INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. małopolskie - Spotkanie dla interesujących się koleją w Małopolsce

loker - 21-11-2010, 15:58
Temat postu: Spotkanie dla interesujących się koleją w Małopolsce
Może warto wzorem ubiegłego roku zorganizować spotkanie osób zainteresowanych tematami kolei lokalnej i regionalnej w Małopolsce? Na kilka godzin przed zmianą rozkładu jazdy (sobota). Byliby chętni? Spotkanie najlepiej w pociągu. Tylko może jakoś wcześniej niż rok temu. Może z Krakowa do Nowego Sącza? Albo przejazd całodzienny (dla osób spoza Krakowa może być wyzwaniem) Kraków->Katowice->Żywiec->Sucha Beskidzka->Kraków?

[ Dodano: 21-11-2010, 16:05 ]
Przykładowy przejazd:

Kraków Główny 13:40
Bielsko-Biała 16:21 16:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Besk. 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57

Mimowolnie byśmy zwiedzili linie o najmniejszej ilości pociągów pasażerskich!
kris123 - 21-11-2010, 17:23
Temat postu:
Ja proponuję mniejszą relację i spokojniejsze miejsce.
loker - 21-11-2010, 17:25
Temat postu:
Daj więc jakiś przykład.
kris123 - 21-11-2010, 17:31
Temat postu:
To zależy od tego czy bedą osoby znające Kraków i okolice czy nie. A jeśli relacja to przejazd typu Kraków-rabka powiedzmy , tam jakieś piwko w kawiarni zdrojowej i rozmowa.
loker - 21-11-2010, 17:35
Temat postu:
Np. REGIO o 11:48 z Krakowa Głównego.
15:33 i 18:37 są pociągi powrotne do Krakowa, chyba, ze ktoś wybierze busiarstwo Smile
kris123 - 21-11-2010, 17:40
Temat postu:
He he. W każdym razie takie spotkanie będzie na szczycie niektórzy będą mnie chcieli zjeść Very Happy Zart Very Happy
loker - 21-11-2010, 17:42
Temat postu:
Spotkanie proponuję w charakterze rekreacyjnym (ponieważ w miejscach publicznych w POLSCE piwa pić nie wolno zostaje Coca-Cola) oraz pracy - liczenie podróżnych. Ogólnie rozmowy o kolei, poznanie się. Na ubiegłorocznym z Krzyśkiem Kusiem raczej się porozumieliśmy niż zjedliśmy. A Ciebie kris123 najbardziej nam brakowało...
kris123 - 21-11-2010, 17:55
Temat postu:
Miło mi to słyszeć Smile
Pamiętam, że spotykaliście się w pociągu 34529 co jechał z Kraka do żywca Very Happy
Anonymous - 21-11-2010, 21:41
Temat postu:
Pisze sie, o ile moge czuc sie zaproszony Smile
Anonymous - 21-11-2010, 22:19
Temat postu:
Ja jestem jak najbardzej za. Sytuacja kolei w Małopolsce sięgnęła już chyba dna absolutnego. Więc myślę, że warto wzorem roku ubiegłego się spotkać.
loker - 21-11-2010, 22:28
Temat postu:
Krzysztofie, a może wypowiesz się co do trasy. Mnie bardzo zachwyciła Kraków-Wadowice-Żywiec-Sucha-Kraków -> w krótkim czasie dwie linie o słabej ofercie i jednocześnie brak monotonii (poza Kraków-Lanckrona - jedyne powtórzenie trasy)
Anonymous - 22-11-2010, 08:04
Temat postu:
Z chęcią bym przybył ale musi być rozkład co umożliwi mi dojazd do Krynicy czymkolwiek.
loker - 22-11-2010, 08:22
Temat postu:
Sprawdziłem ile by to kosztowało - wychodzi duża oszczędność na biletach "Połączenie w dobrej cenie", nawet dla posiadaczy REGIOkarty:

[ Dodano: 22-11-2010, 08:27 ]
kryniczanin, ostatni autobus z Krakowa do Krynicy jest o 20:00. Zaproponuj coś ciekawego, tak by o 19:30 skończyć spotkanie w Krakowie Głównym.
adamus - 22-11-2010, 08:50
Temat postu:
Chętnie bym się do was przyłączył, myślę że z Chrzanowa nie powinienem mieć problemów z kolejowym dojazdem zaś ostatni pociąg z Krakowa do mnie odjedzie o godz.23 Razz tylko dzień sensowny wybierzcie bo do pracy po 4rano wstaje Wink
Radek - 22-11-2010, 22:55
Temat postu:
Fajny pomysł, jak dla mnie w grę wchodzi chyba tylko weekend. Szkoda, że po południu tak szybko robi się ciemno i nic nie będzie widać. Pomysł wyjazdu jak najbardziej do powtórzenia wiosną po przejściu na czas letni:-)
bartik - 22-11-2010, 23:01
Temat postu:
Dla mnie również tylko weekend zostaje :/, trasa idealnie dobrana Cool
loker - 22-11-2010, 23:37
Temat postu:
Przecież wyraźnie napisałem, że wzorem ubiegłego roku, czyli w sobotę 11 grudnia, kilka godzin przed wejściem w życie nowego rozkładu.
Przy okazji można zacząć kampanię promującą połączenia Kraków - Bielsko-Biała p. Wadowice. 3 pociągi są OK, ale 4 wiele by dał.
Klałd - 23-11-2010, 04:16
Temat postu:
2 lata temu przyleciałem do PL na święta 12.12 i jadąc autobusem 21:20 z KrG widziałem tramwaj jadący do tumelu pod dworcem. Rok temu przylecieliśmy 13.12. W tym roku niestety na święta będziemy tutaj. Zatem będę wspierał duchowo i przeczytam sprawozdanie Smile. Na "porządnym" spotkaniu przecież ktos spisuje sprawozdanie Smile.
Adams - 23-11-2010, 07:41
Temat postu:
To i ja zgłaszam chęć udziału w tej wyprawie. Wreszcie będę miał z kim pogadać "na żywo" na interesujące mnie tematy dotyczące kolei. Very Happy
Anonymous - 23-11-2010, 09:39
Temat postu:
Właśnie wracam z kółeczka z Dolnego Śląska jak odpocznę to pomyślę o propozycji. A obecnie jadę z Środy Śląskiej do Tarnowa IR Ślązak a ja siedzę w AZ-ecie 6os na przedział do tego najfajniejsze fotele jakie znam plus nowa pokrywa na muszli Very Happy Takie warunki zwiększają apetyt na kolej i spotkanie miłośników.
Damian Łódź - 23-11-2010, 17:57
Temat postu:
kryniczanin, Azet ze st.ac. Poznań?
Anonymous - 23-11-2010, 19:35
Temat postu:
Damian Łódź, Niestety nie patrzyłem w Tarnowie ale coś mi się wydaje że w Środzie Śląskiej widziałem Poznań.
Anonymous - 23-11-2010, 22:54
Temat postu:
Cytat:
Krzysztofie, a może wypowiesz się co do trasy. Mnie bardzo zachwyciła Kraków-Wadowice-Żywiec-Sucha-Kraków ->


Generalnie mi pasuje. W sumie i tak wówczas chyba będę wracał nie do Sosnowca, lecz do Zawoi, więc może być. Choć... a jakbyśmy do Zakopanego śmignęli? Co Wy na to?

Cieszy mnie ta inicjatywa. Będzie świetna okazja, by się spotkać, poznać nawzajem i pogadać na żywo. Kto był rok temu, ten wie, że takie spotkania mają niesamowity klimat i na długo zapadają w pamięć.

W zeszłym roku jechaliśmy ostatnim bezpośrednim pociągiem (po 16) z Krakowa do Żywca (niektórzy tylko do Suchej). I potem z przemiłym kolegą wracałem z Żywca do Katowic (chyba ostatni skład na wagonach piętrowych na trasie Zwardoń - Katowice). Mróz, śnieg. Super było!

Trzeba więc to powtórzyć w tym roku.
Damian Łódź - 23-11-2010, 22:57
Temat postu:
Krzysztof21, tylko chyba nie powtórzycie tego składu na piętrowych, to juz historia w waszych rejonach, a sam pamietam jazde w bohunie ze Zwardonia (a stmac. Racibórz), ech te czasy jazd pociągiem turystycznie a nie tylko zawodowo.
Anonymous - 23-11-2010, 23:01
Temat postu:
Na piętrowych to nie powtórzymy już, wiem. A szkoda. Odbiegając trochę od tematu - te wagony były wręcz idealne na Zwardoń - Katowice, szczególnie w porze zimowej. Dobrze trzymają ciepło, dobra charakterystyka jezdna. I nie padają na mrozach. A jednostki... wiadomo, jak to z nimi jest. Ale cóż, nie ja wymyśliłem "usramorządowienie", w którym odebrano PR-om loki, zostawiając jednocześnie wagony.

To co z tym Zakopcem? Loker, Ty jesteś szefem tej eskapady. Smile
nynuś - 23-11-2010, 23:07
Temat postu:
No to ja tysh bym się pisał Very Happy Very Happy Mam wolne więc chętnie bym się przejechał Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Co do godzin to jest mi wszystko jedno i tak następny dzień tj 12.12 mam wolny bo chcę jechać do Ostravy Very Happy Także jestem za Very Happy Very Happy Very Happy Bez przedstawiciela IZ Katowice nie może się ten przejazd odbyć Język Język
loker - 23-11-2010, 23:36
Temat postu:
Zasadniczo niczemu nie jestem przeciwny. Zostawiłbym też możliwość uczestniczenia w części spotkania - niektórzy muszą do 22 wrócić do Krakowa, niektórzy zdążyć na ostatni jakikolwiek pojazd do Krynicy. Dlatego musimy wyjechać w miarę wcześnie (może poświęcić nawet cały dzień na przejazdy?)

Może coś takiego:
Kraków Główny 10:44
Kraków Płaszów 10:52 10:58
Zakopane 13:56 14:31
Sucha Beskidzka 16:18 16:21
Żywiec 17:39 18:25
Kraków Główny 21:39


Albo:
Kraków Główny 10:44
Kraków Płaszów 10:52 10:58
Zakopane 13:56 17:33
Kraków Główny 20:57
Adams - 24-11-2010, 08:07
Temat postu:
Mnie się podoba druga opcja.
Wyjazd do Zakopca, tam 3,5 godziny na pogawędki, może jakieś piwko i wieczorem powrót. Tak wyjazd jak i powrót w rozsądnych godzinach także każdy mógłby dotrzeć do Krakowa jak i potem wrócić do domu, poza tym PWDC to i koszt przejażdżki na każdą kieszeń. Fajna sprawa. Laughing

Z drugiej strony jaka szkoda że jest nieczynna linia Chabówka-Nowy Sącz. Wtedy można by było sobie zrobić całodzienną wycieczkę trasą Kraków-Chabówka-Nowy Sącz-Kraków. Koszt może byłby wyższy, ale myślę że wrażenia bezcenne Rolling Eyes
kns - 24-11-2010, 14:27
Temat postu:
loker napisał/a:
Zasadniczo niczemu nie jestem przeciwny. Zostawiłbym też możliwość uczestniczenia w części spotkania - niektórzy muszą do 22 wrócić do Krakowa, niektórzy zdążyć na ostatni jakikolwiek pojazd do Krynicy. Dlatego musimy wyjechać w miarę wcześnie (może poświęcić nawet cały dzień na przejazdy?)
Ostatni autobus do Krynicy jest o 20:00, potem są tylko do Nowego Sącz o 21:15 (PKS), 21:30 (Szwagropol), 22:35 (PKS) i 23:00 (PKS).
Anonymous - 24-11-2010, 15:07
Temat postu:
A może by tak rozbudował to np. kółeczka i do KRK na 23 gdzieś i potem do np. 3 w knajpie siadł przy bro pogadał i pierwszymi Regio około 4 do domu wszyscy. Nawet jak nie wszyscy to może część?
loker - 24-11-2010, 16:52
Temat postu:
Temat otwarty. Ja mam czas w sobotę 11 grudnia od 8 do 22. Po kółeczku spotkanie w pubie popieram.

[ Dodano: 24-11-2010, 19:31 ]
Myślę, że takie spotkania możemy robić częściej (np. co kwartał). Trochę na wzór rowerowych as krytycznych - nagle, niby przypadkowo się spotykamy i jedziemy.
nynuś - 25-11-2010, 19:50
Temat postu:
Ja tysh popieram w sobotę 11.12:D I w tych godzinach co loker:D
Anonymous - 26-11-2010, 12:02
Temat postu:
No to Panowie, trzeba się na coś zdecydować. To jaki wariant wybieramy?
Anonymous - 26-11-2010, 12:11
Temat postu:
Wyjazd po 10 żeby każdy mógł dotrzeć pociągiem najlepiej powrót do KRK na 22 i wizyta w pubie a do domciu pierwszymi pociągami wyjazd. Do tego najlepiej kupić turystyka w wersji za 30pln.
Adams - 26-11-2010, 12:17
Temat postu:
Dobry pomysł z tym turystykiem, wtedy wariant można będzie uzgodnić na miejscu. Laughing
Anonymous - 26-11-2010, 12:18
Temat postu:
A dojdziemy potem na dworzec z tego pubu? Zresztą wraz z dojściem na dworzec problemy się nie kończą. Trzeba jeszcze wsiąść do właściwego pociągu jadącego w odpowiednim kierunku. Smile

A tak poważnie - podoba mi się ten pomysł. Piszę się na to.
Adams - 26-11-2010, 12:21
Temat postu:
Przy dworcu od strony wschodniej jest sympatyczna restauracyjka czynna do 24. Piwo po 6 zł i duży wybór jedzenia, a perony w zasięgu ręki. Very Happy
Anonymous - 26-11-2010, 12:33
Temat postu:
No fakt, doczołgać się zawsze można. Smile

Ale jednak proponuję lokal otwarty przynajmniej do 3. To będzie weekend, więc nie powinno być z tym problemu. I taki, w którym będzie można spokojnie porozmawiać.
Anonymous - 26-11-2010, 13:37
Temat postu:
Krzysztof21, Dokładnie to mi się podoba Very Happy Pierwsze pociągi mamy w okolicy 4. A co do dotarcia na dworzec bez obaw GPS w sercu MK-ola działa i wybiera właściwy kierunek Very Happy Przypomniał mi się kozacki tekst kumpla po melanżu w wakacje 2005 ...To ja teraz czekam na przytulną czwórkę na hutę a ty poszukaj sobie jakiegoś przytulnego intercity..." Jeżdziłem wtedy na sieciówce na wszystkie rodzaje w 1 klasie i jechałem EX Barbakanem do Szczecina.
loker - 26-11-2010, 14:59
Temat postu:
To może zostańmy przy pierwszej propozycji:
Kraków Główny 13:40
Bielsko-Biała 16:21 16:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Besk. 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57

A później do PUBu na piwo. Ja do 22 mam czas.
Anonymous - 26-11-2010, 15:08
Temat postu:
loker, A po co marnować tyle godzin ważnośći Turystyka? Na 10 każdy jest w stanie dotrzeć nawet ja a te prawie 4 h ważnośći można wykorzystać np. na Tarnów, Wieliczkę, Trzebinię, Miechów itd.

[ Dodano: 26-11-2010, 15:19 ]
W niedzielę po zmianie rozkładu pierwsze Regia są tak
Katowice 03:49
Nowy Sącz 04:11
Oświęcim 04:20
Adams - 26-11-2010, 17:44
Temat postu:
@kryniczanin
Jaką opcję byśmy nie wybrali to i tak bilet turystyczny za 30zł będzie najtańszy, a poza tym na tym samym bilecie osoby z poza Krakowa będą mogli dojechać i wrócić pociągiem.
Anonymous - 26-11-2010, 18:14
Temat postu:
@Adams dokładnie ale możan mieć za free dodatkowy rekonesans po regionie Mr. Green
Adams - 26-11-2010, 18:17
Temat postu:
Co masz na myśli z tym darmowym rekonesansem Question
Anonymous - 26-11-2010, 19:14
Temat postu:
Czymś się przejechać ciekawym dodatkowo.
loker - 26-11-2010, 20:10
Temat postu:
Ja ponieważ mam REGIOkartę i zniżkę studencką raczej o turystyku nie myślałem.
Kryniczanin - daj propozycję wyjazdu o 10 z Krakowa to pomyślimy.

[ Dodano: 26-11-2010, 20:25 ]
inne propozycje. Ciekawa wydaje mi się druga, choć z punktu widzenia Małopolski lepsza byłaby pierwsza myśl (Kraków-Wadowice-Bielsko-Żywiec-Sucha-Kraków).

Kraków Główny 9:53
Katowice 11:44 12:24
Żywiec 14:11 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57


Kraków Główny 10:24
Oświęcim 11:57 12:15
Katowice 13:13 15:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57


Kraków Główny 9:53
Katowice 11:44 12:24
Skalite 14:58 16:55
Kraków Główny 21:39
Anonymous - 26-11-2010, 21:30
Temat postu:
Opcja Oświęcim - Katowice jest ciekawa - na pożegnanie. A co do ostatniej to do Skalitego skład klasyczny czy ED72?
nynuś - 26-11-2010, 23:44
Temat postu:
Jeżeli chodzi o mnie wersja przez Oświęcim jest w pytkę Język Język Język Język Język Mi pasi wersja przez Oświęcim Very Happy Very Happy
sheva17 - 27-11-2010, 00:38
Temat postu:
Przykro mi, że się nie załapię. Cóż tęskno trochę za czasami studenckimi...
loker - 27-11-2010, 23:06
Temat postu:
Panowie i Panie!
Według nieoficjalnych informacji ma zniknąć ruch pasażerski z trasy Oświęcim-Katowice, a na Kraków-Bielsko ma być więcej pociągów. Więc pojedźmy tak:

Kraków Główny 10:24
Oświęcim 11:57 12:15
Katowice 13:13 15:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57

Opcje i spotkania dodatkowe we własnym zakresie.

[ Dodano: 28-11-2010, 14:38 ]
Chciałbym byśmy zajęli się m. in. połączeniami międzynarodowymi z Krakowa. Obecnie są różne plotki, a gdyby wierzyć http://www.slovakrail.sk/sk/navrh-gvd-2010-2011 i http://tiny.pl/hw41s nie jest tak źle.
Oprócz tego koncepcja SKA dla Krakowa; ilość optymalna połączeń z Tarnowem oraz z Tarnowa do Muszyny, z Krakowa do Zakopanego, Żywiec-Sucha, Kraków-Katowice.

[ Dodano: 28-11-2010, 14:41 ]
Co do czasu popytu w Katowicach i Żywcu - do negocjacji.
Bardi78 - 28-11-2010, 20:03
Temat postu:
Witam serdecznie,
Czy mozemy uznac tá wersje za ostateczná bo jezeli tak to mam nadzieje ze uda mi sie przyláczyc,wsiadlbym w moim rodzinnym Oswiécimiu ale jezeli nie to tez postaram sie byc...wazne aby odpowiednio wczesnie bylo na bank wiadomo jaka trasa-ta nie dosc ze mi bardzo odpowiada to jest super pod wzgledem widokowym(szczególnie 2 czésc)szkoda ze bedzie juz pewnie ciemno...mam tylko pytanie czy jest mozliwosc kupienia biletu calodziennego na regio i ile to kosztuje?Pozdrawiam wszystkich
nynuś - 28-11-2010, 21:03
Temat postu:
Kup sobie turystyczny za 30 zł Smile Smile

No to w takim razie ja tysh będę Smile Smile Smile Może jeszcze kogoś ściągnę Very Happy Very Happy
Bardi78 - 28-11-2010, 21:32
Temat postu:
Dziéki za info odnosnie biletu,ja béde na 99% chyba zeby naprawde wyjátkowe zrzádzenie losu spowodowalo ze nie dam rady, o 21.30 mamy z Kraka powrotny do Oswiécimia i ja planuje nim wrócic no chyba ze ruszysz na Kraków a jezeli nie to w Oswiécimiu bédziemy na ok 23:05.Wczesniej sie jakos zgadamy i dogadamy zeby sie spotkac na dworcu przed odjazdem.Pozdrawiam Bartek.
sabatnik - 28-11-2010, 21:39
Temat postu:
Ja się zastanawiam, na forum jestem od niedawna a i wielkiej wiedzy nie mam... Niemniej życzę owocnego =]
nynuś - 30-11-2010, 15:41
Temat postu:
Każdy będzie mile widziany na pewno. Liczy się atmosfera wzajemnej dyskusji.A na żywo najlepiej wymieniać poglądy Smile Smile Smile
Paradoks - 30-11-2010, 18:10
Temat postu:
Chętnie bym dołączył, może to być ostatnia okazja przejazdu pociągiem na trasie Sucha Beskidzka-Żywiec, nowy rozkład jazdy nie pozostawia złudzeń Confused Niestety jednak do 23go nie mam szans, czyli niewątpliwie rozrywką jaka mi pozostanie będzie przedzieranie się w autosanie pamiętającym czasy zimnej wojny, na łysych oponach i z niesprawnym ogrzewaniem przez zaspy albo lepiej przepychanie wyżej wymienionego środka lokomocji razem z gronem zadowolonych współpasażerów.
loker - 02-12-2010, 14:54
Temat postu:
Jeszcze raz zachęcam do uczestnictwa w spotkaniu na temat kolei w Małopolsce. Plan spotkania - w pociągach:

Kraków Główny 10:24
Oświęcim 11:57 12:15
Katowice 13:13 15:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57

czas pobytu w Katowicach i Żywcu do negocjacji.
Anonymous - 02-12-2010, 15:14
Temat postu:
Loker - Nie Katowice dodaj Sosnowiec chociaż - ludzki dworzec z ludzmiki warunkami.
loker - 02-12-2010, 17:01
Temat postu:
kryniczanin, ale czy opłaca się nam? Weź pod uwagę ew. spóźnienia.

Kraków Główny 10:24
Oświęcim 11:57 12:15
Katowice 13:13 13:35
Sosnowiec Gł. 13:47 14:08
Katowice 14:20 15:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57
Anonymous - 02-12-2010, 17:36
Temat postu:
No faktycznie nie ma nic około 14:45 niestety.
Adams - 02-12-2010, 18:19
Temat postu:
A co byście powiedzieli na taką propozycję:

Kraków Gł. 12.36
Mysłowice 14.12 - 14.48
Oświęcim 15.23 - 15.30
Czechowice 16.07 - 16.11
Żywiec 16.54 - 17.45
Sucha B. 19.03 -19.26
Kraków Gł. 20.56
sunday1 - 02-12-2010, 23:51
Temat postu:
Witam,
Bardzo fajna inicjatywa, z chęcią bym się dołączył( akurat mieszkam w okolicach Andrychowa, więc lobbuje za odcinkiem B-B- Krk) ; niestety 11 i 12 mam zajęcia na uczelni, ale może urwałbym się 11 ze szkoły, dla dobra kolei Very Happy
loker - 03-12-2010, 00:00
Temat postu:
Jeszcze raz wszystkich zachęcam do włączenia się w spotkanie. Chciałbym, abyśmy porozmawiali m. in.:
- sytuacja kolei regionalnej w Małopolsce dzisiaj, dawniej, a realne możliwości
- modernizacje szklaków i dworców - czy konieczne? gdzie? w jaki m zakresie?
- nowy tabor dla Małopolski - jaki?
- Małopolskie Przewozy Busowe - czy nazwa słuszna?
- dlaczego ludzie w Małopolsce wolą BUSy?
- jak ożywić linię z Krakowa do Zakopanego i z Tarnowa do Muszyny?
- regionalne (osobowe) połączenia Małopolski z zagranicą
- kolej ponadregionalna, pociągi kwalifikowane a Małopolska

To oczywiście moje propozycje, nie wykluczam innego przebiegu spotkania. Skoro jedziemy liniami, na które następnego dnia pociągi pasażerskie nie wyjadą proponuję robić liczenie podróżnych.

