Krzysiek napisał/a:
most na ul.Profesor Rudolfa Ranoszka(w str.Mszany)-most jest stalowy,wygląda na dość solidny,niestety jest niski(wys.ok.2.5m)


Pierwszy most nad Ranoszka był swego czasu środkowym poziomem tego ukłądu torowo-drogowego, nad ul. Ranoszka w tym miejscu krzyżowały się dwie linie kolejowe w dwóch poziomach. Jakieś 5-10 metrów wyżej był drugi most, obecnie, podobnie jak linia kolei kopalnianej łącząca kopalnie KWK Jas-Mos i KWK Jas-Mos Ruch Moszczenica z KWK 1 Maja, rozebrany.
Krzysiek - 15-07-2012, 16:03
Temat postu:
witam.Nie było mnie trochę na forum,tak że muszę odrobić zaległości... .

Jakoś w środę koło mojego domu pojawili się pracownicy kolei -JSK.Postanowiłem pójść i trochę pogadać na temat tych pociągów osobowych.Muszę wam powiedzieć,że usłyszałem akurat to,co nie chciałem Crying or Very sad .Mianowicie brygadzista powiedział kilka rzeczy...
1)już sam przejazd próbnego pociągu zakończył się porażką.Tutaj brygadzista mówił,że tory kolejowe są w kiepskim stanie(zgnite podkłady,sporo luźnych śrub-a czasem nawet brak),kłopotliwy miał się też okazać hałas,który wydobywał się z pod kół.Zdaniem brygadzisty,w wagonach było trochę za głośno.Co gorsze,ten pociąg(ze względu na stan torów)nie mógł jechać szybciej niż 30km/h.
2)Podobno zostało rozebrane połączenie w Rybniku,które umożliwiło by pociągom bezpośredni wjazd do stacji Rybnik-Śródmieście.Tutaj brygadzista mówił,że pociąg musiał zatrzymać się na stacji Rybnik-Towarowy,a tam trzebabyło przełożyć zwrotnicę i pociąg musiał już "cofać" do stacji Rybnik-Śródmieście.Z tego co słyszałem,to pociągi z jastrzębia do rybnika miały te jechać ok.30min,zaś ten próbny przejazd miał wykazać,że pociąg jechał niecałe 40min.40min...no w takim czasie to można już dojechać rowerem z jastrzebia do rybnika.
3)Ciekawe,co się stało z tymi pieniędzmi,które marszałek przeznaczył na kolej.Pnonoć nie ma pieniędzy...
greg86 - 16-07-2012, 17:27
Temat postu:
Jadnym słowem czar prysł Sad
EP07-135 - 18-07-2012, 03:32
Temat postu:
Krzysiek napisał/a:

2)Podobno zostało rozebrane połączenie w Rybniku,które umożliwiło by pociągom bezpośredni wjazd do stacji Rybnik-Śródmieście..

Nie mogli rozebrać takiego połączenia, tudzież bardziej linii kolejowej, bo taki tor nigdy nie został zbudowany i fizycznie nigdy nie istniał.
greg86 - 19-07-2012, 18:18
Temat postu:
W Jastrzębiu chcą mieć pociąg do Rybnika

[ Dodano: 28-06-2013, 17:58 ]
Połączenie kolejowe z Jastrzębia do Katowic?
Czy już tylko Pan Prezydent jest przeciwny reaktywacji linii kolejowej 159?
sympatyk - 19-09-2013, 20:49
Temat postu:
Miasto tęskni za koleją do Katowic.

Radni Jastrzębia-Zdroju wspólnie z Pawłowicami i Żorami planują reaktywację rozebranej linii kolejowej. Koszty są jednak ogromne. Ostatni skład osobowy odjechał z prawie 100-tysięcznego Jastrzębia w lutym 2001 roku. Później rozebrano większość istniejących torów w stronę Żor i Orzesza. Dziś do Katowic mieszkańcy dojeżdżają m.in. busami prywatnych przewoźników. Podróż trwa od 65 do 75 minut.
Jastrzębscy radni przegłosowali już uchwałę intencyjną w sprawie przywrócenia komunikacji kolejowej między Jastrzębiem a Katowicami. - Prezydent uważa, że będzie miało to sens, jeśli pociąg będzie jechał krócej niż godzinę - mówi Katarzyna Wołczańska, rzeczniczka Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.
Urzędnicy konsultowali się już z Adamem Ździebłą, wiceministrem rozwoju regionalnego. - Miał wątpliwości. Mamy przecież "wiślankę", autostradę A1 i busy - przyznaje Wołczańska.
To nie zraziło radnych z Pawłowic, którzy chcą, by gmina przyłączyła się do projektu. Podobne plany mają też w Żorach. - Projekt jest już w Ministerstwie Transportu. Czekać na opinię i analizy - dodaje Wołczańska. A Damian Galusek, wójt Pawłowic, chce teraz lobbować za projektem m.in. wśród posłów i radnych sejmiku.
Jak mówią samorządowcy, projekt wyceniany jest na około 50 mln zł. Większą część tej kwoty gminy chciałyby pozyskać z funduszy unijnych.


