INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - PR boją się ujawnić koszty na Śląsku?
Beatrycze - 13-08-2011, 15:36
Temat postu: PR boją się ujawnić koszty na Śląsku?
PR boją się ujawnić koszty na Śląsku?

Marszałek województwa śląskiego nie chce wypłacić Przewozom Regionalnym pieniędzy za świadczenie usług przewozowych, dopóki nie pozna wyników niezlanego audytu, który określi rzeczywiste koszty spółki. Przewoźnik nie ma zamiaru ułatwiać pracy kontrolerom – informuje „Gazeta Wyborcza”.

Jak wyjaśnia „Gazeta Wyborcza”, samorządowy przewoźnik zażądał od województwa Śląskiego 159 mln zł za świadczenie usług przewozowych, czyli o prawie 40 mln zł więcej niż przewidywała pierwotna umowa. Spółka wystosowała już nawet nakaz zapłaty zaległych pieniędzy.

Marszałek uzależnia jednak wpłacenie tej kwoty na konto przewoźnika od wyników pracy niezależnego audytora w spółce, który ma określić rzeczywiste koszty funkcjonowania pociągów w regionie. Urząd marszałkowski przypomina że tylko w tym roku zniknęły 64 pociągi, czyli 10 proc. wszystkich połączeń w regionie – podaje „Gazeta Wyborcza”.

Audyt miał się zacząć w maju, ale centrala Przewozów Regionalnych nie zgodziła się na kontrolę. Jak wyjaśnia Łukasz Czopik, sekretarz województwa śląskiego, przewoźnik wyjaśnił, że urząd dysponuje już wszystkimi fakturami i rachunkami. Czopik dodał, że do pełnego obrazu sytuacji potrzebna jest oprócz dokumentów także wiedza na temat wykorzystania majątku firmy, taboru i zatrudnienia – dowiadujemy się z „Gazety”.

Dziennik dodaje, że do kontroli prawdopodobnie dojdzie, ale kontrolerom nie zostaną przekazane wszystkie dokumenty. Piotr Olszewski, rzecznik Przewozów Regionalnych, zapewnia „GW”, że trwa obecnie przygotowywanie harmonogramu kontroli. Przypomniał także, że w radzie nadzorcze PR zasiada przedstawiciel województwa, który ma pełną wiedzę na ten temat.

źródło: Rynek Kolejowy
Anonymous - 13-08-2011, 16:00
Temat postu:
Ja się nie dziwię, że PR nie są skore do przeprowadzenia wewnętrznego audytu! Ilekroć jestem w PR Katowice i widzę po 4-5 nazwisk na drzwiach kilkudziesięciu pokoi to zastanawiam się czym ci wszyscy ludzie się tam do cholery zajmują!? Wierzcie mi, sporo się mówi o "przeroście administracji" w PR bez podawania liczb, ale pomnóżcie sobie 20 pokoi x 4 os. w każdym = 80 osób w PR Katowice. Po co tyle!?
Beatrycze - 13-08-2011, 16:06
Temat postu:
mk1992, to nie jest cała biurwa PR Katowice. Dolicz do tego kilka sekcji (nie wiem ile ich jest na Śląsku). Każda sekcja to naczelnik i dwóch zastępców, referentki, magazynierzy i kilka innych osób, które nie wiem co robią.

Legnicka sekcja PR Wrocław liczyła ok. 10 osób biurwy. Sekcję zlikwidowano przy wrzasku betonu związkowego. Niektóre dziewczyny z biura są teraz konduktorkami.
Arek - 13-09-2011, 12:57
Temat postu:
Wciąż bez audytu w PR Katowice

Nie rozpoczął się jeszcze audyt, jaki śląski samorząd chce przeprowadzić w katowickim zakładzie Przewozów Regionalnych. Taką wiadomość przekazał wczoraj „Rynkowi Kolejowemu” Adam Matusiewicz, marszałek województwa.

Informację potwierdził Piotr Olszewski, rzecznik PR. - Audyt w Śląskim Zakładzie Przewozów Regionalnych nie rozpoczął się – powiedział dzisiaj Olszewski.

- Chcieliśmy przeprowadzić audyt już w marcu. Mamy obecnie wrzesień. Ciągle pojawiają się jakieś niebywale istotne powody, dla których nie można go dokonać. To jest tylko dowodem na to, że kontrola kosztów z Przewozach Regionalnych jest niestety bardzo trudna – stwierdził w rozmowie z naszym portalem marszałek Matusiewicz.

źródło: Rynek Kolejowy
Pirat - 15-12-2011, 16:11
Temat postu:
Trwa audyt w PR Katowice

Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy”, w PR Katowice trwa aktualnie zapowiadany od wielu miesięcy przez władze województwa śląskiego audyt. Wykonuje go firma Collect Consulting.