Aparaty fotograficzne wskazane.

Coś do picia (ze względu na polskie prawo bez alkoholu) i jedzenia (przegryzania) mile widziane.

Bilety - można mieć turystka, kupować PWDC na konkretne trasy lub inne. Różnorodność biletowa będzie wskazywać, że spotkanie formalnie nie ma - taka kolejowa masa krytyczna - totalnie przypadkowo i spontanicznie w pociągu spotkali się ludzie chcący pogadać o sytuacji kolei w województwie małopolskim.
Anonymous - 03-12-2010, 02:46
Temat postu:
To jaki jest w końcu plan tej imprezki, bo się pogubiłem?

O której i gdzie się spotykamy?
loker - 03-12-2010, 07:44
Temat postu:
Kraków Główny 10:24
Oświęcim 11:57 12:15
Katowice 13:13 15:28
Żywiec 16:54 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57

czas pobytu w Katowicach i Żywcu do negocjacji.
nynuś - 05-12-2010, 19:50
Temat postu:
Problem z jazdą będzie jak będą śnieżyce. Wtedy nasza jazda traci jakikolwiek sens.
Bardi78 - 05-12-2010, 20:23
Temat postu:
Bádzmy optymistami:)gorzej byc nie moze...jak cos to popchamy Smile
nynuś - 06-12-2010, 12:31
Temat postu:
To też jest rozwiązanie jakieś Smile Smile
Radek - 06-12-2010, 21:56
Temat postu:
Adams napisał/a:
A co byście powiedzieli na taką propozycję:

Kraków Gł. 12.36
Mysłowice 14.12 - 14.48
Oświęcim 15.23 - 15.30
Czechowice 16.07 - 16.11
Żywiec 16.54 - 17.45
Sucha B. 19.03 -19.26
Kraków Gł. 20.56


Mi się taka opcja też bardzo podoba.
Anonymous - 08-12-2010, 08:03
Temat postu:
Uwaga

Więc jak jedziemy? Plus dodatkowo kilka pytan - przedłużamy spotkanie w knajpie na noc bo dla mnie jest to bardzo ważne? Jak tak to kto wybiera się do knajpy i wraca pierwszymy pociągami? Druga sprawa ustalmy jakieś miejsce spotkania i ewentualnie wymieńmy się numerami telefonu na priv!
loker - 08-12-2010, 08:50
Temat postu:
Więc jeszcze raz oficjalna trasa przejazdu. Co do miejsca rozpoczęcia - 10:00 na peronie, z którego będzie pociąg do Oświęcimia (2 albo 3).


SPOTKANIE DLA ZAINTERESOWANYCH PROBLEMAMI KOLEI W MAŁOPOLSCE


Zapraszam Cię na spotkanie dla interesujących się problemami kolei w Małopolsce. Spotkanie w pociągach, w tym linie, na które dzień później pociągi regionalne nie wyjadą.

Trasa przejazdu:

Kraków Główny 10:24
Oświęcim 11:57 12:15
Katowice 13:13 13:16
Żywiec 15:03 17:45
Sucha Beskidzka 19:03 19:26
Kraków Główny 20:57
czas pobytu w Katowicach i Żywcu do negocjacji.

Chciałbym, abyśmy porozmawiali m. in.:
- sytuacja kolei regionalnej w Małopolsce dzisiaj, dawniej, a realne możliwości
- modernizacje szklaków i dworców – czy konieczne? gdzie? w jaki m zakresie?
- nowy tabor dla Małopolski – jaki?
- Małopolskie Przewozy Busowe – czy nazwa słuszna?
- dlaczego ludzie w Małopolsce wolą BUSy?
- jak ożywić linię z Krakowa do Zakopanego i z Tarnowa do Muszyny?
- regionalne (osobowe) połączenia Małopolski z zagranicą
- kolej ponadregionalna, pociągi kwalifikowane a Małopolska

To oczywiście moje propozycje, nie wykluczam innego przebiegu spotkania. Skoro jedziemy liniami, na które następnego dnia pociągi pasażerskie nie wyjadą proponuję robić liczenie podróżnych.

Aparaty fotograficzne wskazane.

Coś do picia (ze względu na polskie prawo bez alkoholu) i jedzenia (przegryzania) mile widziane.

Bilety – można mieć turystka, kupować PWDC na konkretne trasy lub inne. Różnorodność biletowa będzie wskazywać, że spotkanie formalnie nie ma – taka kolejowa masa krytyczna – totalnie przypadkowo i spontanicznie w pociągu spotkali się ludzie chcący pogadać o sytuacji kolei w województwie małopolskim.



To program oficjalny, w którym ja, jako tegoroczny inicjator uczestniczę. Bycie na części spotkanie, piwko w Krakowie - we własnym zakresie. Można też w Żywcu a coś wyskoczyć...

[ Dodano: 08-12-2010, 11:10 ]
Warto, by przypomnieli się Ci, którzy pojadą. Z zapisów na forum wynika, że są to:

loker - Kraków
kryniczanin - Krynica
kris123 - Grybów, Biecz, Krynica, Zakopane, Rabka
Krzysztof21 - Sosnowiec, Sucha Beskidzka, Żywiec
Pułtuś - Nowy Sącz
adamus - Chrzanów, Trzebinia
Radek - Kraków
bartik - Kraków
Adams - Kraków
nynuś - Tychy
Bardi78 - Oświęcim
kns - Nowy Sącz


po nicku zapisałem też miejscowości związane z daną osobą, co do których dana osoba może być niejako lokalnym specjalistą.

10:00 według HAFASA peron 2 Kraków Główny.
O 10:24 odjeżdża pociąg Wieliczka Rynek - Oświęcim. Kto będzie, temu chwała.
Oczywiście istnieje możliwość dołączenia na trasie / wcześniejszego zakończenia przejazdu.
Bilety we własnym zakresie. Niektóre mogą być nie do powtórzenia (np. z Oświęcimia do Katowic).
kns - 08-12-2010, 14:49
Temat postu:
loker, mnie nie będzie, ze względu na pracę w stowarzyszeniu, chociaż z chęcią bym się pojawił - moze następnym razem (jak będzie czym jeździć w ogóle).
Anonymous - 08-12-2010, 16:17
Temat postu:
Ja już zakupiłem dzisiaj turystyka więc jak dożyję i warunki atmosferyczne pozwolą dotrę.
Radek - 08-12-2010, 19:19
Temat postu:
Ciekawe, czy Żywiec - Sucha będzie jechał jeszcze pociąg, czy już autobus? Tę trasę obsługuje chyba małopolski ezt, więc raczej powinien jeszcze jechać pociąg? Mam nadzieję, że nie będzie żadnych niespodzianek w związku z przejściem na nowy rozkład jazdy.
CottonwoodEN71 - 08-12-2010, 22:53
Temat postu:
Ja się zjawię na części trasy, najpewniej spotkamy się w Suchej Beskidzkiej. Chętnie podzielę się z Wami moją opinią o prowadzeniu przewozów na liniach: Skawina - Oświęcim, Kraków - Zakopane, Sucha - Żywiec, Wadowice - Bielsko-B., Tarnów- Krynica.

Kto nie może zjawić się w sobotę, może jutro zrobić coś dobrego dla kolei Smile
Obadamy pociąg 33529 (kurs do Suchej), który znika z rozkładu.
Wyjazd: 16:27. Pojedziemy do Skawiny (przyj. 17.05) skąd o 17:29 zabierze nas w drogę powrotną 5030 (z Zakopanego). Proszę zaopatrzyć się w stosowny bilecik Smile oraz skontaktować się ze mną przez priv'a w celu wymiany numerów.

Chcę to zrobić jutro, by mieć porównanie w zwykły dzień tygodnia (piątek takim dniem nie jest z racji powrotów do domu; w piątki frekwencja w tym kursie waha się między 60 a 90%) , jakiś świadek mi się przyda Very Happy Od nowego RJ będzie jechał pociąg do Suchej, ale godzinę wcześniej. Można będzie zrobić wycieczkę po wejściu rozkładu, i mieć porównanie.

Pozdrawiam!
Anonymous - 08-12-2010, 23:35
Temat postu:
Potwierdzam, że będę. Smile Takiej okazji przegapić nie można.

Tak więc - do miłego zobaczenia.
Bardi78 - 09-12-2010, 12:06
Temat postu:
Potwierdzam swojá obecnosc w sobote, dolácze w Oswiécimiu-pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia:)
nynuś - 09-12-2010, 12:08
Temat postu:
Potwierdzam obecnośćSmile Gdyby coś się skomplikowało dołączę na trasie. Ale być na pewno będę!!
Adams - 09-12-2010, 14:04
Temat postu:
Mnie niestety nie będzie. Mimo wielkich starań o wolne na sobotę niestety się nie udało. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i liczę że tego typu spotkanie nie jest ostatnim i następnym razem uda mi się uczestniczyć.
Anonymous - 09-12-2010, 14:56
Temat postu:
Potwierdzam mam nadzieję że pogoda pozwoli mi dotrzeć na czas do KRK jak nie to postaram się dołączyć póżniej.
kris123 - 09-12-2010, 15:48
Temat postu:
Tak na 40% powinienem być chyba , ze nas zasypie, a prognozy ciekawe nie są. Trzeba by pomyśleć o takim spotkaniu też na wiosnę. Wtedy można pojechać na cały dzień i mieć więcej czasu na rozmowę. Plusem wiosennego spotkania będzie ciepło Smile
Jako trase można wtedy zrobić albo Rabkę, albo Zakopane albo inne wedle zainteresowania naszego Smile
loker - 09-12-2010, 16:21
Temat postu:
Też już o tym myślałem. Kupiłem już bilet na sobotę. W Żywcu kupię w stronę Krakowa. Szczegóły w załączniku.
Anonymous - 10-12-2010, 04:11
Temat postu:
No to zdaje się pochwaliłem dzień przed zachodem słońca pisząc, iż będę. Wygląda na to, że nie będę. Ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Niestety - zaległa praca i inne obowiązki (przecież nie samą koleją się żyje w końcu). No nic. Co się odwlecze, to nie uciecze. Może innym razem się uda? Pewnie jeszcze będzie niejedna okazja. Mam nadzieję.
Anonymous - 10-12-2010, 08:25
Temat postu:
U mnie masakryczne opady śniegu + zawieje, zamiecie i drogi nie odśnieżone. Jak na razie jadę mam nadzieję że to się skończy. Czekam do wieczora jak się nie skończy podejdę na kurs KKA do Sącza i poproszę o poświadczenie turystyka do oddania - bilet można oddać do 2h po rozpoczęciu ważności. Ale bądzmy dobrej myśli może przestanie padać i odgarną drogi...Tak drogi bo miałem o 4:20 jechać KKA do Sącza i dalej pociągiem.

[ Dodano: 10-12-2010, 09:39 ]
I sprawa się znowu komplikuje Krzysiek odpadł a jemu podobała się nocna wersja w pubie do pierwszych pociągów. Czy ktoś się piszę na pub i do domciu pierwszymi pociągami rano? Bo dla mnie jest to bardzo ważne.
kris123 - 10-12-2010, 10:27
Temat postu:
U mnie wszystko zasypane, zimno i nieprzyjemnie. Zima w pełni. Coś mi się wydaje, że bedzie cieżko. Dodatkowo ma być zimno nocami

[ Dodano: 10-12-2010, 10:28 ]
Nie wiem czy nie lepiej spotkać się na wiosnę. Bo nie daj Boże jak oblodzi druty i bedziemy stać w polu na mrozie.
Radek - 10-12-2010, 10:53
Temat postu:
Jeśli pojedziemy większą grupką to zawsze możemy zgłosić przesiadkę do konduktora i poprosić, żeby poczekali w razie opóźnień. Czy Kraków - Oświęcim siadamy na początku, w środek czy na końcu pociągu? Składy Wieliczka - Trzebinia - Oświęcim są dość oblegane i często brakuje miejsc siedzących dla wszystkich (nieraz nawet stojących, ale to już inna historia). Czy wszyscy jadą z Głównego, czy może ktoś planuje wsiąść już na Płaszowie?
Anonymous - 10-12-2010, 12:14
Temat postu:
Zdecydowałem się mimo pogody na TAK! Rano do Sącza kumpel mnie odwiezie samochodem z Sącza pojadę Dunajcem żeby nie wpaść w pułapkę opóżnionego KKA. W Krakowie będę przed 9:00 i wsiąde w skład o 9:13 do Wieliczki który wracam o 9:55 z niej do Oświęcimia. Zajmę tylnią służbówkę - wsiadajcie do tyłu!!!

[ Dodano: 10-12-2010, 12:28 ]
Plus mam nadzieję że będzie ciąg dalszy w Pubie...Dla mnie jest to ważne.
loker - 10-12-2010, 14:43
Temat postu:
Cytat:
Nie wiem czy nie lepiej spotkać się na wiosnę. Bo nie daj Boże jak oblodzi druty i będziemy stać w polu na mrozie.

To może zlikwidować całkowicie pociągi?

Krzysztofie21 - szkoda, że Cię nie będzie
kryniczanin - dosiądziemy się do ostatniej służbówki

Co do możliwości rozmowy - za Oświęcimiem będzie taka możliwość.

Ja czekam od 10:00 na drugim peronie Krakowa Głównego, przy pierwszej ławce od strony południowej peronu.

Co do PUBu - do 22:00 mogę być.
Anonymous - 10-12-2010, 14:56
Temat postu:
Cytat:
Co do PUBu - do 22:00 mogę być.



Oby komuś zachciało się dłużej Very Happy

[ Dodano: 10-12-2010, 14:58 ]
Cytat:
Nie wiem czy nie lepiej spotkać się na wiosnę. Bo nie daj Boże jak oblodzi druty i bedziemy stać w polu na mrozie.


Prawda jest taka że to być może ostatnia okazja zaliczenia Sucha Beskidzka - Żywiec i Oświęcim - Mysłowice składami osobowymi.
nynuś - 10-12-2010, 15:08
Temat postu:
To w sumie my tysh skoczymy do Wieliczki:)
loker - 10-12-2010, 16:27
Temat postu:
Cytat:
Prawda jest taka że to być może ostatnia okazja zaliczenia Sucha Beskidzka - Żywiec i Oświęcim - Mysłowice składami osobowymi.

Dokładnie. A kris123 ciągle narzeka...
Jak kryniczanin wyjedzie, to i Ty dasz radę.
Paradoks - 10-12-2010, 17:33
Temat postu:
Pozdrawiam i życzę udanej wyprawy! Na zachodzie płaci się ciężkie pieniądze aby wybrać się na obóz przetrwania a u nas wystarczy tylko bilet na pociąg Mr. Green
Anonymous - 10-12-2010, 19:36
Temat postu:
Mnie mimo najszczerszych chęci nie będzie Crying or Very sad bawcie sie dobrze i przedstawcie wnioski na forum, pozdrawiam !
loker - 11-12-2010, 22:47
Temat postu:
Spotkanie uważam za udane. Stawiła się większość zadeklarowanych osób, a w Katowicach spotkaliśmy się z Krzysztof21. Było też kilka osób ponad plan, z czego bardzo się ucieszyliśmy. Szalenie brakowało nam użytkownika kris123.

Opóźnień większych nie było, więc pojechaliśmy JAK jak zamierzaliśmy + Katowice - Tychy Miasto - Katowice (niestety w EN57).

Rozmowy przebiegały w dość burzliwej, ale przyjacielskiej atmosferze. Wymiana wiedzy i doświadczeń każdego ubogaciła. Była też okazja do krótkich rozmów z kolejarzami, pełniącymi ostatnie służby na Oświęcim - Katowice i Żywiec - Sucha Beskidzka.

Ja i kryniczanin doszliśmy co porozumienia do co linii Tarnów - Leluchów (kryniczanką zwaną).
Pociągi z Krakowa do Nowego Sącza skomunikowane w Grybowie z autobusem do Krynicy, a w Nowym Sączu z motorakiem do Lipian czy Popradu. Ale gdybyśmy jeszcze z MI doszli do porozumienia...

Postaram się jutro bardzo wcześnie wstać, bo jak nie zobaczę, to nie uwierzę w poranny TLK Kraków - Szczecin z EP09 (dzisiaj Kościuszko z Warszawy z EU07, a Sobieski z Warszawy z EP08-001). A i EC Wawel ma być z EP09 od nowego rozkładu jazdy - tylko w kontekście pory pisania tego postu (22:48) nowym w sensie tym od północy czy tym za rok?
bartik - 11-12-2010, 22:55
Temat postu:
Ja chciałbym podziękować wszystkim za spotkanie, na szczęście rano zdążyłem w ostatniej chwili Smile
Anonymous - 11-12-2010, 23:16
Temat postu:
Potwierdzam. Natknąłem się w Katowicach na grupę totalnie zakolejonych ludzi. Takich mega pozytywnych kolejowych świrów. Smile

Fajnie było się z Wami poznać i choć przez chwilę porozmawiać. Niestety, tak jak już pisałem, z racji nawału pracy, nie dałem rady pojechać (choć planowałem i chciałem - ale kwestie zawodowe są jednak istotne, hi hi).

Jednak tak się złożyło, że akurat byłem w Katowicach o tej samej porze, w której pojawili się tam owi zakręceni mikole, którym nie straszny mróz, śnieg i kibello EN57. Smile

Poznaliśmy się, wymieniliśmy uściski dłoni. I chwilę porozmawialiśmy. Przyznam, że ekipa -w porównaniu z rokiem ubiegłym- była dość liczna. Fajnie - to cieszy.

Lubię taką miłośniczą pasję wypisaną na twarzach. I ten okrzyk jednej osoby (nie, nie zdradzę której, spoko), jak wjechała "ósemka" z "ickiem" na haku. Albo jak piętrusy wjechały jako "ierek". Powiem Wam, w tajemnicy - mnie też zdarzało się nie raz tak reagować. Pierwszy raz, jak "Husarza" zobaczyłem. A ostatnio jak byłem z Robertem Wyszyńskim na Centralnej Magistrali Kolejowej. Darłem się jak głupi na widok pomykającego "icka". Na widok "kibella" Morusiowego też. Tutaj relacja autorstwa Roberta z tej eskapady.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Trzeba już pomyśleć o następnym razie. Choćby nie wiem co - będę!
Radek - 12-12-2010, 00:00
Temat postu:
Kto nie był, niech żałuje, na koniec w Krakowie zastała nas deszczowa pogoda i mnie jeszcze niesprzyjające krakowskie mpk = 3 ostatnie przystanki z buta w deszcz i jadący "równolegle" pusty podsył 128 z Ruczaju na Kampus na 609...
kris123 - 12-12-2010, 09:12
Temat postu:
Mnie niestety nie było z Wami czego żalujęi i za co przepraszam, ale moją celą podróży był pociąg 335czyli popularna Skalnica, która wczoraj pojechała w ostatnią podróż Kraków-Cadca. I powiem Wam, że warto było się udać, ponieważ nietylko dowiedziałem się, co tak naprawdę dzieje się z ruchem przygranicznym, ale Słowacka obsługa pozbawiła mnie nadziei na to, że będzie lepiej.Co do frekwencji na odcinku do trzebinii 100% nawet więcej, potem do Katowic 40%, do Zywca 60% do Zwardonia 70% i do Cadcy 40%.
Ogólnie frekwencja po zmianie trasy na Katowice była dużo lepsza, sporo luidzi dojeżdzało do Trzebinii a potem, od Żywca. Od Słowackiej strony bardzo popularny byl odc. Zwardoń-Zilina. Więc nietrudno się domyślić, że likwidacja tego połaczenia to celowe zagranie mające na celu po pierwsze pogorszenie stosunkow ze Słowakami, ktorzy nie informowani o niczym stracilipociągi z Polską nie tylko od Zwardonia ale także od Plavca. Okazuje się, ze to nie ich wina, że pociągi nie wyruszyły. Mało tego str.polska za nic miała jakie kolwiekpertraktacje. Było ucięcie i tyle. A najgorsze jest też to, że jak zwykle modne u nas było działanie bez ostrzezenia.
Co dopowodzi pan J. powiedział tylko tyle, że takjak przypuszczałem likwidacja pociągów Plavec-Muszyna miala niewiele wspólnego z powodzią. Mówi, ze od dawna zastanawiano się nad pociągami Kosice-Kraków-Kosice, lecz na to nie poszłą strona Polska. Mało tego miały być 2 pary. 1 osobowy a drugi przyśpieszony. A co do powodzi to wykorzystano ją do uwal;enia kursów, do którego PR przygotowywało się latami, ale nie było okazji. Zresztą podobnie jak poszły kasy w Zwardoniu czy Krynicy.
tak więc nie dajmy sobie wmówić, że to kogoś innego wina. Za obecny marazm i likwidację połaczen i kas odpowiada głównie PR działające w porozumieniui in przyzwoleniu z UMWM i MI. I niestety dopóki te właadze się nie zmienią mozemy zapomnieć o czymś takim jak kolej regionalna. A pociąg do Ziliny czy Kosic " to se ne wrati"

[ Dodano: 12-12-2010, 09:19 ]
Aco do Waszych ustaleń powiedzcie Drodzy do czego doszliście, szczególnie w temacie Zakopianki i Kryniczanki oraz Bieczanki.
Bo piszecie o skomunikowaniu pociagu z autobusem w Grybowie i wSączu na Słowację. Tymczasem na to szans nie ma. Niestety o ruchu przygranicznym możemy zapomnieć.
No imam nadzieję, że Wasze plany przewidują min. 2 pociągi do Krynicy z Krakowa, czyli przyśpieszoną Jaworzynę oraz 66120/66131
kns - 12-12-2010, 09:56
Temat postu:
kris123, lepiej jechać z przesiadką w Grybowie - jedzie się wtedy 3h 30 minut, a to już jakoś konkurencyjne względem PKSu jadącego 2h 50 min. Bo teraz kolej na trasie Krynica - Kraków nie ma potencjalnego pasażerowi nic do zaoferowania i nie mówię tu o rozkładzie.
kris123 - 12-12-2010, 10:29
Temat postu:
Tylko wieszjak jest. Tym sposobem doprowadzamy do upadku kolei na odc Sącz-Krynica. Bo takie dzielenie tras przynosi więcej szkód niż pożytku.
A co rozkładu tak, źle jeszcze nie było. Został 1 pociąg do Krynicy z Krakowa wstyd i tyle. Aszkoda bo Jaworzyna była popularna alew ją zniszczono degradujac do osobówki. Po co dzielić relację skoro i tak takie same skłądy jadą, pytanie czemu to ma służyc, chyba odstraszaniu klientów...
taki prezent na ferie, żeby z walizami latać po składach...
Adams - 12-12-2010, 10:47
Temat postu:
Nawiązując do połączeń przygranicznych i tego co napisał kris123, to zastanawia mnie taka rzecz, dlaczego z Krakowa uwala się jedyne dogodne połączenie ze Słowacją, a na Dolnym Śląsku powstaje tyle nowych relacji z Czechami (Kłodzko-Usti n.Orci, Wrocław-Usti n.Orci, Kłodzko-Pardubice, Wrocław-Bohumin, Wrocław-Trutnov, oraz doatkowe pary Jelenia Góra-Harrachov)
Nie chcę być tu adwokatem PR, ale wydaje mi się że uwalenie Skalnicy i Koszyc nie jest winą PR tylko samorządów, które po obcięciu dotacji MI do połączeń przygranicznych to przejęły.
Przykład z Dolnego Śląska pokazuje że jak się chce to się da, a władze Małopolski i Śląska pokazały gdzie mają swoich wyborców.

