INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. lubelskie - Wilkołaz

klakier382 - 29-04-2012, 12:15
Temat postu: Wilkołaz
Witam
mam pytanko czy Wilkołaz stał już się stacja czy dalej jest przystankiem osobowym???
czy ma ktoś jakieś zdjęcia z tej stacji/ przystanku osobowego
kamiloroń - 29-04-2012, 16:28
Temat postu:
Niestety wciąż stacja jest przystankiem osobowym. Prowadzony jest remont podobny do tego w Niedrzwicy(nowy wyspowy peron). Wilkolaz dostanie też nowe semafory świetlne. Martwi mnie tylko to że nie będzie reaktywacji nastawni.....(Wilkolaz wraz z Zemborzycami będzie sterowany z Niedrzwic) Confused Sad
ibonek - 29-04-2012, 16:43
Temat postu:
klakier382, kamiloroń,
W tym momencie mamy tylko peron tymczasowy pomiędzy torami 3 i 5 no i rozebrany w części stary peron ziemny. Ze starego peronu wciąż korzystają pasażerowie. Nie ma tu problemu, bo jest dość długi.
Wycięte krzaki i wyciągnięte karpy, zerwany w części tor 2 i bocznica przy dawnym magazynie PZZ w całości.
Tymczas jest nieużywany póki co i wygląda na to, że trzeba będzie chyba jakiś rozjazd przełożyć, żeby pociągi mogły wjechać na tor 3 lub 5. Póki co cisza, mam nadzieję, że przed burzą.
Na LGK gdzieś są zdjęcia z Wilkołaza

[ Dodano: 29-04-2012, 16:45 ]
BTW: skąd panowie wasze zainteresowanie tą stacją? Do tej pory raczej nikt się nią nie interesował Cool
kamiloroń - 29-04-2012, 17:16
Temat postu:
Kolega klakier zaczął temat:) Ja w miarę możliwości odpowiedziałem:) Zresztą z mojej strony zainteresowanie koleją na Lubelszczyźnie wynikło z tego że z Lubelszczyzny pochodzi moja(aktualnie była) dziewczyna Smile
lubelak195 - 29-04-2012, 19:39
Temat postu:
kamiloroń, co w tym złego, że będzie sterowana z Niedrzwicy?
kamiloroń - 30-04-2012, 01:14
Temat postu:
To że na dyżurnego w Niedrzwicy przypada pilnowanie ruchu na swojej stacji plus Wilkolaz i Zemborzyce. Może się zdarzyć kraksa. Confused
lubelak195 - 30-04-2012, 08:02
Temat postu:
Bez przesady- będzie blokada liniowa, a poza tym stacji nie obsługuje jeden dyżurny, a po drugie na tej linii nie ma aż tak dużego ruchu by taka kraksa mogła się zdarzyć.
kamiloroń - 01-05-2012, 02:07
Temat postu:
Lepiej dmuchać na zimne-patrząc na poprzednie zderzenia wszystko się może zdarzyć. Po drugie kraksa może się zdarzyć nawet przy małym ruchu. Po trzecie jeśli będzie moderna linii to po to by zwiększyć przepustowość. A mieszkańcy Lubelszczyzny jeśli zobaczą że pasuje im rozkład to na pewno się przesiądą do pociągów. Wniosek-brak reaktywacji nastawni w Wilkolazie to błąd. Confused
Arclight - 01-05-2012, 07:39
Temat postu:
kamiloroń napisał/a:
Wniosek-brak reaktywacji nastawni w Wilkolazie to błąd. Confused


Tak jest! Odbudujmy jeszcze drugi tor od Lublina do Kraśnika i dodatkowo zaorajmy DK19. Wtedy wszyscy przesiądą się do pociągów!