http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72739,14633211,Miasto_teskni_za_koleja_do_Katowic.html
REGIOchłopak - 20-09-2013, 09:03
Temat postu:
Wybory idą...nie liczył bym na odbudowanie linii. Co parę lat władze JZ puszczają informacje o reaktywacji kolei w mieście ale zawsze się to kończy jedynie wpisami do gazet.
Krzysiek - 19-12-2013, 22:14
Temat postu:
racja,plany z powrotem pociągów pojawiły się już od 2006r,i jakoś kończy się na obietnicach... .

Jestem ciekawy,ilu mieszkańców miasta faktycznie będzie chciało korzystać z kolei -jeżeli powróci.
Wg.mnie to ten plan z rozmieszczeniem przystanków kolejowych to total.porażka.Pociągi jeździły by jedynie po fragmencie obrzeża miasta-a powinny dojeżdżać możliwie jak najbliżej centrum .Niby że mieszkańcy proponowali,że by te pociągli(o ile powrócą) jeździły do stacji Jastrzębie-zdrój oraz Jastrzębie zdrój górne.Te dwie stacje są dość blisko centrum-zdecydowanie bliżej,niż to,co proponuje nam JSK.Co ciekawe,JSK najwyraźniej uparło się,że by te pociągi nie jeździły do tych stacji.Powodem ma być to,że tamta linia,oraz dworce są własnością PKP(przecież można kupić-albo przynajmniej,próbować kupić),prócz tego,JSK wciska mam kit,że nie technicznej ma możliwości,by pociągi jeździły do tych stacji,bo nie ma jak ułożyć torów.Ta info.to już szczyt lenistwa...w pierwszej kolejności należało by odbudować wiadukt na ul wodzisławskiej,następnie trzeba było by rozebrać dwa wiadukty na ul.Witczaka.Potem można by wybudować wiadukt tak,że by umożliwiał ułożenie torów przez teren szybów JAS-MOS 3 MOS 3.Naprawdę da się zrobić takie połączenie,tylko widocznie JSK nie chce się w to bawić.

Tak swoją drogą,wuj,który pracuje na kwk jas-mos wspomniał,że próbny przejazd pociągu osobowego z Rybnika do stacji,która miała by powstać przy kwk jas-mos,zakończył się totalną porażką.Wuj mówił,że problemem miał być,tj,problemem jest zły stan torów,przez co pociąg od ul.Długiej do jas-mos'a musiał ograniczyć prędkość do 20km/h .Pociągi w ubiegłym wieku jeździły z większą prędkością... .Kolejna sprawa,to to,że ponoć już są plany,że po zamknięciu jas-mos'a zostaną zlikwidowane tory aż do ul.Długiej-do miejsca,gdzie pociągi jadące z kwk Zofiówka wjeżdżają na hałdę pochwacie.Kolejna sprawa,gdzie miały by powstać stacje przy kwk zofiówka oraz borynia?.Jeżeli miała by powstać stacja przy kwk zofiówka w okolicach śmietnika,to ja już dziękuję za tę stację-latem nie da się tam nawet przejechać rowerem,bo śmierdzi że hej.Co do Boryni,to tutaj również nie widzę zbytnio miejsca,na stację.Stacje powinny być rozmieszczone możliwie jak najbliżej centrum,tak,by były one nie tyle co łatwe w dojeździe dla mieszkańców,co więcej,stacje powinny być powiązane z nazwami ulic(np.ul.Dworcowa)bo wtedy łatwiej się w tym połapać.


