INFO KOLEJ - forum kolejowe

Kolej miejska - I etap remarszrutyzacji w Krakowie?

aanniiaa - 22-09-2012, 14:02
Temat postu: I etap remarszrutyzacji w Krakowie?
Rewolucyjne informacje podaje Onet.pl (całość tutaj):

Cytat:
Początkiem września wprowadzono zmiany w rozkładach jazdy autobusów i ogłoszono wielki powrót tramwajów nocnych.

O tym wiadomo już od kilkunastu dni.

Cytat:
Zlikwidowany miałby zostać bilet miesięczny na jedną linię.

Debilizm nr 1... Jak ktoś korzysta z takiego biletu to będzie mieć dwie opcje: nie ma pieniędzy na miesięczną sieciówkę (lub kartę na 2 linie) => wybiera np: rower albo np: podróż autem z kimś innym (zysk MPK - mniej o prawie 50 zł) albo druga opcja: kupuje dwumiesięczny bilet na jedną linię, który jest tańszy o parę złotych niż dwa bilety miesięczne (zysk MPK - mniej o kilka złotych).

Cytat:
Z nieoficjalnych informacji wynika, że [od połowy listopada - mój przypis] linia 17 pojedzie z Ruczaju przez Łagiewniki do Nowego Bieżanowa. 11 będzie kursować z Czerwonych Maków na Mały Płaszów. 10 zacznie wyjedzie z nowej pętli na Ruczaju, pojedzie przez Dietla, a później starą trasą na os. Piastów. 18 kursować będzie ul. Krakowską do Krowodrzy Górki. Linia nr 15 z Pleszowa pojedzie natomiast do Łagiewnik.

Nie wypowiadam się, bo nie jeżdżę tymi liniami, ale czy na "Kampus UJ" koniecznie muszą dojeżdżać aż cztery linie tramwajowe?

Cytat:
Z informacji portalu lovekrakow.pl wynika też, że likwidowana zostanie linia 51. Częściej ma za to jeździć oblegany przez krakowian tramwaj nr 50. Nowa trasą, przez ul. Starowiślną, Westerplatte i Pawią do Krowodrzy Górki podąży linia 3, a 13 przez Koronę i plac Wszystkich Świętych dotrze do Bronowic. 8 z Borku Fałęckiego docelowo kursować będzie na Cichy Kącik, linia 7 natomiast z Kurdwanowa przez Starowiślną i Basztową pojedzie do Bronowic.

51 - tłumy nią nie jeżdżą
50 - debilizm nr 2... "Oblegany przez krakowian"?! Chyba w godzinach szczytu na odcinku Kurdwanów-Mogilskie... Poza tym muchowóz jak nic, bo bardzo często go obserwuję na pętli na Kamiennej; niech popatrzą na frekwencję np: na linii 8, 13 lub 4 (ta druga nawet w soboty jedździ jako trójskład)
3 - znakomita decyzja; absolutnie najszybsze połączenie na tej trasie
13 - debilizm nr 3... Po zmianie może ledwo - i to w godzinach szczytu - zapełnią się dwa wagony (patrz wcześniej linia 38)
8 - debilizm nr 4... Jedyna linia tramwajowa w Krakowie, która od uruchomienia kilkadziesiąt lat temu nigdy nie zmieniła trasy, ale urzędasy muszę sp....ić coś co znakomicie funkcjonuję od przeszło pół wieku
7 - powrót do początku linii na Kurdwanów; prywatnie uważam to za bardzo dobry pomysł pod warunkiem, że na tą linię trafią za kilka tygodni najnowsze Bombardiery
Anonymous - 22-09-2012, 16:47
Temat postu:
Cytat:
Jak ktoś korzysta z takiego biletu to będzie mieć dwie opcje: nie ma pieniędzy na miesięczną sieciówkę (lub kartę na 2 linie) => wybiera np: rower albo np: podróż autem z kimś innym (zysk MPK - mniej o prawie 50 zł) albo druga opcja: kupuje dwumiesięczny bilet na jedną linię, który jest tańszy o parę złotych niż dwa bilety miesięczne (zysk MPK - mniej o kilka złotych).



Nie trzeba byc specem żeby to zrozumiec. Likwidacja biletu na jedna linie niezaleznie od uzytej frazeologii zostanie odebrana jako podwyzka. W artykule wystepuje wiele chwytów ktore ktos kto zna medialna sztuke manipulacji z łatwoscia wyłapie. Jednym ciągiem piszą o niby licznych udogodnieniach, a o likwidacji biletu na jedna linie, co dla wiekszosci ludzi jest najwazniejsze, króciutko i bagatelizując, tworzac niby wrazenie że to błahostka. Nie, to nie jest błahostka: przeciez to bylaby podwyzka ceny biletu okresowego o 50% Exclamation Taka podwyzka mialaby identyczne skutki jak podniesienie przez (nie)rząd VAT-u: de facto wpływy sie zmniejszyły, bo kto moze uciekł do szarej strefy. W przypadku likwidacji biletow na 1 linie efekt bedzie taki sam: wzrosnie liczba samochodow i osob ktore kombinuja. Mam nadzieje ze opór spoleczny bedzie na tyle duzy, że zapobiegnie podwyzce. Radni doprowadzili do katastrofy miejskie fundusze - za co zaplaci oczywiscie biedny podatnik Evil or Very Mad

Cytat:
50 - debilizm nr 2... "Oblegany przez krakowian"?! Chyba w godzinach szczytu na odcinku Kurdwanów-Mogilskie... Poza tym muchowóz jak nic,


Takie uogólnienie mozna zastosowac wobec kazdej linii. Pokaz mi linie ktora o godzinie 11:30-12:30 nie jest pustawa na pierwszym przystanku Rolling Eyes Jesli wg Ciebie 50-tka wozi muchy, to co powiedziec o innych liniach....

Unikaj z łaski swojej zwrotu "debilizm". Ty masz akurat takie zdanie, ale inne osoby mogą mieć i inne i wcale do bycia debilami się nie poczuwają...
aanniiaa - 23-09-2012, 16:38
Temat postu:
Jeżeli kogoś uraziłem słowem "debilizm" to przepraszam, ale mam prawo do swojego zdania, prawda? Wink Poza tym "debilizmem" nazywam pomysł, a nie osoby Wink

Cytat:
Pokaz mi linie ktora o godzinie 11:30-12:30 nie jest pustawa na pierwszym przystanku

4, 8 i 13 (76) Zg

Co do linii 50: widzę ją bardzo często w różnych dniach, porach, miejscach i w obu kierunkach na odcinku Krowodrza Górka - Rondo Mogilskie i - za wyjątkiem szczytów przewozowych - frekwencja nie osiąga w niej nawet przeciętnego zapełnienia tramwajów wyruszających chociażby z Bronowic Małych... Inaczej - jeszcze nigdy w życiu nie widziałem, żeby ktoś nie miał miejsca siedzącego w 50 Zg
Tomasz - 23-09-2012, 19:33
Temat postu:
Zgadzam się w powyższym postem. Ja bym nie przepraszał w tym momencie za słowo "debilizm" bo jest ono jak najbardziej adekwatne. My jako MK się połapiemy, a co np. na to zwykli pasażerowie? Dla nich to oznacza na 100% wymianę biletów(jeśli nie mają sieciówki)tylko z powodu tej bezsensownej roszady transportowej. Ewentualne przesiadki, oczywiście w pewnych sytuacjach ludzie będą zadowoleni bo będą teraz mieli bezpośredni dojazd. A gazety będą znowu miały powód do zarobienia kasy bo będzie o czym pisać(i to też jest debilstwo, bo trzeba pisać o rzeczach bardziej ważnych).

To tak apropo, ja jestem za likwidacją biletu na jedną linię(okresowego)jeśli bilet na dwie linie będzie kosztował tyle co dotychczas bilet na jedną linię. A bilet jednorazowy powinien mieć możliwość przesiadania się do godziny a nie do 30 minut bo większość ludzi i tak kupuje godzinny bo są spokojniejsi że dojadą na czas, ale ogólnie w Krakowie bilety czasowe są głupotą i debilizmem własnie dlatego że autobusy nie trzymają się rozkładów. Np. na Azorach 2 razy jadą jeden za drugim 144 i raz pomiędzy nimi 194(wszystkie 3 podobna trasa - tłumy jeżdżą właśnie na odcinku Makowskiego-Jubilat, Makowskiego-Agh, Makowskiego-Cracovia)oczywiście dalej też jadą tłumy tylko tym razem ludzie z innych części miasta(wsiadają po drodze często po przesiadce z innego pojazdu).

PS: Nie mieszkam na Azorach : )
Anonymous - 23-09-2012, 22:22
Temat postu:
Cytat:
To tak apropo, ja jestem za likwidacją biletu na jedną linię(okresowego)


To fajnie masz Rolling Eyes

Cytat:
jeśli bilet na dwie linie będzie kosztował tyle co dotychczas bilet na jedną linię.


Chyba nie jestes az tak naiwny. Dobrze by było, gdybys zorientował sie w sytuacji finansowej Krakowa, ktora delikatnie mowiac, jest tragiczna. Miasto coraz chytrzej probuje wyciagnac od ludzi wiecej kasy. Dlatego trzeba zdawac sobie sprawe, że te zmiany maja nie sluzyc pasazerom, ale w rzeczywistosci byc ukrytą podwyzka. Nie wiem skad wniosek, ze bilet na 2 linie bedzie kosztowac tyle ile teraz na 1 linie - w artykule bylo napisane, że może kosztowac nieco mniej. Politycy czesto stosuja metode rozmywania negatywnych decyzji - bedzie podwyzka cen, ale jesli bedzie to mozliwe to delikatna, etc. Było to przerabiane podczas ostatniej podwyzki cen biletow jednorazowych, gdy radni niby planowali podwyzke cen, ale wg własnych przekazów do mediów, podwyzka albo nie zostanie przeglosowana, albo cena biletu normalnego wzrosnie z 2,80 do 3,00 a nie 3,20. Oczywiscie skonczylo sie na 3,20 ale to juz nie mialo znaczenia, bo politykow ze slow juz nikt nie rozlicza Twisted Evil Tak samo radzilbym teraz nie wierzyc w to, że obniżą cenę sieciowki na 2 linie, bo nie po to robia podwyzke cen, zeby rekompensowac ją stratą... Podsumowujac, szykuje sie podwyzka cen miesiecznych, ukryta czy tez jawna. Ja sieciowki ani biletu na 2 linie nie potrzebuje, od 3 lat zadowolam sie biletem na jedna linie i nie chce zeby ktokolwiek uszczesliwial mnie na sile Evil or Very Mad


I jeszcze w ramach dygresji: sytuacja finansowa Krakowa jest na tyle tragiczna, że gdy ostatnio dostalem mandat od Strazy Miejskiej za przechodzenie nie na pasach, straznik powiedzial mi wprost, że szefostwo pogoniło ich do roboty, by ci wlepiali jak najwiecej mandatow, w celu załatania miejskiej dziury budzetowej. Pozostawie to bez komentarza Rolling Eyes
Tomasz - 23-09-2012, 23:39
Temat postu:
Pułtuś ja nie uważam że moja propozycja jest najlepsza. Ja uważam ją za mniejsze zło(które de facto masz rację raczej się nie spełni).Z całym szacunkiem do Twojej wypowiedzi. Chodzi mi tylko o rozwiązanie które zadowoli obie strony. Jasne że najlepiej by było gdyby nie było tych zmian(tak się składa że też dużo korzystałem z biletu okresowego na jedną linię także wiem o czym mówisz), ale chyba są one nieuniknione zwłaszcza że finanse w Krakowie są złe(ja się z tym zgadzam bo mnie odmówili dodatkowych zajęć maturalnych bo nauczycielka powiedziała że jej Kraków przestał płacić za dodatkowe zajęcia).

