INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. opolskie - Pasażerowie PKP nie chcą nowego rozkładu jazdy

wafel - 03-11-2010, 16:53
Temat postu: Pasażerowie PKP nie chcą nowego rozkładu jazdy
245 pasażerów korzystających z linii Nysa – Prudnik – Kędzierzyn-Koźle podpisało się pod petycją do marszałka o pozostawienie obecnego rozkładu jazdy. Nowy będzie dużo gorszy!
Akcję zorganizowano spontanicznie na wieść o nowym rozkładzie jazdy pociągów, który ma wejść w życie 10 grudnia. Kilka osób wśród pasażerów, zebrało podpisy pod pismem do urzędu marszałkowskiego, aby odstąpić od zmian i pozostawić obecny rozkład. Petycja już została złożona.

- Prawie wszyscy podpisywali się bardzo chętnie - mówi Bożena Petryk-Soroczyńska, która dojeżdża do pracy w Opolu. - Pasażerowie generalnie są bardzo niezadowoleni ze zmian. Obecny sposób skomunikowania pociągów z Nysy z przesiadkami do Gliwic, Raciborza czy Opola jest bardzo dobry.

- Nowy rozkład będzie bardzo niekorzystny dla ludzi dojeżdżających codziennie do pracy, dla uczniów, studentów - wylicza Zofia Rakoczy. - Wielu zapowiada, że zaczną jeździć PKS-em. Ja dojeżdżam do pracy w Kędzierzynie. Od grudnia nie mam jak wrócić do domu po wieczornej zmianie, bo ostatni pociąg odjeżdża przed 22. Będę musiała jeździć samochodem.

W nowym rozkładzie przejazd z Kędzierzyna do Nysy będzie dłuższy o 10 minut. Zmieniono godziny odjazdów. Np. młodzież jadąca do szkoły w Prudniku będzie w mieście już przed 7 rano. Żeby dojechać rano do Gliwic czy Raciborza, pasażerowie będą czekać na przesiadkę 40 minut, zamiast dotychczasowych 10 minut. Osoby wracające po pracy z nocnej zmiany będą musiały czekać 2 godziny. Niezadowoleni są też kolejarze.

- Będziemy rozważać te postulaty i jak się uda, poprawimy rozkład - zapowiada Krzysztof Wiecheć, dyrektor opolskiego zakładu PKP Przewozy Regionalne. - Moim zdaniem nie jest jednak możliwe utrzymanie starego rozkładu jazdy. Uzgadnianie połączeń jest bardzo skomplikowane. Każda zmiana powoduje kolejne zmiany, jak w dominie. My musimy się dostosować przede wszystkim do planów remontowych na głównej trasie z Wrocławia do Katowic i planowanych remontów na liniach lokalnych.

Moje Miasto Kędzierzyn-Koźle
kriss_18 - 03-11-2010, 18:29
Temat postu:
Niech coś w końcu pomyślą o bezpośrednim połączeniu Legnica-Nysa-Kędzierzyn, bo od planów w marcu dużo się zmieniło.
Czy na prawdę niewarto zarabiać na siebie.?
Podsudecka będzie tylko wtedy jak wszystko wróci na swoje tory!
Anonymous - 04-11-2010, 22:54
Temat postu:
Przykre jest, ze czasem skomunikowanie dla dwoch osob, jest wazniejsze, niz dojazd do pracy dla stu osob.
Maykin - 11-11-2010, 14:34
Temat postu:
A co z połączeniami z Nysy w kierunku na Kamieniec Ząbkowicki?
tomcio - 08-12-2010, 21:57
Temat postu:
Witam. Spoglądając na tabele 235 (Kędzierzyn Koźle-NYSA-Legnica) oraz 203 (NYSA-Głuchołazy-Mikulovice) można wysnuwać tylko i wyłącznie same minusy tego rozkładu dla miast takich jak NYSA,PRUDNIK czy GŁUCHOŁAZY.
1.Dalej brak połączeń w kierunku Legnicy czy Kłodzka i nic chyba się nie zapowiada żeby tym spornym jak dotąd odcinkiem coś jechało. Sad
2.Wydłużył się czas jazdy do Kędzierzyna Koźla, Sad
3.Znikome skomunikowania w Kędzierzynie Koźlu w kierunkach na Gliwice, Racibórz czy Opole,
4.Duża dziura w połączeniach w kierunku Kędzierzyna Koźla (między 10.55 a 14.55) a także w kierunku Brzegu (między 7.28 a 14.28)
5.Brak dojazdu do szkoły w Prudniku na godz.8.
6.Ponowna likwidacja połączeń na odcinku NYSA-GŁUCHOŁAZY co uważam za totalną porażkę, gdyż tak niedawno zapewniano o połączeniu międzynarodowym Wrocław Gł-Jesenik i pozostawieniu połączenia Opole Gł.-Ostrużna.
To tyle jeśli chodzi o minusy rozkładu dla NYSY. Plusem jest np.wydłużenie porannej relacji do Kluczborka (odj.5.28 oraz powrót z Kluczborka przyj.do Nysy 12.59) oraz to że pociągi w większości kursują codziennie.
Patrząc na ten rozkład ,myślę że fajnie by było gdyby szło to jakoś inaczej poukładać,chodzi tu mi o to, żeby tak zaplanować obiegi połączeń, aby pozwoliły na to, żeby niektóre pociągi z Kędzierzyna Koźla ( do czasu porozumienia się Urzędu Opolskiego z Dolnośląskim o ile w ogóle jest to możliwe ) kursowały do PACZKOWA-(jeszcze woj.opolskie), czy też np.wydłużyć pociągi z Brzegu czy Opola do GŁUCHOŁAZ-(jeszcze woj.opolskie) i tam skomunikować z pociągami czeskimi. Taka moja refleksja na temat nowego rozkładu. Smile
eurek - 08-12-2010, 23:54
Temat postu:
Najgorsze to rozkomunikowania ze Slaskiem:(

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group