Naprawdę,mam wątpliwości,czy jest sens ,by miasto,czy JSK bawiły się w ten powrót pociągów...
greg86 - 25-04-2014, 20:56
Temat postu:
Dzisiaj w GW kolejny raz o pociągach w Jastrzębiu. W nagłówku czytamy m. in. że połączenie kolejowe byłoby szybsze niż busy, jak wyliczyli radni miasta.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,15852792,Jastrzebie_tez_chce_jezdzic_pociagiem.html
mały mi - 03-05-2014, 13:48
Temat postu:
Przywrócenie kolei z Jastrzębia:

1. Umożliwi stworzenie w szczególności sezonowych połączeń dalekobieżnych z Jastrzębia przez Żory - Katowice, a więc wydłużenia tych składów których bieg w większości rozpoczyna się w Katowicach.
2. Umożliwi stworzenie przynajmniej dwóch codziennych relacji dalekobieżnych.
3. Regularne kursy na linii Jastrzębie - Katowice - Częstochowa.
4. Mijanki głównie w Żorach, Orzeszu, Pawłowice, Palowice.
5. Pociągi w Relacji Jastrzębie - Żory - Katowice - (Częstochowa) minimum w takcie godzinnym.
Anonymous - 18-07-2014, 12:48
Temat postu:
Może się wam narażę ale nie ma co odbudowywać linii kolejowej do Jastrzębia w starym kształcie ale wykorzystać istniejące torowiska Jastrzębskiej Spółki Kolejowej, po których można jeździć nawet 60 km/h.
Mają one lepszą geometrię niż pełna łuków jednotorówka, którą zamknięto Wink
greg86 - 19-07-2014, 10:15
Temat postu:
Z tego co pamiętam, to były już testy linii JSK i nie wypadły tak optymistycznie. Aby było bezpiecznie prędkość pociągu pasażerskiego sięgała 20-25 km/h. Ale prawdą jest, że dopóki teren w okolicy nie przestanie się zapadać przez działalność kopalń to odbudowa w ogóle nie ma sensu, bo nawet po zabudowaniu linii dla prędkości 100km/h wkrótce pojawią się szkody ograniczające prędkość do 20-30km/h.

[ Dodano: 10-04-2015, 13:39 ]
Witam, pozwoliłem sobie dziś, korzystając z pięknej pogody, wybrać się na spacer w rejon stacji Jastrzębie-Zdrój. Swoją wizytę uwieczniłem na zdjęciach (posiadających konto na FB zapraszam: Stacja Jastrzębie-Zdrój, kwiecień 2015. W trakcie natknąłem się na ekipę wycinającą chaszcze na torowisku w pobliżu budynku stacji. Z bardzo krótkiej i niezbyt ochoczej rozmowy wyniknął fakt iż teren przygotowywany jest do sprzedaży. Zastanawia mnie tylko dlaczego przy porządkach pracują ludzie posługujący się językiem ze wschodu?

[ Dodano: 23-06-2015, 08:15 ]
Z informacji, które otrzymałem podczas wizyty na stacjach w Pawłowicach wynika, że PKP PLK przypomniało sobie o linii 159 w Jastrzębiu i... zwinęła resztę istniejących dotychczas szyn. Zajmowała się tym jakaś firma z Bydgoszczy. Pozostały tylko przegniłe podkłady. To był powód wycinki drzew na stacji w Zdroju i ogólnie na całym szlaku, aby mógł tam wjechać sprzęt do transportu.

[ Dodano: 30-09-2015, 11:40 ]
Kolejne wybory na karku:

http://jasnet.pl/?m=wydarzenia&id=38051
Beatrycze - 22-03-2017, 13:43
Temat postu:
Wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju: Istnieje potrzeba kolei, ale pod konkretnymi warunkami.

Do drugiej połowy 2017 roku ma zostać wykonana analiza odtworzenia linii kolejowej w Jastrzębiu-Zdroju w kontekście regionalnych i transgranicznych połączeń kolejowych. Władze miasta podkreślają jednak, że bez spełnienia konkretnych warunków, kolej może nie przynieść zamierzonego efektu.

Na terenie miasta Jastrzębia-Zdroju jedyna czynna i użytkowana linia kolejowa to ta należąca do Jastrzębskiej Spółki Kolejowej. Miasto podjęło się przygotowania analizy, która ma dać odpowiedź, który wariant odbudowy kolei jest najbardziej optymalny.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/wiceprezydent-jastrzebiazdroju-istnieje-potrzeba-kolei-ale-pod-konkretnymi-warunkami-80890.html
sympatyk - 19-10-2017, 19:32
Temat postu:
Jastrzębie-Zdrój jest największym w Polsce miastem bez kolei pasażerskiej.

Jastrzębie-Zdrój jest największym w Polsce miastem bez kolei pasażerskiej – twierdzi poseł Krzysztof Gadowski. W swojej interpelacji do Ministra Andrzeja Adamczyka pisze, że liczy ono prawie 90 tysięcy mieszkańców, co pod względem wielkości zaludnienia plasuje je w niechlubnej czołówce miast Europy środkowo-wschodniej bez kolei pasażerskiej

Więcej:

http://inforail.pl/jastrzebie-zdroj-jest-najwiekszym-w-polsce-miastem-bez-kolei-pasazerskiej_more_99557.html
Beatrycze - 31-10-2017, 13:50
Temat postu:
Co z planami przywrócenia ruchu pasażerskiego w Jastrzębiu-Zdroju?