PS: Ile dostałeś mandatu? Ja od SOK dostałem 2 stówy i też za pierdoły Very Happy. Nie musisz odpowiadać na to pytanie jak nie chcesz, możesz też na PW.

Ja parę razy przechodziłem nie po pasach na Rynku i kończyło się pogrożenie palcem od SM (pozdrawiam Ich Very Happy )

PS2: Ja również uważam że jest to ukryta podwyżka. Po za tym powiem Ci że gdybyśmy nie myśleli i nie kombinowali i wierzyli we wszystko w 100% co podają regulaminy przewoźników to byłyby same obniżki i "korekty cen" Very Happy No bo taka prawda, nigdy na stronie PKP czy MPK nie napiszą Ci wprost o podwyżce.

PS3: Nie manipuluj w taki sposób że cytujesz fragment mojej wypowiedzi i się do niej odnosisz osobno. Bo mi chodziło o to że ja jestem za zlikwidowaniem biletu na jedną linię jeśli za cenę biletu na jedną linię dostanę dwie linie. No to chyba dobre to jest nie? Ale raczej nierealne. A nie że ja chcę likwidacji biletu na jedną linię i koniec cytatu Very Happy Bo wiesz może nie miałeś złych intencji albo po prostu Ci się śpieszy(późno już jest po 23 grubo)więc Ci to daruję ale na przyszłość odnoś się do całej wypowiedzi.

Pozdrawiam cały Nowy Sącz : )
Anonymous - 24-09-2012, 01:01
Temat postu:
Cytat:
. Nie musisz odpowiadać na to pytanie jak nie chcesz, możesz też na PW.



Eeeetam czemu miałbym nie chciec Mr. Green 50 PLN Rolling Eyes

Rowniez pozdrawiam.
Tomasz - 24-09-2012, 01:23
Temat postu:
Dlatego się pytam bo ludzie są różni wiesz, nigdy nie wiesz z kim gadasz przez internet Very Happy A są ludzie którzy by się obrazili o to pytanie : ) Bo ja np. nie wiem jak zareagujesz więc się pytam.

50zł to mało jest chyba nie będę Ci mówił czy płacić czy nie bo Ty wiesz co zrobić a mnie mogą do paki zamknąć za nakłanianie do przestępstwa Very Happy.

Pozdrawiam : )

PS: Jechał ktoś tym nowym wielkim 3-składem z możliwością przejścia od końca składu do kabiny maszynisty bez wysiadania w trakcie jazdy? Przyznam się szczerze że jeszcze nim nie jechałem. Kwestia jest taka że on miał jechać na 13 a 13-sce mają zmienić trasę. Bo może się okazać że tłumów w 13 nie będzie a będą gdzie indziej.

PS2: Z całym szacunkiem dla staruszek ale niektóre jak słyszą że ktoś dostanie nawet za pierdołę mandat to uważają go za człowieka szatana Very Happy Mr. Green Dlatego ja się pytam bo nie wiem czy Ty jako MK-ol jesteś staruszkiem czy kimś innym(oczywiście staruszek może nie zwrócić uwagi bo są różni ludzie wiadomo).Very Happy

[ Dodano: 24-09-2012, 22:41 ]
Znów nie wypalił plan wielkich zmian w komunikacji miejskiej. Podrożeją za to bilety.


TRANSPORT. Władze Krakowa szykują się od dwóch lat do komunikacyjnej rewolucji, ale nie mierzą sił na zamiary. Zmiany siatki połączeń tramwajów i autobusów nie udało się wprowadzić w tym roku i z powodu braku pieniędzy nie będzie jej także w przyszłym roku.
Przystąpienie do zmiany siatki połączeń, czyli remarszrutyzacji, urzędnicy ogłosili w kwietniu ubiegłego roku. Wtedy na stronie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu informowano, że "przygotowanie nowej propozycji organizacji transportu w Krakowie nie tylko poprawi obsługę komunikacyjną, ale może przynieść oszczędności liczone w milionach złotych".
Wykonawcą projektu zostało Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji Rzeczpospolitej Polskiej Oddział w Krakowie. Opracowanie kosztowało ok. 295 tys. zł. Początkowo planowano, że remarszrutyzacja zostanie wprowadzona na początku 2012 r. W projekcie przedstawiono cztery warianty zmian. Ostatecznie władze miasta wybrały wariant, w którym tramwaje zatrzymywałyby się na przystankach co 6 i 12 minut, a nie - jak obecnie - co 10 i 20 minut. Po przyjęciu takiego rozwiązania w urzędzie zapowiadano, że remarszrutyzacja zostanie wprowadzona w tym roku, po długim weekendzie majowym albo po wakacjach. Nie udało się tego zrealizować z powodu kryzysu. Urzędnicy wyznaczyli kolejny termin - początek 2013 roku. Już wiemy, że znów nic z tego nie będzie.
- Pełną remarszrutyzację będzie można wprowadzić w 2014 roku albo w kolejnych latach - wtedy, kiedy będzie się to bilansować - wyjaśnia wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel.
Na razie w listopadzie, gdy zostanie uruchomiona linia tramwajowa na Ruczaj, ma być wprowadzona tzw. mała remarszrutyzacja, a więc zmiana siatki połączeń, ale bez większej liczby przejechanych przez tramwaje kilometrów, choć ze zmianą częstotliwości zatrzymywania się na przystankach części z nich (szczegóły są ustalane).
Na pełną remarszrutyzację potrzeba dodatkowo 16 mln zł: na samo zapłacenie za większą liczbę tzw. wozokilometrów pojazdów komunikacji zbiorowej. Do tego doszłyby dodatkowe koszty eksploatacji.
Tymczasem w tym roku urząd ma ogromne zaległości wobec realizującego przewozy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Na początku roku sięgały one jeszcze zobowiązań za 2011 rok i wynosiły około 80 mln zł.
Wiceprezydent Trzmiel informuje, że zaległości są wyrównane. Teraz dzieje się to kosztem inwestycji. Ok. 30 mln zostanie przesunięte na komunikację z puli na tzw. inwestycje programowe (głównie remonty dróg).
Aby znów nie dopłacać do komunikacji, urząd chce wprowadzić od nowego roku kolejną podwyżkę cen biletów jednorazowych i czasowych - o stopień inflacji, a więc około 4 procent (jednorazowy bilet może kosztować 3,5 zł). Nie mają zdrożeć bilety okresowe. Podwyżka ma przynieść ok. 9 mln zł.
Piotr Tymczak

źródło
sheva17 - 25-09-2012, 19:57
Temat postu:
Cytat:
Co do linii 50: widzę ją bardzo często w różnych dniach, porach, miejscach i w obu kierunkach na odcinku Krowodrza Górka - Rondo Mogilskie i - za wyjątkiem szczytów przewozowych - frekwencja nie osiąga w niej nawet przeciętnego zapełnienia tramwajów wyruszających chociażby z Bronowic Małych... Inaczej - jeszcze nigdy w życiu nie widziałem, żeby ktoś nie miał miejsca siedzącego w 50 Zg


To najwyższy czas zbadać swój wzrok. Naprawdę prewencja ma swoje zalety. 50 to jedna z najpopularniejszych linii w mieście, ze strony Kurdwanowa zawsze wypełniona po brzegi. Paplanie bzdur na forum burzy sens tej dyskusji, jak można zabierać głos w kwestii o której nie ma się zielonego pojęcia?
Co do podwyżki w stolicy od 1 stycznia pojedziemy za 4,40 zł. 3,50 zł to nie będą jakieś kosmiczne pieniądze.
aanniiaa - 26-09-2012, 10:05
Temat postu:
Cytat:
50 to jedna z najpopularniejszych linii w mieście, ze strony Kurdwanowa zawsze wypełniona po brzegi

Nic nie pisałem o Kurdwanowie; wyskoczył jak Filip z konopii Język Śmiech
sheva17 - 26-09-2012, 20:45
Temat postu:
Cytat:
Cytat:
Pokaz mi linie ktora o godzinie 11:30-12:30 nie jest pustawa na pierwszym przystanku

4, 8 i 13 (76) Zg


I sam sobie odpowiedz na Twoje wypociny. Zapraszam na Kurdwanów na pierwszy przystanek zobaczyć ,,pustawą'' 50. Co do Krowodrzy też mijasz się z prawdą, mam tam wielu znajomych i jakoś dziwnym trafem nikt nie podziela Twoich spostrzeżeń. Wystarczy zejść na przystanek Dworzec Główny Tunel, aby przekonać się jak mało osób korzysta jak twierdzisz do Ronda Mogilskiego z tego tramwaju....Proponuję zająć się czymś o czym masz większe pojęcie Smile.
MK_PŁASZÓW - 29-09-2012, 11:41
Temat postu:
Cytat:
11 będzie kursować z Czerwonych Maków na Mały Płaszów.