- Województwo śląskie zawarło z firmą Collect Consulting umowę w sprawie przeprowadzenia audytu Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach, obejmującego kontrolę merytoryczno-finansową działalności związanej ze świadczeniem usług publicznych w zakresie wykonywania kolejowych regionalnych przewozów pasażerskich na obszarze województwa śląskiego przez spółkę Przewozy Regionalne obejmującą umowę roczną za rok 2010 oraz umowę okresową za okres od dnia 01 stycznia 2011 do dnia 31 maja 2011 r. – mówi naszemu portalowi Witold Trólka z biura prasowego UMWŚ.

- Początkowo spółka Przewozy Regionalne nie zaakceptowała przedstawionego zakresu audytu i nie chciała wyrazić zgody na jego przeprowadzenie. Po podjętych rozmowach i uzgodnieniu szczegółów dotyczących kontroli, audytorzy mogli rozpocząć swoją pracę. Obecnie audyt jeszcze jest toku – wyjaśnia Trólka.

źródło: Rynek Kolejowy
pospieszny - 15-12-2011, 17:15
Temat postu:
Może teraz pojawi się szansa na publiczną ocenę konkurencyjności i "taniości" przewoźnika Mr. Green

Po audycie współwłaściciel dowie się jak długo i na ile był krojony a podatnicy za co tak namiętnie przepłacali.
regioEXPRESS - 17-12-2011, 11:08
Temat postu:
Ciekawe czy audyt okaże się sukcesem skoro obecna PO dyrektora i pani prezes to bardzo dobre koleżanki i pewnie bardzo dobrze przygotowały się do audytu.
Merlin - 17-12-2011, 20:03
Temat postu:
Skąd wiesz, że dobre koleżanki? Jakoś tego nie widać. Raczej nie znają się dobrze. To jakieś bzdury. To forum kipi od pomówień, konfabulacji i plotek. Jak wam, podjudzaczom to się nie nudzi.
katowicer - 18-12-2011, 11:44
Temat postu:
Audyt tylko potwierdzi konieczność likwidacji PR. Jeszcze musimy poczekać ponad rok, ale się doczekamy. Tylko w KŚ nadzieja. Ja się już nie mogę doczekać kiedy poleci cala katowicka biurwa z PR.
sheva17 - 18-12-2011, 11:49
Temat postu:
A Ja tylko czekam na pierwsze dane o kosztach działalności KŚ. Pewnie będzie podobna katastrofa jak w przypadku KM-ów, znacznie droższe usługi niż w wykonaniu PR-ów.Audyt ma jasny cel- zaklinać rzeczywistość i pokazać, że KŚ powstały z myślą o pasażerach a nie kolegach i koleżankach szukających ciepłych posadek. To jest prawdziwy cel tych pseudoaudytów. Jak pisałem jednak w PR-ach nie ma sensu trzymać nikogo na siłę, marszałek śląski eidentnie działa na szkodę spółki, której jest współwłaścicielem. Jedyny wyjście to podział spółki a co za tym idzie majątku i długów.
katowicer - 18-12-2011, 11:51
Temat postu:
A ja czekam na likwidacje PR. Każdy ma prawo do swojego zdania. Ciekawe kto za rok bedzie zadowolony Laughing
sheva17 - 18-12-2011, 11:57
Temat postu:
Na pewno nie pasażerowie, którzy relatywnie więcej płacą za bilety. Komentarze @mk1992 świężego narybku KŚ w tej sprawie są co najmniej niestosowne, to jakby zapytać Kargula co sądzi o Pawlaku Very Happy .
katowicer - 18-12-2011, 12:18
Temat postu:
Ja nie mam nic wspolnego z KŚ ale widzę różnice. Obecnie korzystam codziennie z KS a za czasów PR jezdziłem sporadycznie. Dodatkowo porównajcie sobie ilość biurwy w PR I KŚ. Czekam na zupełną likwidacje PR. I cieszę się, że moje marzenia się spełnią. I to całkiem prędko.
sheva17 - 18-12-2011, 12:36
Temat postu:
@katowicer czyli jak wynika z Twoich wypowiedzi o Twoim stosunku do PR-ów decydują jakieś niezrozumiałe fobie. Obawiam się, że pasażerowie z tej zmiany są bardzo niezadowoleni, pasażerów zresztą zdaniem moich znajomych podróżujących w relacji Częstochowa- Katowice- Częstochowa jest mniej. KŚ skończą podobnie jak KM-y obecnie koszty ich działania są zaskoczeniem nawet dla Struzika, który najchętniej by się ich pozbył. Pasażerowie na forach niemiłosiernie krytykują KŚ, szczególnie za relatywną podwyżkę cen biletów. W obecnej sytuacji nie ma jednak wyjścia, śląskie PR-y muszą przejść do marszałka, podobnie jak te z Wielkopolski, czy Dolnego Śląska. W pozostałych regionach zapewne PR-y pozostaną. Obawiam się bałaganu w taryfach, mam nadzieję, że obsługa danego odcinka będzie należała tylko do jednej spółki. Np. z Krakowa do Katowic powinny jeździć albo Pr- y z ramienia Małopolski albo KŚ.
pospieszny - 18-12-2011, 14:33
Temat postu:
W nowym rozkładzie jazdy, który zaczął obowiązywać od 11 grudnia, województwo dopłaci Przewozom Regionalnym do każdego tzw. pociągokilometra 22,09 zł, czyli o ponad cztery złote więcej niż do tej pory! Mr. Green

Tymczasem Koleje Śląskie, które w październiku zadebiutowały na torach, będą wozić pasażerów dużo taniej. W przyszłym roku do każdego kilometra województwo dopłaci Kolejom Śląskim tylko 14,76 zł, czyli o ponad siedem złotych mniej.