Jastrzębie-Zdrój jest największym w Polsce miastem bez kolei pasażerskiej. Miasto liczące prawie 90 tysięcy mieszkańców plasuje je w niechlubnej czołówce miast Europy środkowo-wschodniej bez dostępu do kolei pasażerskiej. Obecnie jedynym połączeniem z stolicą metropolii śląskiej - Katowicami jest komunikacja drogowa. O możliwości wznowienia kolejowego ruchu pasażerskiego wypowiedziało się Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.

Więcej:
https://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/31135/co-z-planami-przywrocenia-ruchu-pasazerskiego-w-jastrzebiu-zdroju.html
Beatrycze - 16-01-2018, 14:45
Temat postu:
Powrót kolei do Jastrzębia-Zdroju dalej czy bliżej?

Sejm nie poparł zgłoszonej przez jednego z posłów poprawki, która przeznaczyłaby 5 mln złotych na powrót kolei do Jastrzębia-Zdroju. Sprawa ma jednak poparcie zarówno Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, jak i samorządów.

Podczas prac sejmowych nad budżetem państwa poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Gadowski zgłosił poprawkę, która przeznaczyłaby kwotę 5 mln zł z przeznaczeniem bezpośrednio na budowę linii kolejowej na odcinku Jastrzębie-Zdrój – Pawłowice. Jak uzasadniał poseł, Jastrzębie- Zdrój (ok. 90 tys. mieszkańców) jest obecnie największym miastem w Polsce pozbawionym dostępu do czynnej linii kolejowej w ruchu pasażerskim. – Odtworzenie ruchu kolejowego, który łączyłby Jastrzębie-Zdrój ze stolicą województwa, zwiększy dostęp mieszkańców do uczelni oraz miejsc pracy i niewątpliwie wpłynie na rozwój miasta – uzasadniał projekt.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/powrot-kolei-do-jastrzebiazdroju-dalej-czy-blizej-85297.html
Victoria - 29-01-2018, 20:53
Temat postu:
Czy powrót pociągów do Jastrzębia-Zdrój jest możliwy?

Na temat powrotu pasażerskich pociągów do Jastrzębiu-Zdroju rozmawiała prezydent miasta Anna Hetman z marszałkiem województwa śląskiego Wojciechem Saługą – poinformował tamtejszy Urząd Miasta. Były to już kolejne rozmowy podjęte przez władze miasta w celu promocji inicjatywy odtworzenia linii kolejowej.

Więcej:
http://inforail.pl/czy-powrot-pociagow-do-jastrzebia-zdroj-jest-mozliwy-_more_102230.html
mały mi - 19-04-2018, 15:58
Temat postu:
https://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/31988/samorzady-szukaja-finansowania-na-studium-linii-jastrzebie---katowice.html
Pirat - 28-06-2018, 03:53
Temat postu:
Linia kolejowa z Jastrzębia do Katowic zostanie odtworzona?

Samorządy lokalne i samorząd woj. śląskiego chcą odtworzenia kilkudziesięciokilometrowej linii kolejowej łączącej Jastrzębie-Zdrój z Katowicami. Poprawi to nie tylko komunikację w regionie, ale też przyniesie korzyści ekonomiczne i ekologiczne – przekonują.

Czytaj więcej na inforail.pl
Beatrycze - 02-07-2018, 18:15
Temat postu:
Powstanie studium dla przywrócenia kolei do Jastrzębia-Zdroju.

Samorządy województwa i kilku miast podpisały list intencyjny w sprawie odtworzenia linii kolejowej na trasie Jastrzębie-Zdrój – Katowice. Zakładają, że studium wykonalności projektu będzie gotowe w 2022 roku, a w 2024 możliwy jest powrót kolei.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/powstanie-studium-dla-przywrocenia-kolei-do-jastrzebiazdroju-87701.html
Victoria - 07-10-2018, 13:11
Temat postu:
Odtworzenie linii kolejowej do Jastrzębia możliwe w ramach kolejnego RPO.

Wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel ocenił w czwartek w Sejmie, że odtworzenie pasażerskiej linii kolejowej do Jastrzębia-Zdroju - o co zabiega miejscowy samorząd - będzie możliwe po wykonaniu studium wykonalności, w ramach kolejnego Regionalnego Programu Operacyjnego.