Bardzo żałuję że nie mogłem z Wami wczoraj pojechać, ale niestety to była siła wyższa na którą nie miałem wpływu. Liczę że następnym razem się uda.
kris123 - 12-12-2010, 10:54
Temat postu:
Mnie też nie było, pojechałem Skalnicą i nie żałuję. Przynajmniej wiadomo co się dzieje.A być może uda się takie sp[otkanie zorganizować na wiosnę. Co do winy to za likwidacje kas, poczekalni i zabawy z ZKA odpowiada dyrektor PR w Małopolsce nikt inny. Co do ruchu przygranicznego zawsze była szansa na pociągi Kraków-Plavec i Kraków-Cadca, które też by na siebie zarobiły.
A prawda jest taka, ze i PR i UMWM i MI ma kolej w małopolsce daleko gdzieś. takich jaj jeszcze nie było. Praktycznie są protesty pisze się już wszędzie, ale nikt nie jest w stanie nic zrobić.Jeszcze tak złego dyrektora nie było. Jak tak dalej pójdzie to za chwilę całe przewozy się zawalą a skutki będziemy odczuwać przez wiele, wiele lat.
I pomyśleć, że Słowacy chcieli pociągów z Krakowem tyle, że ich pech polega na tym, że graniczą z Małopolską, która prymat pierwszeństwa w błędach dzierży z Podkarpaciem.
Nie potrafią wykorzystać srodków i być może to,że te pociągi nie pojadą to sprawa nieudolności i braku zabiegania.
Radek - 12-12-2010, 11:00
Temat postu:
Widzieliśmy wczoraj wieczorem Skalnicę jak po raz ostatni wjeżdżała w Krakowie na Główny. Teraz ostatni Regio od strony Trzebinii będzie przyjeżdżał do Krakowa o 21:19.
kns - 12-12-2010, 11:02
Temat postu:
kris123 napisał/a:
Tylko wieszjak jest. Tym sposobem doprowadzamy do upadku kolei na odc Sącz-Krynica. Bo takie dzielenie tras przynosi więcej szkód niż pożytku.
A co rozkładu tak, źle jeszcze nie było. Został 1 pociąg do Krynicy z Krakowa wstyd i tyle. Aszkoda bo Jaworzyna była popularna alew ją zniszczono degradujac do osobówki. Po co dzielić relację skoro i tak takie same skłądy jadą, pytanie czemu to ma służyc, chyba odstraszaniu klientów...
taki prezent na ferie, żeby z walizami latać po składach...
Ciekawe jak można doprowadzić do upadku coś, co już dawno upadło? A pociągiem z Krakowa do Krynicy to jeździ kryniczanin (i to nie całkiem, bo w Grybowie się przesiada), i kilka osób z chorobą lokomocyjną oraz inni MK, więc nie za bardzo wiem kto by tu latał z walizkami. Ostatnia szansa dla linii Kraków - Krynica to rozwiązanie zaproponowane przez lokera i kryniczanina - przesiadka w Grybowie na autobus to skrócenie jazdy o co najmniej godzinę!
kris123 - 12-12-2010, 11:03
Temat postu:
Trza poruszyć wszysto, aby przynajmniej Skalnica Goral i Kosice wróciły...
Adams - 12-12-2010, 11:10
Temat postu:
I tu się Kris123 z Tobą absolutnie zgadzam. Wstyd żeby takie miasto jak Kraków nie miało żadnego dziennego pociągu międzynarodowego (Bohumina nie liczę bo to jest pociąg bardziej "pod Czechów").
kris123 - 12-12-2010, 11:25
Temat postu:
Co do tych przesiadek. Poczekamy zobaczymy Smile
Przyjdą ferie, sanatoria i już widzę tą radość ludzi przesiadajacych się w tarnowie i goniących za miejscami. Za chwilę będzie remont, będą opóźnienia. Mówiąc szczerze to mi się osobiście nie kalkuluje zabawa z przesiadkami.Tu płacisz PWDC a tam 2 bilety na Sącz PWDC i na autobus. Poza tym gonienie za autobusem też troszkę czasu kosztuje. W lecie bez bagażu można ale z 2 torbami raczej średnio Very Happy
Kraków jest na tyle dużym miastem,że te 2 pociągi do Krynicy powinien mieć. Najśmieszniejsze jest to,że jaworzyna jest podzielona w 1 stronę bo powrotny już nie. Ot taka logika.Jaworzyna powinna wrócić jako przyśpieszony. I wtedy czas się skróci.
Co dopociągów m/narodowych to przykład kpiny,że uwalają te które od lat były sprawdzone. Robimy sobie taki zaścianek. najpierw na granicy województwa teraz na granicy państwa. jakos inne woj. stać było na zwiększenie oferty u nas jak zwykle jak po grudzie

[ Dodano: 12-12-2010, 11:27 ]
Pismo do MIw sprawie bezsensownego likwidowania skalnicy, Gorala i obiecanych Kosic wysłalem zobaczymy co wypłodzą
hurricane - 12-12-2010, 11:47
Temat postu:
kris123: Pokaż skany tych pism Very Happy

Panowie, ja wiedziałem od początku, że krisa123 nie będzie na tym spotkaniu Very Happy

To nie ma co płodzić tylko zmienić ustawę odpowiednią, żeby połączenia przygraniczne mogły finansować Urzędy Marszałkowskie.
loker - 12-12-2010, 12:34
Temat postu:
kris123 jest dla mnie coraz bardziej podejrzanym użytkownikiem tego forum. Wiedziałeś o spotkaniu wspólnym, a najprawdopodobniej nie jechałeś Skalnicą.

Dyskusje były na różne tematy. Nie brakło zabawnych sytuacji sprzed lat i zapowiedzi.

Co do linii, które krisa123 interesują (i nie tylko):
- ucieszyliśmy się bardzo, ze EIC Tatry nie będzie miał postoju w Stróżach
- bardzo dobrą decyzją była likwidacja połączeń Krynica - Plaveč.
- "bieczanka" w takim kształcie jak teraz - do likwidacji
- przedstawiłem moje na szybko sporządzone propozycje taktowych odjazdów z Krakowa Głównego, które zostały zaakceptowane, bądź wyjaśniono mi co warto zmienić i naniosłem poprawki. Opublikuję to jako PDF niedługo.
- co do "kryniczanki". Jak wspomniałem bezpośrednie pociągi (8 par) z Krakowa Głównego do Nowego Sącza na EN57. W Nowym Sączu skomunikowanie z motorakiem do Lipany / Poprad-Tatry / Košice. W Grybowie skomunikowanie z autobusem do Krynicy. Oczywiście pociagi bezpośrednie do Krynicy to dalekobieżne, zwłaszcza sezonowe. Powiedzmy, że dwie pary Kraków - Košice (pod Słowaków i pod nas) powinny być. Skomunikowane w Grybowie z autobusem do Krynicy oczywiście (jeden bilet np. Bobowa Miasto - Krynica).
- "zakopianka". Tu zaproponowałem takt co dwie godziny, z dłuższą przerwą w środku dnia (3 h) i jeszcze jedną taką wieczorem. W Suchej Beskidzkiej skomunikowane ze spalinowym szynobusem do Żywca (nawet ustaliliśmy, po konsultacjach jaki model byłby na tę trasę najlepszy).
- zwiększenie ilości pociągów do Wieliczki Rynek, w szczycie nawet co 15 minut, a przynajmniej co pół godziny. Likwidacja rozległego torowiska w Wieliczce - łatwiejsze wyjście z pociągu na miasto + budowa park & ride.
- zwiększenie ilości pociągów do taktu 20 minut w godzinach szczytu z Krakowa w stronę Krzeszowic.
- konieczność wagonu z miejscami do siedzenia w nocnym pociągu do Lwowa + poranny z Krakowa z miejscami siedzącymi.
- przywrócenie Skalnicy + poranny do Bohumina - możliwość dojazdu za granicę
- konieczność pilnej modernizacji Katowice - Kraków. EC Wawel w czasie remontów puścić ciekawą trasą: Kraków-Włoszczowa Płn.-Sosnowiec-Katowice. Czas jazd około 2:30 do Katowic.
- na Żywiec - Sucha Beskidzka wielkim kosztem nie byłoby małe odświeżenie linii, by podnieść prędkość szlakową dla szynobusu.

Co do poprawy sytuacji finansowej Przewozów Regionalnych:
- likwidacja zbędnych stanowisk pracy (głównie biurokracja)
- likwidacja niepotrzebnych opłat, za długie postoje składów w peronach, czyli ich lepsze wykorzystywanie
- więcej pociągów, czyli więcej podróżnych
- konieczność posiadania elektrowozów przez PRy
- likwidacja kolejarzowozów i ulg kolejowych dla PLK, Cargo, itp w PRach
- odwołanie dyrektora MZPR Smile


Na szybko tyle mi się przypomina. Proszę innych uczestników o poprawienie, jeśli napisałem coś nie tak.

[ Dodano: 12-12-2010, 13:56 ]
Co do kas biletowych - kryniczanin napisz te dokładne procenty, które idą na utrzymanie kasy.
Z mojego rozumowania wynika, że:
do 30 biletów na dzień -> sprzedaż w pociągach
30-400 biletów na dzień - automat
powyżej 400 na dzień - kasa

Można też pomyśleć o zakupie np. w kioskach biletów do kasowników. Krynica to iny przypadek - może wzorem kas na pomorzu zrobić tu sezonową. Grudzień-luty, czerwiec-wrzesień. Wtedy spokojnie by się utrzymała.
A dlaczego? Bo kasy to stalowa kula u nogi PRów - zabawka dość kosztowna.

Jeszcze uzasadnienie dzielenia pociągów w Nowym Sączu.
Do Nowego Sącza podróżnych jest tylu, ze EN57 potrzeba. Dalej jest mniej - w przysłowiowym EN81 czy słowackim motoraku się zmieszczą.
EN57 to większy skład, większa masa = wyższa stawka za dostęp do torów
EN57 to większe zużycie energii
Dlatego warto podzielić relację, by zmniejszyć koszty.
Co do Krynicy - autobusem z Grybowa jest o wiele szybciej. Nie jest to dublowanie się w sensie ścisłym z torami. Autobus oczywiście w stawce kolejowej, a nie osobny bilet. Brak też zmiany czoła w Muszynie, a możliwość wykorzystania wjazdu na Słowację.

Co do realności - nie od razu Kraków zbudowano. Niektóre propozycje są abstrakcyjne, ale całkiem realne. I potrzebne.

[ Dodano: 12-12-2010, 14:14 ]
Relacja na stronie o Krakowskiej Kolei Aglomeracyjnej:
http://skakrakow.wordpress.com/2010/12/12/spotkanie-interesujacyh-sie-problematyka-kolei-w-wojewodztwie-malopolskim/

[ Dodano: 12-12-2010, 15:19 ]
Propozycje godzin odjazdów pociągów z Krakowa Głównego - http://skakrakow.files.wordpress.com/2010/12/krakc3b3w-gc582c3b3wny-propozycja-odjazdc3b3w.pdf

Uwagi:
1. Nie uwzględniłem Balic i Kielc.
2. Minuty przykładowe. Bardziej chodziło mi o pokazanie taktu i stacji docelowych. Ważne też, by były skomunikowane.
kris123 - 12-12-2010, 15:47
Temat postu:
Powiem tak czy się spodziewaliście czy będę czy nie to powiem wprost wolałem się przejechać na Słowację i dowiedzieć się co stoi na przeszkodzie pociagom do Ziliny. Będzie się jeszcze okazja spotkać nie raz. Zrobimy spotkanie na wiosnę i się spotkamy
Co dojednego absurdu który mi się nasunął po przeczytaniu postu Lokera to mnie śmieszy ta radość po uwaleniu kursów do Plavca. Bo tracimy tym sposobem jaką kolwiek komunikację przygraniczną i tworzymy nasz polski zaścianek, nazywany piekiełkiem. Likwidujemy kursy nie dając nic wzamian. Zrozumiałe było likwidowanie tych ogryzkow jeśli pojawiłby się pociąg Kosice-Kraków-Kosice. A w tym przypadku ta likwidacja nic nie da. Zysk marny, a jeszcze narażamy sie słowackim kolejom.Które funkcjonują 100 razy lepiej jak u nas.
2 . Co do sztucznego dzielenia tras to ja bym do tego nie zmierzał. Już nam Jaworzynę podzielili czort wie po co. Chyba tylko żeby te garstki ludzi odstraszyć. Podobnie szynobus nie ma racji bytu, bowiem po miesiącu zrobią z niego ZKA. Może lepiej pomyśleć o szynobusie Krynica- Kosice-Krynica skomunikowanym z kursami z Krakowa/tarnowa.
3. Likwidacja biurokracji pełna zgoda
4. Likwidacja kas zły pomysł. Automatu nie dadzą a kasę zlikwidują. Poza tym ilość nie idzie w parze z jakością. Poza tym 400 biletów będziesz miał raptem w kilku miejscach: Kraków, Tarnów, Krzeszowice, moze Trzebinia, a co w zamian kwitnięcie na mrozie Very Happy
5.Odwołanie dyrektora chyba też za względu na obecne działania
6.Likwidacja Kolejarzowozów tu byłbym ostrożny. To zależy od tego ilu ich jedzie,bowiemspółki za bilet płacą a dojazd pociagiem do pracy to pewnie ich prawo.
7.Przywrócenie WSZYSTKICH pociągów m/narodowych łącznie ze zwznowieniem pociągu do Kosic/Plavca
8. Na Zakopiance przywrócenie Regio+ Giewont zapełnienie luki pomiędzy 15 a 20 w Suchej, skomunikowanie na Zywiec w Suchej na kier.Kraków/Zakopane
Na Żywcu przywrócenie szynobusa
10. Na Bieczu wprowadzenie szynobusa w relacji Nowy Sącz-Gorlice odpowiednio skomunikowane na Krakow/Tarnów
11.Na Kryniczance przywrócenie Jaworzyny jako Regio+ i utrzymanie minimum 2 kursów Kraków-Krynica-Kraków czyli Jaworzyny i 66131/66120
kns - 12-12-2010, 15:57
Temat postu:
Ad 2. Raczej zachęcić bo podróż skróci się o godzinę!
Ad 4. Nie ma sensu utrzymywać kasy jeżeli, nie potrafi na siebie zarobić, do tego często są jajca z taryfami bo kasjerki nie umieją sprzedać.
Ad.6. To trzeba autobus pracowniczy utworzyć, koszt zamiast 10zł/km, to 2,4 zł/km (a przy własnym taborze jeszcze taniej).
Ad. 10 Nie wiem komu.
kris123 - 12-12-2010, 16:13
Temat postu:
Ad 2 Jeśli znajdzie się taka firma, która zechce honorować bilety PR
Ad 4 To zlikwidujmy kasy wszędzie poza paroma miejscami po co czekać w miarę cywilizowanych war na pociąg i kupić bilet Przy 100 biletach kasa jest potrzebna
Ad 6 Może być i autobus tu może i racja
Ad 10 napewno większy sens jak kibel Strżóe-Biecz i ZKA, przy dobrym rozkładzie ewentualnie Krakow-Gorlice-Kraków przysp

[ Dodano: 12-12-2010, 16:24 ]
Trzba Loker Ci przyznać,że optymista z Ciebie Smile
Ale niestety to nie przejdzie. A tak z ciekawości powiedz prosze po co likwidować kursy pełne i popularne do Krynicy, czyli Jaworzyne i 66131 ??

To ja podam wg mnie może przypadną dogustu:
Krakow-Zakopane:
5.20 D Kraków-Zakopane
7.20 Regio+ Kasprowy postoje: Krakow Gł, Płaszów, Łagiewniki, SkawinaRzozów rzdziszów Leńcze, Kalwaria Lanckorona,Stronie,Stryszów, Sucha Beskidzka,Maków, Osielec, Jordanów,Chabówka,rabka,Raba Wyżna lasek Nowy Targ,Biały Dunajec, Zakopane)
z kalwarii przyśpieszony Ornat o 9.20
10.20do Bielska
11.20 Regio + Janosik
13.20do Bielska
14.20 osob
15.20 do Zywca
17.20 do Bielska
18.20 do Zakopanego Regio +

[ Dodano: 12-12-2010, 16:28 ]
Zakopane-Kraków
4.20 osob z Suchej
6.20osob z Suchej
5.30 z Zakopanego Regio+
9.30 osob
12.30 Regio+ Janosik
14.30 osob
15.30 osob do Suchej
16.30 Regio+ do Katowic
18.30 regio+
loker - 12-12-2010, 16:31
Temat postu:
Co do Ad2 kilka razy napisałem, ze jeden bilet.

Likwidacja kursów do Plaveča była koniecznością. Co z tego, ze jedyne połączenia przez granicę jak na krótkim odcinku i z niczym nie skomunikowane. jak to powiedział kryniczanin: kibel (nawet ED72 ze Szczecina) z 1 osobą na dwa dni. Za duże koszty.

Co do Krynicy - skoro skomunikowanym autobusem na jednym bilecie będzie szybciej codzienne REGIO z Nowego Sącza skupiłbym na Słowację. A co do dzielenia relacji w Nowym Sączu - wjeżdża REGIO z Krakowa na peron II przy którym stoi szynobus do Prešova. Poza tym spora wymiana podróżnych raczej jest w mieście, więc dla tych kilku osób jadących np. do Rytra nie będzie to problem przesiąść się. A dla PRów oszczędność na haraczu dla PKP PLK.

Kasy - za duży koszt. A poczekalnie to zazwyczaj PKP S.A. Przewozy Regionalne nie mają zazwyczaj z nią nic wspólnego. Boisz się, ze znajoma kasjerka straci pracę - mam propozycję - asystent podróżnego na pokładzie pociągu (obok kierownika i konduktora). Praca polegająca na sprzedaży biletów z terminala mobilnego tak, by konduktor robił inne swoje zadania, w tym kontrolę biletów. Oczywiście asystentka na obłożonych kursach. A w czym tu oszczędność - brak opłat dla PKP S.A. za dzierżawę pomieszczenia, dla Telekomunikacji Kolejowej za łącza, za media.

Prezent dla wszystkich - skan tabel z cegły 2003/2004 linii, gdzie wczoraj jechaliśmy pociągiem, a dzisiaj została Kolejowa Komunikacja Samochodowa:
http://skmkrakow.eu.interii.pl/roznosci/Oswiecim-Katowice.pdf
http://skmkrakow.eu.interii.pl/roznosci/Zywiec-Sucha_Beskidzka.pdf

[ Dodano: 12-12-2010, 16:35 ]
kris123 powtarzasz się. Wiecznie: "To nie przejdzie", "Dlaczego likwidować popularne kursy"?"
Ile osób (nie %) jeździ średnio Jaworzyną z Nowego Sącza do Krynicy (obecnie KKA)?

Optymistą jestem, ale większym realistą niż Ty. Happy
Co do Zakopanego - zaproponowałem lepsza ofertę. Zobacz w poprzednim moim poście plik PDF.
kris123 - 12-12-2010, 16:37
Temat postu:
Przy Zakopiance powrót kas w Rabce i Kalwarii likwidacja Wadowic

Kraków- Nowy Sącz-Krynica ( nie uwzględniam kursów do tarnowa)

4.10 Kraków-Nowy Sącz
6.40 Krynica przyśp Jaworzyna lub do Kosic lub oba Jaworzyna osob Plavec przysp
10.40 osob do Krynicy
13.40 do Krynicy połaczenie R17 i kursu z Tarnowa 16.05
16.30 regio+ Dunajec
17.30 do Nowego Sącza
19.30 do Nowego Sącza

powrotne:
8,30 r+ dunajec z nowego sacza
4.40 z krynicy
14.30 z nowego sacza osob
16 z Krynicy
17 z Plavca Regio+
kns - 12-12-2010, 16:39
Temat postu:
kris123 napisał/a:

Ale niestety to nie przejdzie. A tak z ciekawości powiedz prosze po co likwidować kursy pełne i popularne do Krynicy, czyli Jaworzyne i 66131 ??
Pokaż mi tą pełność i popularność Jaworzyny (ale konkret - do Krynicy przyjechało 130 osób czy coś takiego, a nie 180%), bo jak na razie to z Krynicy do Krakowa to popularne jest 11 bezpośrednich, szybszych o prawie 2 godziny autobusów.
kris123 - 12-12-2010, 16:41
Temat postu:
Co do Krynicy Krakow musi mieć jakieś połaczenia z Krynicą. To jakby dziielić Zakopane na suchą i od suchej. 2poąłczenia te co były a reszta zgodna z tym co piszesz.
Co do kas to wiesz jak jest automatów brak, aksy całodoboowe typu Wad całodobowe likwidacja na wezłach
A co do Kosic/Plavca wstyd że Małopolska w 1 rozkładzie traci 2 przejscia kolejowe. szkoda że te Kosicenie wszedł, bo nawet w dobrych godz. rano do Plavca a wieczór dodatkowy do Krakowa
loker - 12-12-2010, 16:41
Temat postu:
Cytat:
22.30 do Nowego Sącza

A to dla kogo? Przyjazd do Nowego Sącza o 1:50...

OK. A czy mógłbyś się ustosunkować do moich propozycji, de facto zakładających więcej par pociągów? Możesz to też zrobić tu - http://skakrakow.wordpress.com/2010/12/12/spotkanie-interesujacyh-sie-problematyka-kolei-w-wojewodztwie-malopolskim/

A poza spotkaniem wiosennym chętnie wcześniej bym Cię spotkał kris123. Czy Ty w ogóle istniejesz? Może się boisz, bo jesteś pracownikiem PLK bądź PRów. Napisz nam coś o sobie, bo jesteś postacią bardzo tajemniczą.
kns - 12-12-2010, 16:44
Temat postu:
loker, jak to dla kogo - dla krisa, każdy normalny pojedzie PKSem o 23:00, który przyjeżdża o 0:50. Dla mnie to wszystko co pisze kris, to bezesensowane układanie pociągów pod siebie i dla zasady, że jak coś jeździło to już lepsze być nie mogło (np. Jaworzyna, Biecz).
kris123 - 12-12-2010, 16:44
Temat postu:
KNS sam sobie odpowiedziałeś ilośc kursów 11 do 2 . To samo odpowiada za siebie.
A poza tym Jaworzyna nie miała zapewniać tylkopodróżnych na odc Kraków-Krynica, ale wymiany Kraków-Tarnów, Tarnow-Grybów/Sącz, Krakow-Grybów-Sacz i posrednich

a powiedz co za sens dzielenia relacji, skoro składy te same zcasowo to samo i z powrotem jedzie z Krynicy?!
loker - 12-12-2010, 16:45
Temat postu:
W mojej propozycji, zaakceptowanej nawet przez kryniczanina Kraków nie traci połączenia z Krynicą czy Piwniczną Zdrój. Wprost przeciwnie. W Twoim Grybowie wysiadaja sobie podróżni i przesiadają się do autobusu, którym szybciej dotrą do Krynicy niż byłby w stanie pociąg. A jadący do np. Piwnicznej przesiądą się w Nowym Sączu na szynobus.
A do tego masz weekendowe, może codzienne, a na pewno wakacyjne bezpośrednie TLK i EIC z kondśtam do Krynicy Smile Nie zamierzam ludzi w Grybowie z sypialnego jadącego od Gdyni wyganiać Śmiech
kris123 - 12-12-2010, 16:47
Temat postu:
Pomyliłem się i tyle nie 22.30 a 19.30 Smile
A proszę Cię bardzo Loker ustalimy termin i się spotkamy nie widzę przeszkód tylko w jakąś normalną pogodę i oczywiście wtedy kiedy będziesz miał czas
loker - 12-12-2010, 16:47
Temat postu:
Cytat:
a powiedz co za sens dzielenia relacji, skoro składy te same zcasowo to samo i z powrotem jedzie z Krynicy?!