Ale wracając do meritum:

Wilkołaz ponownie otwierają od dobrych paru lat ( tak jak i elektryfikują tą linię ), dobrze chociaż, że peron remontują... W rozmowach z decydentami wielokrotnie słyszałem, że Niedrzwica - Kraśnik to "wąskie gardło" - zarówno dla ruchu pasażerskiego jak i towarowego. Drugim pomysłem było ponowne otwarcie Leśniczówki ( tyle, że tam było by więcej roboty przy układzie torowym i dlatego pomysł upadł - bo patrząc na odległości to czy w Leśniczówce czy w Wilkołazie, zawsze wychodzi +/- 8 km od jednej i 15 km od drugiej stacji ).
kamiloroń - 01-05-2012, 09:37
Temat postu:
Dlaczego nie? Very Happy Bardzo dobry pomysł Smile Czekamy więc i na to Smile A propo zaorania DK19 to ja już dawno doszedłem do wniosku- (po iluśtam wiadomościach o pijanych kierowcach, zabitych i rannych których liczby idą w setkach a nawet i więcej)- że po co te drogi skoro zbierają tylko złe żniwo? Przerobić na tory i nie będzie problemu Very Happy A wracając jeszcze do tematu Wilkolazu to rozumiem że ta stacja jest otwierana i że wogóle ktoś pomyślał o otwarciu ale zawsze trzeba myśleć o bezpieczeństwie a nie o oszczędnościach.
Sebcio - 01-05-2012, 16:43
Temat postu:
Patrząc na to że sterowanie na odległość jest na wielu liniach (np. na Hel) nie powinno, wg mnie, spowodować problemów a znacząco zwiększa koszty.
ibonek - 01-05-2012, 22:43
Temat postu:
Arclight napisał/a:

Wilkołaz ponownie otwierają od dobrych paru lat ( tak jak i elektryfikują tą linię )

Wieść gminna głosi, że o otwarciu mowa była już następnego dnia po zamknięciu Smile. Podobno jakaś obsówa była i dygnitarz na pokładzie składu. Ale to wieść nie potwierdzona nigdzie. Co do elektryfikacji, to także wśród kolejarzy się o tym coraz głośniej mówi. Aczkolwiek nie wiadomo do końca, kiedy to by miało nastąpić. Być może w związku z tym, że KE zgodziła się na rewitalizacje, może uda się to zrobić jeszcze w tej perspektywie finansowej. Przynajmniej częściowo.
Przypomnę, że rozważana była opcja z jednym torem i do elektryfikacji byłby przeznaczony odcinek Lublin Zemborzyce - Stalowa Wola Rozwadów tj. 94 km szlaku + tory stacyjne.
Arclight napisał/a:
dobrze chociaż, że peron remontują...

Póki co wszelkie prace stanęły. Stan na 28-04-2012. Ale ma coś ruszyć. Mówi się nawet o dłuższym zamknięciu z tytułu remontu całego szlaku do Kraśnika.
Arclight napisał/a:
W rozmowach z decydentami wielokrotnie słyszałem, że Niedrzwica - Kraśnik to "wąskie gardło" - zarówno dla ruchu pasażerskiego jak i towarowego.

To już stwierdzono jak pisałem wyżej. Ale i później także zdarzały się obsówy i pociąg zamiast 15 miał 45 albo i więcej minut w plecy.
Arclight napisał/a:
Drugim pomysłem było ponowne otwarcie Leśniczówki ( tyle, że tam było by więcej roboty przy układzie torowym i dlatego pomysł upadł - bo patrząc na odległości to czy w Leśniczówce czy w Wilkołazie, zawsze wychodzi +/- 8 km od jednej i 15 km od drugiej stacji ).


O tym nie słyszałem, ale nie do końca masz rację. Problemem w Lw jest brak w ogóle torów. zostały rozebrane - jeżeli mnie pamięć nie myli - około 2000 roku. Tam były 2 tory dodatkowe + bocznica do załadunku buraków i rozładunku różnych ciekawych rzeczy. W Wilkołazie są tory główne i dodatkowe. Wystarczy tylko zamontować napędy zwrotnic, światełka i kontenery z przekaźnikami. W Lw w tym momencie wystarczył by 1 tor dodatkowy. Dodatkowo istnieje możliwość dobudowania drugiego toru na odcinku Niedrzwica - Leśniczówka. Skrajnia na to pozwala. Z opowiadań starszych ludzi wiem, że do lat '70 ub. wieku były tam dwa tory, ale z jakichś przyczyn został tylko jeden. Być może była to decyzja "strategiczna" związana z ówczesną polityką i systemem. Zresztą na pozostałościach po drugim torze istnieje obecnie droga użytkowana przez mieszkających wzdłuż tego odcinka.
Wracając do tematu. Zdalne sterowanie Lw z Niedrzwicy nie wymagało by obsadzenia posterunku na tej mijance, a co za tym idzie generowania większych kosztów. Moim zdaniem na dłuższą metę by się to nawet opłacało. Ale to jest tylko moje zdanie.
Gdyby - jak kiedyś ktoś napisał na RK - przebudowano bocznicę do FŁT w Kraśniku i po niej zaczęły kursować pociągi do tzw. Kraśnika Fabrycznego, uruchomienie Leśniczówki jest jak najbardziej sensowne. Skraca się czas między mijankami i więcej pociągów może pojechać. Ale to takie moje tylko dywagacje na ten temat.