Więcej:
https://www.wnp.pl/transport-kolejowy/odtworzenie-linii-kolejowej-do-jastrzebia-mozliwe-w-ramach-kolejnego-rpo,331851_1_0_0.html
Victoria - 12-10-2018, 19:59
Temat postu:
Powrót kolei do Jastrzębia-Zdroju przez tory JSW?

W temat przywrócenia kolei pasażerskiej do 90-tysięcznego Jastrzębia Zdroju włączyła się Jastrzębska Spółka Węglowa. Również wiceminister Andrzej Bittel stwierdza, że połączenie "z całą pewnością trzeba odtworzyć".

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/powrot-kolei-do-jastrzebiazdroju-przez-tory-jsw-89019.html
sympatyk - 04-02-2019, 21:29
Temat postu:
Śląskie: Wykluczenie komunikacyjne nie tylko w Jastrzębiu-Zdroju.

Kolej na Górnym Śląsku powinna zapewniać sprawne połączenie z każdej dziesięciotysięcznej miejscowości do Katowic. Odbudowa trasy do Jastrzębia-Zdroju, choć ważna, nie pozwoli w pełni zrealizować tego celu.

Więcej:

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/slask-wykluczenie-komunikacyjne-nie-tylko-w-jastrzebiuzdroju-90406.html
maziizam - 06-02-2019, 16:21
Temat postu:
Ogólnie cały projekt w kolei + jest od Wodzisławia Śląskiego co jest najrozsądniejsze, najtańsze i na wiele lat - brak szkód górniczych do 2m na rok upadki na odcinku Pawłowice Jastrzębie.

http://tek.cba.pl/2019-01-31_tek-wsw.pdf

https://www.nowiny.pl/wodzislaw/147566-czy-dane-nam-bedzie-kiedys-pojechac-pociagiem-z-wodzislawia-do-jastrzebia.html

http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/artykul/jastrzebie-powrot-kolei-do-miasta-a-co-z-trasa-do,4982148,artgal,t,id,tm.html

https://katowice.tvp.pl/41106742/pociag-do-inwestycji-czyli-program-kolej-plus

[ Dodano: 07-02-2019, 00:04 ]
tek.cba.pl/2019-01-31_tek-wsw.pdf jeśli ktoś chce zobaczyć to niech wklei to tak do przeglądarki bez http://
greg86 - 07-03-2019, 09:06
Temat postu:
Wszędzie głośno o odbudowie LK159 w kierunku Pawłowic i na Orzesze, a dzisiaj na stronie MI znalazłem taki wpis:
Cytat:
Proponowane inwestycje nie będą stanowić katalogu zamkniętego. Obecnie przewidywane są następujące projekty:

- Odbudowa połączenia kolejowego do Jastrzębia Zdroju - połączenie Wodzisław Śl. - Jastrzębie Zdrój

I gdzie teraz leży prawda?

Link: https://www.gov.pl/web/infrastruktura/programy-rozwoju-kolei
I mapka: https://www.gov.pl/documents/905843/1047983/Kolej_plus_mapa_inwestycji_new.jpg/96fd4e43-4f6c-3173-9a4a-6ffd825291a7?1539861763899
sympatyk - 09-03-2019, 23:20
Temat postu:
Którędy dojedziemy pociągiem do Jastrzębia-Zdroju?

90-tysięczne miasto Jastrzębie-Zdrój jest największym w Polsce bez dostępu do kolei pasażerskiej. Rząd zapowiada powrót pociągów osobowych do tego jak i do innych dużych ośrodków miejskich w ramach programu Kolej Plus.

Więcej:

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/ktoredy-dojedziemy-pociagiem-do-jastrzebiazdroju-90924.html
Victoria - 20-03-2019, 19:33
Temat postu:
Samorząd Jastrzębia-Zdrój bierze sprawy w swoje ręce. Wyręcza PKP.

Samorząd blisko 90-tysięcznego Jastrzębia-Zdroju, który od wielu miesięcy zabiega o przywrócenie zlikwidowanych 18 lat temu połączeń kolejowych do miasta, zamierza dofinansować kwotą prawie pół mln zł studium wykonalności odbudowy linii kolejowej.

Więcej:
http://inforail.pl/samorzad-jastrzebia-zdroj-bierze-sprawy-w-swoje-rece-wyrecza-pkp_more_113225.html
Ralny - 12-07-2019, 23:49
Temat postu:
Kolej do Jastrzębia-Zdroju. Czy coś się dzieje z projektem reaktywacji połączeń?