Tutaj się nasuwa pytanie jaką trasą. Jeśli "11" przetrasują od przystanku Starowiślna na Rondo Grunwaldzkie i Kapelankę to będzie miało jakiś sens, ale jak pozostawią ją na obecnej trasie przez Kalwaryjską z przedłużeniem do Czerwonych Maków, to gratuluję poczucia humoru urzędasom z ZIKiTu. W tej drugiej formie "11" będzie chyba największym muchowozem w Krakowie.
Mimo wszystko jestem jednak zdania że z Małego Płaszowa druga linia miałaby większy sens w kierunku Huty, niż na Ruczaj. "9" bym przetrasował na Al. Pokoju do os. Piastów, tak żeby wspólnie z "14" dawały takt 10-cio minutowy na odcinku Rondo Grzegóreckie - Bieńczyce, natomiast "11" z Małego Płaszowa mogłaby jeździć przez Mogilską w miejsce "9".

Jeśli chodzi o "50" to zgodzę się z opinią, że ta linia obok "4", "8" i "13" ma największe obłożenie w mieście. Jestem zdania że tras tych czterech linii nie powinno się zmieniać.
aanniiaa - 29-09-2012, 21:07
Temat postu:
MK_PŁASZÓW napisał/a:
Tutaj się nasuwa pytanie jaką trasą. Jeśli "11" przetrasują od przystanku Starowiślna na Rondo Grunwaldzkie i Kapelankę to będzie miało jakiś sens, ale jak pozostawią ją na obecnej trasie przez Kalwaryjską z przedłużeniem do Czerwonych Maków, to gratuluję poczucia humoru urzędasom z ZIKiTu.

Zgaduję, że pojedzie Dietla i Kapelanką, bo Kalwaryjską z Bieżanowa na Ruczaj ma kursować #17 Smile

MK_PŁASZÓW napisał/a:
Jeśli chodzi o "50" to zgodzę się z opinią, że ta linia obok "4", "8" i "13" ma największe obłożenie w mieście.

Jeśli to było skierowane do mnie - zawsze się zgadzałem z tą opinią na temat frekwencji w #50 Zg Jakakolwiek zmiana jej trasy byłaby - delikatnie mówiąc - nienajlepszym posunięciem... Ja tylko podzieliłem się swoimi obiektywnymi obserwacjami dla jedynie krótkiego odcinka trasy Mr. Green
sheva17 - 02-10-2012, 22:00
Temat postu:
W listopadzie czekają nas dość poważne zmiany. 50 w szczycie ma kursować nawet co 5 minut, trasy zmienią 3, 13, linię 51 czeka likwidacja.
Edik - 02-10-2012, 23:31
Temat postu:
8 zmiana trasy z bronowic na cichy kącik, usunięcie 15, 18 zmiana trasy z cichego kącika na krowodrzą. tia

http://lovekrakow.pl/aktualnosci/rewolucja-w-komunikacji-miejskiej.-likwidacja-linii-nowe-trasy_1946.html
Anonymous - 03-10-2012, 00:30
Temat postu:
Ze jak ? Przeciez 8ka to jedyny tramwaj z Bronowic, skrecajacy na Bagateli w prawo, nie w lewo, stad panuje w nim scisk, to jedna z najbardziej frekwencyjnych linii.... Za to Cichy Kacik Rolling Eyes po co tam w ogole tramwaje....

Obecna siatka jest ogolnie akceptowana i jej "poprawianie" prowadzic bedzie do niezadowolenia wsrod podroznych Exclamation Nie rozumiem komu maja dobrze robic te zmiany!
MK_PŁASZÓW - 03-10-2012, 08:39
Temat postu:
Pułtuś, przecież od dawna wiadomo że ZIKiT układa tak plan linii w mieście żeby się ludzie jak najwięcej przesiadali, bo przez to będą zmuszeni do kupowania droższych biletów. O skomunikowaniach już nawet nie wspomnę, bo ich praktcznie nie ma. Trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia żeby w punktach przesiadkowych oczekiwać na mniej niż 5-10 minut. Najlepszym tego przykładem jest Rondo Grzegórzeckie, ale w innych tego typu punktach wcale lepiej nie jest. Jedynie się cieszę z tego, że narazie "20" zostawili w spokoju Laughing
aanniiaa - 04-10-2012, 11:12
Temat postu:
Pułtuś napisał/a:
Ze jak ? Przeciez 8ka to jedyny tramwaj z Bronowic, skrecajacy na Bagateli w prawo, nie w lewo, stad panuje w nim scisk, to jedna z najbardziej frekwencyjnych linii (...)

Zza wygodnego biurka na ul. Centralnej nie widać niestety przystanku pod "Bagatelą"... Poza tym po planowanych zmianach przez Pl. Wszystkich Świętych będzie jechać co 10' linia 13.

Pułtuś napisał/a:
(...) Obecna siatka jest ogolnie akceptowana i jej "poprawianie" prowadzic bedzie do niezadowolenia wsrod podroznych Exclamation Nie rozumiem komu maja dobrze robic te zmiany!

Ja ze zmiany trasy 13 będę zadowolony, przynajmniej do lipca 2013. Mam bilet okresowy na 10 miesięcy na linię właśnie 13 ważny do lipca i po zmianie trasy - do końca ważności biletu - będę mógł się "bujać" wszystkim na starej i nowej trasie Smile Czyli de facto będę mieć kartę na drugą trasę za free Happy

Poza tym zauważyłem, że najbardziej się chyba dostanie Bronowicom... Crying or Very sad Zabierają jedną linię magistralną-8, z 13 zrobią totalny muchowóz (patrz niewypał sprzed kilku lat w postaci linii nr 38), na dodatek jeżdżący co 10', a 24 będzie kursować "normalnie" (poza szczytem) jedynie co 20'. Bardzo mnie zastanawia fakt, jakie składy będą jeździć na linii 24-skoro teraz ledwo wystarczają trójskłady co 10 minut na linii 13 (ponieważ 24 przejmuje podróżnych z obecnej trasy 13, więc przy częstotliwości linii 24 co 20' jej obsługa będzie się odbywać-czysta matematyka-...sześcioskładami Mr. Green ).

PS: tramwaje skręcają POD Bagatelą, nie "na Bagateli" Wink
MK_PŁASZÓW - 05-10-2012, 07:37
Temat postu:
kamil_krk napisał/a:
Zza wygodnego biurka na ul. Centralnej nie widać niestety przystanku pod "Bagatelą"...


Zza biurek tej instytucji nic nie widać. ZIKiT za co by się nie wziął, to spartoli. Na temat pracy tych nieudaczników mógłbym poemat napisać i to nie tylko w kwestii komunikacji, ale o wszystkim za co ta firma jest odpowiedzialna. Nestety, ale z pewnych względów nie mogę.
kamil_krk napisał/a:
Poza tym zauważyłem, że najbardziej się chyba dostanie Bronowicom... Zabierają jedną linię magistralną-8, z 13 zrobią totalny muchowóz (patrz niewypał sprzed kilku lat w postaci linii nr 38), na dodatek jeżdżący co 10', a 24 będzie kursować "normalnie" (poza szczytem) jedynie co 20'.

Ja sobie tego nie wyobrażam jak będą wyglądały tramwaje na odcinku Bronowice - Dworzec Główny po przetrasowaniu "13" i "24" co 20 minut poza szczytem. Już obecnie kolejnym debilizmem było to, że "20" z której korzystam od godziny 18 kursuje co 20 minut. Wracając z pracy po godz. 20 mam problem z wejściem do tramwaju tej linii już na Placu Inwalidów, taki jeździ nabity i ten stan rzeczy jest do samej pętli Mały Płaszów. Według mnie "20" przynajmniej do godz. 20 powinna kursować w takcie 10-cio minutowym, no ale po co, skoro dla ZIKiTu "20" to przecież muchowóz, którym mało kto jeździ Śmiech

kamil_krk napisał/a:
PS: tramwaje skręcają POD Bagatelą, nie "na Bagateli".


A ja bym to nazwał bardziej "przy Bagateli", bo przecież tunelu tam nie ma żeby jeździł "pod Bagatelą" Very Happy
Tomasz - 05-10-2012, 14:10
Temat postu:
Dokładnie przy Bagateli Very Happy

Ale to są jakieś jaja - tramwaj z Bronowic na Dworzec Główny co 20 minut po za szczytem? Za chwilę Azory, Bronowice, Krowodrza, całe centrum będzie stało w korkach. Potwierdzam słowa przedmówców.

A pytanie jedno - te tramwaje co mają jeździć z Bronowic po tych zmianach to wszystkie jadą z Bronowic czy Bronowic Małych? Pytam bo pętla Bronowice Małe jest przy wylocie z Krakowa i tam jest przesiadka na MPK aglomeracyjne a z Bronowic już nie(taka mała pętla otoczona osiedlem bloków 4 piętrowych). Tam to nawet sklepów nie ma, obecnie 14 i 24 tam nawraca. W ogóle czemu nie wszystko obecnie jeździ z Bronowic Małych? Pętla Bronowice powinna być używana tylko awaryjnie i rano i późnym wieczorem(kursy wariantowe)żeby przetrzeć szlak i żeby tam trawsko nie rosło i szyny nie rdzewiały(zabezpieczenie przed złodziejami szyn). W dodatku można by puścić skład techniczny tam zamiast planowego(strasznie tych technicznych widzę ostatnio od jakiegoś czasu). tak samo jak pętla "Wieczysta" to samo. Zamiast skracać trasy bo mało kasy mogliby zrobić bardziej szczelny system kontroli biletów. Pewnie go nie robią bo się maczetników boją - ale to już pokazuje ich poziom wykwalifikowania.