Sebcio niestety nie. Koszt utrzymania obsady na posterunku jest większy niż automatyki. Niestety... Gros kosztów to wszelkiej maści składki na ZUS, US, wszelkiej maści fundusze. To co pracownik dostaje do ręki, to tak naprawę połowa wszystkich kosztów związanych z jego zatrudnieniem. Przykładowo: dyżurny dostaje 2 tyś co miesiąc na rękę (netto). Do tego trzeba doliczyć podatki składki etc w wysokości ok. 1/3 pensji brutto. w tym wypadku 1 tyś. Do tego pracodawca musi od tej pensji brutto odprowadzić jeszcze składki na ubezpieczenia, fundusze itp rzeczy. To także ok 1/3 pensji brutto. Razem daje to 4 tyś na jednego pracownika. Takich ludzi musiałby pracodawca ( w tym wypadku PLK) zatrudnić co najmniej 4. To daje 16 tyś co miesiąc. Rocznie 192 tys PLN. To sami ludzie. A jeszcze prąd, w zimie ogrzewanie.
Koszty są duże tylko na początku, gdy trzeba zabudować automatykę. Później już nie.

[ Dodano: 01-05-2012, 23:12 ]
kamiloroń, Kraksa może się zdarzyć również wtedy, gdy w Wi będzie posterunek obsadzony. Polecam przeczytać
kamiloroń napisał/a:
A wracając jeszcze do tematu Wilkolazu bezpieczeństwie a nie o

NA LITOŚĆ BOSKĄ!!! NIE WILKOŁAZU, tylko WILKOŁAZA!!!! Nazwa miejscowości zawiera dwa człony: wilki i łazy. Łazy to takie przejścia przez bagna, których kiedyś tam dawno temu zanim wymyślono pociągi, było w tych okolicach sporo, a wilki to wiadomo. Do tej pory w lasach okolicznych można się na nie natknąć, choć już nie w takiej ilości jak w XIV wieku, kiedy to pojawiają się pierwsze wzmianki o Wilkołazach. Bo tak na prawdę to jest kilka miejscowości pod jedną nazwą. Jest Wilkołaz I, II, III, Dolny, Górny i właśnie Stacja Kolejowa. To tak tytułem OT.
BIBI - 02-05-2012, 08:30
Temat postu:
ibonek napisał/a:
Cytat:
Dodatkowo istnieje możliwość dobudowania drugiego toru na odcinku Niedrzwica - Leśniczówka. Skrajnia na to pozwala. Z opowiadań starszych ludzi wiem, że do lat '70 ub. wieku były tam dwa tory, ale z jakichś przyczyn został tylko jeden


Odnośnie drugiego toru na tej linii przekopałem znaczną ilość pozostałego po Wschodniej DOKP materiału archiwalnego i nigdzie nie znalazłem aby po II Wojnie Światowej były bądź istniały na odcinku Lublin - SWR dwa tory. Od połowy lat 60-tych DOKP usilnie zabiegała o budowę drugiego toru wraz z elektryfikacją, ale nigdzie nie było napisane aby linia ta posiadała drugi tor na odcinku Lublin Zemborzyce - SWR
Arclight - 02-05-2012, 12:44
Temat postu:
ibonek napisał/a:

O tym nie słyszałem, ale nie do końca masz rację. Problemem w Lw jest brak w ogóle torów.


Dlatego też napisałem, że było by przy tym więcej roboty ;-)

A co się tyczy drugiego toru, na pewno kiedyś był -> http://lgk.cal.pl/details.php?image_id=9715.
Nie wierzę, żeby semafor był aż o tyle odsunięty od osi toru, chyba, że tor przełożono...