Trwają rozmowy PKP PLK z samorządami na temat przygotowania studium wykonalności dla odtworzenia linii, koniecznych do przywrócenia pasażerskich połączeń kolejowych – zapewnia Ministerstwo Infrastruktury. Tymczasem PKP PLK informuje naszego Czytelnika, że nie prowadzi prac zmierzających do ogłoszenia przetargu w tym zakresie. Jastrzębie-Zdrój, do którego pociągi przestały docierać w lutym 2001 r., jest największym odciętym od kolei miastem w Polsce.

Czytaj więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/kolej-do-jastrzebia-zdroju-sprzeczne-informacje-z-plk-i-ministerstwa-92724.html
Beatrycze - 16-07-2019, 14:15
Temat postu:
UM Jastrzębie-Zdrój: Samorząd województwa robi za mało w sprawie reaktywacji kolei.

Aby doprowadzić do odbudowy prowadzących do miasta linii kolejowych, jesteśmy gotowi dopłacić do opracowania studium wykonalności – deklarują władze Jastrzębia Zdroju. Magistrat zarzuca samorządowi wojewódzkiemu zbyt małą aktywność w zabiegach o przywrócenie kolei pasażerskiej, podkreślając jednocześnie znaczenie współpracy z innymi gminami położonymi wzdłuż rozebranej linii.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/um-jastrzebie-zdroj-samorzad-wojewodztwa-robi-za-malo-w-sprawie-reaktywacji-kolei-92765.html
sympatyk - 10-10-2019, 13:28
Temat postu:
Program Kolejowy CPK dla Śląska i Małopolski.

Przyznane CPK dofinansowanie w wysokości 1,75 mln euro obejmie prace przygotowawcze do budowy szlaku kolejowego od granicy polsko-czeskiej do Jastrzębia-Zdroju i połączenia z istniejącą linią Chybie-Żory.
Planowany odcinek o długości 30 km stanowi brakujące ogniwo na Transeuropejskiej Sieci Transportowej TEN-T. W ramach prac zaproponowany zostanie też przebieg nowego korytarza kolejowego Jastrzębie-Zdrój - Katowice.

– Inwestycja pozwoli nie tylko na lepsze skomunikowanie kolejowe Polski z sąsiadami, ale włączy też do sieci połączeń dalekobieżnych prawie 90-tysięczne Jastrzębie-Zdrój, czyli obecnie największe w Polsce miasto bez dostępu do kolei – podkreśla wiceminister infrastruktury Mikołaj Wild, pełnomocnik rządu ds. CPK.

Więcej:

https://www.pasazer.com/news/42406/program,kolejowy,cpk,dla,slaska,i,malopolski.html
Beatrycze - 02-01-2020, 13:45
Temat postu:
Największe polskie miasto pozbawione kolei czeka na odmianę losu.

90-tysięczne Jastrzębie Zdrój to największe polskie miasto pozbawione kolei. Jest jednak nadzieja, że pociągi znów tam dojadą.

Jastrzębie znalazło się na mapie rządowego programu Kolej Plus, zakładającego uzupełnienie lokalnej i regionalnej infrastruktury kolejowej. Przedsięwzięcie Ministerstwa Infrastruktury ma stanowić wsparcie dla samorządów zainteresowanych budową i odbudową linii np. w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych.

Więcej:
https://regiony.rp.pl/z-regionu/23604-najwieksze-polskie-miasto-pozbawione-kolei-czeka-na-odmiane-losu
Victoria - 05-02-2020, 18:59
Temat postu:
Pierwsze unijne pieniądze dla CPK

Ponad 7 mln zł zostanie przeznaczonych na dokumentację przygotowawczą do projektu budowy linii kolejowej od granicy polsko-czeskiej do Jastrzębia-Zdroju. Umowę podpisano w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

Dzięki inwestycji połączenie kolejowe zyska Jastrzębie-Zdrój. Linia będzie też w przyszłości fragmentem jednej z tak zwanych szprych, które, które zapewnią szybki transport do Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Więcej:
https://www.tvp.info/46515583/pierwsze-unijne-pieniadze-dla-cpk
maziizam - 16-02-2020, 16:20
Temat postu:
To są czyste bajki i wyborcze mrzonki.
https://www.facebook.com/SolidarityAirport/videos/2435536190094888/