W Krakowie jest wiele autobusów gdzie ludzie jeżdżą regularnie bez biletów i nikt tego nie kontroluje. Może wypadało by się poważnie zastanowić jak zmusić tych gapowiczy do płacenia haraczu MPK? Nie podam odcinków bo sam korzystam z MPK żeby potem mnie MPK nie straszyło że namawiam do jeżdżenia bez biletu. A ja oczywiście płacę za bilet pełną należność, ale ogólnie teraz już nie korzystam z ich usług bo na razie nie mam takiej potrzeby. To tak jak coś. I mieszkam w okolicach Krakowa.
aanniiaa - 05-10-2012, 17:57
Temat postu:
Tomasz, na szczęście z Bronowic do przystanku Dworzec Główny kursować będzie po zmianach linia #4 co 10', #20 co 10', #14 co 20' oraz #24 co 20'. W tej chwili ten odcinek pokonuje także trzywagonowa #13 co 10', która ma zmienić trasę.
Z Bronowic kursują obecnie #14 oraz #20 (tą drugą bym zamienił pętlą z #24), natomiast z Bronowic Małych #4, #8, #13 i #24. Pętla w Bronowicach (z pokoju w mieszkaniu ją widzę w odległości 100 metrów Zg ):
1) jest otoczona blokami 3-piętrowymi, nie 4-piętrowymi Wink
2) sklepów jest tam aż za dużo
Wszystkie tramwaje nie pojadą do Bronowic Małych z trzech powodów:
1) na ww. pętli są tylko dwa tory do zawracania i jeden odstawczy, co jest obecnie w 100% procentach wykorzystywane (jeden kurs więcej w ciągu 20 minut i już by trzeba się zabawiać z cofaniem tramwajów na tor boczny)
2) na odcinku Bronowice-Bronowice Małe na tą ilość ludzi 4 linie wystarczają; kolejne miejsce bardzo dużego napływu ludzi to przystanek Uniwersytet Pedagogiczny
3) kasa, kasa, kasa...
Tomasz - 05-10-2012, 22:54
Temat postu:
Z tymi sklepami to przesadziłem - byłem tam ostatni raz dość dawno i powiem szczerze że nie zwróciłem na nie uwagi. A co bloków 4 piętrowych to policzyłem też parter i nie stałem żeby dokładnie liczyć tylko "na oko" to zrobiłem. Zakupy robię w innym miejscu niż Bronowice więc mam prawo się pomylić, aczkolwiek pisałem to będąc bardzo zmęczony po całym dniu, ale dzięki za sprostowanie. Dzięki - bo jeżdżę po całym Krakowie ale napisałem takie pierdoły że aż się wstyd przyznać.

PS: Czyli nie będzie tak źle jak myślałem to całe szczęście - pozdrawiam : ) Postaram się uważniej pisać na drugi raz.

PS2: Zawsze mi się wydawało że to na pętli w Bronowicach Małych jest więcej sklepów niż na pętli Bronowice. Bo tam przebywam znacznie częściej niż na Bronowicach.
aanniiaa - 06-10-2012, 16:04
Temat postu:
Jeśli chodzi o otoczenie pętli to w Bronowicach Małych - w porównaniu do Bronowic - jest prawie galeria handlowa Śmiech
Tomasz - 09-10-2012, 11:17
Temat postu:
No, ale to i tak nie zmienia faktu że wszystko powinno z Małych Bronowic odjeżdżać. I tak wyjdzie pewnie jak zwykle.

No a najlepszy odcinek to jest od Kombinatu do Walcowni - nikt tam nie jedzie oprócz godzin szczytowych gdzie jedzie garstka ludzi Very Happy

Czytałem wczoraj w Dzienniku Polskim(niestety artykuł został usunięty)że ludzie skarżą się w Krakowie na linię 51 że ciągle odwołane kursy, że przystanki tak się nazywają że wszystkim ludziom się teraz kiełbasi poruszanie po Krakowie.
sheva17 - 09-10-2012, 22:37
Temat postu:
Wychodzi na to, że oferta dla Bronowic nie będzie zła. Fajnie, że linia 24 wraca do łask.
Anonymous - 10-10-2012, 10:05
Temat postu:
2ka co 10 minut to troche przesada. Ja wiem, że jedną z przyczyn dla ktorych jezdzi pustawa jest wlasnie niska czestotliwosc (20 minut przez caly dzien) ale nie sądze, by nagle zaczely tym jezdzic tłumy. Szkoda 6tki, oj szkoda Confused

Obawiam sie, ze skutek tej zmiany bedzie taki, że tramwaje z Bronowic przez Bagatele beda jeszcze bardziej przeładowane. Czy teraz jakikolwiek stamtad jezdzi pusty? A jak nie bedzie 8ki? Przewiduję niezłą "masakre". Popularna 8ka, jedna z najwazniejszych linii, bedzie teraz kursowac do Cichego Kacika, a tam przeciez tlumy nie jezdza, zwlaszcza w zimie...

Jak dla mnie sa to tradycyjne zmiany na gorsze.
MK_PŁASZÓW - 10-10-2012, 10:15
Temat postu:
Radni z krakowskich dzielnic nie godzą się na wszystkie propozycje tras tramwajów i autobusów, które miasto chce wprowadzić po uruchomieniu linii do pętli przy ul. Czerwone Maki.
Władze Krakowa planowały wprowadzenie wielkiej remarszrutyzacji, czyli zmiany siatki połączeń autobusów i tramwajów. Z powodu trudnej sytuacji finansowej, od 17 listopada będzie... "mała remarszrutyzacja". Zmiany mają być związane z uruchomieniem trasy tramwajowej na Ruczaj, z pętlą końcową przy ul. Czerwone Maki.

Wykaz wszystkich linii proponowanych przez miasto prezentujemy w ramce obok. Do likwidacji są przewidziane: 7, 12, 15, 17 oraz 51. Powstanie za to linia 52, a numery: 3, 8, 10, 11, 13, 16, 18, 19, 23 będą miały zmienione trasy.

Zamiast planowanej zmiany częstotliwości zatrzymywania się tramwajów na przystankach co 6 i 12 minut, ma pozostać dotychczasowa częstotliwość - 10 i 20 minut. Linie 50 i 52 maję mieć częstotliwość co 5 i 10 minut.

Ostatnio nowy projekt komunikacji opiniowali radni z krakowskich dzielnic.

- Uruchomienie nowej pętli Czerwone Maki, a co za tym idzie, nowych linii, powinno zwiększyć ofertę przewozową. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu robi odwrotnie. Likwiduje i skraca kilka linii tramwajowych i autobusowych. Tak nie powinno być - komentuje radny Marek Sikora z Dzielnicy VII, który poprowadził spotkanie.

- Musieliśmy zaplanować komunikację na obecnym poziomie finansowania. Liczba tzw. wozokilometrów tramwajów nawet się trochę zwiększy - przekonuje Grzegorz Sapoń, zastępca dyrektora ZIKiT. I dodaje, że jest gotowy na merytoryczną dyskusję z radnymi na temat ewentualnych zmian w projekcie nowej siatki połączeń.

Radni dzielnicowi podkreślają, że skoro jest uruchamiana nowa trasa na Ruczaj, to powinna zwiększyć się liczba linii tramwajowych w całym mieście. Tymczasem propozycja jest teraz taka, aby do nowej pętli przy ul. Czerwone Maki dojeżdżały tramwaje 4 linii, w porównaniu z obecnym rozkładem likwiduje się 5 linii, a planuje tylko jedną nową.

W przypadku linii do likwidacji radni żałowali bardzo "15", która kursuje na trasie z Pleszowa do Cichego Kącika.

Do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu został natomiast skierowany wniosek, aby nie zmieniać przebiegu linii 8 (obecna trasa Borek Fałęcki - Bronowice Małe), którą fachowcy od komunikacji chcą poprowadzić z Borku Fałęckiego na Cichy Kącik zamiast dojeżdżających tam dotychczas linii 15 i 18. Radni dzielnicowi uważają, że do Cichego Kącika powinna jeździć "24" na trasie Kurdwanów - Wielicka - Starowiślna - Basztowa - Piłsudskiego - Cichy Kącik.

Radni sugerują też, aby "19" jeździła z Borku Fałęckiego do Dworca Towarowego, ale przez ul. Brożka i Kapelanka, a nie przez ul. Wadowicką, Kalwaryjską i Limanowskiego. Proponują, aby "18" zamiast przez ul. Długą przejeżdżała ul. Pawią, a na linii 6 tramwaj jeździł co 10, a nie 20 minut. Natomiast uważają, że odwrotnie powinno być w przypadku "dwójki".

PROPOZYCJE LINII

1 - Salwator - Wzgórza Krzesławickie (częstotliwość zatrzymywania na przystankach co 10 min)

2 - Cmentarz Rakowicki - Salwator (10)

3 - Krowodrza Górka - Nowy Bieżanów (10)

4 - Bronowice Małe - Wzgórza Krzesławickie (10)

5 - Krowodrza Górka - Wzgórza Krzesławickie (20)

6 - Kurdwanów - Salwator (20)

8 - Borek Fałęcki - Cichy Kącik (10)

9 - Nowy Bieżanów - Mistrzejowice (20)

10 - Pleszów - Łagiewniki (20)

11 - Czerwone Maki - Mały Płaszów (20)

13 - Nowy Bieżanów - Bronowice Małe (10)

14 - Bronowice - Mistrzejowice (20)

16 - Mistrzejowice - Kopiec Wandy (20)

18 - Czerwone Maki - Krowodrza Górka (10)

19 - Borek Fałęcki - Dworzec Towarowy (20)

20 - Bronowice - Mały Płaszów (10)

21 - Pleszów - os. Piastów (20)

22 - Borek Fałęcki - Walcownia (10/20)

23 - Czerwone Maki - Nowy Bieżanów (20)

24 - Kurdwanów - Bronowice Małe(10/20)

50 - Kurdwanów - Krowodrza Górka (5/10)

52 - Czerwone Maki - os. Piastów (5/10)


Źródło: Facebook / MPK Kraków


Cytat:
Radni dzielnicowi uważają, że do Cichego Kącika powinna jeździć "24" na trasie Kurdwanów - Wielicka - Starowiślna - Basztowa - Piłsudskiego - Cichy Kącik.


Pomysł ze skierowaniem "24" zamiast "8" do Cichego Kącika moim zdaniem jest trafiony, pod warunkiem że "3" i "13" pozostaną na obecnych trasach.
Anonymous - 10-10-2012, 10:36
Temat postu:
Pomysł z zamianą 3 i 13 uznaję za najlepszy pomysł, jaki tylko może być. Nie oszukujmy sie - tramwaj wokół Starego Miasta wlecze sie. 13tka z Bagateli na Poczte Glowna potrafi jechac i 15 minut. Z kolei 3ka jadąca od Basztowej przez Plac Wszystkich Sw. i Wawel ma chyba najnizsza predkosc handlowa ze wszystkich linii. Zmeczonym ludziom wracajacym z roboty nalezy sie szybsze polaczenie. 3ka jadaca z Kleparza omija zator na Bagateli i szybciej wyjezdza ze Starego Miasta. Natomiast 13tka omija zator Bagatela-Basztowa-Dworzec-Poczta Gl. i zamiast trasy na około, jedzie najszybciej jak sie da. Zmiane oceniam na plus, chociaz bedzie troche zamieszania.