No i w Strzeszkowicach jest podwójny most za przystankiem, ale nie udało mi się ustalić, czy powstał pod dwa tory na raz czy pod jeden z opcją rozbudowy o drugi.

Ta linia jest dla mnie ciekawostką, odcinkami widać, że jest miejsce na dwa tory, a gdzie indziej już nie ma...
Sebcio - 02-05-2012, 16:40
Temat postu:
ibonek napisał/a:


Sebcio niestety nie. Koszt utrzymania obsady na posterunku jest większy niż automatyki. Niestety... Gros kosztów to wszelkiej maści składki na ZUS, US, wszelkiej maści fundusze. To co pracownik dostaje do ręki, to tak naprawę połowa wszystkich kosztów związanych z jego zatrudnieniem. Przykładowo: dyżurny dostaje 2 tyś co miesiąc na rękę (netto). Do tego trzeba doliczyć podatki składki etc w wysokości ok. 1/3 pensji brutto. w tym wypadku 1 tyś. Do tego pracodawca musi od tej pensji brutto odprowadzić jeszcze składki na ubezpieczenia, fundusze itp rzeczy. To także ok 1/3 pensji brutto. Razem daje to 4 tyś na jednego pracownika. Takich ludzi musiałby pracodawca ( w tym wypadku PLK) zatrudnić co najmniej 4. To daje 16 tyś co miesiąc. Rocznie 192 tys PLN. To sami ludzie. A jeszcze prąd, w zimie ogrzewanie.
Koszty są duże tylko na początku, gdy trzeba zabudować automatykę. Później już nie.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Moja wypowiedź była pisana na szybko i dlatego trochę nieskładnie.
Po linii jednotorowej pociągi mogą jeździć raz na kilka godzin. Przez cały ten czas obsługa nie ma nic do roboty w kwestii odprawiania pociągów. Poza tym nastawnia musi mieć obsadę też w nocy, a to zwiększa koszty.
Arclight - 02-05-2012, 17:23
Temat postu:
@Sebcio, są w Polsce stacje które są na noc / poszczególne dni zamykane. Nie wiem, czy nie regulują tego przypadkiem jakieś przepisy. No i na D29-68 w nocy też czasami odbywa się ruch.
pendolino - 02-05-2012, 21:35
Temat postu:
Ruch towarowy to głównie w nocy. W dzień to nieraz towarowe po 3 godziny czekają na wyjazd w Niedrzwicy czy Kraśniku.
ibonek - 02-05-2012, 23:35
Temat postu:
BIBI nie napisałem, że na całej linii. Między Niedrzwicą a Leśniczówką było coś takiego, aczkolwiek nie musiało być używane. Mój informator z całą pewnością twierdzi, że jeszcze w latach '70 ub. wieku były tam dwa tory. Natomiast nie daje głowy za to, że na obu był prowadzony ruch. A czy znalazłeś coś na temat przebudowy linii właśnie w latach '60?

Arclight napisał/a:
No i w Strzeszkowicach jest podwójny most za przystankiem, ale nie udało mi się ustalić, czy powstał pod dwa tory na raz czy pod jeden z opcją rozbudowy o drugi.