1. Jest niewykonalne technicznie osiągnąć 20 minut dla około 75 km w
zaznaczonej linii CPK170 podróż z Katowic do Jastrzębia Zdroju, gdzie po
trasie będą postoje w Tychach, Pszczynie oraz szkody górnicze, gdzie z
wyliczeń wyszłaby prędkość średnia 225km/h co jest nierealne, takie coś
wynika z waszych filmów reklamowych. Z moich wyliczeń realnych obstaję
za prędkością 45 minut.
2. Teren po jakim wytyczyliście linię jest na terenie silnych szkód
górniczych IVi V kategorii z nieciągłościami z upadem średnim metr na
rok na którym nie da się prowadzić kolei powyżej 20-50 km/h z ciągłym
remontem, a i tak nie gwarantuje to wykolejenia i tragedii. Jastrzębie
Zdrój od północy przez wschód po południe z przystającymi
miejscowościami np Pawłowice ma silne szkody górnicze przez wydobycie
kopalń JSW Borynia-Zofiówka, Pniówek oraz Jastrzębie-Bzie z koncesjami
do 2051 roku.
3. Kolejny problem to gęsta zabudowa w Bąkowie, Jarząbkowicach,
Pielgrzymowicach, Golasowicach i Jastrzębiu Bziu co podniesie znacznie
cenę inwestycji oraz protest mieszkańców przed wysiedleniem. Tu można
zaznaczyć także, znaczne różnice wysokości co też nie ułatwia sprawy.
4. Osobiście proponuję wykorzystać ślady starych pierwszorzędnych linii
lk 170, lk690 oraz lk159 z Zebrzydowic przez Jastrzębie do Czech przy
wytyczaniu linii CPK 170. Takie rozwiązanie pomija problemy szkód
górniczych (brak ich pod tymi liniami, możliwa duża poprawa prędkości
jazdy na nich przez lekką korekcję osiągniecie 160 km/h nie byłaby
problemem, brak protestów społecznych oraz wyburzeń domostw i sprzeciwów
ekologów.
5. Proponuję również połączenie Programu Uzupełniania Lokalnej i
Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej + w przypadku Jastrzębia
Zdroju z planem CPK i tu widzę odtworzenie linii na Wodzisław i
skomunikowanie Jastrzębia z Wodzisławiem, Rybnikiem, Gliwicami oraz
Cieszynem, Bielskiem, Ustroniem i Wisła.
6. Jest marnowaniem potencjału i środków nowego kolejowego przejścia
granicznego Czechy-Polska miedzy Boguminem, a Jastrzębiem (okolice
Dolnej Lutyni, Wierzniowic, Łazisk i Godowa), aby nie wykorzystać go
również dla obecnego najkrótszego ciągu kolejowego
Katowice-Mikołów-Orzesze-Czerwionka-Leszczyny-Rybnik-Radlin-Wodzisław-Chałupki-Bogumin-Ostrawa.
7. Proponuję skontaktować się z organizacjami Pro kolej oraz Towarzystwo
Entuzjastów Kolei, gdyż mają rozeznanie w temacie lokalnych uwarunkowań
i są w stanie zaproponować najkorzystniejsze rozwiązania dla tej linii.

Uzasadnienia:

Szkody Jastrzębie-Pawłowice i okolice:
https://tiny.pl/t6chm
https://tiny.pl/t6ch7
https://tiny.pl/t6ch9
https://tiny.pl/t6chd
https://tiny.pl/t6ch5
https://tiny.pl/t6chk

Prezentacja szkód na byłej linii kolejowej Jastrzębie-Pawłowice
https://tiny.pl/t6chv

Prawie wykolejenie pociągu KŚ Kubalonka na szkodach górniczych, które
powstały nagle:
https://tiny.pl/t6chs
Proponowany przebieg trasy: https://tiny.pl/t6chx
pasjonatzzor - 31-07-2020, 21:35
Temat postu:
Na spotkaniu przedstawiono dwie koncepcje poprowadzenia linii kolejowej. Pierwsza koncepcja reaktywowanej linii kolejowej miałaby prowadzić z Jastrzębia-Zdroju przez Pawłowice, Warszowice, Żory, Orzesze i Katowice. Z kolei druga - rekomendowana przez Marszałka Województwa Śląskiego – zakłada przebieg linii z Jastrzębia-Zdroju przez Borynię, Żory, Orzesze i Katowice.

https://www.pawlowice.pl/aktualnosci/artykul/news/czy-pojedziemy-koleja-do-katowic/
Victoria - 10-08-2020, 21:24
Temat postu:
Prace studyjne dla kolei do Jastrzębia-Zdroju na razie nie ruszyły

Chociaż PKP PLK rozmawiała z samorządami na południu Śląska o wariantach reaktywacji połączeń kolejowych do Jastrzębia-Zdroju, dotąd nie udało się znaleźć pieniędzy na rozpoczęcie Studium Wykonalności w tym zakresie. Wiadomo jednak, że śląski samorząd odrzuca opcję połączenia Jastrzębia z Katowicami przez Rybnik.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/prace-studialne-dla-kolei-do-jastrzebia-zdroju-na-razie-nie-ruszyly-98081.html
pasjonatzzor - 29-08-2020, 20:26
Temat postu:
https://katowice.tvp.pl/49611510/slaskie-zlozylo-najwiecej-wnioskow-w-ramach-programu-kolej-plus

może jest szansa dla Jastrzębia i Żor na regionalne połączenia do Katowic.