Jeszcze raz! Bo koszt opłaty dla PLK za szynobus czy motorak jest o wiele niższy niż za EN57
Bo szynobus zużyje mniej prądu (bądź innego paliwa)
A ludzie się spokojnie zmieszczą.
Czyli robimy bezpośrednie połączenia Nowego Sącza ze Słowacją, skomunikowane z EN57 z Krakowa, oszczędzając na opłatach dla PLK i Energetyki!
kns - 12-12-2010, 16:49
Temat postu:
kris123 napisał/a:
KNS sam sobie odpowiedziałeś ilośc kursów 11 do 2 . To samo odpowiada za siebie.
A poza tym Jaworzyna nie miała zapewniać tylkopodróżnych na odc Kraków-Krynica, ale wymiany Kraków-Tarnów, Tarnow-Grybów/Sącz, Krakow-Grybów-Sacz i posrednich
No widzisz, a ja mieszkam w Krynicy od urodzenia i naprawdę NIE potrzebujemy pociągu jadące prawie 5 godzin do Krakowa, tylko pociągów do Piwnicznej, lub Tarnowa, a trzymanie na siłę Jaworzyny dla zasady, że była to musi być jest bez sensu. Za to propozycja lokera/kryniczanina przyspiesza podróż na wymienionych przeze trasach nawet dwukrotnie.
kris123 - 12-12-2010, 16:53
Temat postu:
juz się ustosunkuję do Twoich propozycji
Kraków-Oświęcim-Czechowice ok
Kraków-Zakopane małe korekty:

7.10 Regio+
9.10 do Suchej
12.10 Regio+
16.10 do Zywca reszta ok

Kraków-Nowy Sącz
6.45 do Krynicy
8.45 tarnów
10.45 Krynica
17.45 ja bym, dał Krynicę czyli powrót do rozkł 2005 ale może byc NS
loker - 12-12-2010, 16:55
Temat postu:
Co do ilości kursów. Dam przykład mojego znajomego z Nowego Sącza, obecnie mieszkającego w Krakowie. Jeździ tylko Szwagropolem, bo krótszy czas przejazdu, bo jeździ kursami za 9 zł, bo komfortowe autobusy, bo są często, bo dobrzy kierowcy, bo dobra logistyka firmy.
Jak to już kiedyś pisałem: ludzie wybrali. Pojawił się przewoźnik, ale którego kolej nie jest żadną konkurencją. Trans-Frej podupadł, wszedł VOYAGER, więc Trans-Freja w Sączu już ponąć nie zobaczymy...
Przewozy Regionalne muszą szukać oszczędności. Mnie już niepokoi ta ciągła niepewność - czy jutro znowu PLK nie zamknie szlaku za nie zapłacone faktury. Muszą też układać rozkład pod ludzi, aby wybrali pociąg. A dla tych co nie mają wyboru i już jeżdżą pociągiem dać lepsza ofertę, by tym bardziej jeździli.
kris123 - 12-12-2010, 16:56
Temat postu:
Ja nie neguję tego co mówicie tylko ja bym 2 kursy mimo to zostawił. tak dla sanatoriów czy innych turnusów reszta może być dobra

A co do jaworzyny to się Loker nie zrozumieliśmy
Mnie chodzi o to co dało jej dzielenie w tarnowie skoro powrotna jedzie bez dzielenia!
loker - 12-12-2010, 16:56
Temat postu:
Cytat:
17.45 ja bym, dał Krynicę czyli powrót do rozkł 2005 ale może byc NS

I tak każdy z założenia skomunikowany jest z autobusem do Krynicy w Grybowie i z motorakiem na Słowację w Nowym Sączu, więc po co ta Krynica?
kris123 - 12-12-2010, 16:57
Temat postu:
Do ostatniego postu Lokera pełna zgoda. Byle to było przemyślane uzgodnione z ludzmi i podane prosto i jasno a Nie to co obserwujemy od roku
loker - 12-12-2010, 16:58
Temat postu:
A z Tarnowem mamy też numer. Bo do Tarnowa często EN57 nie wystarczy, a do Nowego Sącza dwie EN57 to za dużo. Może rozdzielać skład @ EN57 w Tarnowie na Nowy Sącz i Rzeszów?
kris123 - 12-12-2010, 16:59
Temat postu:
A no po to, aby można było się dostać z bagażami. A tak z ciekawościw Grybowie bus z Topolowej czy dworca autob?
Może być tak, że Jaworzyna o 6.15 jedzie do Kosic i mamy dodatkowy kurs wieczorny do Krakowa oczywiście Plavec /Kosice jako R+

[ Dodano: 12-12-2010, 17:00 ]
W kazdym razie niby sens jest laczenia relacji a tu mamy taki kwiatek...
kns - 12-12-2010, 17:02
Temat postu:
loker napisał/a:
Pojawił się przewoźnik, ale którego kolej nie jest żadną konkurencją. Trans-Frej podupadł, wszedł VOYAGER, więc Trans-Freja w Sączu już ponąć nie zobaczymy...
Z dworca gdzie odjeżdżał Frej odjeżdża teraz PKS przelotowymi z Krynicy. Voyager nawet godzin do Freja nie ma zbliżonych Wink
Linia teoretycznie jest zawieszona na 3 miesiące (na tyle pozwala prawo), ale w praktyce Frej już nie wróci, kto by chciał jeździć blaszakiem, jeśli obok stała Bova czy Volvo Szwagropolu, Volvo czy Mercedes PKSu, czy Setra Voyagera.
kris123 - 12-12-2010, 17:07
Temat postu:
A już na marginesie abstrachujac od rozmowy cobyście powiedzieli na to, aby jak już poustalamy wszystko i dojdziemy do kompromisu wysłać reprezentację do UM i PR w celu przekazania im tych propozycji pasażerów?
Może w końcu wezmą to pod uwagę. Ja bym proponował reprezentację zlozoną z Kryniczanina, Lokera i Krzysztofa. Macie doświadczenie stworzymy wspolne projekty i je zlozymy.
loker - 12-12-2010, 17:09
Temat postu:
Jestem za. W zasadzie można wysłać e-pismo z prośbą o analizę. Ale niech Krzysztof21 się wypowie, bo On ma największe doświadczenie w tych sprawach.

I spotkanie na wiosnę - po sesjach egzaminacyjnych robimy!
kris123 - 12-12-2010, 17:14
Temat postu:
Dokładnie popieram. też myślę, że Krzysztof obyty jest w mediach i kontaktach z urzędami i jśli się zgodzi to dobry pomysł
Narazie z analizą trzeba uzgodnić jedną wersję a nie, że wysyłamy kilka.
Potraktują nas poważnie jak im wyłożymy czarno na białym co i jak. Trzeba ustalić nieścisłości i działać Smile
Anonymous - 12-12-2010, 17:15
Temat postu:
Niekonkurencyjnosc pociagow z Sacza do Krakowa jest bezapelacyjna. Jednak, przy paru zmianach ktore nizej napisze, daloby sie trochę tego tortu oderwać.

Pierwszy REGIO z Sacza do Tarnowa moglby jechac prosto do Krakowa, łącząc go z REGIO ktory w tym sezonie jechal: Tarnow 6:20, Krakow 7:40. I tak mielibysmy:

N.Sacz 4:30
Tarnow 6:20
Krakow Gł. 7:40

Dunajca połączyć z Krakowskim Parchem, na odc. Krynica-Tarnów postoje prawie wszedzie, bez Kłokowej czy Jamnicy, za Tarnowem przyspieszony i tak mielibysmy:

N.Sacz 6:00
Tarnow 7:40
Krakow Gł. 8:40

Kolejna osobowke z Krynicy puszczamy do Krakowa, łącząc z REGIO Tarnow 9:30-Krakow 10:50.

Nowy Sacz 7:40
Tarnów 9:30
Krakow Gł. 10:50.

Żeby załatać dziurę między 7:30 a 11:30 puszczamy REGIO godzine wczesniej, o 10:20.

N.Sacz 10:20
Tarnów 12:10
W tym czasie zaczyna bieg w Tarnowie REGIO do Rzeszowa. Połączyć, mamy polaczenie Krynica/Sacz-Rzeszów.

Muchowoz do Stroz z godziny 13:25 wydluzamy do Tarnowa, lecz puszczamy godzine wczesniej, o 12:25 i tak mielibysmy:

N.Sacz 12:25
Tarnów 14:20
Krakow Gł. 15:45

Pociag o 14:25 jedzie do Krakowa juz obecnie:

N.Sacz 14:25
Tarnów 16:20
Krakow Gł 17:45

Pociag o 15:25 niegdys jechal do Krakowa, nie ma przeszkod by polaczyc go z REGIO Tarnow-Krakow, bo to i tak ta sama jednostka.

N.Sacz 15:25
Tarnów 17:15
Krakow Gł. 18:35

Jaworzyne puscic w starych, sprawdzonych godzinach, za Tarnowem przyspieszona.

N.Sacz 17:25
Tarnow 18:15
Krakow Gł 19:15

Ostatnim pociagiem do Krakowa byłby pociag z Koszyc:

N.Sacz 19:45
Tarnów 21:40
KRakow Gł. 22:45.

I co, nie da się Question Bez dokładania kilometrow mozna wyslac pociagi do Krakowa o godzinach 4:30, 6:00, 7:30, 12:25, 14:25, 15:25, 17:25 i 19:45.

To juz byloby coś.

Do tego jeszcze np nocna Cracovia o 2:45, TLK Krynica-Warszawa 17:25 (z oferta Last Minute za 13 zł) i wyglada to zdecydowanie ciekawiej.
kris123 - 12-12-2010, 17:17
Temat postu:
Ja się mogę zając Zakopianką, czy Bieczanką i swoja linią czyli Kryniczanką, oczywiście w porozumieniu z Wami Krzysiek głownie Sucha-Zywiec czy inne, Ty Loker masz sporą wiedzę o tarnowie, Kryniczanin o Kryniczance. Panowie damy radę Smile

[ Dodano: 12-12-2010, 17:19 ]
No i proszę bardzo ciekawie Pułtuś także Ciebie trzeba włączyć w przygotowania Very Happy

[ Dodano: 12-12-2010, 17:21 ]
I powiem że ciekawie to wygląda. Takie łączenie pociągów ma też inne korzyści pociagi bezpośrednie a nie dzielone. Być może to ma sens jeśli to połączyć
Anonymous - 12-12-2010, 17:48
Temat postu:
Cytat:
Ja bym proponował reprezentację zlozoną z Kryniczanina, Lokera i Krzysztofa.


Ja bym sugerował, by każdy jednak wypowiadał się za siebie. Smile Miło Krisie123, że zaplanowałeś mi już, co mam robić w ciągu najbliższych dni i wysyłasz mnie do UM-u i PR-u, w skądinąd towarzystwie bardzo sympatycznych osób. Muszę Cię jednak zmartwić - nigdzie się nie wybieram.

Przy okazji moja prośba do Ciebie - mógłbyś staranniej edytować swoje posty (literówki koszmarne) i nie dopisywać po kilka razy potem po jednym, dwóch zdaniach do tego samego postu? Fatalnie się to czyta po prostu. Z góry dzięki.

Panowie: dogadajcie się tutaj, o co Wam chodzi. Zróbcie z tego pismo. To pismo dostarczcie marszałkowi Sowie (najlepiej do rąk własnych) i wyślijcie do centrali PR oraz do wszelkich możliwych mediów. Do tego może też lokalne samorządy, radni sejmiku itd.? Pomyślcie również, czy nie warto, byście powołali jakiś komitet, czy też stowarzyszenie? Jest Was w sumie kilkanaście osób. To silna grupa.

Ja od razu mówię - w żadne tego typu rzeczy nie wchodzę. Sami walczcie o swoją kolej, a nie liczcie, że ktoś, jakiś Kuś, czy ktoś inny, Wam ją uratuje. Bo być może nie uratuje. Sami musicie walczyć i zabiegać. Sami nauczyć się chodzić do UM-ów z petycjami, pisać lisy otwarte i występować w mediach. To nie boli. Serio.Smile

Ja mam tyle pracy teraz, że nie mam czasu na tego typu działalność. Oczywiście chętnie podpowiem Wam, co i jak, pomogę radą, czy też jako dziennikarz zrelacjonuję Wasze działania.

Ale - Panowie. Do dzieła. Grupa z Was liczna. Powiem, że wczoraj jak staliśmy na peronie w Katowicach i rozmawiali ze sobą, to wstąpiła ze mnie nadzieja, że jeszcze nie wszystko stracone w tej Małopolsce. Pod warunkiem oczywiście, że nie poprzestaniecie na jednorazowych spotkaniach i pisaniu na forach, lecz przekujecie to w realne działania.
kns - 12-12-2010, 18:03
Temat postu:
Niestety przy podejściu krisa, to boje się, że mielibyśmy masę pociągów do Biecza, do Krynicy i Stróż oraz Zakopanego, a do Tarnowa nadal by była posucha. Niestety kris brakuje Ci świeżego spojrzenia na kolej w regionie.
Rudy16 - 12-12-2010, 18:28
Temat postu:
Panowie a nie było żadnego tematu typu kolej między Wadowicami a Bielskiem ?

Przecież chyba większość wie jak wygląda rozkład na tej lini i jest on tragiczny ?
sheva17 - 12-12-2010, 18:53
Temat postu:
Kris to niezbyt dobry reprezentant. Koniecznie trzeba zająć się rozkładem na E30, IR powinny kursować codziennie, a nie tylko w 4 wybrane dni. Podobnie Mościcki jako R+, a nie jako zwykła osobówka.
Radek - 12-12-2010, 19:25
Temat postu:
Temat linii Bielsko - Wadowice - Kalwaria wrócił na końcu naszej wycieczki - nie mamy złudzeń (patrząc na los połączenia Żywiec - Sucha), że los również tej linii jest już prawdopodobnie przesądzony. Bielsko po południu wysyła aż 4 składy (i 4 drużyny) na noc do Wadowic. A z drugiej strony na Sląsku odwołuje się pociągi z powodu braku taboru! Być może wysyłają ezt-y do Wadowic, bo nie ma gdzie ich trzymać w Bielsku - widzieliśmy wczoraj bocznice zawalone piętrusami.

Loker, myślę że od wszystkich, którzy wczoraj przybyli należą Ci się podziękowania i gratulacje. W bardzo krótkim czasie potrafiłeś skrzyknąć wszystkich (prawie wszystkich) na ten wyjazd i wcielić pomysł w życie + super przygotowane materiały.
bartik - 12-12-2010, 20:46
Temat postu:
Nawiązując, jeszcze do linii Żywiec- Sucha kilka osób w tym ja, wspomniało, o tym, że warto by było rozważyć zakup szynobusów dostosowanych do tras górskich, Kryniczanka od Sącza i Żywiec- Sucha to wprost idealne linie dla takiego taboru. Przyjęta robocza nazwa to EN82 Very Happy

Swoją droga wracając po samochód na Łobzów wraz z kolegą Bardi78 mijaliśmy jedno EN81 w opłakanym stanie, jak można było doprowadzić ten tabor do takiego stanu?? Rozumiem wnętrze, ale buda w tak tragicznym stanie?? Evil or Very Mad

Również pragnę podziękować koledze Lokerowi za materiały i przygotowanie spotkania.
Anonymous - 12-12-2010, 21:35
Temat postu:
Siema ja idę spać bo dopiero teraz wróciłem z kółeczkowania. Zaliczyłem dodatkowo 2 trasy i bardzo ale to bardzo ciewawe "frekwencje" które nawet mimo niedzieli ze zmianą rozkładu nie usprawiedliwiają takich cudów.... Jutro zacznę pisać.
nynuś - 12-12-2010, 21:51
Temat postu:
No siemka chłopaki Smile Smile Dla lokera naprawdę wielki szacunek za pełną profesję w organizacji naszej wyprawy Smile Dziękuję także wszystkim uczestnikom naszego przejazdu Smile Chłopaki musimy naprawdę zebrać się po Nowym Roku w okresie ferii i wybrać się nocnym sezonem w Taniej kuszetce na dłuższy objazd i dyskusje Smile Każdy z nas (ja tak uważam) ma trzeźwe spojrzenie na obecną sytuację na kolei. Szczególnie jestem zadowolony z sądzę rozsądnego uświadomienia Was jakie są realne i często rzeczywiste koszty uruchamiania pociągów przez PLK. Ja po prostu wychodzę z założenia że takie częstsze nasze konsultacje ( nawet w krakowskim pubie) uważam za potrzebne gdyż wtedy wiadomo jak można swoimi siłami próbować uświadamiać władzy o chorobie kolei w naszym kraju.

Chłopaki wspaniale mi się z Wami rozmawiało i uważam że myślicie bardzo realnie.
Dzisiaj wróciłem z inauguracji pociągu "Kamrat".
Kurs zrealizował EN75-00. Koledzy z CSMK wspaniale wszystko przygotowali.
Jeśli jesteście zainteresowani wejdźcie na stronę www.csmk.pl
Może za niedługo będzie okazja i poznacie się osobiście z chłopakami z CSMK Smile

Jeszcze raz wielkie wielkie dzięki za wspólny objazd i opracuję kolejny Smile
CottonwoodEN71 - 12-12-2010, 21:59
Temat postu:
kris123 napisał/a:

To ja podam wg mnie może przypadną dogustu:
Krakow-Zakopane:
5.20 D Kraków-Zakopane
7.20 Regio+ Kasprowy postoje: Krakow Gł, Płaszów, Łagiewniki, SkawinaRzozów rzdziszów Leńcze, Kalwaria Lanckorona,Stronie,Stryszów, Sucha Beskidzka,Maków, Osielec, Jordanów,Chabówka,rabka,Raba Wyżna lasek Nowy Targ,Biały Dunajec, Zakopane)
z kalwarii przyśpieszony Ornat o 9.20
10.20do Bielska
11.20 Regio + Janosik
13.20do Bielska
14.20 osob
15.20 do Zywca
17.20 do Bielska
18.20 do Zakopanego Regio +



kris123, błagam, zejdź na ziemię, nie można puszczać pociągów Regio+ w sytuacji, gdy nie jedzie w okolicy żaden normalny Regio, w końcu obywatele tych miejscowości też leżą w województwie, które byłoby sponsorem takich przejazdów bez zatrzymania.
Zadbajmy by ludziska miały czym dojechać do szkoły/pracy/na uczelnię/na zakupy oraz wrócić. Turyści jadący "zakopianką" zawsze się znajdą, problem z nimi jest tylko taki, że "tam" pojawiają się w piątek/sobotę, z powrotem w niedzielę, a pociąg jeździ cały tydzień.
Bardi78 - 12-12-2010, 23:33
Temat postu:
bartik napisał/a:
Nawiązując, jeszcze do linii Żywiec- Sucha kilka osób w tym ja, wspomniało, o tym, że warto by było rozważyć zakup szynobusów dostosowanych do tras górskich, Kryniczanka od Sącza i Żywiec- Sucha to wprost idealne linie dla takiego taboru. Przyjęta robocza nazwa to EN82 Very Happy

Swoją droga wracając po samochód na Łobzów wraz z kolegą Bardi78 mijaliśmy jedno EN81 w opłakanym stanie, jak można było doprowadzić ten tabor do takiego stanu?? Rozumiem wnętrze, ale buda w tak tragicznym stanie?? Evil or Very Mad

Również pragnę podziękować koledze Lokerowi za materiały i przygotowanie spotkania.


Zamiast czekac i prosic sie czy Pesa ulepszy swoje en81 do wersji górskiej mamy gotowy produkt szwajcarski który moze powstac w Polsce :)trzeba tylko wybrac który:))))
1 wariant: http://www.stadlerrail.com/pl/pojazdy/flirt/
2 wariant: http://www.stadlerrail.com/pl/pojazdy/gelenktriebwagen-gtw/



Mowa oczywiscie o wersji najkrótszej dwuczlonowej i osobiscie nie niewiem który sklad lepszy na góry ale mysle ze producent rozwialby wátpliwosci, pozatym zakup wsparlby polskich pracowników w fabryce w Siedlcach
Poza tym flirty sá sprawdzone i majá dobrá opinie...

No i jeszcze 3 wariant:
http://inforail.pl/admin/FCK/editor/plugins/ibrowser/scripts/popup.php?url=/files/23669/cfr_desiro_public_domain_760.jpg&clTxt=Jeden%20ze%20144%20rumuńskich%20składów%20Desiro.%20Fot.%20Wikimedia%20Commons,%20Public%20Do

Siemens Desiro Classic 2czlonowy w wesji elektrycznej(na zdjeciu jest spalinówka)
Damian Łódź - 12-12-2010, 23:36
Temat postu:
Radek, to w Bielsku az tyle tych piętrusów stoi?
nynuś - 12-12-2010, 23:36
Temat postu:
Myślę że ten Stadler to dobre rozwiązane:) Sprawdzone przez specjalistów od trudnych górskich tras - Szwajcarów Smile Smile
Adams - 12-12-2010, 23:56
Temat postu:
EZT typu EMU 425,9 na licencji Stadlera jeżdżą na lini Tatrzańsiej Kolei Elektrycznej na Słowacji.
Są to bardzo wygodne wagony i przede wszyskim dostosowane do górzystych warunków.
Cenowo chyba też nie są bardzo drogie, gdyż Słowacy wymienili cały tabor na tej linii dosłownie w kilka miesięcy.
Anonymous - 13-12-2010, 06:46
Temat postu:
Siema trochę odespałem a wstaje tak wcześnie bo masakrycznie pić mi się chciało. Na początek dla Przemka Serdeczne Podziękowania za świetny pomysł a dla wszystkich za świetną atmosferę. Ja oprócz was zaliczyłem dodatkowo Skawina - Oświęcim i pierwszy przejazd Bohumina z Czechowic Dziedzic do Krakowa Płaszowa w niedzielę + jeden pociąg innego przewożnika...I tak to co zobaczyłem w niedzielę rano rzuciło jeszcze ciekawsze światło na to co się dzieje. Kurs 04:20 Kraków Główny - Oświęcim przez Spytkowice kursujący codziennie w niedzielę miał na całej trasie łącznie z wymianą pośrednią góra 10 osób - 8 zliczyłem a nie patrzyłem na wszystkich przystankach i to na EN57...który został podstawiony +15 na starcie z "przyczyn technicznych" ale olbrzymi szacunek dla Mechanika w Oświęcimiu minuta przed czasem. I drugi przypadek bardzo ciekawy Oświęcim - Czechowice Dziedzice kurs z 6:47 a w nim 5 osób z tym 2 kolejarzy i najlepsze było gdzieś koło Nowego Bierunia gdzie przez moment uwaga biegająca po ulicy kobieta obok torów nas wyprzedzała!!! Dla mnie jest to już symbol utrzymania linii. I też pociąg codzienny ale po co to jeżdzi kto mi powie? Może 1-5 frekwa jakaś ludzka ale w niedzielę mega dramat! Wycina się 14:25 w D z Krakowa do Tarnowa a to jeżdzi? Pierwszy kurs Regio z Bohumina frekwa najwyższa chyba do Czechowic sppro osób wysiadło z wygodnego klopa, i skomunikowanie było na Katowice mimo +10 Bohumina, do Krakowa 10 może troszkę więcej % za Kalwarią. Pozdrowienia dla MK-ola wracającego z Czech z KSMK. Zaraz będe czytał wasze posty i się ustosunkowywał. O wyczynach IR i prestiżowej spółki z której usług skorzystałem przedwczoraj i wczoraj nie będę tutaj pisał.