Wyslanie 24tki do Cichego Kacika uznaje za bardzo dobre rozwiazanie. 24 to linia powiedzmy ze "nie-kluczowa" wiec niech jezdzi do "mniej-kluczowej" lokalizacji, petli jaka jest Cichy Kacik. Tam na prawde nie trzeba 8ki.
MK_PŁASZÓW - 10-10-2012, 10:49
Temat postu:
Pułtuś, O.K, powiedzmy że Twoje argumenty dotyczące zamiany "3" i "13" mnie przekonały. Smile Ale wówczas, gdyby "8" pozostała w Bronowicach, a "24" przetrasowano na Cichy Kącik, to "8" powinna jeździć przez Basztową - Westerplatte - Starowiślną - Kalwaryjską. W ten sposób na odc. Bagatela - Poczta Główna zastępuje przetrasowaną "13", a na odcinku Starowiślna - Łagiewniki "11". Poza tym wydaje mi się że nie ma potrzeby puszczania dwóch linii co 10 minut od strony Boronowic w kierunku Placu Wszystkich Świętych.

[ Dodano: 10-10-2012, 12:25 ]
Zastępca dyrektora ZIKiT, Grzegorz Sapoń w rozmowie z lovekrakow.pl mówi o podwyżkach cen biletów i likwidacji okresowego na jedną linię. Uzasadnia wprowadzenie listopadowych zmian oraz informuje, dlaczego "ósemka" musi kursować z Cichego Kącika do Bronowic.

Szczegóły: lovekrakov.pl
aanniiaa - 10-10-2012, 14:38
Temat postu:
Pułtuś, MK_PŁASZÓW, dorzucę swoje trzy grosze:
* zmiana trasy #3 wyjdzie jej na dobre - jestem przekonany, że będzie to najbardziej oblegana linia w Krakowie (patrz niegdysiejsza #34)
* zmiany trasy #13 - strzał w kolano... Przyzwyczajeń podróżnych się nie zmieni; wystarczy przypomnieć linię #38 kursującą tą samą trasą co zmieniona trasa #13, która z uwagi na wożenie powietrza (a jeździła co 20') znikła tak szybko jak się pojawiła; tak samo spadek frekwencji w #3 po przetrasowaniu na Krakowską i Podwale
* #24 - jeżeli jeżdżąca na składach 3-wagonowych co 10' #13 zostanie przetrasowana, to przy planowanej częstotliwości #24 co 20' będzie musiała być obsługiwana składami... 6(!)-wagonowymi
* #8 - najlepiej by ją skierowali z Łagiewnik na pętlę Czerwone Maki i basta (tak jak jest przewidziane w I wariancie remarszrutyzacji)
MK_PŁASZÓW - 12-10-2012, 23:47
Temat postu:
Po Krakowie krąży lista planowanych zmian w komunikacji miejskiej. Wynika z niej między innymi, że ulicą Długą już nie będą jeździły tramwaje. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu uspokaja jednak, że nie ma jeszcze ostatecznych decyzji w tej sprawie.
Wzburzenie wielu krakowian wzbudziła lista, która pojawiła się między innymi w portalu lovekrakow.pl. Wynika z niej, że niemal cała siatka komunikacyjna w Krakowie ulec ma większym bądź mniejszym zmianom.
Szczególne wątpliwości budzi planowana likwidacja linii autobusowej numer 114 oraz zmniejszenie częstotliwości wielu najbardziej obleganych połączeń. Z przedstawionej tabeli wynika również, że ulicą Długą nie jeździłby już żaden tramwaj. Linia numer 7 miałaby zostać całkowicie zlikwidowana, a linia numer 3 zmieniłaby trasę, jadąc ulicami Prądnicką, Pawią, a następnie Westerplatte i Starowiślną w kierunku Nowego Bieżanowa. Takie posunięcie może dziwić tym bardziej, że stosunkowo niedawno zakończył się generalny remont ulicy Długiej i torowiska.

Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu uspokaja jednak, że na oficjalną listę planowanych zmian w krakowskiej komunikacji miejskiej przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Jednocześnie przyznaje, że obecnie wciąż trwają rozmowy z radami dzielnic w tej kwestii.

- Wspomniana lista nie jest oficjalną, przygotowaną przez ZIKiT - zapewnia Hamarnik. - Pojawi się ona już niedługo, mniej więcej za dwa tygodnie, kiedy wszystko będzie już pewne i całkowicie przygotowane. Prezentacji siatki połączeń po remarszrutyzacji towarzyszyć będzie duża akcja informacyjna skierowana do mieszkańców i zapewniam, że nie stanie się to tydzień przed wprowadzeniem zmian w życie, ale z większym wyprzedzeniem - tłumaczy.

Choć Hamarnik nie może nam jeszcze przedstawić szczegółów planowanych rozwiązań, zaręcza, że któraś linia tramwajowa będzie na pewno ul. Długą jeździła.


Gazeta.pl Kraków
yosujiro - 13-10-2012, 20:14
Temat postu:
Gazeta Wybiorcza znowu sieje ferment, bo wg listy z lovekrakow ul. Dluga beda jezdzic linie 18 i 19.
MK_PŁASZÓW - 13-10-2012, 20:22
Temat postu:
yosujiro, Gazeta Wyborcza to raz, ale Hamarnik następny zakręcony. Stwierdzenie przez przedstawiciela instytucji odpowiedzialnej za organizację komunikacji w mieście że "któraś linia będzie ul. Długą jeździła" nie podając szczegółów było co najmniej nie na miejscu, więc zakręcony, rządny sensacji dziennikarzyna podchwycił temat że być może z Długiej tramwaje znikną. Very Happy
yosujiro - 13-10-2012, 23:31
Temat postu:
Nie zaprzecze Smile
MK_PŁASZÓW - 14-10-2012, 10:17
Temat postu:
Ostatnia prosta do Kampusu i przed Wszystkimi Świętymi

Organizator komunikacji w Krakowie, czyli 'firma' ZIKiT zajmuje się nie tylko cięciami w siatce połączeń, ale też wzmocnieniami. O dziwo, te coroczne przed 1 listopada zostały już upublicznione.
W następny weekend 20-21 października (proszę nie regulować odbiorników, 22 października jest poniedziałkiem) linia 2 w godzinach 10-17 kursować będzie co 10 minut, linia 105 w godzinach 8 - 19 funkcjonować będzie jako 405 z większą częstotliwością i wszystkimi kursami do pętli Cmentarz Batowice, a na linii 184 pojawią się 18-metrowe autobusy.
Kolejny weekend 27-28 października: oprócz powyższych zmian pojawią się kolejne:
-linia 184 pojedzie częściej i tym razem już do Cmentarza Batowice
-na linii 107 kursować będą pojazdy 12-metrowe, a na 142 przegubowe
-linia 138 od 10 do 17 wybranymi kursami pojedzie z Azorów ulicami Conrada i Pasternik do Cmentarza w Rząsce
-uruchomiona zostanie linia tramwajowa 83 z Nowego Bieżanowa do Cmentarza Rakowickiego po trasie linii 51, kursować będzie od 9 do 17 co 20 minut
-kolejna linia - 87 pojedzie z Osiedla Piastów do Wzgórz Krzesławickich przez Kocmyrzowską także co 20 minut od 9 do 17
-linia autobusowa 802 pojedzie z Kampusu UJ trasą linii 114, a następnie Lublańską, Strzelców do Cmentarza Batowice, co 20 minut
-linia 810 z kolei pojedzie także co 20 minut z pętli Cmentarz Batowice przez Powstańców, osiedle Piastów, Mikołajczyka, Andersa, al. Przyjaźni, Obrońców Krzyża, Kocmyrzowską do Cmentarza Grębałów, czestotliwość co 20 minut.
Dni poprzedzające Dzień Wszystkich Świętych także upłyną pod znakiem zmian. Wówczas, zamiast linii 51 kursować będzie 83 w godzinach 6-19 co 20 minut, linia 2 co 10 minut od 10 do 17, w godzinach 8-19 linia 105/405 kursować będzie według specjalnego rozkładu jazdy, podobnie linia 184, która wszystkimi kursami w tych godzinach dojedzie do Batowic. Na linii 107 będą pojazdy 12-metrowe, a na 142 przegubowce.
Od jutra rozpocznie się ostatni etap budowy tramwaju na Kampus UJ. Zlikwidowana zostanie przejazdówka na wysokości ulicy Poletkowej i torowiska zostaną połączone. W tym czasie linie 12 i 18 zostaną zawieszone. Linia 72 pojedzie z Łagiewnik ulicami Kapelanka, Dietla, Starowiślna, Westerplatte, Basztowa, Podwale do Cichego Kącika. Linia 15 zostanie skierowana Długą i Kamienną do Dworca Towarowego. Linia 714 zostanie skierowana z pętli ulicznej Ruczaj I do Łagiewnik i obsługiwana będzie taborem przegubowym.
Wiele wskazuje na to, że braki wśród pojazdów 18-metrowych znów dadzą się we znaki, albowiem linia 714 ma kursować co 6 minut. Ponadto korki w tym rejonie generuje wlokący się remont Tynieckiej, większość pojazdów stoi na zakorkowanej Kapelance. Na szczęście udało się przeprogramować wyświetlacze w scaniach castrosua co pozwoli skierować je ponownie do Tyńca. Niemniej jednak można spodziewać się ciekawostek taborowych, ponieważ 714 mogą obsługiwać wyłącznie pojazdy z automatami biletowymi. Lepiej będzie w tramwajach, czego przejawem już był powrót składu E1+c3 na linię 16. Na linii 14 debiutowały też kolejne NGT8 #2055 i #2056. Nieprzypadkowe też wydaje się skierowanie linii 15 na Kamienną, być może to, jak i trasa 72 stanowią zapowiedź zmian, aby "przyzwyczaić" pasażerów, czyli postawić za miesiąc przed faktem dokonanym. Dodatkowych autobusów wymagać też będą linie obsługujące cmentarze. Niestety w komunikacie ZIKiT już nie podał z jakich linii znikną przegubowce. Może ze 139 albo 172, które dzięki zmianom fachowców komunikacyjnych pękają w szwach? Będziemy śledzić niewątpliwie ciekawy miesiąc nowych dokonań w krakowskiej komunikacji w wykonaniu znanej z nieudolności instytucji opłacanej z podatków mieszkańców, do czego nie tak dawno zachęcały władze.