Tu z całą pewnością była mijanka zlikwidowana gdzieś około 1990 roku. Tak jak mijanki w Porze, Potoku, bodajże Rzeczycy Kolonii i Gielni.
Obecny p.o. Majdan (Strzeszkowice to miejscowość a Majdan to przystanek) był wyposażony w dwie nastawnie: od strony Lublina po stronie nieparzystej (lewej) na początku lasku przed łukiem, od strony Niedrzwicy przed przejazdem po stronie parzystej (prawej jadąc od Lublina), gdzie jeszcze niedawno stały ruiny budynku a obecnie jest i wcześniej był peron. Miała ta mijanka świetliste semafory i semafor powtarzający dla toru nr 2 przed przejazdem na pewno (widać jeszcze fragmenty postumentu wraz z mocowaniem). Do niedawna (rok ok. 2003) na przejeździe pomiędzy torami istniała jeszcze metalowa osłona pędni. obecnie zaasfaltowana.
Jeśli mnie moja pamięć nie płata figli to właśnie nastawnia od strony Niedrzwicy była dysponującą i jednocześnie pełniła rolę kasy i poczekalni.
Wracając do Wilkołaza:
Na boxie podkarpackiej kolei jest INFO o zmianach związanych z zamknięciem odcinka Niedrzwica - Lublin. Planowana jest w dn. 4- 23 VI na tym odcinku komunikacja zastępcza. Czyli w zasadzie remont będzie w czasie kopaniny na boiskach.
Właściwie, to chyba nie do końca o Wilkołaz tu chodzi Sad
BIBI - 03-05-2012, 12:08
Temat postu:
Pierwsze przymiarki co do budowy drugiego toru na odcinku Lublin - SWR pojawiły się w połowie lat 60 -tych kiedy to władze kolejowe chciały aby budowę przesunąć z lat 1975-80(nie pamiętam czy o tą 5ciolatkę dokładnie chodzi czy wcześniejszą) na lata 1966-1970 ponieważ szlak był przeciążony i nie pomagały doraźnie remonty. W większości raportów z okresu lat 60 -tych i 70 - tych napisano, że budowa drugiego toru wraz z elektryfikacją jest konieczna dlatego wydaje mi się, że gdyby drugi tor na odcinku Niedrzwica - Leśniczówka istniał byłby z pewnością wykorzystywany i coś by było o nim wspomniane ale poszukam jeszcze tych materiałów i sprawdzę wydaję mi się jednak, że mowa była o budowie (a nie odbudowie bo i z takimi informacjami się spotkałem)drugiego toru na całej linii, i nie ma nic o istnieniu drugiego toru na tymże odcinku.

P.S. Jak się tu justuje tekst Happy
ibonek - 20-05-2012, 22:20
Temat postu:
Wracając do tematu:
po mojej kilkudniowej nieobecności związanej z delagacją, śpieszę donieść co następuje:
1) tor główny zasadniczy - czyli ten po którym zazwyczaj śmigały pociągi - zamknięty.
2) przy wjeździe na obie głowice ustawione sierżanty.
3) zwrotnice przełożone na obu głowicach i pociągi jadą na bok, tzn na tor nr 4. Co za tym idzie jeżdżą na rozkazy.
4) Głowica od strony Niedrzwicy/Lublina częściowo nie posiada podsypki.
5) na placu ładunkowym ułożone równo betonowe kształtowniki ( nie wiem czy to ma jakieś fachowe nazewnictwo), elementy peronów.
Ogólnie rzecz biorąc - plac budowy. No i dobrze.

Arclight, pendolino, od jakiegoś roku ten ruch jest minimalny. Kilka par w miesiącu. Po przetrasowaniu Połańca na Dęblin - Skarżysko towarów tu nie uświadczysz. Czasami zajrzy jakaś zdawka albo ewentualnie Euronaft się prześliźnie z beczkami.
lubelak195 - 21-05-2012, 07:35
Temat postu:
ibonek, Wiesz może przy okazji jakie stacje na linii nadają zdawki?
ibonek - 21-05-2012, 20:18
Temat postu:
lubelak195, niestety nie wiem. Może jak mnie nie wyślą w delegację to powłóczę się po szlaku i popytam.

[ Dodano: 23-05-2012, 19:10 ]
Trwają prace przy rozbiórce peronu. Do tego wykonany został przekop pod torami w celu zamontowania rur kanalizacyjnych, zapewne odprowadzających deszczówkę.

[ Dodano: 16-04-2015, 09:57 ]
No i stało się! Doczekaliśmy się wiekopomnej chwili, która nastąpiła we wtorek 14kwietnia A.D. 2015 roku.
Otóż dnia tego wspaniałego, ponownie dla potrzeb technicznych (tak to chyba ładnie się nazywa) została otwarta stacja Wilkołaz!
Jako dowód Filmik z przejazdu SA135-011 jako Resovia
sympatyk - 18-05-2015, 20:40
Temat postu:
Lubelskie: Uruchomiono LCS Niedrzwica.

W połowie kwietnia uruchomiono pierwsze na linii nr 68 Lublin – Przeworsk lokalne centrum sterowania. Wykonana inwestycja ma pozwolić na większą przepustowość odcinka łączącego stolicę województwa lubelskiego z Kraśnikiem poprzez „przywrócenie do życia” nieczynnej od wielu lat stacji Wilkołaz. Przez ostatnie lata wykonano także wiele innych robót infrastrukturalnych.

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/57622/lubelskie_uruchomiono_lcs_niedrzwica.html

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group