[ Dodano: 13-12-2010, 07:49 ]
Odpowiedz na cytaty/Pytania z strony 7 tematu


Cytat:
Ja i kryniczanin doszliśmy co porozumienia do co linii Tarnów - Leluchów (kryniczanką zwaną).
Pociągi z Krakowa do Nowego Sącza skomunikowane w Grybowie z autobusem do Krynicy,


Oczywiście wspólny bilet i podjazd dworzec - dworzec. Problemem może być zima i droga do Grybowa ale można na zimę na wszelki wypadek dać kursy z Krynicy pociągów ale z literą F i maksymalnie przyspieszonych do Grybowa ale w wypadku ataku sybiru wtedy nawet klop do KRK wygra z wszystkim jak wczoraj Dunajem zap....... na Kryniczance a busiarstwo pod Tarnowem V max 30km/h he he


Cytat:
Ale gdybyśmy jeszcze z MI doszli do porozumienia...


Wydaje mi się że jest to klucz do jakichkolwiek zmian


Cytat:

Mnie niestety nie było z Wami czego żalujęi


Tu się dyskutowało o przyszłośći a nie w Skalnicy...Najpierw Pogoda, potem skalnica...



Cytat:
likwidacja pociągów Plavec-Muszyna miala niewiele wspólnego z powodzią


Dzięki Bogu tego już nie ma.



Cytat:

ale Słowacka obsługa pozbawiła mnie nadziei


Słowacy się cieszą że nasz mega skansen już nie puszczają do siebie. Uważają to za trupy podobnie jak czesi. I mają rację.


Cytat:
PKSu jadącego 2h 50 min


Realne jest 3h10min

Cytat:
Bo teraz kolej na trasie Krynica - Kraków nie ma potencjalnego pasażerowi nic do zaoferowania i nie mówię tu o rozkładzie.

Co najwyżej przewóz nart i rowerów w sezonie plus szybszy dojazd ale tylko w wypadku mega zimy lub mega korków np. po długiim weekendzie nic więcej. No chyba że można jako ostatnią deskę spróbować na całej trasie przyspieszonego z pierwszeństwem na krzyżowaniach Dunajca z skomunikowaniami na cały kraj w Krakowie i obowiązkowo na ED72 ale wiem wiem mrzonka dla MZPR. Tego nikt nie próbował więc efektów nie znamy...Ranny wyjazd żeby doturlać się na cały kraj a przyjazd koło 21.



Cytat:
z Krakowa uwala się jedyne dogodne połączenie ze Słowacją, a na Dolnym Śląsku powstaje tyle nowych relacji z Czechami


Równomierny rozwój kraju Very Happy


Cytat:
pomyśleć, że Słowacy chcieli pociągów z Krakowem tyle,


Na swoich warunkach czemu wcale im się nie dziwię. I z składem wagonowym nie naszymi kiblami.


Cytat:
Ciekawe jak można doprowadzić do upadku coś, co już dawno upadło?


No nie tak dawno PWDC zatrzymało upadek na chwilę ale powódz zakończyła dzieło. Ale czasem coś musi paść żeby wstało z kolan!



Cytat:
A pociągiem z Krakowa do Krynicy to jeździ kryniczanin (i to nie całkiem, bo w Grybowie się przesiada)


W wypadku kibla przejadę całą trasę jak mam czas. KKS mnie wkur...ale kilka razy jechałem żeby pooglądać czy wycinają krzaczory i frekwe zobaczyć plus problem w Andrzejówce. A jak mi sie spieszy to Grybów! Przy opcji Dworzec - Dworzec plus przyspieszony realne jest 2h50 do Krakowa.

[ Dodano: 13-12-2010, 08:27 ]
Loker dam ci przykład na kasie agencyjnej:

Na jakiś forum ale za nic nie pamiętam gdzie że prowizja od biletu to 2,5-4% dla sprzedawcy.

Sprzedawca musi zatrudnić pracowników - zależy ile godzin pracy 1-2-3 osoby, zus, podatek.
Wynająć kasę, opłacić powierzchnię, media, terminal itd.

I tak jeśli kasa sprzeda biletów na dzień za 10000pln to od 250-400pln ma wpływów z prowizji x 30 dni = 7500 do 12000pln za to kasa agencyjna w składzie 2 pracowników powinna się utrzymać. Ale na bilety to ciężko przeliczyć gdyż bilet może być za1,5pln albo za 150pln więc trzeba średnią liczyć. Łatwiej liczyć to na złotówkach. I tak licz sobie wyżej.

[ Dodano: 13-12-2010, 09:25 ]
Odpowiedzi do 8 strony tematu


Cytat:
ucieszyliśmy się bardzo, ze EIC Tatry nie będzie miał postoju w Stróżach


Ale to jest tylko powrót do normalnośći sprzed 1992 roku! Brawo PKP IC za odwagę! Za ten ruch - podziw! Teraz czekam na ciach kursów PR Nowy Sącz - Stróże



Cytat:
bardzo dobrą decyzją była likwidacja połączeń Krynica - Plaveč.


Już lepsze jest żeby kasa poszła na dotację dla PIC na Zamość/Gorzów

Cytat:

likwidacja kolejarzowozów i ulg kolejowych dla PLK, Cargo, itp w PRach

Niech wykupują normalne sieciówki jak ludzie co płacą na PR w podatkach

Cytat:

Ad.6. To trzeba autobus pracowniczy utworzyć, koszt zamiast 10zł/km, to 2,4 zł/km (a przy własnym taborze jeszcze taniej).


No właśnie przecież część kolejarzy tak bardzo lubi KKS Very Happy

Cytat:

ale konkret - do Krynicy przyjechało 130 osób czy coś takiego,


Buahahahahahahaha w Ostatnich latach ja naliczyłem 30 osób góra pojedynczych a z grupami z 90max na Regio od wielkiego święta.

Cytat:
Co do Krynicy Krakow musi mieć jakieś połaczenia z Krynicą


Jakoś Gorzów nie ma z Zieloną Górą a to dwa główne miasta Lubuskiego. Z Krynicy pociągi do Piwnicznej są naturalne, nawet Tarnów jest naturalny na upartego jako centrum przesiadkowe.


Cytat:
W mojej propozycji, zaakceptowanej nawet przez kryniczanina Kraków nie traci połączenia z Krynicą czy Piwniczną Zdrój. Wprost przeciwnie.


Nic nowego w latach świetności Karpat dworcem nadrzędnym dla Krynicy była Muszyna stąd autobusem do Krynicy gdyż kibla nie było i to była szybka podróż do Wawy.

[ Dodano: 13-12-2010, 09:50 ]
Cytat:
W mojej propozycji, zaakceptowanej nawet przez kryniczanina


Jeśli ja mówię że coś zmienić trzeba z głową i kombinowanie mimo wielkiej miłośći do tej linii wiem że jest to już nie do odratowania patrząc na obecne czasy i to co jest. Miłość miłością ale na pieniądze też trzeba patrzeć. Czas na zmiany!
Woojtek - 13-12-2010, 10:10
Temat postu:
@Bardi78:
Wybór fajny ale niestety przy zakupie wagonów motorowych ("szynobusów"), wygrywa cena i obawiam się że jeszcze odpowiednie lobby danego zakładu produkującego.
Sugerować Marszałkowi zawsze można - odpowiednio uzasadniając.
Anonymous - 13-12-2010, 11:10
Temat postu:
Odpowiedzi 9 i 10 strona tematu

Cytat:
Bo koszt opłaty dla PLK za szynobus czy motorak jest o wiele niższy niż za EN57


Pomyślmy jakby było 500 łącznie EN81/Odpowiednika dieslowego i wersji górskich w kraju co nie jest liczbą przesadzoną czy dług PR wobec PLK by istniał...



Cytat:
A z Tarnowem mamy też numer. Bo do Tarnowa często EN57 nie wystarczy, a do Nowego Sącza dwie EN57 to za dużo. Może rozdzielać skład @ EN57 w Tarnowie na Nowy Sącz i Rzeszów




Problemem są kiblowe sprzęgi ale w sumie można spróbować!

Cytat:
Może w końcu wezmą to pod uwagę. Ja bym proponował reprezentację zlozoną z Kryniczanina, Lokera i Krzysztofa.



A dlaczego my? Mamy za dużo wolnego czasu? To musi być demokratyczna decyzja i za zgodą osób co mają to zrobić. Zresztą Krzysiek sam ma już tego dość i czasu też mało. Jeśli coś zechce mi się zrobić i będe miał czas to zrobię to ale nie pod przymusem.

Cytat:
Macie doświadczenie stworzymy wspolne projekty i je zlozymy.




Tutaj komentarz jest zbędny...Krzyśka i Lokera widziałem tylko w weekend w życiu do dzisiaj znałem ich wirtualnie z monitora. To że potrafimy gadać i mieć podobne idee nie znaczy że mamy doświadczenie. Znaczy to najwyżej że da się dogadać a z tego może a nie musi być wspólny projekt a w przyszłości doświadczenie.

Cytat:
Niekonkurencyjnosc pociagow z Sacza do Krakowa jest bezapelacyjna.




Może z małymi gwiazdkami nie dotyczy mega zimy i w mniejszym stopniu dotyczy Dunajca. Reszta to oczywista oczywistość ale można ją jak Pułtuś napisał trochę podrasować! Np. Regio przechodzące w Krakowie na IR do Wawy.

Cytat:
Miło Krisie123, że zaplanowałeś mi już, co mam robić w ciągu najbliższych dni i wysyłasz mnie do UM-u i PR-u, w skądinąd towarzystwie bardzo sympatycznych osób. Muszę Cię jednak zmartwić - nigdzie się nie wybieram.



Krzysiek masz mistrza za tą odpowiedz!

Cytat:
Ale - Panowie. Do dzieła. Grupa z Was liczna. Powiem, że wczoraj jak staliśmy na peronie w Katowicach i rozmawiali ze sobą, to wstąpiła ze mnie nadzieja, że jeszcze nie wszystko stracone w tej Małopolsce. Pod warunkiem oczywiście, że nie poprzestaniecie na jednorazowych spotkaniach i pisaniu na forach, lecz przekujecie to w realne działania.



To może być "to"!

Cytat:
Niestety przy podejściu krisa, to boje się, że mielibyśmy masę pociągów do Biecza, do Krynicy i Stróż oraz Zakopanego

He he

Cytat:
Panowie a nie było żadnego tematu typu kolej między Wadowicami a Bielskiem ?

Przecież chyba większość wie jak wygląda rozkład na tej lini i jest on tragiczny ?


Nie widzę zbyt jasno jej przyszłośći...

Cytat:
Myślę że ten Stadler to dobre rozwiązane:) Sprawdzone przez specjalistów od trudnych górskich tras - Szwajcarów


Zastanawia mnie dlaczego nic górskiego Newag nie robi! Przecież Pętle Grybowską mają pod nosem!
Bardi78 - 13-12-2010, 11:10
Temat postu:
Woojtek napisał/a:
@Bardi78:
Wybór fajny ale niestety przy zakupie wagonów motorowych ("szynobusów"), wygrywa cena i obawiam się że jeszcze odpowiednie lobby danego zakładu produkującego.
Sugerować Marszałkowi zawsze można - odpowiednio uzasadniając.


Ja bym najchétniej wziál cos typowo polskiego najlepiej z Newagu ew.z Pesy ale nie ma nic!!!!!(przyp.EN81 nieodpowiednie sprézarki,watpie zeby Pesa szybko opracowala dobrá wersje górská-dlatego pozwolilem sobie na drozsze sprzety bo tanszych nie ma)
nynuś - 13-12-2010, 11:50
Temat postu:
Bardi Oni zdaje się boją nieco po porażce z EN81 Smile Smile Smile

[ Dodano: 13-12-2010, 11:55 ]
@Kryniczanin

Przyznam się że ogromna przyjemność jest rozmawiać z Tobą. Pod względem obiektywnego spojrzenia na rozkłady jazdy to naprawdę dla Ciebie wielki szacunek. Jesteś zwolennikiem przewozów w różnych regionach a nie tylko w macierzystym co Ci się chwali. Pewnie dlatego Twoje opinie mogę uważać za obiektywne. Podobnie jak lokera.
Rozmowa z Wami dla mnie była zastrzykiem realizmu. Do tej pory gadając z MiKolami słyszałem głównie pomysły utopijne a Wasze są REALNE. Tylko musimy Panowie zastanowić się gdzie wywalić pismo na początek. Smile
Anonymous - 13-12-2010, 13:00
Temat postu:
Bardi78, Pesa ma jeden duży problem - brak gór w Bydgoszczy. Więc zostaje Newag.

[ Dodano: 13-12-2010, 13:02 ]
nynuś, Wielkie dzięki za dobre słowa. Mam nadzieję że zasłużyłem Very Happy Rozmowa z tobą = rozmowa na poziomie ba Twoje spojrzenie na świat kolejowy jest jeszcze bardziej godne podziwu. Bo jako pracownik PKP znasz twarde realia! I nie mówisz jakie to co ma pewną 3 literową markę jest cool. Pełny obiektywizm. A zresztą pamiętajcie kto jest waszym ojcem he he ten kto był w Katowicach wie dokładnie o co chodzi Very Happy Było wesoło Very Happy
Bardi78 - 13-12-2010, 13:09
Temat postu:
Hehe moi Przyjaciele ja wiem ze Pesa sie nie nadaje ale Newag nie ma nic krótkiego-zadnego elektroszynobusu wiec musieliby dopiero opracowac a tak przedstawilem konkretne rozwiázania juz istniejáce choc uwazam ze zaklad z Sácza powinien cos opracowac krótkiego na góry...apropo Panowie wie ktos jaki sklad jezdzi na linii Gdynia-Zakopiec przez Andrychów TLK53202???Z góry dzieki za info
nynuś - 13-12-2010, 13:12
Temat postu:
Jasne że zasłużyłeś bo jesteś obiektywnie obiektywny Very Happy A do tego wszystkie opinie masz poparte żelaznymi argumentami i wtedy rozmowa jest naprawdę rzeczowa Smile A wypad był świetny Smile Smile Na mnie i moją obecność zawsze możecie liczyć Smile
kris123 - 13-12-2010, 14:43
Temat postu:
Widzicie jeden problem jaki widzę to uwalanie wszystkiego w zarodku. Przypieliście mi łatkę , bieczowego świra, który nic nie ma w głowie tylko dręczenie Was pociagami do Biecza. Tymczasem daleko mi od takich wizji. To,że zająłem się Bieczem , Zakopianką i Kryniczanką wynika z tego,że są to najbardziej zaniedbane linie w regionie. O Tarnowie wie i pisze każdy. Smile
Bynajmniej to, że proponowałem taką reprezentację wynika z tego, że te osoby mają szeroką wiedzę o regionie, ale nikogo nie będziemy zmuszać Smile pełna demokracja. Spokojnie Shewa ja się nie pcham Smile
A dlaczego mówię o jednym spojnym programie poąłczeń? Pinieważ tylko wtedy będziemy poważni i nas powaznie będą traktować. Bo jeśli każdy będzie mówił o swoim to w życiu nie zrobią nic pod nas. Trzebna przygotować wspólną wersję i zainteresować nią PR um i lokalną prasę. Można wciągnąć w to lokalne samorządy.
Gdzieś tam pojawiło się zdanie, ze pociagi Regio+ są niepotrzebne. Tymczasem ja uważam , że musi być także możliwość szybkiego dojazdu. Nie każdy skład musi stawać wszedzie. Tylko korzystna cena oraz czas podróży przyciągną ludzi. Zreszta i na Kryniczance Jaworzyna największe branie miała jako przyśpieszona. Ale komuś zachciało sie ją degradować a teraz dzielić. jeśli chcemy konkurencji z busami czy autobusami musi być sporo więcej kursów. Nie można pozwolić sobie na luki po 6 godzin.
Co do Twojego postu Krzysztof masz rację ilość błędów moich jest spora za co przepraszam. Wynika to z tempa pisania. I nie miej za złe, że proponowałem Ciebie, ale to tylko dlatego, że masz doświadczenie i wiesz co i jak robić. Pozdrowienia
Anonymous - 13-12-2010, 15:12
Temat postu:
Taaaa porównaj sobie zaniedbanie Kryniczanki do Sącza w obecnym rozkładzie z Linią na Olkusz, Wadowice, KKS-owymi wynalazkami...
kris123 - 13-12-2010, 15:15
Temat postu:
Nie ma się co Kryniczanin oszukiwać. jest bardzo źle. I autentycznie czegoś takiego najwięksi pesymiści by się nie spodziewali.Już nawet zakusy na Tarnów i Wieliczkę zrobili. Az boję się pomysleć co jeszcze wymyślą...
Anonymous - 13-12-2010, 15:21
Temat postu:
Cytat:
Praca polegająca na sprzedaży biletów z terminala mobilnego tak, by konduktor robił inne swoje zadania, w tym kontrolę biletów. Oczywiście asystentka na obłożonych kursach. A w czym tu oszczędność - brak opłat dla PKP S.A. za dzierżawę pomieszczenia, dla Telekomunikacji Kolejowej za łącza, za media.


Doskonały pomysł ja tylko dodam - wypłata uzależniona od ilości sprzedanych biletów nie czy się stoi czy się leży 1200pln się należy. Bez obaw wtedy wzrosną przychody i nikt nie będzie grzał du.. w służbowym. Leżysz minimalna - masz wyniki pensja w górę.

[ Dodano: 13-12-2010, 15:23 ]
kris123 napisał/a:
Nie ma się co Kryniczanin oszukiwać. jest bardzo źle. I autentycznie czegoś takiego najwięksi pesymiści by się nie spodziewali.Już nawet zakusy na Tarnów i Wieliczkę zrobili. Az boję się pomysleć co jeszcze wymyślą...


Porównaj sobie poprzedni i obecny rozkład Tarnów - Nowy Sącz - terminy kursowania i paradoksalnie jest lepszy od poprzedniego zwłaszcza jak się porówna roczny do rocznego.
kris123 - 13-12-2010, 15:23
Temat postu:
I mamy przerost stanowisk.
A na marginesie ciekawem, czy taki pracownik miałby przywileje kol.
Anonymous - 13-12-2010, 15:47
Temat postu:
Cytat:
I mamy przerost stanowisk


Ku... no już nie mogę...Kris człowieku a co mamy teraz zbyt małą liczbę biurwy? Redukcja jej o 90% i na linię koszty stałe się zmiejszają a wpływy się zwiększą i to jak. Z samych czajników co w biurach kawkę i herbatkę parzą ile mniej prądu, a ile mniej za telefony, biura...
kris123 - 13-12-2010, 15:57
Temat postu:
No właśnie mamy za dużo biurwy i stad nie mają pieniędzy na linie. I najwięcej redukcji powinno być na kierowniczych stanowiskach

[ Dodano: 13-12-2010, 16:00 ]
Tylko takie terminale nIE powinny być jedyną formą dystrybucji biletów.
A swoją drogą tak sobie myślę że jakby taką Rabkę oddali w ajencję to mozna by zarobić na tym interesie. Liczmy sezon i 100 bil dziennie. Srednio 5 zł za bilet.Daje to 500 zł na dzien raz w tyg jakaś miejscowka i już masz 600zł. Miesięcznie masz 18 tys na kasie. I dlatego mnie dziwi, że się tam kasy pozbyli.

I najważniejsze OGRANICZYĆ POBORY KIEROWNICTWU!! bo to zysk da większy niż uwalanie kursów czy likwidacje kas.
bartik - 13-12-2010, 16:25
Temat postu:
kris123 napisał/a:

Tylko takie terminale nIE powinny być jedyną formą dystrybucji biletów.
A swoją drogą tak sobie myślę że jakby taką Rabkę oddali w ajencję to mozna by zarobić na tym interesie. Liczmy sezon i 100 bil dziennie. Srednio 5 zł za bilet.Daje to 500 zł na dzien raz w tyg jakaś miejscowka i już masz 600zł. Miesięcznie masz 18 tys na kasie. I dlatego mnie dziwi, że się tam kasy pozbyli.

18000 z czego zostaje powiedzmy 7% dla osoby sprzedającej, wychodzi ~ 1300, Kris wchodź w to, to będzie interes życia!!!
Inna sprawa, że normalnie te 1300zł trafiłoby do kas przewoźników.
loker - 13-12-2010, 16:32
Temat postu:
Cytat:
Tylko takie terminale nIE powinny być jedyną formą dystrybucji biletów.

A co ja napisałem?

Bo zamiast wioseczkowych kas o sprzedaży 30 biletów na dzień zaproponowałem:
- sprzedaż w pociągach (nawet dodatkową osobę na skład dać)
- kupowane w kioskach bilety do kasowników na małe odległości
- umożliwienie zakupu biletów na pociągi REGIO przez Internet
- powyżej 30 na dzień postawienie automatu do sprzedaży biletów
- możliwość kasy ajencyjnej, dla której bilety to nie będzie podstawowe źródło utrzymania


A kasy? Zostawiłbym tam gdzie sprzedaż jest duża i zróżnicowana. W województwie małopolskim (wersja maxi):
Kraków Główny
Tarnów
Zakopane

wersja rozszerzona - j.w. +
Nowy Sącz
Sucha Beskidzka
Trzebinia
Kraków Płaszów
Bochnia
Oświęcim
Miechów
Chrzanów
Krynica - sezonowa

jeszcze bardziej rozszerzona:
Brzesko
Nowy Targ
Krzeszowice
Wieliczka Rynek
Kozłów
Skawina
Kraków Łobzów
bartik - 13-12-2010, 16:34
Temat postu:
Brzesko jak dla mnie odpada, siedziałem kiedyś w poczekalni 2h przed sylwestrem i przez ten czas sprzedano 3 bilety, innymi razy było niewiele lepiej.
loker - 13-12-2010, 16:40
Temat postu:
kris123, skoro pracujesz w PRach i masz niesamowitą wiedzę uchyl nam tajemnicę jaka jest średnia sprzedaż dzienna w różnych kasach w woj. małopolskim - ilość biletów, bądź łączna kwota za którą zostały zakupione. Połączymy to z tym, co napisał kryniczanin i obliczymy gdzie kasa się opłaca.

A ktoś inny mógłby napisać średni miesięczny koszt utrzymania jednego automatu PR do sprzedaży biletów.
MK_Rabka - 13-12-2010, 16:46
Temat postu:
Poruszaliście na spotkaniu zagadnienie SKA w Krakowie?
Anonymous - 13-12-2010, 16:52
Temat postu:
loker, Chcesz odebrać dwie kasy Krisowi promieniu 4km Very Happy Stróże, Grybów...he he
kns - 13-12-2010, 17:16
Temat postu:
kryniczanin napisał/a:

Cytat:
PKSu jadącego 2h 50 min


Realne jest 3h10min

Cytat:
Bo teraz kolej na trasie Krynica - Kraków nie ma potencjalnego pasażerowi nic do zaoferowania i nie mówię tu o rozkładzie.