[ Dodano: 21-04-2022, 20:42 ]
Jest i decyzja !

[ Dodano: 21-04-2022, 20:44 ]
Jest i decyzja !

[ Dodano: 02-11-2022, 18:35 ]
9 listopada nastąpi podpisanie umowy na realizację zadania odbudowy kolei z Jastrzębia Zdrój przez Żory, Orzesze do Katowic ! Podpisanie umowy odbędzie się w Jastrzębiu.

[ Dodano: 02-11-2022, 18:36 ]
9 listopada nastąpi podpisanie umowy na realizację zadania odbudowy kolei z Jastrzębia Zdrój przez Żory, Orzesze do Katowic ! Podpisanie umowy odbędzie się w Jastrzębiu
Beatrycze - 09-11-2022, 19:40
Temat postu:
Kolej po 20 latach wraca do Jastrzębia-Zdroju

Jastrzębie-Zdrój zyska połączenie kolejowe z Katowicami. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego podpisały umowę na realizację projektu „Uzupełnienie sieci kolejowej o połączenie kolejowe Jastrzębia-Zdroju z Katowicami”. To kolejna umowa realizowana z Rządowego Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2029 r.

Więcej:
https://www.plk-sa.pl/o-spolce/biuro-prasowe/informacje-prasowe/szczegoly/kolej-plus-kolej-po-20-latach-wraca-do-jastrzebia-zdroju-7685
pasjonatzzor - 10-11-2022, 17:42
Temat postu:
w końcu ! Cool
Ralny - 23-12-2022, 22:17
Temat postu:
Kolej ma wrócić do Jastrzębia-Zdroju. Jest przetarg na opracowanie dokumentacji!

PKP Polskie Linie Kolejowe dążą do przywrócenia Jastrzębia-Zdroju na kolejową mapę Polski. Zarządca infrastruktury rozpisał przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej.

Czytaj więcej:
https://www.nakolei.pl/kolej-ma-wrocic-do-jastrzebia-zdroju-jest-przetarg-na-opracowanie-dokumentacji/
Beatrycze - 18-01-2023, 16:06
Temat postu:
Jastrzębie-Zdrój: PKP PLK i CPK nie boją się szkód górniczych

Jedynym rozpatrywanym dziś wariantem reaktywacji kolei pasażerskiej do Jastrzębia-Zdroju jest odbudowa linii 159. Ryzyko wystąpienia szkód górniczych nie jest uznawane za przeszkodę – wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury. Ewentualna odbudowa linii z Jastrzębia do Rybnika i Wodzisławia, podobnie jak poprawa parametrów ważnej dla regionu linii 158, zależy zaś od dostępności finansowania.

Więcej:
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/jastrzebie-zdroj-pkp-plk-i-cpk-nie-boja-sie-szkod-gorniczych-111600.html
Beatrycze - 15-02-2023, 18:27
Temat postu:
Odbudowa linii do Jastrzębia-Zdroju. Sporo firm chce przygotować projekt

Przetarg na przygotowanie projektu odbudowy linii do Jastrzębia-Zdroju cieszy się dużym zainteresowaniem potencjalnych wykonawców. Wpłynęło aż 9 ofert.

Więcej:
https://www.nakolei.pl/odbudowa-linii-do-jastrzebia-zdroju-sporo-firm-chce-przygotowac-projekt/
Ralny - 10-08-2023, 23:05
Temat postu:
Pociągi wrócą do Jastrzębia-Zdroju. Będą lepsze podróże dla mieszkańców Katowic

Jastrzębie-Zdrój odzyska kolejowe połączenie z Katowicami. Lepszy dostęp do kolei będą mieć mieszkańcy południowych dzielnic Katowic. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały dwie umowy z wykonawcami prac projektowych. Zadania są realizowane z Rządowego Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2029 r.

Czytaj więcej:
https://www.plk-sa.pl/o-spolce/biuro-prasowe/informacje-prasowe/szczegoly/pociagi-wroca-do-jastrzebia-zdroju-beda-lepsze-podroze-dla-mieszkancow-katowic-8623

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group