Na miejscu PR też bałbym się ujawnić swoje koszty Śmiech
mikiyee - 18-12-2011, 14:40
Temat postu:
Pamiętaj, że KS jeżdżą na linii o największej liczbie pasażerów, gdzie pociągi jeżdżą praktycznie cały czas pełne. PR to mniej oblegane trasy. To ma ogromne znaczenie, wydaje mi się, że KS wcale nie będą sporo tańsze. Ten wzrost cen pewnie też dlatego, że najbardziej intratna linia jest u KS. Nie mówię, że w PR nie ma biurwy 3 razy za dużo, że jest dobrze zarządzana. Ale mówienie, że KS są lepsze, bo są 7zł tańsze jest lekko mówiąc nadużyciem Smile

W dodatku obecnie serwis pociągów ELF zapewnia pesa w ramach tego, że pociągi są nowe.
pospieszny - 18-12-2011, 14:50
Temat postu:
mikiyee, Ta "linia" o największej liczbie pasażerów przyniosła w 2010 roku PR-om tylko 18 mln złotych straty Śmiech przy skalkulowanej przez nich dopłacie do pockilometra 18,22 zł.
Samo uwolnienie ich więc od tej tak "deficytowej" dla nich linii winno przełożyć się na lepszy wynik finansowy i mniejszą drenaż kieszeni mieszkańców.
Cytat:
Ale mówienie, że KS są lepsze, bo są 7zł tańsze jest lekko mówiąc nadużyciem

Nie, są gorsze bo nie są aż tak tanie jak PR-y Śmiech
sheva17 - 18-12-2011, 22:41
Temat postu:
Szkoda, że nie dodałeś, że KŚ obsługują najlepszą linię w regionie. Co tam, do teorii by nie pasowało.
sphinx - 19-12-2011, 01:01
Temat postu:
1. KŚ obsługują najbardziej obleganą linię w regionie (na liniach obsługiwanych przez PRy czasem w pociągu jest ~30 osób), wpływy z biletów pokrywają dużo wyższy procent kosztów uruchomienia pociągu.
2. Jeszcze nie ma tam związków zawodowych. Podkreślam słowo jeszcze.
3. Pociągi są na gwarancji więc za naprawy płaci producent.
4. Na pociągi na te dwie linie UM wydał ~250 mln zł (nie licząc Flirtów). Nawet przy 10-cio letniej amortyzacji KŚ zostały po cichu wsparte kwotą rzędu 25 mln zł rocznie. Plus 22 mln zł oficjalnej dotacji. Krótkie równanie matematyczne i wychodzi, że aby jeździć na takim poziomie trzeba dopłacać do zapchanych pociągów ok. 30zł/pockm. Nie wiem czy to nawet nie więcej niż dostają KMy...
pospieszny - 19-12-2011, 08:30
Temat postu:
Teraz znając cztery tezy wiemy dlaczego PR-y boją się ujawnić swoje koszty Śmiech

Ad. 1) Linia przyniosła w 2010 18 mln zł. strat - najbardziej oblegana gdzie wpływy z biletów pokrywały dużo wyższy procent kosztów uruchomienia pociągów Śmiech

Ad. 2) "Związki zawodowe" ze wszystkich sił z użyciem strajku włącznie broniły się przed powiększeniem straty i pikowaniem PR w niebyt - patrz pkt.1

Ad. 3) Pociągi na gwarancji - nieudolne towarzystwo zajechało: jeden w Szwajcarii, naprawa na koszt ubezpieczyciela, i drugi reanimowany z szansą na powrót Rolling Eyes

Ad. 4) Właściciel zawsze inwestuje w swój biznes, UMWŚ to nie PR gdzie liczą tylko na drapane i drenaż kieszeni. W ich wykonaniu pockm kosztuje 60 zł i to po jednym toku to nie pozwala im ujawnić szczegółów tej "taniości".
sheva17 - 19-12-2011, 18:16
Temat postu:
Dotacja dla KŚ to norma, dla PR-ów to drenaż kieszeni. Fajny tok rozumowania...Ciekawe czy na Mazowszu znając koszty funkcjowania spółki myślą tak samo.....
Co do strat zobaczymy jakie to będą wpływy KŚ i z biletów i na ile znjadą pokrycie w kosztach. Wyjdzie jak na Mazowszu znacznie droższa kolej.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group