Źródło: Klub28
Tomasz - 14-10-2012, 18:06
Temat postu:
Kolejna głupota - tramwaj 21 października z os. Piastów na Wzgórza Krzeslawickie, nikt tym nie pojedzie.


A ja się pytam po co tramwaj z Krowodrzy do Czerwonych Maków jak jest autobus 194 który jedzie na Ruczaj a 2 przystanki dalej jest Kampus UJ gdzie kończy bieg po co autobus i tramwaj co często jeździ z Krowodrzy praktycznie w to samo miejsce? No może dlatego że 194 stoi w korku...

Dlaczego na Ruczaj mają kończyć bieg i rozpoczynać 4 tramwaje a w Małym Płaszowie tylko 2 ? Na Ruczaj owszem jeździ dużo ludzi, ale są też autobusy w różne części Krakowa. A z Płaszowa nie ma tyle autobusów, za to są jakieś muchowozy których jest kilka i jeżdżą po za Kraków.
MK_PŁASZÓW - 14-10-2012, 18:50
Temat postu:
Tomasz napisał/a:
A ja się pytam po co tramwaj z Krowodrzy do Czerwonych Maków jak jest autobus 194 który jedzie na Ruczaj a 2 przystanki dalej jest Kampus UJ gdzie kończy bieg po co autobus i tramwaj co często jeździ z Krowodrzy praktycznie w to samo miejsce? No może dlatego że 194 stoi w korku...

Jeśli chodzi o linię autobusową "194" to, co prawda linia ta będzie miała tą samą relację co linia tramwajowa "18", ale od Ronda Grunwaldzkiego będą one jechały zupełnie innymi trasami. Tak naprawdę to się dziwię że linii "194" nie skrócono do Ronda Grunwaldzkiego.
Tomasz napisał/a:
Dlaczego na Ruczaj mają kończyć bieg i rozpoczynać 4 tramwaje a w Małym Płaszowie tylko 2 ? Na Ruczaj owszem jeździ dużo ludzi, ale są też autobusy w różne części Krakowa. A z Płaszowa nie ma tyle autobusów, za to są jakieś muchowozy których jest kilka i jeżdżą po za Kraków.

Jeśli chodzi o Mały Płaszów, to największe "wzięcie" ma jednak linia "20". Linia ta ma dużą frekwencję przez cały dzień i niemal na całej trasie, w przeciwieństwie do "11", która mimo że jeździ co 20 minut to bywa pustawa. Jednak największym muchowozem na Małym Płaszowie jest linia "185". Po skróceniu jej do Dąbia, nie widziałem w autobusach tej linii więcej niż 10 osób. "185" śmiało powinna jeździć po trasie sprzed uruchomienia lini tramwajowej, czyli do Dworca Głównego Wschód. Linia ta jadąc przez Dąbie praktycznie nie dublowała by się z płaszowskimi liniami tramwajowymi, a przy okazji wzmocniła by trochę linię "125", która jednak frekwencję ma sporą, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Tomasz - 14-10-2012, 21:02
Temat postu:
Mk_Płaszów - studenci z Azorów by się wkurzyli gdyby 194 skrócili, albo nie ma miejsca do nawracania na Rondzie G.

Ja nie mówię że 20 jest niepotrzebna, tylko nie rozumiem dlaczego na Ruczaj gdzie jedzie dużo napchanych autobusów puszczają na nową pętlę 4 tramwaje, a na Mały Płaszów który ma mało dochodowych autobusów malo tramwajów o idiotycznych trasach jak też jest dużo bloków a potem tramwaj jedzie przez miasto więc raczej pustawy nie będzie.

Albo linia 114 - pamiętam jak jechałem nią ostatni raz, to od Kampusu UJ do Mackiewicza jest dobre napełnienie, potem spada, nieraz na Prądnik Biały Zachód sam jechałem z kierowcą, a to dlatego że on okrąża cały Prądnik i nie kończy biegu tam gdzie 154 i 144. Ale można się nim szybko dostać z AGH na Azory bez korków(tylko trzeba sobie troszkę podejść pieszo) To było dobre rozwiązanie jak np. była awaria tramwajów do Krowodrzy G(często jakiś skład zdefektuje to cała linia stoi). A teraz jak zlikwidują 114 i Krowodrza stanie to pozostanie stać w korkach na Wrocławskiej,Kijowskiej w zależności czy jest to 144, 194, czy 130. I nie rozumiem czemu 130 zlikwidowali parę kursów, jak ta linia pęka w szwach, i ludzi tyle i masa kursów że nie trzeba patrzć w rozkład bo co 5 minut w szczycie coś jedzie a i tak pełno ludzi jedzie.

138 ma luzy, ale ono jedzie do NH, a 173 do Bieżanowa ale omija Azory.

PS: W ogóle Azory są traktowane inaczej niż reszta miasta. Jak zdeastują przystanek to za 2 dni najpóźniej jest nowa wiata. Jak to samo zrobią w centrum to GW musi napisać artykuł i minąć miesiąc żeby to naprawili.
MK_PŁASZÓW - 14-10-2012, 21:22
Temat postu:
Tomasz napisał/a:
Ja nie mówię że 20 jest niepotrzebna, tylko nie rozumiem dlaczego na Ruczaj gdzie jedzie dużo napchanych autobusów puszczają na nową pętlę 4 tramwaje, a na Mały Płaszów który ma mało dochodowych autobusów malo tramwajów o idiotycznych trasach jak też jest dużo bloków a potem tramwaj jedzie przez miasto więc raczej pustawy nie będzie.

Ja wcalę nie twierdzę że Ty powiedziałeś że "20" jest nie potrzebna, tylko podkreśliłem że "20" na Małym Płaszowie jest najbardziej obleganą linią. W związku z tym dobrym posunięciem by było, aby w godzinach szczytu ta linia jeździła co 5 minut, a jak nie, to tak jak wspomniałem we wcześniejszym pośćie wydłużyć autobus "185" do Dworca Głównego Wschód i myślę że nic więcej dla Małego Płaszowa do szczęścia by nie było potrzeba Smile
Tomasz - 14-10-2012, 22:24
Temat postu:
No, zgadzam się w 100%. A co sądzicie o wariantowych kursach do KOmbinatu 22(obecnie tak jest) a reszta jeździ do Walcowni. Słyszałem że kiedyś chciano rozebrać tory bo nikt prawie tam nie jeździ. Wiele razy jechałem tam w niedzielę w południe i nikt oprócz mnie i motorowego nie jechał. Kiedyś 17 z os. Piastów miała wariantowe kursy do Walcowni a reszta do Kopca Wandy. Zawsze za Kopcem jechał sam motorniczy. Obecnie 17 jeździ tylko na odcinku os. Piastów-Walcownia.

Albo po za szczytem żeby coś nawracało na Placu Centralnym - w latach 90 były takie obiegi że tramwaj nawracał na PC.
sheva17 - 18-10-2012, 00:12
Temat postu:
A jak tam mają się nasze inwestycje? Co z połączeń Małego Płaszowa z linią na Kurdwanów? Co z połączeniem Kurdwanowa z linią na Łagiewniki?
Anonymous - 18-10-2012, 00:25
Temat postu:
Cytat:
Dlaczego na Ruczaj mają kończyć bieg i rozpoczynać 4 tramwaje a w Małym Płaszowie tylko 2 ?


Błagam Cie... Nie porownuj jednego z najwiekszych osiedli wraz z kampusem UJ do jak sama nazwa wskazuje - Małego, Płaszowa. Znaj proporcje, mocium panie Razz

@Sheva17 - miasto jest w fatalnej sytuacji finansowej, grozi mu zarząd komisaryczny, nic nie słyszałeś? Inwestycje zostaly zamrożone na czas nieokreslony. Prace raczej predko nie ruszą. Kryzys.
Tomasz - 18-10-2012, 19:25
Temat postu:
Pułtuś - ale idzie niż demograficzny - studentów będzie coraz mniej. Przecież to studenci głównie jeżdżą na Kampus UJ i napełniają autobusy. Gdyby ich nie było autobus na Ruczaj i Azory (194)powinien jeździć co godzinę a w niedzielę jeszcze rzadziej. W wieczory nie mieć w ogóle kursów- bo jeżdżą sami studenci - rozumiesz teraz? Może teraz się to opłaci, ale za kilka lat pewnie okaże się że tramwaj na Ruczaj był niepotrzebny.
MK_Rabka - 18-10-2012, 19:37
Temat postu:
Cytat:
Pułtuś - ale idzie niż demograficzny - studentów będzie coraz mniej.


Uczelnia przyjmie tyle samo, tylko obniży progi.
Tomasz - 18-10-2012, 20:21
Temat postu:
Tak, ale nie można w nieskończoność obniżać progi. Za 10 lat wszyscy studenci zmieszczą się na uczelniach publicznych wyłącznie. Po za tym uczelnia ma dotacje od każdego studenta(państwo płaci na stacjonarnych na prywatnych jest inaczej). Ogólnie mentalność ludzi jest taka że uważają że na prywatnych studiach jest zły poziom i powinno się iść na publiczne a na zaoczne tylko wtedy jeśli człowiek się nie dostanie na dzienne(ja tego nie popieram). Po za tym studentów na UJ też będzie mniej, więc będą musieli ciąć wydatki. Niewykluczone że kiedyś w przyszłości np. Kampus UJ zostanie zlikwidowany lub w jakiś inny sposób przekształcony co spowoduje odpływ studentów z MPK.

Nie możemy zakładać że przy niżu demograficznym którego końca nie widać uczelnie będą zawsze miały na tyle kasy żeby to wszystko utrzymać. Po co utrzymywać wydziały na które nie ma chętnych? Trzeba myśleć perspektywicznie i to nie tak że 5 lat czy 10. Trzeba myślec co będzie za 20 lat.

Koszty wszystkiego rosną w Krakowie bo Kraków plajtuje, zobaczycie ludzie zaczną uciekać do Nowej Huty bo jest znacznie taniej niż na Ruczaju. Ja wiem że Ruczaj też masz dużo mieszkańców, ale jeśli MPK będzie robiło dalej roszady to ludzie się wkur**ą i pojadą autami i zrobią się korki.

Gdyby pociąg dojeżdżał do Ruczaju jeździłbym pociągiem w ramach I strefy bo by mi się opłacało. A pociągu nie ma, MPK już podwyżki szykuje. Nie sądzę żeby nagle ludzie się wzbogacili przez 20 lat jak w naszym kraju wszystko się zwija. Bo jak ludzie będą biedni do kitu też będzie komunikacja, bo żyjemy w czasach ekonomii i nic już nie jest za darmo. Żeby nie było tak jak z Wadowicami - że pięknie zrobili tory, a pociągów nie ma.