Co najwyżej przewóz nart i rowerów w sezonie plus szybszy dojazd ale tylko w wypadku mega zimy lub mega korków np. po długiim weekendzie nic więcej. No chyba że można jako ostatnią deskę spróbować na całej trasie przyspieszonego z pierwszeństwem na krzyżowaniach Dunajca z skomunikowaniami na cały kraj w Krakowie i obowiązkowo na ED72 ale wiem wiem mrzonka dla MZPR. Tego nikt nie próbował więc efektów nie znamy...Ranny wyjazd żeby doturlać się na cały kraj a przyjazd koło 21.


1. Realne jest spokojnie 2h 50 min. - 40 minut NS - Krynica, 5 minut postoju i 2h 5 minut do Krakowa. Ostatnio 12:40 z Krynicy, zajechałem do Krakowa na 15:30, więc nie ma problemu, a jechał Jelcz T120, więc podejrzewam, że jakby poszło Volvo byłoby jeszcze szybciej. Tym bardziej, że są też kursy ekspresowe - jak zatrzymują się w Nowym Sączu, to następnym przystankiem jest dopiero Prokocim Wink

Z tymi skomunikowaniami to można spróbować, ale przy wiecznych opóźnieniach, no i ludzie nie za bardzo lubią się przesiadać Wink

Czas pociągu z przesiadką w Grybowie wychodzi 2:15 (Regio +), 5 minut na przesiadkę i 45 minut Grybów - Krynica. No ale Regio + jest tylko jeden Wink
Anonymous - 13-12-2010, 17:26
Temat postu:
Cytat:
Tym bardziej, że są też kursy ekspresowe - jak zatrzymują się w Nowym Sączu, to następnym przystankiem jest dopiero Prokocim


To co innego. Przyjmijmy że Sądeczyzna ma też takie EX kursy koleją np Elf więc Nowy Sącz - Kraków po modernie Kraków - Tarnów i remoncie Nowy Sącz - Tarnów. Kraków - Tarnów bez postoju około 36 minut, Tarnów - Grybów 55 minut a Grybów - Sącz 27 co daje Kraków - Sącz 2h, a do Krynicy w opcji Grybowskiej też 2h10 min z przeiadką.

[ Dodano: 13-12-2010, 17:29 ]
Cytat:
45 minut
Za dużo bez postojów, z dobrym mocnym sprzętem 30 starczy.
kns - 13-12-2010, 17:32
Temat postu:
Tylko, że różnica w PKSie między ekspresowym a zwykłym to jest 5 minut - wjazd do Brzeska (busiarze i tak mają monopol na Brzesko - Kraków), a i tak niedługo od Brzeska pójdzie autostrada, to myślę że 1:40 z Nowego Sącza będzie spokojnie do zrobienia.

W 30 minut, z Grybowa spod dworca PKP, do Krynicy na dworzec PKP to można zajechać Sprinterem, 40 minut to minimum, w zimie więcej.
Anonymous - 13-12-2010, 17:35
Temat postu:
kns, A Bochnia?
kns - 13-12-2010, 17:40
Temat postu:
Przecież żaden autobus nie wjeżdża do Bochni od dobrego roku.
Anonymous - 13-12-2010, 17:48
Temat postu:
kns, O PKS też? kurde nie wiedziałem dzięki. Ja autobusami to z Sącza raz na 3-6 miesięcy jeżdziłem i tyle.
Tomasz - 13-12-2010, 18:58
Temat postu:
a ja mam pytanie do kolegi Kryniczanina - co jechało jako pierwszy pociąg z Bohumina do Krakowa przez Wadowice?
Anonymous - 13-12-2010, 19:00
Temat postu:
Tomasz, EN57-1947 PR Katowice mordka edkowa siedzenia jak ED72 2klasa więc ok.
nynuś - 13-12-2010, 19:41
Temat postu:
Miałeś jak mówiłeś porządnego sedesa Very Happy Very Happy A to był ten w malowaniu normalnych sraczy czy w tym jasnym zółto-niebieskim Smile Smile Smile
Anonymous - 13-12-2010, 19:47
Temat postu:
Góra niebieska a dół żółty.
nynuś - 13-12-2010, 22:09
Temat postu:
Aha to już wiem który:) Pewnie będzie odjeżdżał z peronu V w Katowicach Język Język Język Język
kris123 - 14-12-2010, 09:13
Temat postu:
Loker co do kas to troszku sie zgadzam troszku nie i zaraz przedstawię Ci dlaczego:
Kraków Główny, Kraków Płaszów kasy jak najbardziej potrzebne
tarnów zdecydowanie tak
Zakopane i tu różne są zdania na ten temat, Zakopane wcale nie notuje jakieś znaczącej sprzedaży biletów przy Rabce jest to 65000 biletów (do 100 na dzień) natomiast Zakopane 45000 bil( do 50 na dzień) ale fakt jeżdżą TLK EX R więc kasa pewnie zostanie
Nowy Sacz ( 60 bil /dzień/kasa) wg mnie powinna zostać, Sucha Besk węzeł kolejowy do (150 bil na dzień) Trzebinia (250 bil na dzień) Bochnia ponad 150 na dzień, Oświęcim do 100 na dzien Miechów 60/70 na dzien, Chrzanów 100 na dzien, Nowy Targ kasa wg mnie do likwidacji 30 bil na dzien, Kozłów to samo Skawina 80 na dzień
Grybów do 80/dzień kasa potrzebna,Stróze 70 na dzien potrzebna TLK R


A teraz jak przedstawiają się kasy wg mnie potrzebne na Zakopiance i Kryniczance:
Zakopianka:
Zakopane PR
Poronin, Biały Dunajec, Sieniawa placówki PLK sprzedaż dodatkowym zajęciem pracowników więc nie zaszkodzi prowadzenie sprzedaży
Raba Wyżna kasa prowadz. przez dyż ruchu sprzedaż dodatkowym zajęciem więc OK
Rabka przywrócenie kasy dla uzdrowiska
Osielec dyżurny sprzedaż ok
Sucha Beskidzka
Leńcze dyż sprzedaz ok
Kalwaria przywrócenie kasy na węźle kol
Radziszów kasa przez dyż ok
Skawina
lagiewnik przywr kasy(postój sporej liczby poc, aglom miejska)
Płaszów
Główny


Kryniczanka +_Tarnów
(Wieliczka Rynek)
Podłęże kasa PLK
Kłaj to samo spora sprzedaż aglom.
Bochnia, Brzesko,Tarnów,Mościce wiadomo
Sterkowiec,Biadoliny,Bogumiłowice sprzedaż dodatkowym zajęciem więc bez problemu
Lówczówek Pleśna sprzedaż bil przez pracownika wiec ok
Tuchów blisko Tarnowa sprzedaż jest wiec ok
Ciężkowice przywrócenie kasy (sprzedaż do 50/czasem 60)
bi
Bobowa Stróże Grybów Nowy Sącz sprzedaż dobra kasy znaczace powinny zostac
Ptaszkowa Rytro sprzedaż pracowników dodatkowym zajeciem kasy potrzebne
Krynica i Piwniczna przywrócenie kas w sezoniel

[ Dodano: 14-12-2010, 09:14 ]
Co dokas o nikłej sprzedaży Nowy Targ, Wadowice Kozłów za to Rabka, Kalwaria, Cieżkowice

[ Dodano: 14-12-2010, 09:16 ]
A co do linii na oświęcim:
Zabierzów, Krzeszowice, Trzebinia, Lobzów, oświecim
+dodatkowa sprzeadz Wola fil, Rudawa
urban2604 - 14-12-2010, 11:48
Temat postu:
kris123 na lini na Oświęcim też w Chrzanowie Śródmieściu kasa powinna być czynna .
kris123 - 14-12-2010, 12:37
Temat postu:
A zapomniałem oczywiście Smile spory obrót tam jest a kasa krótko czynna 115 bil dzieniie
urban2604 - 14-12-2010, 13:10
Temat postu:
tak naprawde to nie wiadomo jak jest czynna .
kris123 - 14-12-2010, 13:15
Temat postu:
Ostatnio była w D od 6-14
urban2604 - 14-12-2010, 13:29
Temat postu:
to ja wiem Smile tak jest oficjalnie otwarta

[
kris123 - 14-12-2010, 13:33
Temat postu:
Kto wie. rabkę zamkli z dnia na dzień. 15 X bilety normalnie sprzedawane a 16 na głucho zamkniete. Ot takie poważne traktowanie podróznego Very Happy
Janosik - 14-12-2010, 14:45
Temat postu:
Kris albo podając dane pisz okres czasu albo wróć się do podstawówki:
Piszesz Rabka 65000 biletów, biorąc domyślnie,że w ciągu roku to wychodzi 178 biletów dziennie! A Ty piszesz, że 100. Zakopane 50 biletów dziennie, ale rocznie 45000 co daje 123 bilety dziennie. No chyba, że suma biletów odnosi się do czasu od powstania kasy Very Happy
Anonymous - 14-12-2010, 14:57
Temat postu:
Janosik, Już to mu pisałem - jego dane podawały że na Łobzowie sprzedaje się 2,1 biletu na minutę!!! Część ludzi nie uczy się jednak na własnych błędach...
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=11907&start=45
kris123 - 14-12-2010, 15:38
Temat postu:
No to dlatego macie podane ilość na dzień
A z Rabki 65000 do IX 2010

[ Dodano: 14-12-2010, 15:39 ]
PS Kryniczanin już mi na to uwagę zwracał więc nie podaję, że chodzi o rok. W kazdym razie do 100 bil /dzien w sezonie trochę miesiecznych na zakopane i suchą i rezerw od chabówki
cezary1 - 14-12-2010, 20:12
Temat postu:
W Podłężu niema kasy PLK. Jast kasa ajencyjna w kiosku z gazetami czynna codziennnie bez niedziel.
kris123 - 16-12-2010, 09:47
Temat postu:
Ok Dzięki za korektę. A w takim razie są jeszcze gdzieś kasy ajencyjne?
To może szansa dla takich miejsc jak Rabbka, że ktoś weźmie kasę w ajencję...
Bardi78 - 16-12-2010, 17:28
Temat postu:
Panowie!!!
W koncu zadyma w rzádzie w sprawie PKP!!!
Prezesi po premii okolo 30tys zl,minister infrastruktury Grabarczyk(nota bene mozna mówic na podstawie jego wiedzy co sie dzieje na koleji w Polsce-grabarz polskich koleji bo za jego kandencji kolej jest w najwiékszym dolku w historii) na dywaniku u Donalda i nie wiadomo czy nie przyplaci tego stanowiskiem:),prasa huczy od wczoraj w kazdych wiadomosciach i to jest czas dla nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Trábic gloscno i czésto o tym co sie dzieje w zarzádach jak niszczona jest polska kolej i jakie waly sie tam kréci!!!!!!!!!
Ja tylko czekam az bedzie prezydent w moim miescie(wiadomo co sie stalo w Oswiécimiu) i ide walczyc w sprawie poláczen do Katowic i Tychów!!!
Z racji rangi wydarzenia pozwole zamiescic sobie ten post w paru interesujácych mnie tematach.
Anonymous - 16-12-2010, 19:15
Temat postu:
Bardi78, Nie chcę cię rozczarować ale trwa szopka medialna podobna do kastrowania pedofilów...
kris123 - 17-12-2010, 18:44
Temat postu:
Zgadza się Kryniczanin wyborowa szopka. Podobnie jak cowyborcze wałkowanie Piekiełka. ja się zastanawiam czemu MI nikt nie zadał pytania o bezcelowe likwidowanie ruchu m/narod. Chyrów, Plavec,Cadca...
nynuś - 18-12-2010, 02:09
Temat postu:
Zajmują się fikcyjnymi premiami zamiast bez pardonu wykopać Grabarczyka , Engelhardta , Mędzę , Wacha i Szafrańskiego. ROZWALIĆ TYCH BETONIARZY!! Happy Happy Happy

[ Dodano: 18-12-2010, 02:13 ]
Panowie w zakładce Pociągi Dalekobieżne jest moja propozycja następnej wspólnej wyprawy Smile Smile Jeżeli otwarty zostanie most na Popradzie Smile
Radek - 25-12-2010, 12:02
Temat postu:
Ja załączam skany starych biletów - z Zakopanego przez Żywiec, BB i do Zakopanego - jakoś wkradły się Wadowice, chociaż pociąg jechał przez Kraków (nikt się wtedy nie czepiał, teraz to by pewnie od razu jakąś dopłatę dowalili).
MK_Rabka - 28-12-2010, 22:47
Temat postu:
Katastrofa!
Połączenia w Dobrej Cenie dotknęły podwyżki :/
http://przewozyregionalne.pl/aktualne-oferty,s,1,3906.html
bartik - 28-12-2010, 23:04
Temat postu:
MK_Rabka, To chyba nie jest odpowiedni temat, o PWDC już jest tutaj: http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=7318
loker - 29-12-2010, 08:55
Temat postu:
Co do spotkania na wiosnę - chodzi mi po głowie by przejechać się mostem Między Nowym Sączem a Starym Sączem i spotkać się w Krynicy bądź Muszynie. Co Wy na to? Ew. powrót ze zwiedzaniem dworca w Tarnowie.
Anonymous - 29-12-2010, 13:35
Temat postu:
loker, Popieram popieram do tej pory ja miałem najdalej. Czas na zmiany!
kris123 - 29-12-2010, 15:34
Temat postu:
Ja takze popieram . Dla Kryniczanina i mnie będzie to nawet całkiem blisko. Miejmy nadzuieję że powódź nie pokrzyżuje nam planów,,,
Bardi78 - 03-01-2011, 13:14
Temat postu:
Jestem za!!!Smile
loker - 17-02-2011, 15:06
Temat postu:
Mamy 17 luty, dla wielu studentów początek nowego semestru, czyli brevis et levis.
Kiedy robimy spotkanie? Bo co do miejsca, to Krynica Smile
Anonymous - 17-02-2011, 17:15
Temat postu:
No dawać terminy Very Happy
Bardi78 - 17-02-2011, 19:18
Temat postu:
No witam wszystkich,Kryniczanin termin mi pasuje praktycznie kazda sobota ale bardziej mnie ciekawi jakies propozycje co do trasy???-bo chyba raczej innego wariantu poza Krak-Krynica nie ma:)No chyba ze mozna cos jeszce zwiedzic po drodze wartosciowego:)
Radek - 17-02-2011, 21:46
Temat postu:
Czyli w grę wchodzi pewnie Kraków 10:50 - Krynica 15:35, Krynica 17:13 - Tarnów (przesiadka 20:47 -->21:08) - Kraków 22:33?
Bardi78 - 17-02-2011, 22:18
Temat postu:
Ja proponuje poczekac na marcowe korekty;) i potem ustalac cos konkretnego bo PR jeszcze niejednym nas mogá zaskoczyc...
Jezeli chodzi o mnie to ja musze wrócic do Oswiécimia wiec w kraku musze byc przed ostatnim pociágiem do mnie czyli po sprawdzeniu przed 23:30 ...wiéc w sumie pasuje ale mysle ze termin i godziny podrózy trzeba tak ustalic aby pasowalo jaknajwiékszej ilosci osób

Patrze na ten rozklad i stwierdzam ze fatalnie wygláda ta luka w godzinach poláczen z Kraka do Krynicy:( (miedzy 6 a 11) Ta pierwsza za wczesnie ta druga za pózno:(
Radek - 21-02-2011, 23:22
Temat postu:
W związku z marcową korektą zapomniałem dodać o pojawiającej się możliwości podróżowania sobotnim TLK z Katowic (z wagonami z Gdyni) do Krynicy i z powrotem. Odjazd z Krakowa ma być jakoś po 8, ciekawe jak teraz będzie z opóźnieniami tego składu.
Bardi78 - 21-02-2011, 23:45
Temat postu:
Jakos nie moge go znalesc w hafasie...podaj prosze wiécej szczególów...
Radek - 23-02-2011, 11:04
Temat postu:
TLK do i z Krynicy w (6):

http://www.intercity.pl/pubfile/rozklad_2011/RJ%202011/Rozk%C5%82ad%20jazdy%20poci%C4%85g%C3%B3w%20PKP%20Intercity%20SA%20wa%C5%BCny%20w%20okresie%201%20marca%20-%2031%20maja%202011.pdf

strony 44-45
Bardi78 - 23-02-2011, 12:15
Temat postu:
No i super moglibysmy z Kraka wyjechac tlk po 8 a wrócic np.regio z Krynicy o 15:00
loker - 23-02-2011, 12:30
Temat postu:
Ja jestem za. Tylko czy Pan kris123 znajdzie dla nas czas?
Realnie to 12 19 26 marca wchodzą w grę.
Bardi78 - 23-02-2011, 15:08
Temat postu:
Proponuje 26 marca gdyz bedzie juz wiosna i dzionek coraz dluzszy a i wielu ludzi bedzie mialo czas na poustawianie swoich spraw prze te trzydziesci pare dni:)

CZYLI UMAWIAMY SIE NA SPOTKANIE 26 MARCA NA TRASIE DO KRYNICY???
WYJAZD Z KATOWIC ,PRZEZ KRAKÓW TARNÓW DO KRYNICY
PROSZE ZAINTERESOWANYCH O WPISY

Wyjazd Katowice 6:00 Kraków 8:12 ( TLK43502)
POWRÓT REGIO Z KRYNICY DO KRAKOWA O 15:00
loker - 23-02-2011, 15:10
Temat postu:
Bardi78, pod względem temperatury 26 daje realne szanse na fajne spotkanie. Jestem za.
Ja wsiądę tak czy siak w Krakowie.
Anonymous - 23-02-2011, 15:24
Temat postu:
Moi drodzy nie zapominajcie też że 26/27 marca zmienia się czas Very Happy To taki element dodatkowy
Bardi78 - 23-02-2011, 15:46
Temat postu:
Ja wsiade w Kr.Plaszowie o 8:20 ,bo z Oswiécimia mam po 6 IR(oczywiscie to zwykle regio Osw-Krk ale w hafasie nadal pare kursów przez Skawine widnieje jako IR:))
sunday1 - 23-02-2011, 20:50
Temat postu:
Witam

Widzę, że bardzo ciekawa inicjatywa; z chęcią bym do tego dołączył. Trasa mi odpowiada, ponieważ nigdy jeszcze nie podróżowałem do Krynicy..
dyżurny - 23-02-2011, 20:56
Temat postu:
Ja również się piszę Smile Wsiadam do was w Tarnowie Smile
loker - 24-02-2011, 00:36
Temat postu:
Super! Czekamy jeszcze na Krzyśka K. i krisa123 Smile
hurricane - 24-02-2011, 01:09
Temat postu:
loker napisał/a:
Super! Czekamy jeszcze na Krzyśka K. i krisa123 Smile


Ja nie wiem jak będę z pracą stał, może się mi uda... Choć krisa123 chciałbym zobaczyć, po prostu zżera mnie ciekawość, ale podejrzewam, że go nie poznacie...
Radek - 24-02-2011, 19:45
Temat postu:
A powrót Regio, czy tą samą TLK "do Katowic z wagonami do Gdyni"?
(Czy któreś z tych 7 wagonów faktycznie jadą tylko do Katowic?).
Bardi78 - 24-02-2011, 20:35
Temat postu:
Radku wstepnie regio bo tlk jedziemy do Krynicy i w drodze powrotnej przynajmniej dluzej bedzie mozna podziwiac widoki:) a poza tym zawsze to jakas odmiana:)
Chyba ze masz jakás inná propozycje albo nie pasuje Ci to poláczenie...
Jak cos to pisz.Pozdrawiam.
loker - 24-02-2011, 21:26
Temat postu:
REGIO też jest o wiele taniej Happy

Kraków Główny 8:12
Krynica 12:45


Krynica 15:00
Kraków Główny 20:12
Anonymous - 25-02-2011, 08:21
Temat postu:
Ja dam propozycje 43503 nie jest znany z bardzo dużej punktualności. Może jednak byście pojechali dawną Jaworzyną. Nie chcę krakać ale 43503 zdarza się przyjeżdzać obecnie koło 13 bo ma ponad godzinę w plecy a raz nawet koło 15.
dyżurny - 25-02-2011, 13:39
Temat postu:
kryniczanin, tylko że z Katowic nie bardzo jest się jak dostać na Jaworzynę. No chyba że TLK do Krakowa i dalej REGIO.
Bardi78 - 25-02-2011, 15:57
Temat postu:
Miejmy nadzieje ze bedzie dobrze i sie nie spóznimy...
kris123 - 26-02-2011, 14:10
Temat postu:
Ja też postaram się być, Jak tylko mi Fundusz nie da sanatorium. Swoja drogą 3 lata czekać i jeszcze bulić. Co za kraj...
nynuś - 26-02-2011, 23:50
Temat postu:
Problem będzie ze mną chłopaki Sad 26 marca mam specjalny parowy pociąg wąskotorowy ze Środy Wielkopolskiej do Zaniemyśla:( pasowałaby mi ale niedziela 27. Szkoda tylko że TLK do Krynicy kursuje tylko w soboty. Jeżeli ustalicie termin na 26 to niestety ja odpadam. Imprezę w Środzie Wielkopolskiej już mam zapłaconą.
Anonymous - 27-02-2011, 11:00
Temat postu:
nynuś, Może jednak pomyślimy coś o 19 marca.Zobaczy się jeszcze.
Bardi78 - 27-02-2011, 16:48
Temat postu:
No jezeli wszytkim którzy do tej pory potwierdzili przybycie zmiana terminu pasuje to nie ma problemu-mnie pasuje ale niech to reszta potwierdzi.
Apropo sprawdzilem w kasie ile kosztuje bilet tlk z Kraka do Krynicy i troche mnie zszokowalo ze tyle co do wawy:/
loker - 27-02-2011, 16:57
Temat postu:
Co zaszokowało? Prawie tyle samo kilometrów przecież jest...
Dobry temat na spotkanie.

Zależy mi, by termin pasował możliwie największej liczbie osób.
MK_Rabka - 27-02-2011, 18:53
Temat postu:
Zawsze można zrobić jakąś małą wyprawę np. do Wieliczki, bo tam wkrótce remont.
sheva17 - 28-02-2011, 00:17
Temat postu:
Cytat:
Jak tylko mi Fundusz nie da sanatorium.


A po co Ci ono? W okolicach Grybowa masz zdrowe powietrze, zostaw je bardziej potrzebującym Very Happy .

Jaka szkoda, że muszę codziennie rano chodzić do pracy...Chętnie jak za czasów studenckich wybrałbym się na taką wyprawę...
kris123 - 28-02-2011, 09:43
Temat postu:
Inna rzecz , że zdrowsze jak w Kraku. A swoją drogą to ładnie mrozi ostatnio. Zima fest.
nynuś - 28-02-2011, 15:46
Temat postu:
kryniczanin napisał/a:
nynuś, Może jednak pomyślimy coś o 19 marca.Zobaczy się jeszcze.



hmm no to jak dałoby radę na 19 marca to byłoby super;)
Adams - 03-03-2011, 22:19
Temat postu:
Jak wkońcu wygląda sprawa z terminem wyprawy? Przyznam, że bardzo chciałbym być, choć nie jestem w stanie obiecać nic na 100%. Gdybyście ustalili ostateczny termin to może bym coś spróbował pokombinować w pracy żeby sobie załatwić dzień wolny.