Ja mówię tramwaje 4 na Ruczaj mają sens jeśli autobusy się zlikwiduje albo skróci bo o to chodzi. A nie jak w Małym Płaszowie(który wypraszam sobie nie jest taki mały)że mało autobusów i tramwajów a ludzie chcą więcej tramwajów. Chyba lepiej dać tramwaj nie studentom tylko ludziom którzy cały rok korzystają z MPK? Bo w wakacje nie ma studiów to co, myślicie że MPK nie zawiesi tramwaju? Może tak być jak okaże się że potoki pasażersie będą zbyt małe. Albo autobusy np.

Po za tym tu widać dyskryminację osiedli - dobrą komunikację robi się tam gdzie grunty i inne koszty życia są drogie. Prezydent Krakowa chce pewnie żeby ludzie tam się osiedlali bo będą płacili większe podatki na miasto i o to chyba chodzi. No w Nowej Hucie ludzie też potrzebują transportu, a wielu miejscach w NH komunikacja jest że tak brzydko powiem na odwal się. Po za tym paliwo też kosztuje. Jeśli coś się w Krakowie nie ruszy, to ja to widzę tak że Kraków splajtuje.

PS: A z tymi podatkami to też chodzi o to żeby ludzie nie osiedlali się na tańszych terenach no bo komu będzie się chciało osiedlać na terenie jak jest zła komunikacja? No a studenci oprócz tych zaocznych z reguły nie mają zbyt dużo kasy a o pracę coraz trudniej. No chyba że na umowach śmieciowych całe życie będzie sięgarki zmywać, no to życzę powodzenia.

I żeby nie było że jestem fanatykiem NH a uprzedzony na Ruczaj - bo Ruczaj potrzebuje drogi przede wszystkim. A po tej małej remarszturyzacji z przystankami ludzie trochę zaczęli powątpiewać w MPK Kraków. Taka prawda, no ale jeszcze tłumy można często spotkać.
sheva17 - 18-10-2012, 23:30
Temat postu:
Cytat:
@Sheva17 - miasto jest w fatalnej sytuacji finansowej, grozi mu zarząd komisaryczny, nic nie słyszałeś? Inwestycje zostaly zamrożone na czas nieokreslony. Prace raczej predko nie ruszą. Kryzys.


Tylko ciekawe jakim cudem bez żadnych inwestycji ma z tego kryzysu wyjść? Może warto zacząć wreszcie oszczędzać na administracji a nie na inwestycjach.


Cytat:
Błagam Cie... Nie porownuj jednego z najwiekszych osiedli wraz z kampusem UJ do jak sama nazwa wskazuje - Małego, Płaszowa. Znaj proporcje, mocium panie Razz


Na Ruczaju masz jakiś tam UJ, a linia na Mały Płaszów wiedzie przez znaną w całej Europie uczelnię.


Cytat:
Pułtuś - ale idzie niż demograficzny - studentów będzie coraz mniej.


Akurat UJ studentów zawsze będzie miał. Raczej nasz prezydent powinien obawiać się o swój interes.


Cytat:
Uczelnia przyjmie tyle samo, tylko obniży progi.


Ukraińców ściągną, akcje promocyjne na wschodzie są skuteczne.
Tomasz - 19-10-2012, 00:07
Temat postu:
Sheva - zgadzam się z tymi Ukraińcami. A co do UJ to faktycznie nie miałem całej racji bo UJ to ma największe potoki studentów, no ale i tak jak będzie mniej studentów to znowu wzrosną opłaty na studia bo tak naprawdę bezpłatne studia w Polsce nie istnieją a to może spowodować że studenci zaczną ostrożniej wydawać kasę. Gdyby studenci jeździli tylko na uczelnię i nie jeździli by na imprezy to MPK musiałoby pozamykać połowę linii. Także jeśli kryzys wejdzie w decydującą fazę może okazać się że studenci będą ale kasy nie będzie(czyli jest tak jak mówi Sheva że prezydent będzie miał problem).

Ja ze swojej strony nie mam nic więcej do powiedzienia aż do czasu wprowadzenia zmian siatek połączeń w życie.
aanniiaa - 29-10-2012, 11:29
Temat postu:
Fragmenty odpowiedzi na pismo, które skierowałem do ZIKiT-u (wszystko sformułowane w czasie przyszłym dokonanym, tak jakby już wszystko było zatwierdzone (!) ):

Cytat:
(...) Linie 4 i 24 będą obsługiwać pociągi tramwajowe składające się z trzech wagonów typu 105Na. Do obsługi linii 13 będą kierowane wagony typu Bombardier, na linii 14 kursować będą najnowsze, 32 metrowe Bombardiery NGT8 (dotychczas linię 14 obsługiwały wieloletnie wagony E1 + C3), natomiast na linii 20 wagony EU8N oraz najnowsze Bombardiery NGT8 (...)


Natomiast odpowiedź na moje pytanie dotyczące sytuacji posiadania biletu okresowego na 1 linię, której stała trasa ulegnie zmianie w czasie jego obowiązywania brzmi tak (zaznaczam, że dotychczas w takiej sytuacji bilet okresowy ważny na 1 linię był ważny zarówno na nowej jak i na starej trasie do końca ważności tego biletu):

Cytat:
(...) Ponadto informujemy, że obecne przepisy taryfowe dopuszczają możliwość podróżowania na „starej” jak i zmienionej trasie danej linii komunikacyjnej, ale tylko w przypadku tymczasowych zmian marszrut wynikających np. z prowadzonych remontów (...)

Tomasz - 29-10-2012, 23:59
Temat postu:
Czyli wychodzi na to że w trakcie ważności biletu na jedną linię straci on ważność na niekorzyść pasażera.
MK_PŁASZÓW - 04-11-2012, 00:37
Temat postu:
Są już znane ostateczne trasy linii autobusowych i tramwajowych w Krakowie które będą obowiązywały od 17 listopada. Niestety, ale wykaz tych linii posiadam jedynie na serwerze innego forum, którego adres tutejsza administracja ocenzurowała i tutaj się te pliki nie otworzą. Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę o kontakt na gg, chętnie je udostępnię. Smile
twardypt91 - 04-11-2012, 00:45
Temat postu:
Pętlę Cichy Kącik czeka prawdziwe oblężenie Laughing
MK_PŁASZÓW - 04-11-2012, 00:56
Temat postu:
twardypt91, oj tak, linia "8", linia "8" i jeszcze linia "8". Nie wiem jak one się tam pomieszczą Śmiech
twardypt91 - 04-11-2012, 01:25
Temat postu:
Naprawdę nie rozumiem, dlaczego tak uparto się by tę linię akurat do CK dać. Ale plus taki, że Bronowice odciążone trochę będą.
MK_PŁASZÓW - 04-11-2012, 10:35
Temat postu:
Cytat:
Są już znane ostateczne trasy linii autobusowych i tramwajowych w Krakowie które będą obowiązywały od 17 listopada.


Linie autobusowe
Linie tramwajowe

Przeglądając wykaz lini autobusowych, doszedłem do wniosku że ZIKiT na siłe zapełnia dworce Czyżyny i Powstańców Wielkopolskich, bo inaczej się tego wytłumaczyć nie da.

Dostępny jest także plan komunikacji tramwajowej obowiązujący od 17 listopada.
Woojtek - 10-11-2012, 22:16
Temat postu:
Pan Pyclik z ZIKiT powiedział w piątek 9.11 że muszą jeszcze raz wszystko przemyśleć - bo dużo skarg wpłynęło
sheva17 - 10-11-2012, 22:34
Temat postu:
Powstańców Wlkp. mają być jakimś centrum komunikacyjnym a nie ma do tego żadnych przesłanek. Zastanawia zmiana trasy linii 174. Sporo osób z Os. Piaski Nowe i Na Kozłówce będzie miało utrudniony dojazd do pracy.
MK_PŁASZÓW - 10-11-2012, 22:42
Temat postu:
Od wczoraj na stonie MPK Kraków są opublikowane rozkłady które będą obowiązywały od 17 listopada.

Ja narazie nie komentuje tego tworu, bo nie da się tego skomentować nie użwając słów powszechnie uważanych za niecenzuralne Śmiech
sheva17 - 10-11-2012, 22:46
Temat postu:
Ciekawe ile miasto na tych zmianach planuje zaoszczędzić? Chyba o kasę tutaj chodzi...
Anonymous - 11-11-2012, 13:31
Temat postu:
Od 1 stycznia podwyzki cen biletow + idiotyczna siatka polaczen (najbardziej boli pogorszenie komunikacji Ruczaju z AGH i reszta uczelni przy alejach oraz 8-ka do Cichego Kacika) - efektem bedzie jeszcze wieksza liczba aut na ulicach. Wspolczuje mieszkancom Borku Fałęckiego - mysle ze wielu z nich pokaze ZiKiTowi srodkowy palec. Watpie tez czy urzedasy uzyskaja spodziewane 40 milionow zlotych z podwyzki, biorac pod uwage ze cena biletu 15-minowego wzrosnie o 50% ....


Bogu dzieki ze nie zabrali biletu na 1 linię, czego próba jest totalnym zdemaskowaniem rzeczywistych intencji ZiKiTu.

Mam pytanie: czy liczba kursów z Bronowic do Dworca Głownego sie nie zmniejszy w kontekscie przetrasowania 13tki? Bo tak jakby wylatuje jeden tramwaj z tej relacji, a przeciez juz teraz 4,14,20 są przeładowane (13 też) bo Bronowice--> Dworzec to jeden z najbardziej oblężonych kierunków Rolling Eyes 24 nie ratuje sprawy, bo kursuje co 20 minut, a 13tka kursuje co 10 minut, wiec ewidentnie tłok bedzie jeszcze wiekszy Twisted Evil
MK_PŁASZÓW - 11-11-2012, 13:50
Temat postu:
Pułtuś, nie tylko Cichy Kącik i Borek Fałęcki traci, ale Mały Płaszów także. "11" w soboty będzie jeździła tylko do godzin popołudniowych, a w niedziele wcale. Czegoś tu nie rozumiem, bo do tej pory "11" jeździła po bezsensownej trasie (przez co woziła muchy), a teraz jak zmieniono jej trasę na w miarę logiczną, to rozkład na maxa okroili. Drugą rzeczą której nie rozumiem, to jest to że okroili w weekendy "11", a zostawili totalne płaszowskie tlenowozy autobusowe "127" i "185" niewiadomo dla kogo.

Pułtuś napisał/a:
Bogu dzieki ze nie zabrali biletu na 1 linię, czego próba jest totalnym zdemaskowaniem rzeczywistych intencji ZiKiTu.


A to już jest pewne?
suchy - 11-11-2012, 14:38
Temat postu:
MK_PŁASZÓW napisał/a:
Pułtuś napisał/a:
Bogu dzieki ze nie zabrali biletu na 1 linię, czego próba jest totalnym zdemaskowaniem rzeczywistych intencji ZiKiTu.

A to już jest pewne?

Bo tego ZIKiT sam nie może uczynić - taryfę uchwala Rada Miasta Krakowa. A oni jak na razie się na likwidację biletu 1-liniowego nie chcą zgodzić. Zaś dyrektor Sapoń twierdzi że bez tego zabraknie środków na komunikację i będą musieli ciąć kursy.
Anonymous - 11-11-2012, 17:42
Temat postu:
Czasy kiedy Kraków miał jedna z najlepszych komunikacji miejskich nawet nie w Polsce, ale w Europie juz nigdy nie wrócą Rolling Eyes ZiKiT to gorszy beton niż PKP ...
MK_PŁASZÓW - 11-11-2012, 17:45
Temat postu:
Pułtuś napisał/a:
ZiKiT to gorszy beton niż PKP ...


Oj święte słowa. To jest większy beton od wszystkich spółek kolejowych razem wziętych. Śmiech
Tomasz - 14-11-2012, 09:16
Temat postu:
Potwierdzam przedmówców - ZIKIT się skompromitował, jest u nas gorzej niż na zadupiach z 3 pociągami na dzień!. Kraków to duże miasto, co to za patologie typu pociąg do Małego Płaszowa do południa? A w niedzielę nie jeździ? Na zadupiach koło Krakowa(np. Trojanowice i linia 207 tylko w D).Ale żeby w Krakowie takie jaja? To po co budowali tą pętlę? Albo po co remont ul. Długiej?

Gorzej niż na Śląsku jest w Krakowie.

PS: Zamiast pociąg do Małego Płaszowa powinienem napisać tramwaj do Małego Płaszowa. Przepraszam za pomyłkę.

Niepokoi mnie częste jeżdżenie tramwaju 2 - przecież jak tramwaj zdefektuje(a tramwaj na tej trasie co ma jeździć od 17 listopada)praktycznie cały czas się wlecze! To będzie powodowało notoryczne defektowanie składów, jak tramwaj zepsuje się i stanie w środku Krakowa to będzie ładny sajgon! Przed zmianami tramwaj mógł zdefektować gdzie popadnie, jak zdefektuje na jakimś osiedlu(nie życzę tego żadnym pasażerom)to zawsze jest mniejszy paraliż niż w centrum!. A może o to chodzi żeby paraliżować miasto?

Oczywiście teraz do 17 listopada też tramwaje mogą defektować w centrum ale teraz będzie to jeszcze częstsze.

Te zmiany przypominają mi trasy PR-ów - w PR-ach relacje pociągów są obecnie takie centrum dużego miasta + mniejsza miejscowość przy granicy województwa także może być z przesiadkami. MPK jest podobnie, rezygnują z tras osiedle-centrum-osiedle tylko teraz będzie centrum-osiedle . Szczególnie 2-ka nie napawa mnie optymizmem.

Ktoś się widzę ładnie bawi za nasze pieniądze. To tak jak na stacji Wieliczka Park - wyświetlacze pokazują co innego niż pociągi przejeżdżające przez stację(raz po jednym raz po drugim torze bez ładu i składu tak jakby ktoś się tym bawił).

[ Dodano: 14-11-2012, 09:42 ]
14 w niedzielę o 6 rano nie będzie żadnego kursu? Nie no to tniemy Bronowice, a co to w ogóle jest linia 52 co drugi kurs od 7 w dni robocze tylko do Ronda Hipokratesa? Os. Piastów ładnie po dupie dostało, zabrali 10, puścili 21 do Pleszowa i dali te Czerwone Maki ale jakieś takie to dziwne jest wszystko, dlaczego w godzinach szczytu gdzie potrzebna jest większa ilość kursów w D robi się ludziom takie jaja? A to Rondo Hipokratesa to jest pewnie ta stara pętla w Bieńczycach.

A ta 50 to ma na siłę wciśnięte niepotrzebne kursy. Aż ta tabelka w Firefoxie się rozjechała, tam się upycha wiele kursów, a Bronowice tnie się.

Oglądałem wczoraj Teleexpress na TVP1 i mówili że Kraków na zmianach komunikacyjnych zyska 9 sekund przyśpieszenia w jeździe tramwajów a pasażerowie 2 sekundy krócej poczekają na przesiadkę - bo tak się doliczyli : (

PS: Jak zwykle NH dostaje po dupie - 138 Azory-Kombinat jest nietknięte a nie jest to jakaś bardzo dochodowa linia, jeden solaris spokojnie starcza także w godzinach szczytu. Widać że ZIKIT ładuje tramwaje i autobusy na siłę do Placu Centralnego gdzie jest więcej połączeń a jak ktoś mieszka daleko od Placu Centralnego w NH to ma problem z dojazdem teraz.

144 poobcinali kosztem 194 bo wszyscy mają teraz jeździć na Kapmus UJ i na Czerwone Maki. Szkoda że nie pomyśleli że dużo jest ludzi którzy wysiadają na przystanku Prokocim Szpital i jeżdżą z Prądnika Białego na leczenie do szpitala.

Ciąg Opolska-Makowskiego-Stachiewicza teraz będzie jeszcze większe zamieszanie w korkach. W godzinach szczytu nagminnie a także coraz częściej po za szczytem wypadają kursy 144 i 194 i jeżdżą tak że 144 2 razy pod rząd co 3 minuty i 194 2 razy pod rząd w efekcie 2 pierwsze składy są napchane na maksa, a następne wożą powietrze. A potem 30 minut nic nie jedzie.

Dlaczego 130 Azory-Dworzec Główny ma poobcinane kursy? Tam wręcz powinno się je dołożyć, ludzie klną na MPK w tamtych rejonach. Wieczne korki i przeładowane autobusy. Teraz będzie jeszcze więcej korków a autobusów jest mniej - ja bym mieszkańcom Azorów radził chodzić na piechotę - 30 minut idzie się pod Galerię Krakowską - bez korków, stresu, na Kleparzu co prawda są światła gdzie się biega bo tak krótko się świecą, no ale dawka świeżych spalin według ZiKiTu chyba nie zaszkodzi, szkoda że nie pomyśleli o kobietach w ciąży i emerytach którzy nie mogą biegać i dzieciach.

Albo wsiadać w Krakowie Łobzowie, bilet I strefa PR-ów, jechać jeden przystanek do Galerii Krakowskiej na zakupy i wrócić na tym samym bilecie, jak będę w tamtym rejonie to będę tak podróżował. 3,50zł w obie strony jest tańsze niż 6,40 zł, na Azorach bilet godzinny to farsa nie mówiąc już o 30 minutowym i 15 minutowym. A wszystko przez te korki.
Anonymous - 14-11-2012, 09:53
Temat postu:
Linia 2 co 10 minut to marnowanie cennych wozokilometrów. Tnie sie liczbe kursow na liniach na ktorych jezdza prawdziwe tłumy, a zwieksza sie czestotliwosc kursowania linii ktora jezdzi pusta Sad Czy to ma sens? ZiKiT robi krok do przodu i trzy w tył...
Tomasz - 14-11-2012, 10:45
Temat postu:
Potwierdzam, dodam że w KRK skomunikowania nie istnieją. W połączeniu z uciekającym tramwajami i korkami spowoduje wielki chaos.
MK_PŁASZÓW - 17-11-2012, 22:39
Temat postu:
W dniu dzisiejszym liniową eksploatację rozpoczęła trasa tramwajowa do pętli "Czerwone Maki". Jednocześnie wprowadzona została tak zwana mała remarszrutyzacja, czyli poważne zmiany w układzie linii tramwajowych i autobusowych w Krakowie.
Zmiany w krakowskiej komunikacji miejskiej są spore. Aby móc obsługiwać nową trasę tramwajową, MPK przeniosło w sumie z Nowej Huty do zajezdni Podgórze 16 składów E1+c3. W przeciwną stronę pojechało 6 składów 2x105Na oraz 2 trójskłady 3x105Na. Opis dzisiejszych zmian w rozdziale taboru zacznijmy od tego, co kursowało na "Czerwone Maki". Na sztandarową linię numer 52 obie zajezdnie skierowały aż 14 pociągów E1+c3. Linia numer 11 obsługiwana była przez wozy EU8N, linia numer 18 przez NGT6, a linia numer 23 przez GT8S. Więcej na ulice Krakowa wyjechało dziś również wagonów 105Na. Składy stopiątek pojawiły się na liniach numer 3, 9, 10 i 24, przy czym na pierwszej i ostatniej linii były to również pociągi z zajezdni Nowa Huta, co szczególnie w przypadku tej ostatniej jest nowością. Trójskłady pozostały oczywiście na linii numer 4, podobnie zresztą jak pociągi E1+c3 na linii numer 1 i 22, chociaż w tym drugim przypadku pojawiły się również brygady z Podgórza. Wozy E1 solo kursowały wyłącznie na terenie Nowej Huty na liniach numer 16 i 21. Wozy EU8N pojawiły się na liniach numer 5, 20, a także na czterech brygadach linii 50. Linia numer 2 w całości była obsługiwana trzema wozami N8S. Na koniec pozostały jeszcze wozy NGT6, które skierowano na linie numer 8, 13 i 50 oraz GT8S obsługujące dziś linie numer 6, 19 i 24. Linia numer 14 w całości obsługiwana była przez wozy NGT8. Jak widać więc, w dniu dzisiejszym ponad połowa wozów NGT6 pozostała w zajezdni. Miejmy nadzieję, że to tylko jedno weekendowa sytuacja i za tydzień więcej niskopodłogowych tramwajów wyjedzie na ulice naszego miasta. W trakcji autobusowej warto wspomnieć o pojawieniu się przegubowców na liniach numer 178 i 503. Poza tym bez większych zmian.

Źródło: PSMKRS.Kraków

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group