A tak na marginesie to chciałbym się wybrać 30 kwietnia do Wolsztyna na paradę parowozów. Ma tam być spotkanie MK z całej Polski. Fajnie by było jakby się znaleźli chętni na taki wyjazd z Małopolski, żeby jechać wspólnie jako grupa małopolskich MK. Smile
Radek - 04-03-2011, 19:16
Temat postu:
Jak dla mnie dobry termin to 2 kwietnia - będzie już po przesunięciu czasu (dłużej jasno) i może też cieplej?
Poza tym proponuję, żeby albo w obie strony jechać Regio, albo w obie strony TLK - tak będzie taniej i będzie można wykorzystać różne oferty typu RegioKarnet lub bilet podróżnika.
Bardi78 - 04-03-2011, 23:24
Temat postu:
No tylko Radku nie ma dogodnych godzin dla regio do krynicy:(
Tez o tym myslalem bo tlk do Krynicy z Kraka to 46 zl,ale chyba nie ma wyjscia:/
Sluchajcie,prosze wszystkich którzy potwierdzili swoje przybycie o info tutaj czy 2 kwietnia bedzie ok,czy 16 marca czy jak pierwotnie 26(widomo ze niestety nie wszyscy byliby obecni wtedy).Prosze o wpisy!
loker - 04-03-2011, 23:38
Temat postu:
Dokładnie. Niech każdy wypisze numerkami daty, kiedy mu pasuje.
12 19 26 02 09 - to są wszystkie najbliższe soboty. Mi we wszystkie pasuje.

nynuś - 12 19 02 09

[ Dodano: 04-03-2011, 23:45 ]
Co do pociągu - REGIO jest o wiele taniej. Z Oświęcimia trzeba wyjechać 3:32, a powrót 23:15, czyli męcząco.

Ew. może ktoś dojechać później. Tak, byśmy choć 2 kuracje pitne w krynicy spokojnie spożyli Laughing

Nie chcę być wścibski, ale to też wyjaśnia dlaczego ludzie jeżdżą z Krakowa do Krynicy autobusami - bo jednodniowa wycieczka wydaje się mniej męcząca, niż spędzenie większości dnia w pociągach.
Bardi78 - 04-03-2011, 23:58
Temat postu:
No to tylko czekamy na potwierdzenie Kolegów Sunday,Dyzurny i Huricane czy Im pasuje 2 kwietnia...
Loker dla mnie to nie problem ale czy wszytkim odpowiada wyjazd regio z Kraka po 6 godzinie?:/
Bardzo zaluje ze nie ma regio po 8Sad
Adams - 05-03-2011, 10:33
Temat postu:
Ja bym był za 9 kwietnia. Gdyby ten termin został "zaklepany" jak najwcześniej to bym od razu zaczynał załatwiać sobie wolne w pracy. Oczywiście to jest tylko moja luźna propozycja i uważam że ostateczny termin powinien zostać ustalony demokratycznie, czyli wtedy kiedy będzie to odpowiadać największej liczbie chętnych. Very Happy

Co do samego przejazdu to także jestem za Regio w obie strony ze względu na koszty. Niestety rozkład jest taki jaki jest i zdaję sobie sprawę że osoby spoza Krakowa miałyby problem z dojazdem. Szkoda że niema już "Tatr" bo tam chyba obowiązywało last minute za 13zł i godzina była w sam raz.
loker - 05-03-2011, 11:15
Temat postu:
Co do kwietnia - kolega kryniczanin przekazuje, że może być kiepsko, w związku z remontem linii Tarnów - Stróże.

Zawsze można autobusem dojechać Smile Albo kto chce i może jedzie REGIO, a reszta jedzie TLK. Powrót razem w REGIO.

[ Dodano: 05-03-2011, 11:17 ]
W grę wchodzi też totalna zmiana planów - np. zakopianka. Co o tym myślicie?
Anonymous - 05-03-2011, 11:21
Temat postu:
UWAGA

Informacja dla chętnyxh 2 Kwietnia to ostateczny termin od 04.04.2011 - 24.06.2011 zamknięciia ciągłe na Kryniczance. część Tarnów - Stróże

Żródło:http://www.plk-sa.pl/fileadmin/Oferta/Regulamin_2010_2011/Zalaczniki_1-9/P_10-11_Z_5_w.3.pdf

Więc co zgadujemy się na 2 kwietnia ale TO JEST TERMIN OSTATECZNY!


[ Dodano: 2011-03-05, 11:23 ]
loker, Zakopiankę proponuję na następne spotkanie. Trzeba Krisowi ułatwić dojazd przecież chcemy z nim porozmawiać!
loker - 05-03-2011, 12:51
Temat postu:
Jeśli tak się sprawy mają, to może ten 2 kwietnia - tuż przed robotami będzie w sam raz. I ja chyba też TLK bym jechał.
kns - 05-03-2011, 12:56
Temat postu:
loker napisał/a:

Zawsze można autobusem dojechać Smile Albo kto chce i może jedzie REGIO, a reszta jedzie TLK. Powrót razem w REGIO.
6:00 z Katowic, 7:50 z Krakowa jedzie autobus i na 10:55 jest w Krynicy. Byłby dobry sposób na porównanie oferty na trasie Krynica - Kraków - Katowice, co również można by omówić na spotkaniu. Powrót z Krynicy z KKA na Stróże-Tarnów też jest dobrą okazją na zobaczenie jak się kryniczanka trzyma Wink
Anonymous - 05-03-2011, 13:09
Temat postu:
kns, Skończ z tą propagandą autobusową. To jest forum kolejowe i nie autobusowe.

loker, Domyślam się że z tym autobusem to był żart. A co do podziału ludzi to czemu nie część w R a część w TLK i będzie większa ilośc danych do rozmowy. A powrót Regio o 15.
Anonymous - 05-03-2011, 13:09
Temat postu:
A @krisa123 zapraszacie? Very Happy
Anonymous - 05-03-2011, 13:23
Temat postu:
mk1992, To dla niego jest to spotkanie w Krynicy. On jest najbardziej oczekiwanym gościem!
nynuś - 05-03-2011, 13:35
Temat postu:
2 kwietnia - jestem na mur beton:) Dajcie znać czym mam jechać czy 33101 czy 43502 Smile Dostosuję sięVery Happy
kns - 05-03-2011, 13:43
Temat postu:
kryniczanin napisał/a:
kns, Skończ z tą propagandą autobusową. To jest forum kolejowe i nie autobusowe.
Zaproponował, to mu przedstawiłem możliwość Wink Z resztą sam zamierzam się pojawić Smile
Anonymous - 05-03-2011, 13:43
Temat postu:
Czyli możemy mówić 2 kwitnia!?
Bardi78 - 05-03-2011, 15:06
Temat postu:
OKI mi pasuje tylko tak jak mówie 3 osoby zdeklarowane na 26 marca proszé o potwierdzenie przybycia na 2 kwietnia!!!(Koledzy Sunday,Huricane i Dyzurny).czekamy na wpisy.
Ja chyba pojade tlk ale jak wszyscy pojadá regio to wiadomo ze nie ma problemu wstac dla mnie po 2Smile
dyżurny - 05-03-2011, 17:30
Temat postu:
Ja niestety 2 kwietnia odpadam
loker - 05-03-2011, 17:56
Temat postu:
Dla mnie 2 kwietnia może być.
Pojadę jednak TLK.
Bardi78 - 05-03-2011, 18:01
Temat postu:
Jeden z uczestników zdeklarowany na 26 marca(nick dyzurny) nie moze 2 kwietnia:(wiec moze 16 marzec....juz sam nie wiem:(
kris123 - 05-03-2011, 18:42
Temat postu:
No w końcu kogoś trzeba zjeść. A na marginesie co potem ma jeździć ZKA?
Anonymous - 05-03-2011, 18:51
Temat postu:
16 marca albo 2 kwietnia mi obojętne z tym że 2 kwiecień jest bardziej fajny termin ze względu na pogodę i że już jest po zmianie czasu.

Drogi KRISIE zapewniam cię że nie mamy zamiaru cię zjeść a porozmawiać jak ludzie na żywo. Klawiatura klawiaturą ale kontakt bezpośredni jest lepszy. Ja np. nie używam żadnych wynalazków typu GG, Skype itp. a do kontaktu służy mi głównie telefon.
Adams - 05-03-2011, 18:58
Temat postu:
Czyli 2 kwietnia to już ostateczny termin?
Anonymous - 05-03-2011, 19:01
Temat postu:
No i walory krajobrazu 2 kwietnia przy lekko zazielenionej dolinie popradu są pikne Very Happy
Adams - 05-03-2011, 19:09
Temat postu:
Dla mnie w górach każda pora roku jest pikna Very Happy
loker - 05-03-2011, 20:05
Temat postu:
Dobra, przyjmijmy że 2 kwietnia.
Spotkanie nie ostatnie oczywiście.
Anonymous - 05-03-2011, 20:27
Temat postu:
No to sprawa załatwiona 02.04. Kris masz blisko.Czekamy na ciebie.
kris123 - 05-03-2011, 20:34
Temat postu:
Tak jak wcześniej powiedzialem jeśli tylko mi sanatorium nie dadzą to się melduję na spotkaniu Smile
nynuś - 06-03-2011, 11:39
Temat postu:
Ja będęSmile Skoro loker pojedzie TLK to ja też Smile Smile Smile Smile Ktoś jeszcze chętny na TLK?Smile
loker - 06-03-2011, 14:59
Temat postu:
Mam nadzieję kris123, że Ci nie dadzą w tym czasie Happy

Co do oszczędności czasu - kombinacja TLK + autobus z Grybowa do Krynicy? Ile jedzie, bo pociąg 2 godziny!
kns - 06-03-2011, 15:11
Temat postu:
loker, http://www.voyager-transport.pl/pliki/rozklad-ulotka.gorlice.krynica.projekt.28-13_2.pdf - czyli na jedno wychodzi, z Nowego Sącza to samo, bo autobus jest 10:50, albo 12:20 Wink
loker - 06-03-2011, 15:11
Temat postu:
Czyli jednak TLK + przerwa na kurację pitną + REGIO
kns - 06-03-2011, 15:13
Temat postu:
Chyba, że busem o 10:53 z Grybowa na 11:25 w Krynicy, ale to raczej mało czasu na przesiadkę no to busiarz jest.
Bardi78 - 06-03-2011, 21:48
Temat postu:
OKI

2 KWIETNIA WYJAZD TLK PO 8 Z KRK A POWRÓT REGIO O 15 Z KRYNICY

NIECH JUZ TAK ZOSTANIE.DO ZOBACZENIA:)
nynuś - 07-03-2011, 00:29
Temat postu:
Tak jest:) Do zobaczyska:) Dam znać jak wyglądać będzie to tanie złomowisko jak wsiądę w Katowicach Smile Smile
Radek - 07-03-2011, 18:08
Temat postu:
W wersji do Krynicy jeździły ostatnio 3 wagony do leżenia/spania i 4 wagony z m-cami do siedzenia.
nynuś - 07-03-2011, 20:55
Temat postu:
A to nie jest źle:PRazzRazz
Bardi78 - 07-03-2011, 21:04
Temat postu:
Nynus nie mysl o sleepingu tylko o aktywnym spédzaniu czasu;)
katowicer - 08-03-2011, 15:20
Temat postu:
Witam, a czy osoby ze Śląska również mogą się pojawić ? Kupe lat nie byłem pociągiem w tamtych rejonach. Chetnie się wybiorę. Tylko jaki macie plan ? Bo z Katowic musiałbym dojechać.
loker - 08-03-2011, 16:36
Temat postu:
Jak najbardziej. Możesz z nynusiem wsiąść w Katowicach do TLK.
nynuś - 15-03-2011, 12:49
Temat postu:
Polecam się Very Happy Very Happy Very Happy Mam nadzieję że do Krynicy dojadę trzeźwy Język Język Język
kris123 - 15-03-2011, 14:57
Temat postu:
No i mam przyznane sanatorium, ale postaram się z Zakopca przybyć na Wasze spotkanie. Co za róznica czy kilkadziesiąt czy kilkaset kilometrów.
Kuba Wie-Wiór - 15-03-2011, 15:06
Temat postu:
Czyli jakby co to wolne miejsca jeszcze są? Very Happy
kris123 - 15-03-2011, 15:51
Temat postu:
Miejsca są zawsze Laughing
nynuś - 15-03-2011, 15:52
Temat postu:
No ba Happy Happy Happy Możesz mi potowarzyszyć z Katowic Język Język Język Język

[ Dodano: 15-03-2011, 15:52 ]
Co do towarzyszenia miałem na myśli Kubę Język Język
sunday1 - 17-03-2011, 18:36
Temat postu:
Sorki, że nie dawałem znać, ale mam ostatnio mało czasu na przeglądanie forum..

W moim przypadku 2 kwietnia nie mam zajęć na uczelni więc ustalę sobie na ten dzień wolne w pracy i mogę z Wami ruszać.

Z racji tego, że z Andrychowa w ten dzień pociągiem dostałbym się do Krk na 10..(Bohumin- Kraków) pojade PKS-em lub busem/ ew. zostawię samochód w Kalwarii Lanck. i podjadę EZT-tem

Czyli mam rozumieć, że rano TLK z powrotem Regio?

Raz tylko podróżowałem na części "kryniczanki"- byłem wtedy na spływie kajakowym Popradem, niezapomniana podróż powrotna EN-57..

Pasowałoby coś ustalić, tak żebyśmy się spotkali np. w jednym miejscu na peronie w Krk itp. albo każdy ma jednakowy znak rozpoznawczy ze sobą Very Happy Very Happy
Adams - 17-03-2011, 19:15
Temat postu:
Witam wszystkich. Ja także się nie odzywałem, dlatego że do końca nie wiedziałem czy dam radę z Wami wyruszyć. Niestety, ale w tym dniu na godz. 14 muszę być w pracy i nic z tym nie dam rady zrobić Crying or Very sad

Mimo że nie pojadę, to chciałbym się w ten dzień wybrać na Dworzec Główny w Krakowie żeby chociaż kilku z Was poznać osobiście i zamienić ze sobą kilka słów.

Proponowałbym żeby ktoś, kto będzie wsiadał na krakowskim Dworcu Głównym niech napisze do mnie na PW. Moglibyśmy się wymienić numerami telefonów, żebyśmy się mogli łatwiej znaleźć.
Pozdrawiam Smile
loker - 17-03-2011, 23:27
Temat postu:
Możesz pojechać np. do Bochni i z powrotem...
Adams - 18-03-2011, 07:34
Temat postu:
W sumie propozycja kusząca. Przy dobrych wiatrach to może i o Tarnów mógłbym zahaczyć. Laughing
nynuś - 20-03-2011, 18:28
Temat postu:
Loker zawsze znajdzie wyjście z sytuacji Język Język Język Kochani zajmę miejsca w Katowicach... jak się uda Język Język Język
Radek - 20-03-2011, 22:02
Temat postu:
Z tego TLK większość wysiada w Krakowie na Głównym, dalej jedzie raczej pusty. Ciekawe, czy któreś z wagonów jadą tylko z Katowic, czy wszystkie z Gdyni??
MK_Rabka - 22-03-2011, 00:50
Temat postu:
Piszę tu, bo nie chcę tworzyć nowego tematu. Gdzie najwięcej sprejują kible w Małopolsce - na Trypolisie, w Suchej?
Anonymous - 22-03-2011, 00:54
Temat postu:
1) KGZ, mniej Trypolis- wielkie miasto Kraków, obecność wielkich blokowisk- dużo dresów i innego elementu

W Suchej nie maluja- male miasteczko, spokojna ludnosc, mniej elementu. W Tarnowie zaś maluja- wiadomo, 130 000 mieszkancow, to i chołoty dużo.

Np w Nowym Saczu w ogole nie maluja- wszystko zalezy ile motłochu gdzie żyje...
MK_Rabka - 22-03-2011, 00:57
Temat postu:
Cytat:
W Suchej nie maluja

Widziałem bazgroły na EN57-001 który stał długo w Suchej, stąd były moje podejrzenia.
Cytat:
KGZ

Naprawdę ten teren trzeba ogrodzić i napięcie puścić Neutral
dyżurny - 22-03-2011, 16:51
Temat postu:
Pułtuś, w Nowym Saczu też mieszka chołota Razz
Anonymous - 22-03-2011, 18:01
Temat postu:
Prawda, ale w tym miescie wszyscy maja w d***e kolej, to i składów nie malują. Szczescie w nieszczesciu Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
Adams - 23-03-2011, 12:19
Temat postu:
W dziale "Duperele" jest temat pt. "Graffiti czyli wandalizm i wandale" i myślę że ostatnie posty bardziej pasują do tego tematu. Laughing
nynuś - 23-03-2011, 15:51
Temat postu:
Radek napisał/a:
Ciekawe, czy któreś z wagonów jadą tylko z Katowic, czy wszystkie z Gdyni??
Z tego co wiem wszystko jedzie z Gdyni. Smile
Radek - 23-03-2011, 22:43
Temat postu:
Też tak mi się wydaje. Ale w Krakowie uparcie zapowiadają TLK z Katowic z wagonami z Gdyni, na rozkładzie plakatowym w ogóle jest rozpisany jako TLK tylko z Katowic (ani słowa o wagonach z Gdyni).
sunday1 - 27-03-2011, 22:12
Temat postu:
Witam, mam wtedy wolne więc mogę jechaćSmile może wybierze się też jeden gość z tematu "wadowice, czy można uratować tą stację.." pan "eCavon", również zgłaszał zainteresowanie.

Napiszcie czy na bank jest to wyjazd pewny, jak mam was znaleźć w krk?
loker - 27-03-2011, 22:43
Temat postu:
Wyjazd potwierdzam.
Miejsce - ten TLK odjeżdża z peronu I. Spotkajmy się przy schodach ruchomych do tunelu KST, tych bliżej budynku dworcowego.
ecavon - 27-03-2011, 22:46
Temat postu:
Radek napisał/a:
Ale w Krakowie uparcie zapowiadają TLK z Katowic z wagonami z Gdyni, na rozkładzie plakatowym w ogóle jest rozpisany jako TLK tylko z Katowic (ani słowa o wagonach z Gdyni).

Bo od Katowic jedzie już jako osobny skład.
W planach mam również wyjazd na spotkanie. Ostatecznie potwierdzę to w piątek.
Kuba Wie-Wiór - 28-03-2011, 12:56
Temat postu:
Niestety - nie dam rady dołączyć do Was Sad Zatem jednego mniej...
sunday1 - 29-03-2011, 23:58
Temat postu:
Ja również potwierdzę wyjazd w czwartek lub w piątek.
Anonymous - 30-03-2011, 10:04
Temat postu:
Będe w Krynicy na was czekał bo do Krakowa nie mam czym się dostać a jak będziecie wracać przejadę się z wami do Stróż!
loker - 30-03-2011, 16:40
Temat postu:
Mi niestety sytuacja się skomplikowała i o 19:00 muszę być już w Krakowie.
Pojadę jednak z Wami TLK do Nowego Sącza i wrócę REGIO z przesiadką w Tarnowie.
Adams - 30-03-2011, 17:20
Temat postu:
Jeśli chodzi o mnie to tak jak pisałem wcześniej. Napewno pojawię się na dworcu i być może przejadę się z Wami do Bochni lub Tarnowa.
kns - 30-03-2011, 17:36
Temat postu:
Ja będę w Krynicy Smile
Adams - 30-03-2011, 18:13
Temat postu:
To kto będzie w Krakowie? Jedynie @Loker i @Nynuś który będzie jechał z Katowic?
Bardi78 - 30-03-2011, 18:51
Temat postu:
Ja wsiadam w Plaszowie odjazd 8:20, przyjazd IR:) z Oswiécimia o 8:15 wiéc jakby mi sie pociág spóznil to prosze przejác stery w loku i zaciágnác hamulec:)
Anonymous - 30-03-2011, 19:27
Temat postu:
No to świetnie że ktoś będzie Very Happy he he
nynuś - 31-03-2011, 18:53
Temat postu:
Adamo jakbyśmy mogli nie odwiedzić Twoich kątów Język Język Język Język
Anonymous - 31-03-2011, 19:37
Temat postu:
No wiesz jesteście najmilej widzianymi gośćmi na naszym skromnym dworcu Very Happy
sunday1 - 31-03-2011, 20:07
Temat postu:
Oficjalnie potwierdzam, że będę w tym dniu. Busiarz mnie zapewnił , że o 5.45 jest bus z Andrychowa do KrK więc zamierzam ruszyć z Krakowa Very Happy
Myślę, że w powrotnym regio z Krynicy warto kupić "połączenie w dobrej cenie"
Adams - 31-03-2011, 20:29
Temat postu:
Ja niestety nie będę mógł pojechać z Wami nawet do Bochni (siła wyższa), ale napewno będę na dworcu, żeby chociaż Was poznac. Kto będzie wsiadał na Dworcu Głównym prosiłbym o kontakt na PW żebyśmy się mogli jakoś szybko znaleźć, bo czasu będzie niestety niewiele.
nynuś - 31-03-2011, 22:21
Temat postu:
Damy radę Happy Happy Happy
Tomasz K. - 31-03-2011, 22:40
Temat postu:
Ja bym się z chęcią wybrał,ale problem z kasą zwłaszcza ,że wybieracie TLK, ale może innym razem Smile .
hurricane - 31-03-2011, 23:10
Temat postu:
A ja pracuję w weekend Sad
ecavon - 01-04-2011, 12:29
Temat postu:
A czy ktoś aktualnie orientuje się w zniżkach lub ulgach na TLK? Ja jadę już na pewno. Tak że na TLK ulga niestety tylko max26 Neutral
nynuś - 01-04-2011, 17:00
Temat postu:
Jest bilet rewelacyjny ale na odcinku Kraków - Rzeszów i Kraków Przemyśl i z powrotem. To Ci jednak nic nie daje bo my jadymy do Krynicy:) Wychodzi ze tylko MAX-26:)
loker - 01-04-2011, 17:47
Temat postu:
Przed 8:00 kto może na I peronie Kraków Główny. Od 7:30 postaram się być.
Spotkajmy się przy schodach ruchomych do tunelu KST, tych bliżej budynku dworcowego.
Jedyny moment spotkania z Adamsem.
8:04 planowy przyjazd TLK z Nynusiem
8:12 planowy odjazd TLK do Krynicy z Krakowa Gł. Wyruszają: loker, sunday1.
8:20 Kraków Płaszów. Dołącza bardi78
10:36 Grybów - mam nadzieję, że dołączy kris123.
11:10 Nowy Sącz - ja muszę niestety wysiąść
12:45 W Krynicy wita nas kryniczanin i kns

[ Dodano: 01-04-2011, 17:50 ]
Przepraszam, że w ostatniej chwili wyszło tak, że nie będę na całym spotkaniu.
Niemniej myślę, że w maju trzeba coś zorganizować znowu. Może Zakopane albo Rabka Zdrój?
Anonymous - 02-04-2011, 18:02
Temat postu:
Mam nadzieję, że udała Wam się podróż do Krynicy. Bo ja mam dość mojej podróży do Lublina - 5 godzin w Interregio na kiblu i dwie godziny ze Stalowej Woli na rzeszowskim szynobusie SA-109 plus pół godziny postoju w Kraśniku z powodu awarii czegoś tam Very Happy

Pozdrawiam
loker - 02-04-2011, 18:29
Temat postu:
Ja jechałem tylko do Starego Sącza.
Mam nadzieję, że chłopaki napiszą relację...
P.S. kris123 - znowu Cię nie było...
kris123 - 02-04-2011, 19:16
Temat postu:
To kiedy to było? ja myślałem, że dopiero ustalenia. Ale może w końcu się uda. jeszcze pomyślicie, że ja widmo jestem.
kns - 02-04-2011, 20:04
Temat postu:
kris123, nie myślę, że jesteś widmo ale czy przypadkiem nie masz zielonego roweru marki Romet Orion?
Anonymous - 02-04-2011, 20:25
Temat postu:
kns, Buahahahahahahahahahahahahah

Masz Mistrza to było za 3pkt:-)

Kto był w 33102 ten wie:)

kris123,

1.Spotkanie było robione w Krynicy żebyś miał łatwo dojechać.
2.Szanowny Kolega @Kns pojechał ze mną pociągiem do Stróż żeby "odprowadzić" kolejowo Szanownych Kolegów więc nie wracałbyś sam. Wróciłem z Szanownym Kolegą też pociągiem.
3.Szanowni Koledzy @Loker i @Adams dali znać że nie mogą być w najwyższym stylu - poinformowali, przeprosili i na części trasy towarzyszyli.

Kris spotkanie w Krynicy było głównie dlatego że ty miałeś uczestniczyć żebyś miał ok dojazd. Nikt cię nie będzie traktował poważnie jak ty nas nie traktujesz poważnie.
Anonymous - 02-04-2011, 20:52
Temat postu:
Very Happy
Anonymous - 02-04-2011, 21:02
Temat postu:
@kris123, szkoda, że się nie spotkałeś z kolegami. To nawet ja wiedziałem, że dzisiaj mają się spotkać, a Ty nie wiedziałeś? Oj, coś kręcisz...

kryniczanin napisał/a:
Kto był w 33102 ten wie:)


Nie byłem, nie wiem, ale chętnie bym się dowiedział... Cool
loker - 02-04-2011, 21:19
Temat postu:
A może to Ty patrzyłeś na nasz pociąg jakoś w okolicach Ptaszkowej Smile

Ale mamy już dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia - pożegnanie pociągu do Bohumina.
Anonymous - 03-04-2011, 09:00
Temat postu:
Zabawa była przednia!
Bardi78 - 03-04-2011, 11:46
Temat postu:
Witam wszystkich!
Panowie dziéki za superrrr wyjazd i Wasze towarzystwo.
Piékna trasa i chyba najlepiej utrzymana linia górska w Polsce-wbrew pozorom powódz dobrze jej zrobila-nowe podklady,szyny,slupy trakcyjne umocnienia nasypu,wiéksze szlakowe no i most:)
Odnosnie nastepnego wyjazdu to proponuje:Bielsko-Lanckorona-Zakopane-Kraków
lub
Kraków-Bielsko-Zwardon-Goczalkowice-Wisla-Katowice-Kraków.
Pozdrawiam:)
ecavon - 03-04-2011, 13:24
Temat postu:
Witam wszystkich. Dzięki że mogłem z Wami towarzyszyć w tej podróży. Co to linii 96 to pięknie jest utrzymana. frekwencja ujdzie nawet, zależy od dnia tygodnia. Atmosfera była wyśmienita. Smile
Co do propozycji Bardi78 to ta druga opcja na odcinku Kraków - Bielsko to inną trasą niż przez linię 117 bo rano nie ma połączenia w tą stronę ;/

A tak po za tym przeglądając ofertę przewozową mniejszego prestiżu Very Happy np.: na kwietniową sobotę To jedynie Katowice - Wisła - Goczałkowice - Zwardoń - Katowice (lub jakby to miało być w niedzielę to w Bielsku można by pojechać do Krakowa via Studencki Smile )

Pozdrawiam. Surprised
bartik - 03-04-2011, 13:31
Temat postu:
A kiedy planujecie kolejny wyjazd? Ja niestety nie mogłem być bo matura coraz bliżej Sad Jeżeli byłby jakiś wyjazd w czerwcu lub później to piszę się Smile
ecavon - 03-04-2011, 15:06
Temat postu:
Można by jeszcze powtórzyć raz Kryniczankę przed zamknięciem? Smile Podobno teraz od 1 czerwca mają zamknąć odcinek Tarnów Filia do Stróż.
Anonymous - 03-04-2011, 15:29
Temat postu:
Panowie dawajcie foty EU07 do Albumu z Krynicy. Mechanik pewnie chce oglądnąćSmile Maszynę i Siebie:)

Teraz mała informacja dla Kris123 wraz z Szanownym Kolegą @Kns wysiedliśmy w Stróżach.

Pierwsza sprawa bilety Krynica - Stróże i Stróże - Krynica zostały kupione w pociągu u kierownika żeby obalić teksty o tym że nie wyrabia się kierownik. Wyrabia się i bez problemu że sprzedaje nawet w dwie strony.
Druga sprawa byliśmy w Stróżach około 10 minut nikt w tym czasie mimo pociągu na odjeżdzie nie kupywał biletu choć ludzie wsiadali mieli pewnie miesięczne które można kupić bez problemu u kierownika - kasa zbędna.

Trzecia sprawa piktogramy w Stróżach to śmiech TLK do Gdyni jest wyświetlana jako..."Pieniny" i uwaga jeżdzi przez CMK...Brak słów.
dyżurny - 03-04-2011, 17:37
Temat postu:
loker, co masz na myśli z tym pożegnaniem pociągu do Bohumina?
MK_Rabka - 03-04-2011, 18:30
Temat postu:
Może i ja kiedyś się wybiorę.
Cieszę się, że wyprawa była owocna.
Niemniej można się spotykać częściej ale na krótszych trasach, np. II strefa w Krakowie.
loker - 03-04-2011, 18:53
Temat postu:
MK_Rabka, też o tym myślałem.
Tanio i w trasie sporo osób może dołączyć.

Co do ostatniego pociągu do Bohumina - możemy się nim przejechać np. do Kalwarii Zebrzydowskiej Lanckorony czy nawet Czechowic-Dziedzic.
ecavon - 03-04-2011, 19:42
Temat postu:
Prędzej to do Czechowic-Dziedzic. Z tej miejscowości to już Każdy dojedzie do siebie bez problemów. A rano można było gdzieś pojechać też aby wrócić do Krakowa na 14:30 na Bohumina.
nynuś - 03-04-2011, 19:45
Temat postu:
No witam każdego z osobna ponownie Happy Happy Happy Happy Patrząc na foto Adama to wjechaliśmy do Krynicy z fasonem Very Happy Very Happy Very Happy @ecavon wygląda jakby miał wyjść przez okno Język Język Język Ale udało się Nam spotkanie znów Happy Happy Happy Mankament jeden tylko że w moim powrotnym Regio z Kraka do Katowic ogrzewanie wyjebało wraz z oświetleniem w Zabierzowie Język Język Język Język Za chwilę było zimno tragicznie ale ja miałem farta bo służbę w tym klopie miała Pani kierpoć Halina która mnie zna dobrze i kazała mi iść do służbowego na przód bo mówi ze mimo że ciemno to to było jedyne miejsce w jednostce gdzie grzało dobrze Happy Happy Happy Serdeczne podziękowania dla @kryniczanina i @kns-a za interesujący spacer i bardzo miłe towarzystwo i serdeczne powitanie oraz kolegom @ecavon, @Bardi78, @Radek, @sunday1 za wspaniałą dyskusję i świetną zabawę a także serdeczne dzięki Wam @loker i @adams że również dotrzymaliście Nam towarzystwa mimo iż nie mogliście być z Nami przez całą wyprawę Smile Smile W tak doskonałym zestawieniu musimy to powtórzyć Smile Smile Jak mówiłem w czasie wyprawy ( zainteresowani wiedza o co chodzi) Jak robić w pociągu bydło to z kulturą Język Język
sunday1 - 03-04-2011, 22:42
Temat postu:
Spotkanie bardzo owocne, obyśmy się spotykali na takich wyjazdach jak najczęściej Very Happy
Szkoda, że nie macie foty tego dziadka z rowerem Very Happy Very Happy Very Happy
Anonymous - 03-04-2011, 23:30
Temat postu:
Wydzieliłem posty do nowego tematu: http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=192084#192084
Adams - 04-04-2011, 11:27
Temat postu:
Nareszcie i ja się mogę podzielić tym niestety krótkim spotkaniem z Wami. Najzabawniejszy był chyba początek, kiedy to wraz z @Lokerem staliśmy na tym peronie obok siebie przez dłuższy czas i nie wiedzieliśmy że ja to ja, a on to on. Żeby nie telefon od @Nynusia z opisem jak @Loker wygląda to pewnie byśmy tak stali dalej Śmiech

Fajnie było Was poznać i do tej pory cholernie żałuję że nie byłem z Wami w Krynicy. Dodatkowo @Kryniczanin co chwilę dołuje mnie MMSami z tej pamiętnej soboty. Twisted Evil

Na następnej wyprawie z Wami muszę być choćby nie wiem co. Na pożegnanie Bohumina jak najbardziej bym się pisał, ale moznaby zrobić sobie kółeczko Kraków-Czechowice Bohuminem, a z Czechowic przez Oświęcim lub Katowice powrót do Krakowa.
Mam nadzieje że człowiek widmo @kris123 wkońcu się pojawi. Język
Anonymous - 04-04-2011, 11:44
Temat postu:
Tak to ja:) Już taki ze mnie zimny drańVery Happy Tu chce zamienić IR wagonowe na kiblowe, tu dobijam @Adamsa Very Happy , Tu pokazuje "zapotrzebowanie" na kasę w Stróżach Very Happy
Adams - 04-04-2011, 12:28
Temat postu:
Tym ostatnim to chyba zdołowałeś Krisa do reszty Śmiech
MK_Rabka - 04-04-2011, 18:02
Temat postu:
Cytat:
Tu pokazuje "zapotrzebowanie" na kasę w Stróżach


To z pewnością ustawione zdjęcie. Mr. Green
nynuś - 04-04-2011, 23:06
Temat postu:
Nie ustawione nie ustawione Język Język Język
ecavon - 21-04-2011, 17:47
Temat postu:
Przeglądając materiał z wypadu znalazł się urywek filmu z gorącej dyskusji z Jaworzyny w przedziale z większym bagażem Smile
kris123 - 21-04-2011, 18:38
Temat postu:
To zależy ile do odjazdu Very Happy
ecavon - 21-04-2011, 20:51
Temat postu:
Tzn? Cool
Anonymous - 22-04-2011, 06:32
Temat postu:
Kris mówi że są dziskie tłumy w określonym wymiarze czasowym Mr. Green Czuje się jakbym oglądał "Z Archiwum X"
dyżurny - 22-04-2011, 21:03
Temat postu:
Jest pomysł na pożegnanie Bohumina:)

31 maja można wybrać się w taka trasę:
3:49 z Krakowa REGIO 3420 do Katowic, wysiadamy w Trzebini
4:48 z Trzebini REGIO 30311 do Oswięcimia,
5:36 z Oswięcimia REGIO 34323 do Czechowic
7:32 z Czechowic REGIO 3050 do Krakowa
11:56 z Krakowa REGIO 3428 do Katowic
15:48 z Katowic REGIO 4242 do Kielc, wysiadamy w Kozłowie
19:35 z Kozłowa REGIO 23149 do Krakowa.

Takie małe kółeczko Smile
ecavon - 23-04-2011, 13:56
Temat postu:
Dość nawet ale większość chyba nie dotrze na 3:40 do Krakowa :/ Tak samo w tygodniu. Ja bym proponowałbym już w weekend zrobić pożegnanie. Więcej może osób zainteresowanych się pojawi.
dyżurny - 23-04-2011, 15:03
Temat postu:
ecavon, ja do Krakowa dojadę tym ostatnim wieczornym REGIO z Tarnowa (1:09 na KG), więc chętni z moich okolic moga się również dołaczyć. No i potem się można na trasie dosiadać (Oswięcim, Czechowice) I w sumie można zrobić to w weekend, na turystyku, to i niedziela będzie do zagospodarowania Smile
ecavon - 23-04-2011, 15:48
Temat postu:
W weekend to prędzej. Bo wiele osób nie idzie do pracy w weekend.
Adams - 29-04-2011, 02:05
Temat postu:
W długi majowy weekend odbędą się przejazdy pociągiem papieskim wkoło Krakowa. Okazja jest niesamowita, bo koszt przejazdu tym pociągiem to jedyne 5,50zł. Ja, wspólnie z @Kryniczaninem planujemy wybrać się na tą wyprawę w niedziele 1 maja kursem o godz. 13.55 z Krakowa Głównego. Może jest ktoś chętny żeby do nas dołączyć? Smile
Anonymous - 29-04-2011, 06:20
Temat postu:
Potwierdzam mam nadzieję że uda mi się wyrwać i dotrzeć!
loker - 29-04-2011, 07:29
Temat postu:
Ja oczywiście jadę!
ecavon - 29-04-2011, 08:59
Temat postu:
Dobrze że będzie jeździł przez 3 dni Smile W Niedzielę nie będę dał rady, Podróż po Wolsztynie po Polsce Smile
dyżurny - 29-04-2011, 19:22
Temat postu:
Adams, a turystyk czy inny REGIOkarnet jest honorowany? czy tylko strefówka?
Tomasz K. - 29-04-2011, 19:59
Temat postu:
Ja wybieram się 3 Maja we Wtorek, prawdopodobnie TLK Świnoujście-Kraków 83204
Anonymous - 29-04-2011, 20:28
Temat postu:
dyżurny, Sam kupiłem turystyka a jak nie będzie honorowany to 5,50pln to nie jest jakiś wielki majątek.
MK_Rabka - 29-04-2011, 22:04
Temat postu:
Ja wybiorę się pewnie trzeciego.
Adams - 29-04-2011, 23:31
Temat postu:
dyżurny napisał/a:
Adams, a turystyk czy inny REGIOkarnet jest honorowany? czy tylko strefówka?


Ja tego nie wiem, ale tak jak napisał @kryniczanin "5.50zł to żaden majątek". Gdybyś uczestniczył w niedzielnym przejeździe o 13.55 byłoby nam bardzo miło.
Jak co to pisz do mnie na PW, żebyśmy sobie mogli ułatwić ze sobą kontakt, ta sama prośba dotyczy także @Lokera.Smile
loker - 30-04-2011, 10:10
Temat postu:
Kupiłem właśnie bilet na jutrzejszy przejazd. Pytałem się czy inne też są ważne - dowiedziałem się, że raczej nie. Bo w praktyce dostaje się bilet specjalny - taki ładny druczek z pieczątką + zwyczajną strefówkę na II strefę.

Bilety będą też sprzedawane w pociągu.

Postaram się być na dworcu od 13:30
Adams - 01-05-2011, 09:19
Temat postu:
Nie ukrywam, że liczyłem że na przejażdżce papieskim pojawi się także kolega kris123, ale niestety chyba się przeliczyłem. Szkoda Sad
Bardi78 - 01-05-2011, 13:47
Temat postu:
Panowie w związku z porotem pociągu w okresie wakacyjnym na linii Żywiec-Sucha proponuje gdzieś w połowie wakacji zrobić kolejne spotkanie MK z naszego regionu.Proponuje trasę Kraków-BB-Zywiec-Sucha-Zakopane i powrót do dogadania np.pojechac do Rabki Zdrój i kto by chciał wracałby do Krakowa lub wracał tym samym IR przez Suchą do Katowic.
Czekam na odzew i pozdrawiam wszystkich serdecznie.
loker - 01-05-2011, 16:39
Temat postu:
Przejazd Papieskim OK, choć za Płaszowem papsteklop zdefektował i miał nieplanowany postój. Na Hucie też chwilowe zatrzymanie było. Oraz zmiana czoła w Podłężu, ale to było do przewidzenia. Szlakowa w sam raz na uruchomienie szybkiej KM.
Spotkaliśmy się w 4: kryniczanin, Adams, CottonwoodEN71 oraz piszący ten post.
Adams - 01-05-2011, 17:16
Temat postu:
@loker, do Twojego postu dodam jeszcze że szlakowa na "nowohuckiej" miejscami jest większa niż na E30 na odcinku Kraków - Katowice Śmiech

Oczywiście pozdro dla dzielnego Pana mechanika który wskrzesił nasz pojazd do ruchu. Mimo wszystko i tak przez naszą awarię EIC Monciak Krupówki dotarł do Krakowa Głównego z 10-cio minutowym opóźnieniem. Smile
MK_Rabka - 02-05-2011, 08:28
Temat postu:
Powrót Lubocza, Batowice?
loker - 02-05-2011, 09:08
Temat postu:
Nie.
Trasa to: Główny - Batowice - Nowa Huta - Podłęże - Płaszów - Główny.
Radek - 02-05-2011, 09:17
Temat postu:
Ja miałem jechać dziś, a ostatecznie ze względu na pogodę pojechałem wczoraj tym o 16:10 spotykając jeszcze kolegów z forum. Pierwszy raz miałem okazję jechać Papieskim (gdziekolwiek on teraz jeździ). Bardzo miła i profesjonalna obsługa pociągu+żółte papieskie krawaty Smile Myślę, że większość osób wybrało ten pociąg ze względu na nietypową trasę - można było lepiej wykorzystać możliwości techniczne pojazdu i zaprosić jakiegoś przewodnika, który opowiadałby zarówno o Hucie jak i o trasie przejazdu pociągu + obraz z kabiny maszynisty na monitorkach. A tak przejechał pociąg tu i tam, odtworzyli film, w którym gościu opowiadał o papieżu i przed Głównym ledwo zdążyli puścić ostatnie pożegnanie na lotnisku w Balicach. Tym razem nie było żadnych problemów technicznych (oprócz braku wjazdu na st. Podłęże - akurat jechał pociąg-teelka do Wrocławia), trochę długi postój w Podłężu, postój na Płaszowie i już o 17:29 (zamiast 17:33) z powrotem na Głównym.
Castaway - 02-05-2011, 11:06
Temat postu:
Radek, a jaka frekwencja?
ecavon - 02-05-2011, 11:11
Temat postu:
Adams, Heh, jechałem tym EIC do Płaszowa potem zaraz szybka przesiadka na Bohumin. Ja jutro planuje przejechać się tym papieskim. chyba tym o 10 co pojedzie.
Anonymous - 02-05-2011, 12:11
Temat postu:
W Pierwszym około 30% w drugim może 10%
Adams - 02-05-2011, 18:44
Temat postu:
Ja się wybierałem także jutro na powtórkę przejazdu Papieskim bo kilka osób z forów których jestem użytkownikiem się wybiera. Niestety, ale mi się plany pokrzyżowały i niestety nie pojadę Sad
Radek - 02-05-2011, 20:41
Temat postu:
Tak, jak napisał kryniczanin - tłumów w Papieskim nie było. Chyba spokojnie wystarczyłby EN81 Smile
ecavon - 02-05-2011, 20:49
Temat postu:
W weekend majowy to ludzi wyjechali odpocząć. Wystarczy w normalny weekend puścić.
A pewnie w tych składach to sami seniorowie jechali pewnie?
MK_Rabka - 02-05-2011, 21:03
Temat postu:
Reklama tego połączenia była widać niewystarczająca.
dyżurny - 02-05-2011, 22:00
Temat postu:
Koledzy, propozycja jest. W ramach pożegnania REGIO Bohumin - Kraków możemy udać się na weekendowe kółeczko na Turystyku + CD. Plany są dwa. Jeden to jedziemy trasą: Kraków - Wrocław - Kłodzko - Czechy - Bohumin - Kraków, a druga to trasa odwrotna. Co wy na to?
loker - 02-05-2011, 22:27
Temat postu:
OK
Ale zapraszam do tego wątku: http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=196426
sabatnik - 03-05-2011, 16:25
Temat postu:
Byłem dziś na kółku papieskim o 10. Mimo kiepskiej pogody była niezła frekwencja. Wcale nie dominowali seniorzy, a rodziny z dziećmi. Moim zdaniem pomysł bardzo dobry i oby więcej takich. Reklama faktycznie mogłaby być bardziej rozpowszechniona. Szkoda mi tego pomysłu (pociąg papieski), który od dawna nie ma dobrego/godnego zagospodarowania...
MK_Rabka - 28-06-2011, 21:02
Temat postu:
https://picasaweb.google.com/maciek.vrp/Kolej#5623347440738303554
Remont dworca w Jordanowie.
Ktoś coś wie?
sunday1 - 01-07-2011, 22:28
Temat postu:
Hej,
Może jakiś wspólny przejazd IR Giewont szczególnie chodzi mi o odcinek Żywiec-Sucha..
Tomasz K. - 02-07-2011, 21:36
Temat postu:
Witaj , ja również planuję "zaliczyć" ten odcinek, ale to dopiero w Sierpniu . Smile
nynuś - 03-07-2011, 07:07
Temat postu: :)
Ja się wybieram Giewontem do Zakopca i z powrotem jeszcze w lipcu:)

Wrocław Gł - Zakopane - Tychy Smile Smile Smile
sunday1 - 03-07-2011, 15:25
Temat postu:
Może Nynuś, 09.07 lub 10.07, myślimy wtedy z Bardim żeby pojechać..
nynuś - 04-07-2011, 14:48
Temat postu:
Gadałem z Bardim78 i podpisałem się na 9 licpa:)SmileSmileSmile Giewontem do Zakopca tam jakieś piweńko i powrót tyż Giewontem Happy Happy Happy Happy

[ Dodano: 04-07-2011, 14:56 ]
Katowice 9:43 ->Czechowice Dziedzice 10:36-> Bielsko Biała 10:53 -> Żywiec 11:25 -> Sucha Beskidzka 12:38 - Zakopane 14:39

przerwa i powrót

Zakopane 15:49 -> Sucha Beskidzka 17:35 -> Żywiec 18:52 -> Bielsko Biała 19:20 -> Czechowice Dziedzice 19:34 -> Katowice 20:22

Godziny na stacjach pośrednich są godzinami odjazdu.
Rozkład ma charakter poglądowy i nie stanowi w 100% odzwierciedlenia rzeczywistości Język Język

Tak mniej więcej to planujemy Smile Pociąg wyjeżdża z Wrocławia i jedzie do Wrocławia więc można dołączyć się do Nas jadąc np ze stacji początkowej Smile
sunday1 - 07-07-2011, 12:40
Temat postu:
Więc jedziemy 09.07; ja dołącze w Bielsku. Zabrać Nunuś chrupki Bingo, wiem że podczas wypadu do Krynicy bardzo Ci smakowały Very Happy
MK_Rabka - 07-07-2011, 13:16
Temat postu:
9 hmm, postaram się was odwiedzić na peronie w Rabce Smile
Bardi78 - 07-07-2011, 19:33
Temat postu:
Mk Rabka zapraszamy:)
nynuś - 08-07-2011, 22:42
Temat postu: :)
Weź chrupaski Smile Smile Smile Smile Smile Zrewanżuję się Smile Smile Smile

[ Dodano: 10-07-2011, 12:51 ]
I po spotkaniu Smile Smile Smile Wspaniale było znów zobaczyć Wasze pyski Język Język Język Bardi dziękuję za serki Smile Smile Smile
sunday1 - 11-07-2011, 21:54
Temat postu:
I ja również dziękuje za Twoją, co prawda krótką, ale obecnośćSmile
nynuś - 16-07-2011, 23:57
Temat postu:
Starałem się jak mogłem Smile
Robikon - 17-07-2011, 00:00
Temat postu:
Nynuś jak tam druga część gopu.
Radek - 24-07-2011, 00:03
Temat postu:
Ciekawe, czy we wrześniu faktycznie skończy się remont i będzie można się znów przejechać pociągiem do Krynicy?
Anonymous - 31-07-2011, 18:53
Temat postu:
Radek, No niestety plotki wskazują że raczej nie.
Radek - 31-07-2011, 23:11
Temat postu:
kryniczanin, a czy PRy pojadą z Krakowa/Tarnowa do Krynicy?

Wracając do tematu, fajnie było by się wybrać jeszcze przed nadciągającym remontem np. do Przemyśla. Ewentualnie dzień z PR, np. Kraków - Sędziszów - Katowice - Oświęcim - Skawina - Kraków lub wypad EN-77 do Zakopanego.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group